Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MYSŁAWY BUDUJĄ DOM (projekt indywidualny, mamy nadzieję że energooszczędny)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No cóż, choroba - chorobą, ale coś tam trzeba było zrobić, więc stan na dziś:

- hydraulika czeka na rozdzielacze do wody pitnej (kufa, moja hurtownia nie ma, zamówiła 2 tyg temu i nie ma, proponuje mi za to rozdzielacze CO do przebudowy pod wodę pitną..., mało tego - pojechałem na Bartycką i złaziłem 8 różnych sklepów, w tym hurtownię KIM i ... nie ma.. bo tego nikt nie używa... bo po co to, ale jak chcecie zrobić instalację trójnikową z łączeniami pod podłogą to, nie... bo za mało PES'a kupicie, wtedy zaleca się instalację rozdzielaczową... ale rozdzielaczy nie ma, więc kup Pan te droższe rozdzielacze do CO i do tego kup nyple, zaworki i przyłącza do PEX... my wyjdziemy na swoje, a Pan sobie poradzisz.. :mad:)

 

Jakkolwiek, nie ma tego złego, wypiąłem się na dostawców lokalnych i zamówiłem w sieci, mosiężne, z atestami itd... :cool:

 

- prócz hydrauliki, "zrobiło się" w 4,5-5h prawie 1/3 podłogi na poddaszu.. szykuję miejsce na płytę GK, która zalega na piętrze... a musi być wniesiona/wtargana na poddasze... pisałem, że to GK różowa, ognioodporna, Knaufa, więc cholernie ciężka? na szczęście mam ekipę budowlaną na przeciwko i Panowie za parę dych od głowy, wtargają towar na poddasze :D

 

W sumie same płyty układa się szybko, pióro wpust to na prawdę super rozwiązanie, trzeba tylko pilnować, by kłaść je grubszą stroną frezu do dołu (inaczej można wpaść na łączeniu piętro w dół tzn, wg karty produktu i węższego niż zalecany rozstawu, raczej mało możliwe, ale należy je kłaść jak napisałem - taki prikaz producenta).

 

- kanalizacja prawie gotowa, tzn brak jednego trójnika i muszę pociągnąć odpowietrzenie z kanalizacji do kominków dachowych i będzie wszystko. No może prócz rekuperatorów do wody ZYPHO, skubańce są spore... zmieszczą się wprawdzie pod prysznicami, ale zanim je zamontuję w docelowym miejscu na stałe, muszę kupić odpływy , a najlepiej odpływy razem ze szczelnymi podkładami brodzikowymi pod płytki, z już wyprofilowanymi spadkami :p tak coby ułatwić trochę robotę i zapewnić szczelność prysznicom. ZYPHO są dwa i mają po 6kW, mam nadzieję, że nie będzie z tym problemu... obejrzałem to endoskopem i wewnątrz wygląda jak zwykła rura kanalizacyjna :D

 

trwa wybieranie peszli do elektryki i szukanie promocji na kable - tylko nkt.. 100% miedzi

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

I znów długo nie pisałem - ale ma to swoje uzasadnienie - najpierw chorowałem, potem chorowała reszta mojej rodziny, a potem rozpoczęły się przygotowania do ŚDM i związane z tym akcje około-tematyczne, w których poniekąd uczestniczę.

 

Ale dziś podzielę się co się przez ten czas udało zrobić, zatem:

 

1. rozprowadziłem wszystkie rury i rureczki związane z hydrauliką + wydrążyłem pod nie dziury i bruzdy. W zeszłym tygodniu przyjechały rozdzielacze do wody pitnej i w tym tygodniu zostaną zmontowane i podłączone do instalacji PEX, tyko muszę wynająć zaciskarkę systemu WAVIN aby wykonać podejścia pod urządzenia odbiorcze i wykonać próby ciśnieniowe.

