Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Najmniejszy kocioł z podajnikiem na węgiel


tylko.węgiel

Recommended Posts

Post #321, czy jest bezsensowny ?

Dla mnie nie, pytam chyba dość precyzyjnie jak lubisz :)

Chyba że nie wiesz to rozumie, w końcu jesteś już emerytem :).

Napisałeś tam, że nie interesują cię OEPlusy. To co ci mam odpowiadać?

A jak już koniecznie chcesz wiedzieć, to firma OGNIWO nie utajnia swoich badań, w przeciwieństwie do jednego z twoich partnerów handlowych. Szukaj informacji w firmie OGNIWO, to nie INSTALCO.

Myślisz, że z chwilą pójścia "na emeryturę" traci się rozum? To chyba nieprawda.

Ale jak już tyle wiesz, to powiedz mi, co się dzieje z chwilą pójścia "na emerytur" osobnika bez rozumu. Wiesz to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 575
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ecoal jest dobrym sterownikiem ,dużo większe szkody dla środowiska przynoszą użytkownicy ,którzy nie mają pojęcia o procesie spalania węgla i majstrują przy sterownikach ręcznych.

 

Ale jak każdy sterownik z nastawami może zostać ustawiony

źle i wtedy będzie kopcił. Jaki jest sens badania emisji zanieczyszczeń,

skoro każdy użytkownik potrafi zrobić z kotła klasy V zwykły kopciuch?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę to w normie piszę że moc nominalną deklaruje producent, a norma ogranicza moc minimalną do poziomu (najwyżej) 30% tego nominału. Jeśli tak to jak wyznacza się ten nominał?

Producent deklaruje moc nominalną, zaś jednostka badawcza weryfikuje tę deklarację, badając kocioł na deklarowanej mocy. Moc należy utrzymać (według normy) w zakresie +/- 8% od mocy deklarowanej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem przez to że bawiliście się tylko gotowymi zestawami potocznie zwanymi kotłami. Jak w takim razie jest z ich realną sprawnością, np coś co się zwie 20 oraz 10kW, jaki jest przeciętny spadek sprawności idąc w zasadzie do 0% mocy.

Spadek realnej sprawności jest różny.

W zależności od mnóstwa czynników.

Ta moja odpowiedź nie jest absolutnie złośliwostką. To odpowiedź jak najbardziej realna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie podaję.

Pytaj tych, co podają.

 

I nie wiesz też na jakiej podstawie "ci oni" to podają? (Zarówno palników jak i całych kotłów).

 

 

A nie, jednak podajesz:

 

Wszystkie palniki w typoszeregu mocy 10kW, 16kW i 25kW mają te same wymiary, każdy z nich składa się z czterech segmentów. Różnią się jedynie ilością otworów nadmuchowych, decydujących o maksymalnej mocy palnika. Moc palnika można – w razie potrzeby – zmienić, co jest łatwe i mało kosztowne.

 

Przykładowo – w palniku BRUCER z pełnym garniturem otworów nadmuchowych ta wydajność dmuchawy wystarcza na uzyskanie mocy 55kW (ciśnienie w komorze powietrznej palnika wynosi tam 100Pa). Jak widać, nie podaję tej wydajności w m3/h, bo dla spalania nie jest istotne ile to metrów sześciennych – ważniejsze jest, ile mocy ta ilość powietrza może wyprodukować w kotle.

 

https://zawijan.wordpress.com/poradnik-uzytkownika/kotly-retortowe/palniki-retortowe/

https://zawijan.wordpress.com/burner-s-nowy-palnik/palnik-burner-s/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś tam, że nie interesują cię OEPlusy. To co ci mam odpowiadać?

A jak już koniecznie chcesz wiedzieć, to firma OGNIWO nie utajnia swoich badań, w przeciwieństwie do jednego z twoich partnerów handlowych. Szukaj informacji w firmie OGNIWO, to nie INSTALCO.

Myślisz, że z chwilą pójścia "na emeryturę" traci się rozum? To chyba nieprawda.

Ale jak już tyle wiesz, to powiedz mi, co się dzieje z chwilą pójścia "na emerytur" osobnika bez rozumu. Wiesz to?

Widzisz pytam konkretnie to Ty mi tu pierdu, pierdu o Instalco, jak pytam o Twoje oczko w głowie a nie o Instalco a do tego to jeszcze Ty mi zarzucasz że jakieś absurdy czy cuś piszę a to Ty głupa praskasz że nie wiesz o co pytam.

