Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik budowy „Dom pod Morwą” – czyli moja przygoda z budową.


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 285
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 3 months później...
  • 2 weeks później...

Witam.

Dziś tylko taką szybką odpowiedz.

 

Okno tarasowe jest zamontowane na specjalnych kotwach regulacyjnych Wysokość ok. 20cm. Następnie po montażu wypełniłem przestrzeń twardym styropianem( nie miałem XPSa) i uszczelniłem pianką montażową.

 

Pozdrawiam

Tomasz

 

P.S.

 

Robota na budowie narzazie stoi. Powoli kupuję materiał na elektrykę oraz hydraulikę.

Dzięki temu oddalam termin wzięcia kredytu.

 

P.S. 2

 

Zdradzę że jest jeszcze jeden powód spowolnienia prac. Mianowicie szykuję się do obrony pracy inżynieryjnej - trzymajcie kciuki. Obrona na początku marca.

Edytowane przez Tomasz P.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam, obroniłem tytuł inżyniera :D

 

Już działam na budowie, zacząłem od wielkiego sprzątania i dociągnięcia tematu ze ściankami działowymi. Teraz przyszła pora na instalacje elektryczne. Miałem temat trochę opóźniony z powodu braku projektu wnętrz. Jednak po dograniu koncepcji pokoi wystartowałem z pracą.

 

Mam już wyznaczone oraz wywiercone otwornicą wszystkie otwory pod puszki, dodatkowo podkuwałem je pod dojścia przewodów. Drugim etapem było zamontowanie skrzynki rozdzielczej, to poszło szybko i sprawnie. Następne zadanie było dość nużące i niewygodne, a chodziło o rozplanowanie oraz montaż do podłogi korytek na przewody. Oj bolały kolana a trwało to jedną dniówkę.

 

Dzisiaj natomiast zająłem się najbardziej pracochłonnym pomieszczeniem tzn. kuchnią. Przeciągnąłem z rozdzielni sześć osobnych obwodów. Dwa z nich są na przewodach 5x4mm2 i będą zasilać płytę indukcyjną, piekarnik oraz mikrofalówkę. Trzy następne obwody o zwykłe 3x2,5mm2 na oddzielne gniazdka oraz sprzęt jak lodówka i zmywarka, natomiast ostatni obwód to oświetlenie kuchni.

Po przeciągnięciu i ustawieniu przewodów w korytkach i peszlach przygotowałem puszki poprzez złożenie ich w pakiety oraz wycięcie w odpowiednich miejscach otworów. Przygotowałem także końcówki przewodów usuwając z nich pierwszą warstwę izolacji a także, krótkie odcinki kabli do połączenia pakietów puszkowych. Niestety zabrakło mi dziś czasu na osadzenie puszek w ścianach, zdradzę jedynie że użyję do tego tynku gipsowego goldband.

 

To tyle na dzisiaj jutro wykonam parę fotek to może moje wypociny będą bardziej zrozumiałe :p

 

Pozdrawiam

Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję :D

 

Niestety ale mojego psa Lakiego już nie ma. Miał wypadek na jesień. Był to dla nas CIĘŻKI cios ale jakoś się pozbieraliśmy.

Na pocieszenie napiszę że nie wyobrażam sobie życia bez psa, dlatego mamy nowego członka rodziny a wabi się Lusi.

Tak się prezentowała pierwszego dnia w naszym domu:

http://s1.fotowrzut.pl/4JESS09NDM/3.jpg

 

http://s1.fotowrzut.pl/4JESS09NDM/2.jpg

 

A tak prezentuje się mniej więcej teraz:

 

http://s1.fotowrzut.pl/4JESS09NDM/1.jpg

 

Pozdrawiam

Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję tytułu!! :D

Trudny czas za Tobą, teraz już tylko lepiej będzie. Bardzo mi przykro z powodu Lakiego :( Jestem sobie w stanie wyobrazić, jak ciężkie to były dla Was chwile. Byle choroba któregoś z moich futrzaków a my już zmartwieni...

Lusi jest prześliczna i przyniesie Wam wiele radości :) Niech psinka zdrowo rośnie! :D

 

Prace ruszyły pełną parą. Jak oceniasz, ile czasu trzeba poświęcić na elektrykę?

Wkrótce i my będziemy na tym etapie. Rozrysowałam już wszystko (mam nadzieję, że niczego nie pominęłam), ale jeszcze zakupy nie zrobione ;)

 

Pozdrawiam serdecznie

Joanna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

O świeżych zdjęciach dziś zapomniałem, dlatego dla osłody wrzucę parę aranżacji wykonanych przez mojego architekta wnętrz. Są to już końcowe wersje jednak wymagają odrobinę wypieszczenia:

 

Na początek kuchnia

http://s1.fotowrzut.pl/N8IWJ0K5LS/2.jpg

 

http://s1.fotowrzut.pl/N8IWJ0K5LS/3.jpg

 

http://s1.fotowrzut.pl/N8IWJ0K5LS/4.jpg

 

teraz łazienka

 

http://s1.fotowrzut.pl/N8IWJ0K5LS/5.jpg

 

http://s1.fotowrzut.pl/N8IWJ0K5LS/6.jpg

 

http://s1.fotowrzut.pl/N8IWJ0K5LS/7.jpg

 

http://s1.fotowrzut.pl/N8IWJ0K5LS/8.jpg

 

No dobra koniec słodyczy czas na technikalia :D poniżej przedstawiam projekt, wg którego rozmieszczam w domu wszystkie włączniki oraz gniazda. Narobiło się trochę tego, jednak to dość fajna robota - idzie się wyciszyć, powkurzać się na kabelki i nikt mnie nie słyszy jak rzucę mięsem :p, no może poza Lusi ale ona jest wyrozumiała.

