Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Słoneczne Baby - moje miejsce na ziemi :)


Recommended Posts

Około 20 maja 2016

 

Przyszedł czas na wylewanie podłóg. Na początek jeszcze się pochwalę - taki oto widoczek mam z okna tarasowego :) (no dobra okna jeszcze nie ma... Nawet murów nie ma. Ale nie będę wdawał się w szczegóły ;)

 

http://www.thesunrise.pl/domek/47.jpg

 

http://www.thesunrise.pl/domek/48.jpg

 

http://www.thesunrise.pl/domek/49.jpg

 

Całość podłóg (no przyszłych podłóg :)) przejechałem zagęszczarką i wszystko jest gotowe na przyjęcie betonu.

 

http://www.thesunrise.pl/domek/50.jpg

 

http://www.thesunrise.pl/domek/51.jpg

 

http://www.thesunrise.pl/domek/52.jpg

 

I beton wylany. Zamówiłem 14 m3 i starczyło praktycznie idealnie. Zostało jakieś pół metra ale to już wykorzystane zostało przez teścia, więc nic się nie zmarnowało.

 

Podłogi zalewaliśmy i wyrównywaliśmy sami. Wyszło całkiem nieźle, myślę że nie będę wyzywał jak kiedyś przyjdzie kłaść styropian :)

 

http://www.thesunrise.pl/domek/53.jpg

 

http://www.thesunrise.pl/domek/54.jpg

 

Po wylaniu przez kilka dni, prawie codziennie padało, więc na szczęście nie trzeba było nic polewać. Zresztą chudziaka to chyba nawet nie ma sensu, co innego strop. Ale związało ładnie i można czekać na materiał na ściany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc dotarłem do czerwca i obecnej chwili :)

 

Pod koniec maja przyjechały materiały:

http://www.thesunrise.pl/domek/55.jpg

 

Budujemy z Porothermu, ściany zewnętrzne 30 cm (kawał ściany) wewnętrzne 24 i 11,5. Materiał całkiem fajny, chociaż widziałem że ciężko go precyzyjnie dociąć.

 

http://www.thesunrise.pl/domek/56.jpg

 

Ekipa dość szybko zabrała się za murowanie i po pierwszym dniu miałem już pierwsze warstwy.

 

http://www.thesunrise.pl/domek/57.jpg

 

Jednocześnie zamówiłem stęple i deski na szalunki, potem będą do stropu. Przydało się też trochę zbrojenia na nadproża. A na zdjęciu powstają właśnie przyszłe drzwi do tarasu.

 

http://www.thesunrise.pl/domek/60.jpg

 

To samo ze środka. Widok już nie tak fajny jak miesiąc temu (rzepak przekwitł) ale i tak chciałoby się już mieszkać :)

 

http://www.thesunrise.pl/domek/63.jpg

 

Między czasie do kotłowni doprowadzono kabel elektryczny (tam będzie skrzynka). Miałem 70 metrów tego kabla, bo niestety skrzynka przy ulicy jest na rogu. Koszt? Jakieś 1000 zł za sam kabel. No i jakieś 900 zł za to ze zakład energetyczny, podciągnął przyłącze do działki. W sumie nie tak źle, słyszałem ze to i ponad 3000 potrafi kosztować jak daleko do sieci.

 

Póki co samego prądu nie podłączam, bo budowlany drogi, a w razie potrzeby pożyczam od rodziny zza płota :) (no dobra nie ma jeszcze płotu :/)

 

http://www.thesunrise.pl/domek/64.jpg

 

Dom został podłączony też do wody. Trochę niefajnie że póki co każdy może przyjść i odkręcić wodę. Złośliwych nie brakuje. Mógłbym zakręcać przy ulicy główny zawór ale trochę zachodu...

