mother_nature 24.02.2016 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 Taki fajny dziennik, a ja jakoś go przeoczyłam Nadrobiłam zaległości i będę regularnie nawiedzać Fajnie, że masz męskich pomocników, ja tylko z mężujem jesteśmy do budowania póki co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz P. 24.02.2016 20:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 Serdecznie witam i zapraszam do dalszego czytania. A już niedługo ruszy z kopyta, czekam jedynie na znośną pogodę Pozdrawiam Tomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz P. 27.02.2016 14:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2016 (edytowane) Dzisiaj relaksacyjne rozwiozłem dwie palety bloczków, więc zostało mi już dwie palety(było 13). Uwielbiam relaks aktywny, przynajmniej człowiek czuje że żyje oraz poznaje swoje ciało. Bolą mnie mięśnie, o których nie miałem pojęcia że istnieją . Dodatkowo człowiek jak samotnie pracuje to ma czas na przemyślenia oraz planowanie. Dziś rozmyślałem o izolacji poziomej ławy oraz stóp pod kominy. Ławy wysmaruję IZOLBETEM a na niego zakupiona wcześniej folia fundamentowa, za to na stopy zastosuję tradycyjny sposób tzn. dwie (może trzy) warstwy papy na lepiku, będą w tedy zaizolowane całościowo a nie pasami foli (40cm). Powinno być dobrze. http://s1.fotowrzut.pl/ANI7ZZBD1U/1.jpg Pozdrawiam Tomasz Edytowane 27 Lutego 2016 przez Tomasz P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bob_budownik 27.02.2016 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2016 Ja tak deski z szalunkow przenosilem to tu to tam, raz pod dach raz na zewnatrz zeby blizej dachu bylo, potem szalunki rozkrecalem i tak chyba miesiac z tymi dechami tańcowałem. Fakt, cza na przemyslenia był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana1s 28.02.2016 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2016 Witam przydreptałam tu za Asią i zostanę Super opisujesz swoją przygodę z budowaniem .Będę kibicowała! Zainteresowała mnie ta izolacja ,muszę poczytać bo u mnie dość mokry teren Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz P. 28.02.2016 14:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2016 Cześć BOB oraz witam cię dana1s . Dziękuję za miłe słowa i zapraszam. Dziś wybrałem się z psem na spacer i tak się to skończyło że rozwiozłem pozostałe palety bloczków. Bez Lakiego nie dał bym rady cieszę się że mi pomaga. Poniżej dowód: http://s1.fotowrzut.pl/Z1X0RMQA3U/1.jpg Dodatkowo przedstawiam zdjęcia z rozniesionymi (wszystkimi) bloczkami. Jest to zakończenie pewnego żmudnego etapu, jednak ja go potraktowałem jako rozgrzewka do rozruszania kości. http://s1.fotowrzut.pl/Z1X0RMQA3U/2.jpg http://s1.fotowrzut.pl/Z1X0RMQA3U/3.jpg http://s1.fotowrzut.pl/Z1X0RMQA3U/4.jpg Teraz czeka mnie ogarnięcie ławy fundamentowej a dokładnie oczyszczenie z błota oraz zamiecenie drobin piachu. Następnie zaczynam smarowanie masą asfaltową wraz z rozwinięciem foli izolacji poziomej. Po tym etapie ponownie rozwinę sznurek na ławach i startuję z murowaniem narożników. A zresztą pochwalę się zdjęciami jak tylko zacznę czary tzn. budować . Pozdrawiam Tomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 28.02.2016 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2016 Witam się i ja Przyszłam tu z dziennika Dany skuszona "Świdnicą" bo to niemal moje tereny Od razu na samym wstępie wyznanie miłosne poczynię - kocham Lucka od pierwszego wejrzenia I nie byłabym sobą gdybym nie zapytała o owieczki?? Domek zapowiada się bardzo fajny, szacunek za własnoręczność. Boskie to zdjęcie z wbiciem pierwszej łopaty. Kibicuję budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 29.02.2016 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2016 Wielki szacun, bo sporo się napracowałeś. Z pewnością Laki też odwalił kawał roboty Chciałabym nie musieć przenosić żadnych bloczków, ale czy to się uda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz P. 26.03.2016 17:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2016 Przez parę dni zaliczyłem przymusowy przestój w robocie budowlanej. A na dowód dostarczam kilka zdjęć: http://s1.fotowrzut.pl/HOU9PA2P7Z/1.jpg http://s1.fotowrzut.pl/HOU9PA2P7Z/3.jpg http://s1.fotowrzut.pl/HOU9PA2P7Z/4.jpg http://s1.fotowrzut.pl/HOU9PA2P7Z/5.jpg Co