Damian 86 12.09.2015 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2015 witam chciałbym prosić o rade w ociepleniu strychu ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damian 86 12.09.2015 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2015 kolega mi mówił ze jak mam stary dach to najpierw folia ale jaka później wata ale jaka ?? i znowu folia ale ta paroizolacyjna ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
superiore 14.09.2015 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2015 wata to jest cukrowa:) chodzi o wełnę, wystarczyw googla wpisać ocieplenie strychu lub na muratorze poszukać na ten temnet tekstów:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damian 86 14.09.2015 14:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2015 hej szukałem i są ale na nowe dachy nie na stare ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lubelskijerzy 14.09.2015 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2015 W starym dachu nie dasz już tzw. folii wstępnego krycia - daje się ją na krokwiach a pod kontrłatą dzięki czemu jeżeli wiatr wdmuchnie wodę pod dachówki to spływa ona po tejże folii wstępnego krycia (inaczej zwanej membraną) do rynny i nie zawilgaca nam ocieplenia (zwykle wełny mineralnej). Dlatego cała operacja ocieplania starego dachu bez ruszania pokrycia jest dość ryzykownym przedsięwzięciem. Jeżeli na podłodze na strychu masz widoczne plamy po wilgoci to absolutnie nie bierz się za ocieplanie. Jeżeli jednak się zdecydujesz to musisz koniecznie zachować odstęp między wełną a dachówką i to najlepiej min. 4-6 cm. Zapewniasz to sobie rozpinając gęstym "zygzakiem" mocny sznurek na wbitych w krokwie uchwytach (pamiętaj, że sznurek musi być zamocowany tak, żeby się nie zsuwał z uchwytów gdy będziesz go dociskał wełną). Dalej postępujesz jak przy dachu nowym. Myślę, że zanim zaczniesz wydawać pieniądze na remont zwróć się o poradę do jakiegoś budowlańca z doświadczeniem, żeby pooglądał ten Twój dach. Ocenił stan poszycia, krokwi. Na miejscu po oględzinach najlepiej też poradzi Ci w sprawie ocieplenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damian 86 14.09.2015 15:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2015 hej dach nie przecieka jedynie w zimie się skrapla wiec tak jak piszesz będę musiał zachować odstęp no dobra tyle już wiem,jaka wełnę proponujesz ?? i folie firma itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lubelskijerzy 15.09.2015 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2015 (edytowane) Każdy producent będzie dobry. I każdy ma w swojej ofercie wełnę przeznaczoną do ocieplania połaci dachu. Zwykle też na stronach www jest to czytelnie opisane - nazwy produktów sugerują nawet miejsce stosowania - nie musisz umieć odczytywać kodowych oznaczeń. Zwykle do poddasza stosuje się wełnę w rolce, ale można też i w płytach. Poklikaj sobie np.: http://www.rockwool.pl/produkty-rozwiazania/u/1279/typy-budynkow/dom-jednorodzinny lub http://www.paroc.pl/rozwiazania-izolacyjne-i-produkty/rozwiazania-izolacyjne/dachy/wiazary-dachowe-ciep%C5%82e-poddasze i dalej to już sam dasz radę I koniecznie skonsultuj planowane prace (zwłaszcza rozwiązania szczegółów połączeń połać-strop, połać-ściana, zapewnienia wentylacji nad wełną, oraz stan techniczny tego co masz) z fachowcem (projektant (konstruktor lub architekt), rzeczoznawca budowlany, doświadczony wykonawca, nie "złotarączka" z łapanki. Skoro zadajesz te pytania to nawet gdy poczytasz w sieci nie będziesz mógł przewidzieć wszystkich zagrożeń i sam zrobić lub przypilnować ekipy - wiadomo diabeł tkwi w szczegółach. Naprawdę łatwiej jest to samemu zrobić w nowym domu, gdzie po kolei robimy wszystko jak trzeba nawet tylko według "instrukcji" z www. Widziałem już stare więźby, które w kilka-kilkanaście lat po ociepleniu praktycznie przegniły do cna, chociaż wcześniej kilkadziesiąt lat stały i nic im nie było. Edytowane 15 Września 2015 przez Lubelskijerzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.