2. zostały wyznaczone i wykonane otwory w całej kuchni, salonie, łazience na parterze, pokoju gościnnym , przedsionku, holu, etc.. na gniazdka i wyłączniki elektryczne. do tego spora ich część ma już wykonane bruzdy pod peszle i kable elektryczne.

3. ułożyłem, dociąłem i przykręciłem 50% podłogi na poddaszu, przy okazji powstał pomysł, aby w pokoju dziewczynek otworzyć sufit na przestrzeń planowaną na poddasze (ponieważ i tak nośność jest tam mniejsza, a skos duży, to poza chowanymi szafkami/szufladami nic tam się nie będzie działo - więc pomysł przyszedł sam z siebie... zobaczymy ale chyba tak już zostanie.

 

W sumie wiele to nie jest jak na taki kawał czasu - ale robię weekendami i czasem po godzinach pracy, a ze ostatnio pracuję do 20 i później... to mało było tego czasu na prace.

 

Jakkolwiek szykuje się urlop i zamierzam go jak najefektywniej wykorzystać (na budowę)... :)

 

W następnym poście kilka fotek z opisami.

 

c.d.n...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Focie... ;)

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/elektryka_kuchnia_1.jpg

Kuchnia po ataku wściekłego elektryka - dziur i dziurek co niemiara...

W praktyce - niebieskie kropki to gniazdka, zielone to wyłączniki, żółte to obwody z dodatkowymi funkcjami (nie widać w pomniejszeniu, ale przy każdym gniazdku jest opis - i taki punkt wraz z opisem przenoszony jest potem na schemat, aby nic nie ominąć. W tym przypadku mamy 6 obwodów elektrycznych dla gniazdek, jeden obwód oświetlenia głównego i jeden dla oświetlenia dodatkowego (listwy led: podszafkowe, nadblatowe). W Obwodach gniazdek jet tak dużo bo jest podział na dwa obwody ogólne dostępne nad blatem, obwód dla zmywarki i młynka do zlewu, obwód trzy fazowy dla płyty kuchennej, obwód piekarnika i mikrofalówki, obwód lodówki z podtrzymaniem zasilania. Do tego wyłączniki oświetlenia w kuchni, włącznik oświetlenia w salonie, rezerwa (dwa otwory) pod dodatkowe funkcje związane np z radiem , domofonem, etc...

 

Kolejnych pomieszczeń już tak pewnie tu nie będę rozpisywał - ale jak widać, dużo tego w kuchni umieszczamy....

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/elektryka_narzedzie.jpg

Przy pracach dzielnie wspomaga mnie takie maleństwo, ma już ponad 5 lat i na razie nie zapeszyć nie zawodzi :)

Otwory zaś wycinam 65mm otwornicą diamentową mocowaną na SDS do tego właśnie BOSCH'a - wierci się szybko i bezproblemowo, bez udaru, z minimalnym zapyleniem.

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/elektryka_patent.jpg

Oczywiście nie ma tak dobrze, więc aby nie zapychać filtra odkurzacza zbierając potem pył z takiego działania otwornicą, podstawiam kastę z plastiku, z doklejoną gąbką wygłuszającą, jaką stosuję przy montażu płyt na poddaszu. Sposób naklejenia to taki patent, który powoduje, ze 80% pyłu trafia do kasty, zamiast na podłogę, o gruzie nie wspominam. Prościej wyrzucić syf z kasty niż wymiatać, pylić ponownie i potem odkurzać.

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/elektryka_przygotowania.jpg

Przed wierceniem, planuję całość otworów z użyciem lasera krzyżowego. Ustaliliśmy z Mysławą, że dla wygody naszej (jak już zmalejemy) ale przede wszystkim dla wygody dzieci - wyłączniki będą na wysokości max 120cm - stąd najwyższy wyłącznik ma oś na wysokości 120cm, a reszta idzie poniżej, nie montujemy w poziomie, a w pionie. :stirthepot:

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/ocieplenie_slup_1.jpg

Prócz prac wewnątrz i na poddaszu - wykonałem też izolację papą i XPS'em fundamentu słupa, oraz przegłębienia.