 

Póki co zastosowałem trochę inne rozwiązanie. Zakupiłem coś takiego:

 

ABUS BLOKADA NA KRAN Z WODĄ

 

Bardzo proste i pomysłowe urządzonko. Na aukcjach można kupić za jakieś 30 zeta. Ma w środku klucz magnetyczny, który pozwala zakręcić to na kran. Po wyjęciu klucza, całość nie da sie odkręcić (kręci się w kółko). Dzięki temu nikt kranu nie odkręci (nawet jeśli to zrobi, to blokada nie pozwoli na wypływanie wody.

 

Pewnie, jeśli ktoś będzie chciał, może rozwalić armaturę, czy odkręcić. To miało tylko powstrzymać przed najprostszymi głupimi żartami i złośliwością. Mam nadzieję ze pomoże.

 

http://www.thesunrise.pl/domek/67.jpg

 

Do góry poszły też kominy. Kominy kupiłem systemowe (Schiedel). Za komin do kominka , plus jeden do kotłowni (trochę się różnią. Ten do kotłowni ma inny kolor i ma wytrzymać pożar sadzy) plus łącznie 8 kanałów wentylacyjnych (oczywiście zgrupowanych) dałem lekko ponad 6500 zł. Trochę dużo, innej marki kominy są tańsze, ale nie chciałem na tym oszczędzać bo widziałem już co się stało z kominem po pożarze sadzy (co innego ze tam winny był palacz).

 

http://www.thesunrise.pl/domek/69.jpg

 

W końcu po tygodniu dom, a raczej jego ściany były gotowe. To widok na tył domu.

 

http://www.thesunrise.pl/domek/70.jpg

 

A to już front.

 

Robota skończona 4 czerwca. Po tym murarze pojechali na inną umowę i zgodnie z umową przyjadą robić strop pod koniec miesiąca.

 

Do tego czasu zbieram materiały. Strop ma być monolityczny. Zbrojenia jest tam strasznie dużo, łącznie przyjechało do mnie niecałe 3 tony stali (drutu zbrojeniowego) od fi8 po fi12 i nawet kilka fi16.

 

http://www.thesunrise.pl/domek/65.jpg

 

Zamówiłem też 5m3 desek na szalowanie stropu, potem przydadzą się także na dach. Prócz tego stęple, i można w sumie zaczynać.

 

W maju udało się także uruchomić kredyt więc teraz budowa powinna pójść sprawniej. Póki co czekam na strop :) Mam też już całą ekipę do dachu plus cały potrzebny materiał zamówiony, na dach właśnie. Tylko czekać aż będzie można przykrywać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Nadszedł wreszcie moment robienia stropu :) Całość odbywała się na początku lipca, ekipa szybko się uwinęła i 7 lipca, po 4 dniach od rozpoczęcia, strop był zalany.

 

Na początek trzeba było zebrać materiał - zbrojenie oraz deski i stemple na szalunki :

http://www.thesunrise.pl/domek/71.jpg

A tu już podstemplowany salon:

http://www.thesunrise.pl/domek/72.jpg

 

Przy okazji stropu, zalewane też były schody. Na początek szalunek:

http://www.thesunrise.pl/domek/73.jpg

 

Potem, przyszedł czas na zbrojenie:

http://www.thesunrise.pl/domek/74.jpg

 

Zbrojenie stropu w trakcie:

http://www.thesunrise.pl/domek/75.jpg

 

I zaczynamy zalewać. Ostatecznie weszło mi tu 13m3 betonu B20:

http://www.thesunrise.pl/domek/76.jpg

http://www.thesunrise.pl/domek/77.jpg

 

I tuż po zalaniu:

http://www.thesunrise.pl/domek/78.jpg

 

Schody juz schną:

http://www.thesunrise.pl/domek/79.jpg

 

I potem przez tydzień, podlewanie co 3 godziny. Całkiem przyjemna robota, szczególnie jak było gorąco :)

http://www.thesunrise.pl/domek/80.jpg

 

Dziś minęło właśnie 21 dni od zalania, więc za tydzień będę ściągał szalunki. W przyszłym tygodniu zjawi się też ekipa murarzy, żeby wymurować ściany kolankowe. Zaraz potem będzie wchodził cieśla z dachem (dzwonił już że tartak skończył przygotowywać drewno).

