Wyciszenie podłogi - płyta OSB czy inne rozwiązanie?

[filomar]

Witam serdecznie,

 

mieszkam w bloku z lat 50. Podłoga jest wykonana w następujący sposób: na wylewce położone są legary, do nich zamocowane deski, na deskach jest płyta pilśniowa, a na niej panele.

 

W chwili obecnej podłoga bardzo skrzypi, co jest niezmiernie uciążliwe. Jest to tzw. strop ackermanowy (pod stropem są pustaki), co sprawia, że dźwięki są bardzo mocno słyszane w mieszkaniu poniżej.

Ostatnio słyszałem, że problem można rozwiązać poprzez zamocowanie grubszej płyty OSB bezpośrednio na deskach, a następnie położenie na niej nowych paneli.

Czy rzeczywiście przykręcenie płyty OSB rozwiąże problem skrzypienia? Jeśli tak, to czy powinna być ona przykręcona bezpośrednio do desek, czy może pomiędzy nimi powinna znaleźć się jakaś dodatkowa izolacja (np. z korka lub pianki)? Jaka powinna być jej grubość - czy 12 mm wystarczy?

 

I w jaki sposób dodatkowo można wygłuszyć tę podłogę, by dźwięki chodzenia były mniej słyszalne dla sąsiadów z dołu?

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam!

[Parkiet]

Jest szereg możliwości poprawienia akustyki Twojej podłogi:

1 - ustabilizowanie legarów poprzez "zapiankowanie" przestrzeni między legarem a stropem. Tu należy wziąć pod uwagę aby legary po wpuszczeniu pianki nie zmieniły swojego położenia. Nie mocować na sztywno - mechanicznie legarów do stropu.

2 - wypełnienie przestrzeni między legarami wełną mineralną, styropian w tym miejscu jest mniej wskazany (gorsza akustyka).

3 - między płytę OSB a legary zainstalować paski materiału wygłuszającego

4 - między panelami a płytą OSB zainstalować materiał wygłuszający np. korek 5mm

Płyta OSB z pióro-wpustem grubości zależnej od rozstawu legarów, min 18 mm z łączeniami na legarach.

Powodzenia.

Edytowane 12 Września 2015 przez Parkiet

[filomar]

Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. Mam jeszcze parę pytań:

 

- aby "zapiankować" legary lub dać między nie wełnę musiałbym ściągnąć wszystkie deski a tego wolałbym uniknąć, bo chodzi o dość dużą powierzchnię.

- jaki materiał wygłuszający będzie najlepszy?

- czy położenie płyty na deskach nie jest dobrym pomysłem?

- czy "zwykła" płyta OSB bez wpustów się nie nada? jest dużo tańsza.

 

Sprawdziłem właśnie, że podłoga w miejscach trzeszczenia mocno się ugina (do tego stopnia, że rusza się duża komoda). Czy to znaczy, że trzeszczą legary a nie deski?

 

 

Z góry dzięki za podpowiedź!

Edytowane 12 Września 2015 przez filomar
dodanie informacji

[Parkiet]

Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. Mam jeszcze parę pytań:

 

- aby "zapiankować" legary lub dać między nie wełnę musiałbym ściągnąć wszystkie deski a tego wolałbym uniknąć, bo chodzi o dość dużą powierzchnię.

- jaki materiał wygłuszający będzie najlepszy?

- czy położenie płyty na deskach nie jest dobrym pomysłem?

- czy "zwykła" płyta OSB bez wpustów się nie nada? jest dużo tańsza.

 

Z góry dzięki za podpowiedź!

ad 1, możesz i powinieneś zdemontować deski miejscowo, w taki sposób aby móc wpuścić piankę i włożyć wełnę mineralną,

ad 2, j.w.

ad 3 jest to doby pomysł, przy czym:

- najpierw musisz zespolić solidnie deski z legarami (dobijanie gwożdzi, użycie wkrętów),

- zniwelować wszelkie wzniesienia odstające od ogólnej płaszczyzny ,

- solidnie przytwierdzić płytę do desek

ad 4, przy montażu na deskach może być płyta 12 mm bez pióro-wpustów.

