kroyena 14.07.2004 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 Aaa, to już kumam. Warto zakładać, jak ktoś gwoździe w ustach trzyma i gadać chce. To je sobie z podgardla dziecięcego pozbiera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Izabela i Bogusław 15.07.2004 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2004 Przed laty miałem kolegę w pracy, który budowwał dom w czasach, gdy było w polsce kilkadziesiąt projektów domów a właściwy można było sobie skserować po cichu u znajomej w zakładzie pracy, czyli b. dawno. Otóż kolega tem mając już blisko do końca budowy pewnego dnia wziął się za obijanie drewnem betonowych schodów. Następnego dnia z pewnym zażenowaniem chował potłuczone - uwaga! pięć palców lewej i trzy palce prawej dłoni. Pytam go co się stało: -"Syn mi gdzieś schował kleszcze, więc trzymałem gwoździe palcami no i tak to sie stało...." Ja na to: -"OK, rozumiem te palce u lewej ręki ale co z prawą?" A on na to:-" No jak już przytłukłem wszystkie palce u lewej, to przełożyłem młotek do niej i dalej wbijałem.." Drążę temat dalej -"Dlaczego w takim razie u prawej tylko trzy palce masz przytłuczone?" I odpowiedź -"Bo wtedy właśnie skończyłem robotę" Żelazna logika, prawda?Pozdrowienia I B Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 16.07.2004 04:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2004 Izabela i Bogusław - Dobre opowiadanie . Nie ma jak dobry fachowiec, który skończy na czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 16.07.2004 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2004 A pamiętacie jak zamiast podkładek pod papiaki, uzywano aluminiowej złotówki, wychodziło to chyba taniej niż podkładki !?PozdroJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 16.07.2004 10:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2004 Pamiętam. Łezka w oku się kręci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 16.07.2004 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2004 A jesli chodzi o gwoździe to proponuję podział na wbijane : 1) mur, 2) drewno, 3) inne. I wtedy opracować WIELKI PORADNIK GWOŹDZIOWICZA !J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 19.07.2004 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 Zawsze można wbijać gwoździe w rękawiczkach. Jakieś amortyzowanie uderzenia to jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 19.07.2004 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 Taaa Wakmen, czego oczy nie widzą.... A może by tak dać sobie spokój i przejść na wkrętarkę? Co wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 19.07.2004 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 ... A może by tak dać sobie spokój i przejść na wkrętarkę? Co wy na to? Ja wkrętarke mam już od ponad roku i jestem z niej zadowolony, ale wszystkich prac nie da się ją zastąpić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 19.07.2004 20:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 Wiadomym jest, że kręcenie wychodzi zawsze najlepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 20.07.2004 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2004 Wcale, że nie bo najlepiej wychodzi zawijanie w sreberka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 20.07.2004 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2004 widze ze wracaja upiory z zamierzchłuch czasów? tzn upiór nocny i upiór dzienny jak pralnia była całodobowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 20.07.2004 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2004 Tylko uwazaj na świstaki Kroyena przy zawijaniu, ze zacytuje jedna z bajeczek babci Pimpusiowej autorstwa o ile dobrze pamietam Waligórskiego: Pewien durny baca z owieczki korzystał dziwiac sie przy tym ze mu ona nie beczy lesz śwista. dopiero na kolegium mu wytłumaczono, że wyryćkał swistaka co jest pod ochroną!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 20.07.2004 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2004 Kilkucalowe - "na wydmuszkę". Bierze się wydmuszkę, wciska gwoździka i energicznym ruchem ustawia na płaszczyźnie, kostrukcja stoi sama ( lub pionowo przyklejona białkiem ) i trrrrrrrrrrach go Panie Bracie z grubej rury! A żółtko wiadomo do piwa !No i co wy na to?J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 21.07.2004 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2004 Jerzysio uważaj bo Tobie Rbit brzydki wierszyk o wydmuszkach napisze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 21.07.2004 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2004 A może by tak dać sobie spokój i przejść na wkrętarkę? Co wy na to? I co myślisz ze wkrętarka wbija sie łatwiej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 21.07.2004 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2004 No pewnie przecież akumulatorek jest cięższy niż łeb niejednego młotka i elastyczną obudowę ma, więc tak nie boli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 26.07.2004 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 No dobra, koniec dyskusji !Kupcie sobie po gwoździarce i problem z głowy!A od poniedziałku do ro...PozdroJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KOŚCIELNIK 26.07.2004 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 Właśnie w ten sposób wymyślono wkręty.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 26.07.2004 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 I całkiem niepostrzeżenie pojawia się nowy wątek - czy zaliczyć wkręt do gwoździa ?J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.