Ogrzewanie w podłodze drewnianej na legarach z pompą ciepła

[Parkiet]

Mam pytanie związane z drewnem na podłogówce i z pompą ciepła.

 

Czy jest możliwe wykorzystanie pompy ciepła do instalacji podłogi ogrzewanej w konstrukcji desek dębowych - sosnowych (grubości 22 - 28 mm) na legarach?

Podłoga na chudziaku na gruncie.

Moc max ok 50W/m2

Jak wygląda sprawność energetyczna całego układu?

Pozdrawiam.

[Okta]

Mam pytanie związane z drewnem na podłogówce i z pompą ciepła.

 

Czy jest możliwe wykorzystanie pompy ciepła do instalacji podłogi ogrzewanej w konstrukcji desek dębowych - sosnowych (grubości 22 - 28 mm) na legarach?

Podłoga na chudziaku na gruncie.

Moc max ok 50W/m2

Jak wygląda sprawność energetyczna całego układu?

Pozdrawiam.

 

Też stoje przed podobnym dylematem ponieważ w pokojach mieszkalnych mam zaplanowane legary z deska modrzewiową. Niestety takie wylegarowanie wymaga ocieplenia wełną a u mnie bedzie to ok 20cm wełny. Jedyna możliwością jaka przychodzi mi na myśl to wylegarowanie krzyżowe gdzie górne legary mają wcięcia na umocowanie rury grzejnej podłogówki. Takie rozwiązanie pozwoli na odizolowanie rury grzejnej od chudziaka, zapewni izolację od gruntu i pozwoli na umieszczenie rury grzejnej tuz pod deskami. Wadą jest fakt, że deska była by narażona na niebezpieczne podgrzenie czyli wysuszenie. W kontekście niebezpiecznego podgrzania deski temperatura w rurze grzewczej musiała by być zaledwie o kilka *C wyższa niż w pomieszczeniu czyli jak chciałbym mieć 21*C to musiałbym grzac nie więcej niż 23-24*C. Przy tak małej róznicy temperatur było by to sporo rury grzejnej i to z maxymalnym możliwym przepływem aby temperatura w rurze była w miare stała na wlocie i wylocie co dodatkowo komplikuje takie rozwiązanie bo trzeba by było mieć obiegi z długościami pętli tak (teraz strzelam) 20-30m dość gęsto położone.

Komplikacja tego rozwiązanie, brak doświadczenia oraz brak wiedzy jak to wszystko policzyć powoduje, że na razie odsuwam ten problem ui zamontuję grzejnik niskotemperaturowy pracujacy na parametrach 45/35/20 (przewymiarowanie ok 3x) ale zrobię sobie podejście w jakiejś małej skrzyneczce umieszczonej w ścianie na być może przyszły montaż podłogówki a czy pod deskami czy może zdecyduję się położyc ceramikę kiedyś tam to przyszłość pokaże.

 

W salonie z kolei ze wzgledu na aneks kuchenny i kominek chciałem położyć część w ceramice a część w desce/parkiecie i tu z tego co czytam istnieje pojęcie pasa przyściennego, który to przy rozwiązaniu "normalnej" podłogówki ma zagęszczony rozkład rury aby tam podłoga oddawała więcej energii do pokoju z 1m2 niż środek pokoju. To daje możliwość połączenia ceramiki z drewnem w taki sposób aby w pasie przyściennym gdzie nie stoja jakieś meble albo stoja na nóżkach dac ceramikę z podłogówką obliczona na maxymalną możliwą moc grzewczą a w środku pomieszczenia gdzie się chodzi i gdzie stopa dotyka podłogi zamontowac drewno a jesli parkiet to dodatkowo można było by dac z jedną pętle pod parkiet, która jedynie co by robiła to "znosiła" stratę ciepła do gruntu.

 

Jest jeszcze rozwiazanie z grzaniem ściennym i gdzies tu na forum znajdziesz info o co biega.

 

pozdro

 

PS: Z wypowiedzi innych forumowiczów wynika, że parkiet na wylewce jeszcze da rade zastosować do podłogówki ale na legarach to nie czytałem o takim rozwiązaniu.

[Addel]

Legary przy podłogówce to chybiony pomysł. Podłogówka tylko w betonie. Legary tylko i wyłącznie grzejniki. Nie widzę sensu zastosowania podłogówki pod legarami bez akumulowania ciepła w betonie(bo go by nie było) a nie wspominając już o dość ciężkim wykonaniu. Pozdrawiam