Słup jak widać gotowy - czeka na uszczelniacz i warstwę papy icopal plaster (jest to papa samoprzylepna)

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/ocieplenie_przeglebienie_1.jpg

Z kolei przegłębienie czeka jeszcze jedna warstwa izolacji XPS pionowo i poziomo i dopiero na to pójdzie również uszczelniacz i papa plaster, a potem zasmażka.. tfu - zasypka ;)

 

Zabrakło mi tu gdzieś zdjęć poddasza, ale znajdę i wrzucę w kolejnym poście.

 

c.d.n...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, są i zdjęcia poddasza i przy okazji hydrauliki się znalazły ;)

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/hydraulika_1.png

Tak wygląda zakończenie rur PEX w pomieszczeniu łazienki na parterze - zanim zostały zamontowane do rozdzielacza (be∂zie schowany we wnęce w łazience - zabudowa w formie szafki dla rozdzielaczy lub drzwiczki magnetyczne wypełnione płytkami (co jednak mniej mi odpowiada...) Będą tu rozdzielacze na cały parter.

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/hydraulika_2.png

A tak wygląda (jeszcze przed wprowadzeniem wszystkich rur PEX) łazienka na piętrze, w której też będą rozdzielacze dla wody - tutaj schowane pod wanną też z zabudową w formie szafki na rozdzielacze - dokładne miejsce jeszcze do zaplanowania - stąd pewien zapas rur.

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/poddasze_1.png

Tak to w toku wyglądało, wybrałem tę płytę ze względu na wygodę, mniejszą zawartość szkodliwych substancji, łączenie pióro-wpust, mniejszą wagę i prostszy montaż i docinanie na ciasnej powierzchni. Oryginalna MFP Pfleidera 22mm grubości - trzeba tylko pilnować, by kłaść grubszą stroną (od freza licząc) w dół - czyli napisami w dół).

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/poddasze_2.png

Dzień kolejny z rana - tylko coś niewyostrzone, ale lepszego nie mam :(

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/poddasze_3.png

Wyklejanie to zmora - zwłaszcza jak się ma tyle podwójnych legarów, ale powoli ku końcowi. Teraz jak już przygotowane jest ponad 50% podłogi w tej przestrzeni, Panowie z sąsiedniej budowy, będą mogli na górę wtargać płyty ognioodporne GK, rozłożyć w 5-6 stertach dla rozłożenia wagi na podłodze (ostatecznie użytkowa nośność tego stropu to tylko 200kg/1m2 + jakiś zapas konstrukcyjny)/ Więc wychodzi że moge położyć je w 5 kupkach po 10-12 sztuk i będę miał rezerwę na przemieszczanie się po nich i wokół nich :) a mam ich 54 sztuki chyba (albo 62) więc musi się zmieścić bez strat. Jedna płyta waży 10,2kg na 1m2 - czyli zostaje jakiś zapas :)

 

A może uda się namówić Panów na wtachanie potem jeszcze płyt PIR i styropianu - wtedy już będzie cudnie i tylko zostanie montować wszystko na miejscu.

 

Mysław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, to jestem :)

 

Z rana u znajomej wrzuciłem kilka szpilek uziomowych (prawie 10m łącznie, strasznie twarda ziemia i trwało to długo, pomimo użycia dużego młota udarowego), niestety z braku materiału musiałem zarzucić resztę prac (nie przyjechało wszystko w paczce, szczególnie złącza do przyłączenia bednarki), więc mam chwilę aby coś wpisać.

 

Wczoraj nawierciłem resztę otworów pod gniazdka i wyłączniki na parterze, zostało kilka bruzd do nacięcia.