 

Plan jest taki że po skończeniu więźby, wrócą murarze aby wymurować kominy i ściany działowe na poddaszu. Chcę to zrobić jak już będzie konstrukcja dachu, bo nadal mamy wątpliwości jak rozplanować pomieszczenia na poddaszu.

 

Przez ten czas mam nadzieję, że uda mi się wysuszyć i zaimpregnować deski na deskowanie, które zostaną z szalunków. Postanowiłem , że szalunki zdejmę sam (z pomocą rodziny), chociaż póki co nie wiem jak się za to zabrać... Czy jak odstawie stemple to deski będą jeszcze przyklejone do betonu i trzeba je odrywać czy zazwyczaj odpadają same? Chcę to zrobić w dobrej kolejności żeby nie zawaliło się wszystko naraz :)

 

A potem już tylko deskowanie, papa i ruszamy z dachówką :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Powoli przychodzi czas na rozglądanie się za oknami i nie wiem jak to mądrze zrobić. Mniej więcej wiem jakie chcę, ale mam kilka dylematów:

- wstępnie myślałem o Oknoplaście - dobre opinie w necie były. Ktoś ich nie poleca? A może poleca jakieś inne?

- Robić rolety zewnętrzne czy nie? Generalnie fajna sprawa ale też drogi dość interes :/ Ewentualnie nie robić elektrycznych tylko ręcznie sterowane.... Okien jest wszystkich 11 ale to i tak pewnie trochę wyniesie

- wybrać kilka salonów i pojeździć, czy najpierw wysłać zapytanie poprzez mail i udać się tylko tam gdzie będzie atrakcyjnie cenowo? Firmy odpowiadają na takie maile czy zazwyczaj pozostaje to bez odpowiedzi i szkoda zachodu?

- chciałbym też drzwi zewnętrzne od razu kupić. Kupować tam gdzie okna (może taniej wyjdzie?) czy oddzielnie to jednak szukać i kupować?

-moskitiery - słyszałem ze są takie w ramce które się od zewnątrz okna zakłada i bajka. Ma ktoś takie rozwiązanie, skuteczne to? Z tego co słyszałem cenowo źle nie jest

 

Wiem, że okna chcę PCV, obustronnie kolor - Winchester. W domu jakiś niestandardowych okien nie mam, więc cudów nie będzie jeśli chodzi o kształty czy wymiary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję postępów!

Jestem właśnie po pomiarach okien, mogę więc ze swojego świeżego, marnego doświadczenia odpowiedzieć na cześć pytań;)

Kupujemy Softline 82 Veki albo Ideal 8000 Aluplasta, na dniach zdecydujemy. Oknoplasty są w domu, w którym obecnie mieszkam - po 12 latach czuć przewiewy pod parapetami i przy oknach balkonowych - podobno do wyregulowania, poza tym nie zauważyłam wad (okna pcv białe, 2szybowe, bez bajerów). Ale też technologia poszła w tej dziedzinie bardzo do przodu, więc ciężko porównywać okna sprzed x lat do aktualnych standardów, obecnie nic złego ani dobrego o Oknoplaście nie słyszałam, więc nie pomogę.

 

Rolety zewnętrzne też użytkuję od 12lat, super sprawa na upały, fajne przy wyjazdach. Główny minus - gdy są zasłonięte jest jak w grobowcu - ciemno, chłodno i bez widoków (chyba, że kogoś zadowala widok przez szparki) - wolę markizy, które robią cień, ale nie zamykają domu na światło i widok.

 

Wysyłałam zapytania o wycenę okien mailowo, odwiedziłam tylko jeden salon, żeby obejrzeć okna, większość firm odsyłała bardzo zbliżone wyliczenia, wybrałam tę z najlepszą opinią.

