Ruszt awaryjne a palenie eko groszkiem.

[illitum]

Przerabiam obecnie temat palenia eko groszkiem typu jaret 2701. Piec Defro 25kW komfort EKO PZ

 

Na lipnym węglu z obi - bartex 20MJ nie miałem żadnych spieków, tylko zakurzony pyłem piec. Lecz to było tymczasowe paliwo z uwagi na podgrzewanie CWU.

 

Obecnie posiadam i przepalam ekogroszek jareta 25-27MJ ze składu nowakowskiego i mimo ustawienia nowych ustawień pojawiają się spieki (coś w stylu koksu). Przeglądając DTR producenta i jego FAQ natknąłem się nad pojęciem zbyt niskiego deflektora względem palnika.

 

Między palnikiem a deflektorem mam ruszt awaryjny. Czy wyciągnięcie rusztu awaryjnego może poprawić pracę pieca? Czy mam do oporu testować parametry podajnika i dmuchawy.

 

Obecnie piec pracuje w trybie PID.

 

Poza tym - jak sam zauważyłem tryb PID sobie radzi na 70% a jego możliwe korekty są wręcz niewielkie. Co sugerujecie Panowie - ściągać ruszt i korygować parametry. Czy wzywać tych rzekomych fachowców od strojenia kotłów.

[FTP]

W teorii ruszt awaryjny zakłada się na tylko kiedy jest potrzeba palenia na nim, jak nie używasz to go wyciągnij.