Pomysł jest taki:

 

- gniazda elektryczne zasilone kablami prowadzonymi w podłodze, w peszlach DN25 i DN32

- wyłączniki podłączone będą kablami niskonapięciowymi (skrętka lub kabel sygnałowy) prowadzonymi w podłodze, w peszlach DN18 i DN25

- źródła światła, nie zasilane z gniazdek (lampy wolnostojące, listwy led), będą zasilane przewodami prowadzonymi po ścianach pod sufitem, zaś lampy które ewentualnie będą zamontowane na sufitach (kilka sztuk) będą miały kable przepuszczone przez strop (odwiert), prowadzone po podłodze piętra w peszlach DN25 i DN32, tak aby nie trzeba było naruszać poprzecznie konstrukcji stropu i jednocześnie nie trzeba było zbyt dużo nakładać gipsu na wykończenie sufitu

- układ gwiazdy z 3 rozdzielnicami (główna na parterze, druga na piętrze, jedna warsztatowa/garażowa)

- dodatkowa rozdzielnica prądu stałego na poddaszu lub na parterze, a w rzeczywistości zapewne i tu i tu... ponieważ blisko paneli fotowoltaicznych muszę mieć skrzynkę metalową, ognioodporną z zabezpieczeniami przetężeniowymi, zaś na dole urządzenia inwerterowe, akumulatory, ładowarki itd...

 

Teraz rozważam, gdzie postawić szafę telekomunikacyjną (LAN, WLAN, WAN, RTV...) ale zostaje chyba gabinet lub poddasze... więc zapewne poddasze i szafa 32U... zobaczymy.

 

c.d.n...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam dwa pytania

1/ co to za zielone ustrojstwo pod prysznicem?

2/ co to używałeś pod płytami MFP? gumę?

 

pozdrowionka

 

OK, są i zdjęcia poddasza i przy okazji hydrauliki się znalazły ;)

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/hydraulika_1.png

Tak wygląda zakończenie rur PEX w pomieszczeniu łazienki na parterze - zanim zostały zamontowane do rozdzielacza (be∂zie schowany we wnęce w łazience - zabudowa w formie szafki dla rozdzielaczy lub drzwiczki magnetyczne wypełnione płytkami (co jednak mniej mi odpowiada...) Będą tu rozdzielacze na cały parter.

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/hydraulika_2.png

A tak wygląda (jeszcze przed wprowadzeniem wszystkich rur PEX) łazienka na piętrze, w której też będą rozdzielacze dla wody - tutaj schowane pod wanną też z zabudową w formie szafki na rozdzielacze - dokładne miejsce jeszcze do zaplanowania - stąd pewien zapas rur.

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/poddasze_1.png

Tak to w toku wyglądało, wybrałem tę płytę ze względu na wygodę, mniejszą zawartość szkodliwych substancji, łączenie pióro-wpust, mniejszą wagę i prostszy montaż i docinanie na ciasnej powierzchni. Oryginalna MFP Pfleidera 22mm grubości - trzeba tylko pilnować, by kłaść grubszą stroną (od freza licząc) w dół - czyli napisami w dół).

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/poddasze_2.png

Dzień kolejny z rana - tylko coś niewyostrzone, ale lepszego nie mam :(

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_4/poddasze_3.png

Wyklejanie to zmora - zwłaszcza jak się ma tyle podwójnych legarów, ale powoli ku końcowi. Teraz jak już przygotowane jest ponad 50% podłogi w tej przestrzeni, Panowie z sąsiedniej budowy, będą mogli na górę wtargać płyty ognioodporne GK, rozłożyć w 5-6 stertach dla rozłożenia wagi na podłodze (ostatecznie użytkowa nośność tego stropu to tylko 200kg/1m2 + jakiś zapas konstrukcyjny)/ Więc wychodzi że moge położyć je w 5 kupkach po 10-12 sztuk i będę miał rezerwę na przemieszczanie się po nich i wokół nich :) a mam ich 54 sztuki chyba (albo 62) więc musi się zmieścić bez strat. Jedna płyta waży 10,2kg na 1m2 - czyli zostaje jakiś zapas :)

 

A może uda się namówić Panów na wtachanie potem jeszcze płyt PIR i styropianu - wtedy już będzie cudnie i tylko zostanie montować wszystko na miejscu.