 

Co do drzwi - zależy czy podobają Ci się takie, które w ofercie ma firma od okien, pewnie będzie taniej wszystko od razu, łącznie z bramą garażową.

 

Moskitiery na ekranach to super sprawa, można samemu zrobić (rama z listewek, może być na zawiasach przy drzwiach balkonowych, i naciągnięta na nią siateczka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za informację :) A te markizy to w jaki sposób? Takie normalne markizy montowane nad oknami co tworzą daszek czy jakiś inny sposób?

 

Rolety chciałem mieć jako ochrona przed nagrzewaniem albo chłodami, ale niekoniecznie zamykane wszystkie naraz. Bardziej chodziło o to aby np. w kuchni okno zasunąć a od zachodu w salonie zostawić i już zawsze trochę chłodniej. Całkiem zasuwać to na noc może zimą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:welcome:

 

Działa super duża zazdroszczę,ale nie zazdroszczę kosztu ogrodzenia...

 

Co do okien to ważny jest profil, ale ważniejszy producent który te okna robi nie odchudzi okuć i tym podobnych.

 

Mam Winchester obustronny okna z MS na salamandrze,popularniejsze veki dlatego piszę,mieszkam krótko okna od marca czyli ponad rok na razie ok.

 

W oknach dokładnie rewolucja bo stopniowy uchył,ukrte zawiasy,uszczelki dwie trzy ciepłe ramki przyszybowe w kolorze jaki i sam profil może być albo carmelowy wg mnie najlepiej pasuje do winchestera lub brąz.Kontaktrony itp...Kształt ramy Oknoplast jako jedyny kiedy szukałam okien robił takie wyklejane okleiną drewnopodobną nawet w środku udawały drewniane widziałam na wystawce winchester właśnie.No i profil bywa wypełniony np pianką znzczy podobnym czymś najcieplejszy niektórzy straszyli że może to puchnąć na upale nie wiem nie mam...

 

A najważniejszy montaż ...

 

Co do rolet miałam 16 lat i teraz też mam sąsiedzi właśnie przy malowaniu dokładali silniki warto.

 

Na upały super ale w miejscu gdzie wieje też wg mnie warto.

 

Reszta to kwestia gustu ale chyba nic innego o takich właściwościach nie wymyślili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dziękuje za rady co do okien. Mimo wszystko chyba jednak daruje sobie ich wstawianie przed zimą i wrócę do tematu wiosną. Opinii co do tego czy wstawiać czy nie okna przed zimą jest mnóstwo i jednoznacznej odpowiedzi nie ma, a ja i tak za wiele przez zimę bym nie zrobił.

 

Póki co na budowie dalsze zmiany. Z początkiem sierpnia dojechała zamówiona więźba:

http://www.thesunrise.pl/domek/81.jpg

 

A już na drugi dzień przyszła ekipa cieśli i zaczęli stawiać konstrukcję dachu:

 

http://www.thesunrise.pl/domek/83.jpg

 

Między czasie zacząłem w końcu zdejmować szalunki

 

http://www.thesunrise.pl/domek/82.jpg

 

Robota dość trudna i niebezpieczna, w pojedynkę nie ma w zasadzie szans tego zrobić, wiec z pomocą rodziny w końcu się udało rozszalowac strop w kilka godzin.

 

Tymczasem poddasze zaczęło nabierać kształtów:

 

http://www.thesunrise.pl/domek/84.jpg

 

A 3 dni po rozpoczęciu , konstrukcja była gotowa:

 

http://www.thesunrise.pl/domek/85.jpg

 

Po kolejnym tygodniu na budowę po raz ostatni weszli murarze. Postawili brakujące ściany działowe na parterze i wszystkie na poddaszu, a także wymurowali kominy.