prawda to zdjęcia z przed paru (nastu) dni. Więc lada moment zaktualizuję co się po śniegach działo. PozdrawiamTomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz P. 26.03.2016 17:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2016 IZOLACJA POZIOMA FUNDAMENTÓW Co prawda po roztopach śniegu, nastały dni deszczowe, a to uniemożliwiało wysmarowanie ław masą asfaltową. Nie mogłem zdzierżyć tego czasu, bo aż rwałem się do pracy. Na szczęście po deszczach przyszła łaskawie pora sucha, więc zakasałem rękawy, chwyciłem za pędzel smoluch i ruszyłem z kopyta. Oj ciężko było, konsystencja gluta nie była łaskawa, na szczęście z pomocą przyszła benzyna bez ołowiowa ze stacji paliw, która rozcieńczyła lepik pozwalając na lekką i sprawną pracę. http://s1.fotowrzut.pl/JWZZHXG4AU/1.jpg Po zabawie w malarza posadzkowego przyszła pora na rozwinięcie i ustawienie osiowe folii fundamentowej 0,3 mm. Szybka i przyjemna praca. Miejsca skrzyżowania folii kleiłem masą dekarską (bitumik w tubie jak silikon) u-boot, fajna sprawa, klei nawet na mokrą powierzchnię. http://s1.fotowrzut.pl/JWZZHXG4AU/3.jpg Folię po rozwinięciu przycisnąłem co 3 m bloczkami, sprawdziło się to, nigdzie nie odfrunęła. Przypomnę jeszcze że będzie druga warstwa folii fundamentowej, ale to dopiero na ostatniej warstwie bloczków betonowych. PozdrawiamTomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz P. 26.03.2016 18:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2016 WYTYCZANIE I MUROWANIE NAROŻNIKÓW Tutaj to dopiero była zabawa. Zacząłem od nabicia dodatkowych gwoździ na ławicach drutowych. Wymierzyłem po 12 cm (bloczek ma 24 cm szerokości) z dwóch stron od oznaczenia osi murów, następnie przeciągnąłem sznurek murarski na gwoździach zewnętrznych. http://s1.fotowrzut.pl/9VT80GUVK6/1.jpg W miejscach przecięcia się sznurów przyłożyłem pion murarski i zaznaczyłem na folii punkty narożne oraz trasę ramion narożnika. Pion murarski poniżej http://s1.fotowrzut.pl/Q1J2JXPEKT/1.jpg Następnie ułożyłem "na sucho" bloczki betonowe w narożnikach i rozpocząłem pomiary.W pierwszej kolejności sprawdziłem długości ścian z rysunkiem fundamentów. Długość krótkich ścian wynosiła dokładnie 920 cm , natomiast długich 1520 cm . Następnie pomierzyłem przekątne, które wynosiły następująco 1777 cm oraz 1772 cm. Wszytko się zgadzało. Co prawda wyszła różnica w długościach przekątnych, jednak 0,5 cm jest w akceptowalnej tolerancji dlatego tak pozostawiłem. Po dokonaniu pomiarów przystąpiłem do murowania narożników. http://s1.fotowrzut.pl/JWZZHXG4AU/2.jpg http://s1.fotowrzut.pl/JWZZHXG4AU/6.jpg PozdrawiamTomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz P. 26.03.2016 18:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2016 MUROWANIE ŚCIAN FUNDAMENTOWYCH CZ. 1 Murowanie ścian fundamentowych wykonuję razem ze znajomym Adamem. Jego pomoc jest nieoceniona i przyspiesza trzykrotnie prace murowane. Murowanie zaczęło się od nauczenia mnie jak się wykonuje zaprawę murarską do fundamentów. Przepis dość prosty dla betoniarki 120 l 1. Wlewam 10 l wody wraz z plastyfikatorem do betoniarki. (plastyfikator PSB 5 l płynny, czerwony) 2. Wsypuję 1/3 worka cementu do kręcącej się betoniary. 3. Wrzucam 4 pełne łopaty piachu i czekam parę chwil. 4. wrzucam ponownie 1/3 worka cementu i kręcę dalej. 5. Po chwili dorzucam 6-7 łopat piachu i kręcę w betoniarce do uzyskania konsystencji kremu "brule" Jeżeli konsystencja jest za bardzo lub za mało gęsta dodaję odpowiednio wodę lub piach ( wody przeważnie wystarczy dodać dosłownie szklankę). Zawartość betoniarki to odpowiednik pełnej taczki. No dobra koniec pichcenia czas pomurować. Do murowania używam takich narzędzi jak: - kielnia trapezowa ( najpierw stosowałem dużą teraz wolę mniejszą) - poziomica 80 cm (plus do kontroli łata 2 m) - łopata piaskarka - młotek 1 kg (wcześniej ślusarski teraz wolę duży gumowy - nie tworzy sytuacji odprysku przy uderzeniach) - okulary ochronne - duuuużo rękawic Na początku rozwinąłem sznurek murarski między narożnikami aby prosto murować. Niestety popełniałem jeden z częstych błędów, sznurek nie może dotykać bloczków ponieważ może wtedy mylnie wskazywać jeśli, któryś z bloczków się na nim zaprze. Dlatego jak muruję wzdłuż sznurka to bloczki układam 2 mm od niego. Murowanie