 

Mysław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kilka fotek z wczoraj...

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_5/laser_1.jpg

Mój laser ma statyw, ale statyw najniżej ustawia się na 55cm od podłogi... za to w zestawie jest uchwyt na tyczkę... tylko tyczki brak... do tego tyczka rozporowa na 3,3m - skąd? Więc taki szybki patent i od 15cm w górę :) akurat potrzebowałem 30cm więc :cool:

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_5/kasta_1.jpg

A tutaj rzut okiem na wynik wiercenia diamentem otworów.

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/lipiec_5/narzedzia_1.jpg

A tu komplet narzędzi do wykonania otworów (bez narzędzi do planowania), najpierw wiercę otwór, bo wiertło widiowe w koronce służy raczej do utrzymania osi, a nie do wiercenia (bez udaru, a tak wierci się diamentem, trwało by to tylko przez samo wiertło 3 razy dłużej.... sprawdzone!).

 

c.d.n...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam dwa pytania

1/ co to za zielone ustrojstwo pod prysznicem?

2/ co to używałeś pod płytami MFP? gumę?

 

pozdrowionka

 

Witam :)

 

1. rekuperator do wody - ZYPHO - więcej tutaj: http://zypho.eu/how-it-works/

Montaż tego o tyle jest skomplikowany, że wymaga doprowadzenia przewodów z wodą (warto użyć srubunków), wymaga przejściówki bo przyłącze i odejście ma 40mm i zanim go umiejscowię, muszę zamówić brodzik przysznica, a że będzie on na równo z podłogą, to wymaga to trochę kombinowania... :D Ciekawym działania - bo trochę to kosztuje.

 

2. Taśma pod kontrłaty do uszczelniania membrany w miejscach przebicia gwoździami - kupione tanio, hurtem gdzieś na alledrogo - na rolce jest chyba 50m, szerokości do wyboru, kupiłem tego karton bo było w dobrej cenie. Co ciekawe, to jedna z lepszej jakości taśm tego typu jaką widziałem, niemal jak taśma do izolowania rur klimatyzacji, jest zwarta, zamknięto-komórkowa (nie chłonie wody) i na prawdę tłumi hałasy - to samo będzie użyte przy montażu GK na metalowych profilach.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to urlop z bólami, ale rozpoczęty - prace ... chciałem napisać wrą, ale po prostu idą...

Dziś rozplanowałem wszystkie wyłączniki na pietrze, wywierciłem prawie wszystkie, wstępnie założyłem liczbę i miejsca gniazdek - jutro dalej.

Teraz planuję resztę dodatków związanych z RTV/SAT/AUDIO i WLAN/LAN.

 

Przygotowałem też otwory pod gniazdka dla TV w tym przepust między półką a TV (z rury i kolan od odkurzacza centralnego - powinno wystarczyć.

Rozważam też jak doprowadzić i odprowadzić kable sygnałowe do szafy RTV/AUDIO ale chyba pójdą do góry , na korytko i do pionu.

U mnie problem polega na tym, że mam nad ścianami nośnymi belki i nadlewkę 3-5cm żelbetu

 

Mam swoją bruzdownicę, marki noname/NUTOOL, ale jutro wynajmuję HILTI DC20 czy DC-30, ma lepsze miejsce mocowania odciągu z odkurzacza i tak nie wariuje jak moja, ma 4 kółka, więc stabilniej się ją prowadzi. Jutro zobaczymy czy tez lepiej się nią robi? (kosztuje 5 tyś zł... jakbym chciał kupić... szok vs moja za 340zł?)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

c.d.

 

Po zakończeniu prac nad PIR'em i izolacą + poprawki szczelności zabrałem się za fabrykowanie kształtek ze styropianu grafitowego 30cm.

Kształtki są niezbędne dla ukrytych rynien w systemie GALECO STAL.