 

Kominy ponad dachem wymurowane zostały połówką klinkierówki (wybraliśmy Wienerberger Galeo ) z użyciem zaprawy antracytowej. Całość wyszła całkiem fajnie i mamy nadzieję ze dobrze się to skomponuje z dachówką.

 

 

http://www.thesunrise.pl/domek/86.jpg

 

 

http://www.thesunrise.pl/domek/87.jpg

 

Murarze skończyli i trzeba było znowu poczekać na deski z tartaku na pokrycie dachu. Między czasie wziąłem się za deski z szalunków...

 

Powiem szczerze że to masakryczna robota. Każdą deskę trzeba oczyścić z cementu (jest tego sporo np na krawędziach) gwoździ (deski z szalunków schodów, miały ich naprawdę sporo) i na koniec zaimpregnować. Impregnowałem Fobosem M-4 metodą natryskową. Po przeliczeniu, gdybym chciał drewno zanurzać w impregnacie, musiałbym na niego wydać fortunę. Impregnat rozcieńczałem z wodą i przy pomocy opryskiwacza (12 litrów, ręczna pompka) odpowiednio pokrywałem deski. Z każdej strony po dwa razy dla pewności (według producenta powinno wystarczyć). Środek był bezbarwny ale dołączony był barwnik którego można było użyć (widać wtedy co było impregnowane a co nie).

 

Na koniec deski były układane w stosy z przekładkami i czekają na swoją kolej.

 

 

http://www.thesunrise.pl/domek/88.jpg

 

Doprowadzenie tych desek do porządku zajęło mi prawie dwa tygodnie (po kilka godzin dziennie). A i tak nie starczy ich na dach wiec trzeba było domówić z tartaku. Jak mi zostaną te moje, to przydadzą się na podłogę na strychu ;) Zamówione deski plus kilka wiązarów na podłogę strychu, przyszło w zeszłym tygodniu, no i czekamy na powrót ekipy.

 

 

http://www.thesunrise.pl/domek/89.jpg

 

Jak dobrze pójdzie to do końca września powinienem mieć dach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie dach poszedł dalej do przodu. Dojechała papa:

 

http://www.thesunrise.pl/domek/105.jpg

 

I ekipa która robiła więźbę wkroczyła do akcji. Szli jak burza (w 8 osób) więc po niecałych dwóch dniach deskowanie było gotowe:

 

http://www.thesunrise.pl/domek/106.jpg

 

http://www.thesunrise.pl/domek/107.jpg

 

http://www.thesunrise.pl/domek/108.jpg

 

Generalnie wszystkie deski z szalunków nie zostały wykorzystane, ale przydadzą się na podłogę na strychu np. Pogoda dopisała i domek doczekał się czapki :)

 

Ale póki co nie czekamy tylko działamy dalej. Dzisiaj do akcji wkroczyli dekarze. Zaczęli od desek czołowych, oraz łat (i kontrłat).

 

W międzyczasie dotarły okna dachowe (sztuk 7), rynny (stalowe) i cały zestaw akcesoriów do dachu (stopnie kominiarskie, wyłaz itp).

 

http://www.thesunrise.pl/domek/112.jpg

 

http://www.thesunrise.pl/domek/113.jpg

 

Dotarła także dachówka :

 

http://www.thesunrise.pl/domek/114.jpg

 

Dachówka to Nelskamp brąz:

 

http://www.thesunrise.pl/domek/109.jpg

 

http://www.thesunrise.pl/domek/115.jpg

 

Ciekawe jak się będzie prezentować na dachu, póki co nam się podoba :)

 

http://www.thesunrise.pl/domek/111.jpg

 

Ekipa działa tylko czekamy aż będziemy mogli otworzyć okno we własnym domu ;)

Edytowane przez LukasDoUrden
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W połowie września zjawili się na budowie dekarze. Na początek były deski czołowe, łaty i kotrłaty no i okna dachowe :)

 

http://www.thesunrise.pl/domek/116.jpg

 

W tym czasie zjawiła się też ekipa Muratora, z którą kręciliśmy na budowie film (w ramach Bocianków 2016). Było sporo zabawy i aż jestem ciekaw jak to wyszło :) Ale premiera na spotkaniu forum zapewne.

