kalendarium 02.09.2015 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2015 Czy to prawda, że deweloperzy tylko cały czas kombinują jak naciągnąć nieświadomych kupujących wciskając im mieszkanie pełne niedoróbek?Słyszałam już różne historie z tym związane i trochę mnie to przeraziło. Jak w takim razie można tego uniknąć, zwłaszcza jak ktoś się nie zna za bardzo na tym temacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
greenarrow 02.09.2015 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2015 (edytowane) Może nie każdy deweloper jest taki pazerny, ale rzeczywiście przezorny zawsze ubezpieczony Oczywiście warto zacząć od dokładniejszego czytania umów. Poza tym jeśli nie czujesz się na siłach w temacie budowlanki i nie jesteś w stanie ocenić, czy dane mieszkanie jest wykończone tak jak powinno czy też nie, możesz sobie zamówić pomoc kogoś takiego. Wiem, że np. w Warszawie proponuje coś takiego Opcja jest fajna, bo to ktoś taki, kto będzie tak długo naciskał, aż deweloper wyprowadzi wszystko tak, jak jest napisane w umowie. Edytowane 29 Kwietnia 2016 przez finlandia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karinoo 27.09.2015 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2015 Ach, rozmowa z deweloperem, temat rzeka Wiadomo - musisz trochę poznać temat żeby wiedzieć, że deweloper cie nie oszuka. Trzeba się dowiedzieć o co pytać, na co zwracać szczególną uwagę itp. Polecam pogrzebać trochę w internecie, jest sporo rad. A poza tym - ja polecam wybrać się z kimś kto zna temat - np. znajomy który jest prawnikiem, albo ktoś kto już kupował mieszkanie i wie co i jak. Ja sama tak zrobiłam (druga opcja). Mój deweloper to Lokum we Wrocławiu, a kupowałam mieszkanie na osiedlu Lokum di Trevi. No i mogę powiedzieć, że po pierwsze, uzyskałam wszystkie informacje jakie chciałam, nic nie było ukrywane czy tuszowane, a po drugie że nigdzie mnie nie oszukano (to już po fakcie wiem więc to napewno prawda). Może dobrze trafiłam po prostu Nie ma się co nastawiać że będzie źle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 27.09.2015 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2015 Nie każdy developer to oszust. własnie jestem na etapie kupowania i ja sobie bardzo chwalę.Grunt to też nie nastawiać się tak od razu że idzisz kupić chatę u oszusta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lotpaj 19.07.2016 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2016 Wszystko zależy od dewelopera na jakiego trafisz - tak jak w każdej branży zdarzają się również nieuczciwi. Znaczy się, chciałaś napisać, że zdarzają się również uczciwi? Pewnie i tak bywało, tylko, że oni plajtują/już splajtowali... Niestety, ale nasz polski rynek wyeliminował tych uczciwych. Oni albo zbankrutowali, albo przekształcili się w tych tanich. To odnośnie mieszkań, które to mieszkanie zawsze możesz sprzedać i tutaj można się skusić. Odnośnie domów - jest jeszcze gorzej. Nie opłaca się deweloperowi wybudować szeregowca, a tym bardziej wolno stojącego domu, nawet w najniższym standardzie opisanym tutaj na forum, za cenę, za którą sama sobie wybudujesz. Bo niby jak? Gdzie jego zarobek 20%, czyli co najmniej 60tys.zł./szt? Pomyśl... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ziel-ka 29.07.2016 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2016 Dużo zależy od poziomu cen - im tańsze tym większe ryzyko. Najbardziej standardowa rzecz to kwestia wilgoci oraz izolacji budynku żeby wilgoć nie szła. Kolejne miejsce to okna - tu się mogą dziac cuda, no i wentylacja. To są najgorsze rzeczy jak spaprane, bo bywa tak że się nic nie da zrobić na przykład z wiecznym grzybem. Reszta to raczej drobiazgi które można poprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolla25 28.10.2019 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2019 Nie każdy developer to oszust. własnie jestem na etapie kupowania i ja sobie bardzo chwalę. Grunt to też nie nastawiać się tak od razu że idzisz kupić chatę u oszusta. Zgadzam się w 100%! Wiadomo - trzeba zachować zdrowy rozsądek. Ale takie podejście, że każdy to "oszust" to średnia radość z nowego mieszkania... albo trzeba samemu zbudować dom w takim przypadku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.