 

6. Przycinanie styropianu. Po obliczeniu stosownych odległości i wniesieniu poprawek dekarzy, przystąpiłem do wycinania kształtek, poniżej kilka zdjęć z tego procesu:

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/dach2/dach3_izolacja2.jpg

Moja maszynka i blok 30cm EPS grafitowego bez frezów (te nacinałem sam) - po prostu do takich odcinków prac było taniej i łatwiej z dostępnością.

 

 

c.d.n...

 

Witam

 

Wczoraj trafiłem na Twój dziennik.

Gratuluje postępów i wytrwałości w opisach.

 

Jakiej marki jest urządzenie do cięcia styropianu?

Jesteś z niego zadowolony? Nie ma problemów z jakością cięcia?

 

Czytając miałem nadzieje, że już skończyłeś prace ze styropianem i urządzenie będzie do odkupienia ;-)

 

Pozdrawiam z budowy w Wołominie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Wczoraj trafiłem na Twój dziennik.

Gratuluje postępów i wytrwałości w opisach.

 

Jakiej marki jest urządzenie do cięcia styropianu?

Jesteś z niego zadowolony? Nie ma problemów z jakością cięcia?

 

Czytając miałem nadzieje, że już skończyłeś prace ze styropianem i urządzenie będzie do odkupienia ;-)

 

Pozdrawiam z budowy w Wołominie.

 

Hej to już któreś pytanie - więc udzielam rekomendacji i informacji poniżej, niestety swojej nadal używam.

 

Oto adres sklepu online - firma jest z Niemiec, ale prowadzą ją chyba polacy - i co ważne nie kantują, jak często się zdarza przy sprzedaży z Niemiec produktów Chińskich markowanych słowami "Germany" - produkt jest jak Niemiecki i to potwierdziło kilka ekip które oglądały i używały sprzętu.

 

http://karae.pl/ - polecam, dostawa prosto z Niemiec, ceny na prawdę atrakcyjne, koszt dostawy na prawdę akceptowalny, czas realizacji 4-5 dni.

 

Konkretnie ja kupiłem:

http://karae.pl/przecinarki-do-styropianu-goracy-drut/przecinarki-polprofesjonalne/easycutter/336/zestaw-maszyn-do-ciecia-styropianu?c=82

 

Do noża ręcznego warto dokupić dodatkowe ostrza do wózka i wózek (prowadnicę regulowaną) - lepiej IMO kupić oddzielnie, bo w zestawach wychodzi drożej.. zwłaszcza tych na alledrogo.

 

Sanki (frez duży) + ostrza do gięcia (nie wiem czy są w zestawie).

 

http://karae.pl/przecinarka-do-styro...ten-gross?c=88

 

I do tego gilotyna z drutem termicznym... na prawdę zestaw mnie powalił po rozpakowaniu!

Ja kupowałem to w zestawie gilotyna + nóż jaki jest dostępny na stronie i wtedy do tego sanie duże trzeba sobie dokupić, z perspektywy dodam, że warto też zakupić małe sanie - zwłaszcza jak tnie się twarde materiały i sporo będzie docinania ręcznego - tzn nożem, nie gilotyną. Nożem robiłem frezy i wcięcia oraz wycinałem felce - aby łączyć wszystko na tzw. Piór-Wpust - mowa o bardzo twardym XPS, klejonym specjalnym poliuretanem, nie pianką.

 

Aha - jak będziesz giął nóż do wycinania boni czy frezowania brzegów - ten płaski do gięcia, poćwicz czy wycina odpowiedni (nie za mały, nie za duży otwór) na kawałku takiego samego elementu, przy najwyższej temperaturze, ponieważ zależnie od płynności ruchu (jak długo nóż pozostanie w miejscu) lub jak szybko będziesz go ciągnął, robi on lekko szersze wycięcie niż wymiary noża... po prostu topi się materiał dookoła noża... stąd warto też dobrać temperaturę - regulacja PID to nie jest, ale pewne PWM realizuje, więc nie jest źle. Ah i nóż raz zgięty - raczej już się nie wyprostuje (pęknie... bo to spiek, a nie typowy metal).