 

Pojawił się też przedstawiciel Fakro. Trochę poopowiadał o oknach i nadzorował montaż, chociaż jak się okazało było to zbędne bo ekipa była mu już znana i bardzo sobie ją chwalił.

 

http://www.thesunrise.pl/domek/117.jpg

 

http://www.thesunrise.pl/domek/118.jpg

 

http://www.thesunrise.pl/domek/119.jpg

 

Okien dachowych ostatecznie mamy 6 sztuk.

 

Na obróbki pod rynnami wybraliśmy w końcu struktonit zamiast blachy i to była dobra decyzja bo naprawdę fajnie to wygląda.

 

http://www.thesunrise.pl/domek/120.jpg

 

Dachówka na dachu wygląda naszym zdaniem super (a trochę się tego baliśmy, bo nie widzieliśmy jej wcześniej na innym dachu). Do tego wszystkiego rynny (stalowe) i obróbki, jednym słowem dach skończony :)

 

http://www.thesunrise.pl/domek/121.jpg

 

http://www.thesunrise.pl/domek/122.jpg

 

http://www.thesunrise.pl/domek/123.jpg

 

http://www.thesunrise.pl/domek/124.jpg

 

Z ekipy jestem bardzo zadowolony. Było to 3 panów, robili w sumie 2 tygodnie, ale efekt jest bardzo dobry (moim zdaniem ;))

 

I na ten rok to by było na tyle :) Ostatecznie z oknami wstrzymam się do wiosny i wprawię dopiero po tynkach. Teraz przed zimą pozostało jedynie posprzątać w domu i zabezpieczyć na zimę. Zostało mi jeszcze sporo desek , ale one będą przez zimę w salonie, a potem wykorzystam je na podłogę stryszku :)

 

W ostatnich dach udało się także załatwić bardzo tanią ziemię. Nawieźli mi jakieś 15 wywrotek. Część pójdzie na zasypanie dołu (powstał po wybraniu piasku na zasypanie fundamentów) a reszta, bardziej żyzna posłuży do wyrównania działki. Na wiosnę wreszcie może ten plac będzie wyglądał bardziej jak przyszły ogród a nie plac budowy :)

 

Więc byle do wiosny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 months później...

Ogrzewanie na ekogroszek a wentylacja grawitacyjna. Taki jest plan ;)

 

Wracając do dziennika - zima powoli mija i niedługo na budowie się coś ruszy.

 

Przed zimą zabiłem jedynie okna folią (w zasadzie deskami i folią, tak żeby przewiew był. Bałem się ze folia nie wytrzyma (cienkie dziadostwo), ale o dziwo największe wichury wytrzymała. Jedna nauka wyciągnięta z deskowania okien - cholernie ciężko wpić gwoździa w Porotherm. W samym pustaku guzik trzyma, a jak trafimy w spoinę to zwykłe gwoździe się gną. Dopiero gwoździe do betonu pomogły i sprawę rozwiązały.

 

Tuz przed mrozami (w listopadzie) udało mi się jeszcze zabezpieczyć deski które zostały. Udało mi się też uporządkować przestrzeń wokół domu.

 

W grudniu sprzedałem także resztę zbrojenia która zalegała na działce.

 

Zima powoli przechodzi a plany już są :)

 

Po pierwsze zamówiliśmy okna. Koniec końców zdecydowałem się na firmę Oknoplus.Generalnie przekonali mnie tym że w standardzie mają sporo "bajerów" jak np. ukryte zawiasy. Od początku chciałem okna PCV trzyszybowe, ciepły montaż i ciepłe parapety i takie zapytania wszędzie wysyłałem.