Pozdrawiam.

[filomar]

Dzięki. W międzyczasie edytowałem post, bo przeczytałem gdzieś, że jeśli podłoga się ugina, to problem leży raczej w legarach.

Czy jeżeli je "opiankuję" w miejscu, gdzie stykają się z wylewką i porządnie skręcę z nimi deski to trzeszczenie zniknie?

 

A odnośnie wełny: przestrzeń pomiędzy wylewką ("stropem właściwym") a deskami to ok. 30 cm, czy wełna musi wypełniać całą przestrzeń? I jaka będzie najlepsza - w rolkach?

[Parkiet]

Dzięki. W międzyczasie edytowałem post, bo przeczytałem gdzieś, że jeśli podłoga się ugina, to problem leży raczej w legarach.

Czy jeżeli je "opiankuję" w miejscu, gdzie stykają się z wylewką i porządnie skręcę z nimi deski to trzeszczenie zniknie?

 

A odnośnie wełny: przestrzeń pomiędzy wylewką ("stropem właściwym") a deskami to ok. 30 cm, czy wełna musi wypełniać całą przestrzeń? I jaka będzie najlepsza - w rolkach?

Trzeszczenie powinno zniknąć.

Ok. 1/2 wysokości przestrzeni między stropem a deskami.

Taka jaką będzie Ci wygodniej włożyć. Pozdrawiam.

[filomar]

Dziękuję bardzo za pomoc. Również pozdrawiam!

[filomar]

Jeszcze jedno pytanie.

Pomyślałem, że można nawiercić w podłodze małe otwory i przez nie wpuścić twardy materiał w formie płynu (coś w rodzaju betonu), który usztywni deski i będzie stanowił dodatkową izolację.

Pytanie tylko, jakiego materiału użyć? Zwykły beton odpada, bo strop ackermanowy ma stosunkowo niewielką wytrzymałość i mógłby się po prostu "zawalić".

Musi być to materiał wytrzymały, twardy (który trwale usztywni deski i legary), ale lekki. Najlepiej też, gdyby posiadał właściwości izolacji akustycznej.

Czy ktoś ma pomysł? Bardzo proszę o pomoc.

Edytowane 14 Września 2015 przez filomar

[zeusrulez]

Poczytaj o perlicie, lekki, dzwiekochlonny i termoizolujacy.

 

Pozdrawiam

[filomar]

Dzięki. Pytanie tylko, czy perlitobeton zapewni wystarczającą wytrzymałość? Podobno to dość kruchy materiał.

[Sebastian Przybylski]

Witam,

zgadzam się z Parkietem. Krótkie i logiczne porady (że ja tak nie umiem pisać...). O perlicie poczytam z ciekawości.

 

Oprócz podanych rozwiązań przychodzi mi do głowy jeszcze jedno:

a) na deskach ułożyć warstwę izolującą od dźwięków uderzeniowych (np. matę korkową, lub korkowo-gumową),

c) przykleić dylatację obwiedniową, tak aby układane zaraz płyty OSB nie stykały się ze ścianą, np. taśmą Stywall S3-A.

b) na to ułożyć 2 warstwy płyt OSB układanych jedna w poprzek drugiej,

c) skręcić płyty OSB krótkimi wkrętami (tak aby wkręty nie wchodziły w warstwę izolującą (długość wkręta równa lub mniejsza 2 grubościom płyty OSB),

d) na to ułożyć docelową podłogę (panele, deski, parkiet itd.).

 

Czym zastosowane płyty OSB będą grubsze, tym obciążenie np. od stawianej stopy, będzie rozkładać się na większej powierzchni, czyli mniejsza szansa że podłoga będzie skrzypieć.

 

PS. Pytanie, które powinno paść na początku a nie padło, czy w mieszkaniu poniżej jest głównie problem z dźwiękami uderzeniowymi (od kroków) i powiązanym z tym skrzypieniem, czy z dźwiękami powietrznymi (typu mowa, telewizor, muzyka).

 

 

Pozdrawiam

Sebastian Przybylski