 

I jeszcze porada dla wygody i braku bólu ręki - nie ciągnij na siłę sań, powoli ale metodycznie, a jak tniesz prostym nożem tnij jakbyś ciął piłą powoli i długimi płynnymi ruchami, ale powoli... mniej się ręka męczy i nie boli potem nadgarstek i przedramię, sam to przerobiłem - a i cięcie jest równiejsze (tutaj przydały by się te małe sanie).

 

Mój zestaw przyszedł ze wszelkimi możliwymi uchwytami, 5 drutami, fajną zasuwaną saszetką na rzep i suwak na elementy, dwoma listwami z podziałką (w tym z uchwytami podtrzymującymi styropian) co więcej - z narzędziami do zmiany drutu, i zmontowania całości, z zapasową miarką do naklejenia na listwach jak się wytrze.., nogami (uważaj przy montażu dolnych poprzeczek, jak się za słabo przykręci potrafią się luzować - ja bym to zaspawał). Jak będziesz ciął duże płyty (długie powyżej 1,5m (moje miały 2,4m), to lepiej z kimś, i przymocować maszynę do jakiegoś stabilnego stojaka lub dużej drabiny uchwytem z zestawu bo styro może ją przewrócić i cięcia będą mało precycyjne - o wtapianiu się chłodnącego drutu nie wspomnam.

 

Jakkolwiek dla mnie w tej cenie - bomba - kilku wykonawców elewacji u mnie było i też cmokali nad maszyną choć mają swoje.

 

Jak ktoś będzie chciał - powiem jak prosto (10 minut) zwiększyć prześwit gilotyny do ponad 32 cm :)

Edytowane przez Mysław
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź - chciałem wykorzystać długie kolana 90 stopni z systemu centralnego odkurzacza (mają ponad 20cm) i tam jest łagodny łuk, mam jeszcze 4 kolanka z HaH ale one mają raptem 30 stopni, a nie chcę tak głęboko ich osadzać aby uzyskać te 60 minimum, ale też do rozważenia, tylko otwory będą po skosie ... choć czy to taka przeszkoda? ;)

 

Ale dzięki za podpowiedź :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki... zastanawiałem się nad rozwiązaniem pod prysznicem...ale z tego co pamiętam 1500 zł to kosztuje...

powodzonka

 

2450 za dwa zapłaciłem z kolankami i przejściówkami - facet wyprzedawał na OLX to się skusiłem i zamontowałem pod dwa prysznice (pod wannę nie ma to sensu :D), jeden prysznic już sobie odpuściłem... (tak będę miał 3 prysznice i dwie wanny... same baby w domu prócz mnie więc...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, więc z ładnych okrągłych dziur zrobiły się owale z miarę prostymi kanalikami do podłogi... cała sobota na bruzdownicy HILTI, młocie Graphite, i wiertarko-młocie Bosch'a. Mimo głuchosłuchów - jeszcze mi dudni w głowie a ręce wibrują.

 

Dziś sprzątanie, odbiór peszli, przygotowania pod równanie podłogi, folia...

Jutro przychodzi sprzęt do mocowania w stali i betonie kołkami wstrzeliwanymi prochowo - więc wszystkie peszle i rury zostaną zamocowane taśmą stalową do podłoża takim ustrojstwem: OSADZAK HILTI DX 460 + automatyczny magazynek MX72 (kupiona używka, po serwisie). Mam nadzieję, że się nie spóźni.

Jutro lub w środę przyjdą kable i zacznie się z nimi zabawa (puszki też - tylko i wyłącznie SIMET... po prostu takie moje widzimisię po doświadczeniach z różnymi producentami). Już jutro powinny tez przyjść pogłębione i poszerzone puszki pod elektronikę.