wystartowaliśmy od ułożenia pierwszej warstwy bloczków, jest ona najbardziej czasochłonna i wymaga dużej staranności i samokontroli. http://fotowrzut.pl/tmp/upload/E4RM9XNQXV/3.jpg?0.03654146293867733 http://fotowrzut.pl/tmp/upload/E4RM9XNQXV/2.jpg Polecam także wykonanie dla niej trochę gęstszej zaprawy. Na razie to tyle. Pozdrawiam Tomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz P. 26.03.2016 19:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2016 (edytowane) MUROWANIE ŚCIAN FUNDAMENTOWYCH CZ. 2 Murowanie drugiej i następnych warstw idzie dużo sprawniej. Po pierwsze człowiek wyrabia sobie już pewne odruchy i sprawność. Dzisiaj fotostory z paru dni pracy: http://fotowrzut.pl/tmp/upload/E4RM9XNQXV/4.jpg?0.4380561261769971 http://fotowrzut.pl/tmp/upload/E4RM9XNQXV/5.jpg http://s1.fotowrzut.pl/T7JP9BT7VR/1.jpg http://s1.fotowrzut.pl/T7JP9BT7VR/2.jpg http://s1.fotowrzut.pl/T7JP9BT7VR/3.jpg http://s1.fotowrzut.pl/T7JP9BT7VR/4.jpg http://s1.fotowrzut.pl/T7JP9BT7VR/5.jpg http://s1.fotowrzut.pl/T7JP9BT7VR/7.jpg http://s1.fotowrzut.pl/T7JP9BT7VR/8.jpg PozdrawiamTomasz Edytowane 26 Marca 2016 przez Tomasz P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz P. 26.03.2016 19:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2016 PREFABRYKOWANE WIĄZARY DACHOWE Jeśli chodzi o dach, to złożyłem zapytanie do Nowej Rudy na temat projektu oraz wyceny dachu. Dach, który będzie wykonany jest bardzo prostą konstrukcją dwu spadową o nachyleniu 30 st. .oraz powierzchni 215 m2.Jedyną ciekawostką jest koncepcja podwyższonego sufitu nad salonem. Zresztą pomysł zaadaptowany z DB artix1'a.Poniżej rysunek o co dokładnie chodzi:http://s1.fotowrzut.pl/V8AUW41RCO/1.jpg http://s1.fotowrzut.pl/B5V9OIEXMP/2.jpg http://s1.fotowrzut.pl/B5V9OIEXMP/1.jpg Jak podpiszę umowę i uzgodnię szczegóły to podzielę się informacjami. PozdrawiamTomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bob_budownik 26.03.2016 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2016 Ciekawy pomysl z tym sufitem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz P. 28.03.2016 18:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2016 STRYCH Strych będzie znajdował się jedynie nad połową domu, dlatego też chcę wykorzystać na niego nie tylko przestrzeń środkową wiązarów. Na pewnym DB podglądnąłem super inspirację, która umożliwi mi w pełni wykorzystać przestrzeń między wiązarami dachowymi. Poniżej wizualizacja: http://s1.fotowrzut.pl/3QXVQD90FQ/1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bob_budownik 28.03.2016 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2016 Jak będzie wyglądał dolny pas? Bo nie łapie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 28.03.2016 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2016 Już mi się podoba Twój przyszły sufit, bardzo fajny pomysł . Przyznam się, że zrobienie takiego sklepienia nad salonem było trafnym rozwiązaniem. Co by nie mówić, salon optycznie jest o wiele większy, czuje sie przestrzeń i jest czym oddychać. Ciekawe jak u Ciebie firma rozwiąże sprawę podparcia uskoku pomiędzy salonem a kuchnią. U mnie dolny pas jest podwieszony do dwuteownika wsuniętego w wiązary. Też chciałem prostokatny kształt stryszku, ale niestety nie wychodziło to bezpiecznie z obliczeń, dlatego firma zmajstrowała trójkatną przestrzeń z dodatkowym wzmocnieniem dolnego pasa wiązarów. Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz P. 28.03.2016 22:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2016 Wiązar, który ma być zastosowany nad połową domu to rodzaj kratownicy nożycowej asymetrycznej. Pozostała część przykryta będzie standardowym wiązarem z przestrzenią strychową. Pozwolę sobie zalinkować post kolegi artixa:http://forum.muratordom.pl/showthread.php?205064-quot-Bursztyn-quot-energooszcz%C4%99dnie-i-mam-nadziej%C4%99-tanio-)&p=5479978&viewfull=1#post5479978 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 29.03.2016 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2016 No, no, ruszyłeś z kopyta. Zazdroszczę tej pierwszej warstwy bloczków i wyprowadzonych narożników, mnie dopiero czeka ta żmudna praca.Woda z ław sama Ci tak szybko odparowała po opadach? Na moich ławach stoi, a co chwilę jeszcze coś pada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.