Ostatecznie mamy okna SwissForm Art - http://www.oknoplus.com.pl/okna/swissform-art/

Kolor vermont, przenikalność ciepła 0,8. Montaż zamówiony na 30 marca :) Za całość wraz z montażem zapłaciliśmy 20 390 zł. Była to wycena najniższa ze wszystkich, a trochę zapytań wysłałem.

011vermont.jpg

 

Zamówiłem też tynki na kwiecień. Tynki cementowo-wapienne, do otynkowania bagatela 720 m2 :/ No ale na poddaszu nie będę za to miał żadnych ścian do budowania z karton gipsu (wszystkie są wymurowane). Tynki na gotowo to 27 zł/m.

 

Zamówiona jest te z elektryka (początek marca). Zaraz po tynkach wkracza ekipa od ogrzewania, kanalizacji i co. Plan jest taki aby w czerwcu wylać wylewki (zamówione). Tak więc będzie się działo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

W zeszły piątek, zakończył się montaż okien w naszym domu. Ekipie montaż zajął jeden dzień, plus drugi na dokończenie przyklejania taśm.

Zdecydowałem się na ciepły montaż przy pomocy taśm oraz na ciepłe parapety. Opinie co do tego czy warto są jak często w takich przypadkach, diametralnie różne i ciężko na tej podstawie coś postanowić. Ale okna montuje się na dość długi czas i chcę to zrobić od razu najlepiej jak można, żeby potem nie żałować.

O samych oknach (ich charakterystyce itd.) pisałem już w poprzednich wpisach.

Od zachodu widać dwa największe okna tarasowe. Oba z ruchomym słupkiem, nie braliśmy pod uwagę przesuwnych. Mniejsze okna w wykuszu , doświetlać będą jadalnie.

 

http://thesunrise.pl/domek/141.jpg

 

A tak się dom prezentuje od frontu. Po lewej okno od kuchni, po prawej pokój.

 

http://thesunrise.pl/domek/142.jpg

 

Na około zostało jeszcze kupę śmieci do posprzątania i ciągle nie ma czasu żeby się za to wsiąść :/

 

http://thesunrise.pl/domek/143.jpg

A to już ściana północna i kolejno od prawej okna z salonu, pokoju i kotłowni. Drzwi na razie nie ma, wstawimy po wylewkach jakoś :) Oczywiście od groma desek z gwoździami czeka na posprzątanie...

 

http://thesunrise.pl/domek/144.jpg

Wschodnia ściana, i okna z pralni i łazienki.

 

http://thesunrise.pl/domek/145.jpg

Okno kuchenne. Tutaj w ostatniej chwili zdecydowaliśmy się na przekucie okna o około 15 centymetrów (na szczęście nadproża były zrobione na wyrost i pozwoliły na taką operację. A wszystko po to by po lewej stronie okna zmieścić piekarnik i mikrofale w zabudowie (zmieniła się koncepcja urządzenia kuchni :))

 

http://thesunrise.pl/domek/146.jpg

 

Z oknami przyjechały też parapety. Na zewnątrz metalowe, w środku kamienne, plus plastikowy do kotłowni. Ostatecznie po rozmowach z tynkarzami nie zdecydowaliśmy się na montaż, zrobi się to dopiero po tynkach i ociepleniu domu (aczkolwiek i tak trzeba będzie uważać na styropianowe parapety od ciepłego montażu :/)

 

http://thesunrise.pl/domek/147.jpg

W salonie powoli robię miejsce i pozbywam się desek. Maskara ile tego zostało po budowie :)

 

http://thesunrise.pl/domek/148.jpg

Kładzie się też instalacja elektryczna. Tutaj pokój od frontu domu.

 

http://thesunrise.pl/domek/149.jpg

W tym tygodniu kończona będzie elektryka, a po świętach wchodzą tynkarze. Oby wszystko dalej szło według planu :)

Edytowane przez LukasDoUrden
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...