 

Liczę, że od poniedziałku zacznę układać styropian - a pod koniec następnego tygodnia będzie można zacząć z CO... przydało by się wcześniej - ale raczej nie da rady!

 

Kilka fotek:

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/sierpien_1/otwor_3.jpg

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/sierpien_1/otwor_2.jpg

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/sierpien_1/otwor_4.jpg

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/sierpien_1/otwor_5.jpg

 

I w to teraz 1-2 peszle, zależnie od potrzeby, w peszel kabel do KNX/MBUS plus krętka + oddzielnie YDY żo lub p zależnie od liczby kabli i tego czy chcę je potem móc łatwo wymienić, lub czy wychodzi na mur i musi zostać płaski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pracach nad bruzdami prócz już zaprezentowanego sprzętu wsparłem się urządzeniem marki HILTI (jednak tarcze w sprzęcie z wynajmu były no name, wiec z instrukcji wyczytałem co jest używane, pogadałem z dostawcami i kupiłem dwie tarcze BOSCH'a bo były szybciej dostępne i tańsze niż Hilti, a wg dostawców to ten sam producent dla obydwu firm robi tarcze... nawet wyglądają tak samo.. prócz naklejek.

 

Kilka fotek:

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/sierpien_1/Hilti_1.jpg

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/sierpien_1/Hilti_2.jpg

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/sierpien_1/Hilti_3.jpg

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/sierpien_1/Hilti_4.jpg

 

Szybkie, silne, mocne, lepsze odprowadzanie pyłu - praktycznie bezkurzowo o ile pilnuje się tempa i nie odsuwa maszyny od ściany.

Jednak ma tez minusy - ciężki, wymaga odkurzacza z dużą siłą ssania (duża przepustowość powietrza), nie tak prosto mimo 4 kółek prowadzić go po prostej...

I co dziwne - nie wiem czy to wina tarcz, maszyny czy silki... czasami stała w miejscu i kruszyła/topiła diament z tarczy, ale nie szła w kamień... nie wiem jaki powód, odpuszczenie podniesienie i przecięcie jakby od góry feralnego miejsca pozwalało iść dalej - co więcej, mam podejrzenie że takie problemy miały miejsce tylko na warstwach kleju do silki.. hmm.

 

c.d.n...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ostatni temat na dziś...

 

Jak wiecie mam do wciągnięcia na poddasze 67 płyt GK 2,6x1,2 i to pożarowej wersji... waga sztuki to 38kg.

Nic w tym wielkiego, jak się ma ekipę 5-6 chłopa, gorzej jak się jest samemu.

Wprawdzie ekipa z sąsiedniej budowy obiecała wesprzeć, jakoś w tym tygodniu, ale na wszelki zaś, coby nie płacić za 5-6 chłopa i za kilka godzin ich pracy (trzeba te płyty rołożyć równomiernie w 5 kupkach na poddaszu ze względu na ich wagę i nośność poddasza... postanowiłem ich wspomóc - jak zechcą, skorzystają, jak nie to nie... ja na pewno przy targaniu STYRO, PIR itd, też skorzystam :)

 

Zatem na szybko zbudowałem własną windę... do tego celu użyłem wciągarki elektrycznej, wózka towarowego, drabiny aluminiowej, bloczka i trochę mocnej liny.

 

Wynik tak się prezentuje:

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/sierpien_1/winda_1.jpg

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/sierpien_1/winda_2.jpg

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/sierpien_1/winda_3.jpg

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/sierpien_1/winda_4.jpg

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/sierpien_1/winda_5.jpg

 

http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/sierpien_1/winda_6.jpg

 

Na tę wysokość (prawie 3m) starcza - ale gdybym miał to robić na wyższą - już musiałbym zbudować wózek, co też nie jest jakimś strasznym problemem wbrew pozorom, ale musiałbym dodać prowadnice na drabinie, aby towar nie zjeżdżał na lewo i prawo - tutaj koła wózka zapierają się o 2 człon a jadą po 1 członie drabiny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...