zygmor 28.09.2015 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2015 Ku przestrodze budowniczym, którzy interesują się jak budowany jest ich dom, lub sami budują. Na dachu mam płytę osb na której leży papa podkładowa i dachówka papowa.Wykonawca z położeniem płyt osb zrobił ten dach w tydzień. Tylko patrzyłem jak praca pali się ekipie w rękach, wszystko szło sprawnie, aż się dziwiliśmy. Wszystko było by naprawdę ekstra, tylko po miesiącu i kilku deszczach na poddaszu nieużytkowym na płycie osb zaczęła gromadzić się wilgoć. Ekipy budowlanej już nie było, oni budowali już na innym końcu Polski i nie interesowały ich poprawki. Nawet nie wiem czy potrafili by wyłapać fuszerkę, którą zrobili. Nawet na tym forum nie znalazłem odpowiedzi na mój problem. Radzono mi zrobić jak najwięcej kominków wentylacyjnych na dachu, dzięki temu mam kilka dodatkowych, a wilgoć gromadzi się ponad. Wilgoć najskuteczniej usunąć najwyższym szczytem dachu jak przy kryciu dachówkami wilgoć uchodzi pod gąsiorami. A wystarczyło na samym szczycie dachu zdjąć papowe gąsiory , rozciąć długim nożem podwójnie złożoną papę podkładową ułożoną pod gontem.W przecięciu umieściłem złożoną na czworo siatkę do ociepleń, aby szczelina nie zamknęła się zbyt szczelnie.Teraz na szczyt trafiły ponownie gąsiory i praca zakończona. A efekt, oczywiście wszystko jak najlepiej, Teraz zamiast wilgoci mam dużo więcej pajęczyn, a wilgoci brak. WILGOĆ NA SKOŚNYM PODDASZU USUNIESZ NAJWYŻSZYM SZCZYTEM DACHU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
turalyon 01.10.2015 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2015 Jak ekipa która robiła ci dach nie zrobiła szczeliny wentylacyjnej na szczycie to strach mysleć o innych niedoróbkach. Ta szczelina to podstawa przy papie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.