 

http://s1.fotowrzut.pl/N8IWJ0K5LS/1.jpg

 

Zamknąłem dziś temat kuchni, oczywiście od strony elektryki. Jutro natomiast wskakuję do sypialni dzieci, powinno pójść szybko i sprawnie. Ciekawe czy tak będzie ?

 

Jutro obiecuję porobić trochę fotek, chyba że znów za bardzo się wczuję w pracę i dopiero w domu sobie przypomnę dokumentacji fotograficznej.

 

Pozdrawiam

Tomasz

Edytowane przez Tomasz P.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

me gusta! :) ale u siebie łazienkę to klitke zrobiłem. wolałem te metry dołożyć gdzieś indziej.

Prawda jest taka, że na pocztątku wydaje się człowiekowi, że dom 80m2 byłby wystarczający skoro obecnie mieszka się w mieszkaniu 50m2. A rzeczywistość pokazuje, że i w 100m2 cieżko wszystko zmieścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie wolałeś dołożyć metry z łazienki?

Priorytetem dla mnie była wielkość salonu i pokoje dzieciaków. Wyszedłem z założenia, że tam z powodu ilości spędzanego czasu przestrzeń jest najbardziej potrzebna. Odchudziłem sypialnie rodziców, łazienkę (zmniejszyła się jeszcze bardziej z powodu wydzielenia dodatkowego WC). Bazowałem na zwoich odczuciach z obecnego mieszkania. Mam teraz mikro łazienkę i za bardzo mi to nie przeszkadza, oprócz faktu, że nie mogę pobyć tam sam kiedy chcę - stąd dodałem WC :) Powiększyłem też wiatrołap - też taki kompleks z obecnego mieszkania, gdzie 2 osoby nie mogą się minąć.

A pralka poszła do pomieszczenia gospodarczego. Teraz z mieszkaniu mam w kuchni, bo do łazienki się nie zmieściła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
  • 7 months później...

Wow.

Dość dawno mnie nie było, niestety tak bywa jak człowiek się zaangażuje całym sobą w budowę. Na szczęście przez cały okres mojej nieobecności, wszystko rejestrowałem, dlatego też postanowiłem chronologicznie uzupełnić zaległe tematy. Nie będzie to błyskawiczny skrót a sprawozdanie w wielu postach aby zachować spójność dziennika.

Dziś przedstawię już dawno obiecane zięcia z elektryki. Nie będą to fotki każdej ściany z osobna a najbardziej charakterystyczne miejsca.

Najpierw materiały:

http://s1.fotowrzut.pl/1BRAIP5TI9/2.jpg

Na cały dom zużyłem 800 mb przewodów zasilających,większość to 3x2,5mm2 (podstawowe gniazda) oraz 3x1,5mm2 (oświetlenie), dodatkowo stosowałem przewód 5x4mm2 do zasilania płyty indukcyjnej oraz urządzeń o dużym poborze mocy. Największy przewód a właściwie kabel zastosowałem w rozdzieli aby zasilić wiatę garażową z pomieszczeniem gospodarczy a był to przewód 5x6mm2.

Oprócz przewodów elektrycznych zakupiłem około 1000 metrów przewodów do instalacji multimedialnych oraz alarmu z monitoringiem, ale o tym napiszę jak ktoś będzie miał jakieś pytania.

 

Na początku rozplanowałem i zaprojektowałem główną rozdzielnicę, jednak po namyśle rozdzieliłem ją na dwie części. Pierwsza główna odpowiedzialna za cały dom, druga zaś mała rozdziałka w kotłowi, odpowiedzialna za pomieszczenia techniczne oraz peryferia domu.

 

http://s1.fotowrzut.pl/1BRAIP5TI9/2.jpg

 

http://s1.fotowrzut.pl/1BRAIP5TI9/3.jpg

 

http://s1.fotowrzut.pl/1BRAIP5TI9/4.jpg

 

http://s1.fotowrzut.pl/1BRAIP5TI9/5.jpg

 

http://s1.fotowrzut.pl/1BRAIP5TI9/7.jpg

 

http://s1.fotowrzut.pl/1BRAIP5TI9/8.jpg

 

http://s1.fotowrzut.pl/1BRAIP5TI9/6.jpg

 

http://s1.fotowrzut.pl/8WM7SYZ9I6/1.jpg

 

W sumie praca nad całą kablologią zajęła mi około miesiąca. Zaczęłam nad nią pracę z dużym entuzjazmem, jednak monotonia szybko dopada. Na szczęście motywował mnie aspekt finansowy. Własną pracą zaoszczędziłem 10 000 zł a nie jest to mało.

 

Pozdrawiam

Tomasz P.

Edytowane przez Tomasz P.
poprawa linkow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...