Jak nie masz zamiaru odpowiadać tylko reklamować swoje i osmarowywać innych to daj sobie spokój może, co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak każdy sterownik z nastawami może zostać ustawiony

źle i wtedy będzie kopcił. Jaki jest sens badania emisji zanieczyszczeń,

skoro każdy użytkownik potrafi zrobić z kotła klasy V zwykły kopciuch?

 

Dlatego nadal czekam :D

aż jakaś firma-producent weźmie to wszystko do kupy ogarnie ,podniesie poprzeczkę i ogłosi, że ma takie kotły w swojej ofercie.

Instalator dobierze tylko przedział mocy kotła do potrzeb budynku a użytkownik będzie sypał ekogroszek i wynosił popiół.

Jest już blisko ,b.blisko są przecież sterowniki automatyczne , nawet zapowiada się, że jest jeden taki ster co rodzaj ekogroszku nie zaburza w nim procesu spalania i sam utrzymuje automatycznie potrzebną ilość paliwa na palniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli u nas producenci badają tylko parametry uzyskane na mocy nominalnej dla klasy 3-5 ,choć pewności nie ma to na pewno ten stan ,nie będzie wieczny...

Pewności nie ma, że u nas producenci badają kotły.

Natomiast jest absolutna pewność, że w Polsce należy badać kotły według normy 303-5:2012 na mocy nominalnej i minimalnej, zaś dla celów kwalifikacji do klasy bierze się pod uwagę tylko parametry uzyskane na mocy nominalnej.

Co do przyszłości... nie jestem wróżką :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrzcie na przypadek Volkswagena - co może zrobić soft

w sterowniku. Jeśli klasa V ma mieć sens, tylko producent

może mieć dostęp do nastaw procesu spalania.

Czy mam rozumieć, że Ty sam chcesz ustawiać wszystkie kotły sterowane Twoim sterownikiem.

Ile chcesz sprzedawać tych sterowników?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie wiesz też na jakiej podstawie "ci oni" to podają? (Zarówno palników jak i całych kotłów).

 

 

A nie, jednak podajesz:

 

Wszystkie palniki w typoszeregu mocy 10kW, 16kW i 25kW mają te same wymiary, każdy z nich składa się z czterech segmentów. Różnią się jedynie ilością otworów nadmuchowych, decydujących o maksymalnej mocy palnika. Moc palnika można – w razie potrzeby – zmienić, co jest łatwe i mało kosztowne.

 

Przykładowo – w palniku BRUCER z pełnym garniturem otworów nadmuchowych ta wydajność dmuchawy wystarcza na uzyskanie mocy 55kW (ciśnienie w komorze powietrznej palnika wynosi tam 100Pa). Jak widać, nie podaję tej wydajności w m3/h, bo dla spalania nie jest istotne ile to metrów sześciennych – ważniejsze jest, ile mocy ta ilość powietrza może wyprodukować w kotle.

 

https://zawijan.wordpress.com/poradnik-uzytkownika/kotly-retortowe/palniki-retortowe/

https://zawijan.wordpress.com/burner-s-nowy-palnik/palnik-burner-s/

Zmiana ilości otworów nadmuchowych wpływa na zmianę wydajności dmuchawy powietrza, czyli jednego z istotnych czynników wpływających na moc palnika.

 

W przypadku palnika BRUCER z pełnym garniturem otworów nadmuchowych, ulokowanego w kotle OGNIWO EKO, uzyskano moc kotła 55kW. Tak było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz pytam konkretnie to Ty mi tu pierdu, pierdu o Instalco, jak pytam o Twoje oczko w głowie a nie o Instalco a do tego to jeszcze Ty mi zarzucasz że jakieś absurdy czy cuś piszę a to Ty głupa praskasz że nie wiesz o co pytam.

Jak nie masz zamiaru odpowiadać tylko reklamować swoje i osmarowywać innych to daj sobie spokój może, co ?

OGNIWO EKO Plus to już historia. Po co ci ta wiedza? Sprawdź se lepiej, czy twoje RBR-y mają papiery, które były wymagane w okresie ich wprowadzania na rynek. Masz już chyba pełną wiedzę na ten temat. Mnie się wydaje, że RBR-y nie mają takich papierów..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Polsce należy badać kotły według normy 303-5:2012 na mocy nominalnej i minimalnej, zaś dla celów kwalifikacji do klasy bierze się pod uwagę tylko parametry uzyskane na mocy nominalnej.

Czyli mam rozumieć że potwierdzasz to o co pytałem kolegę Bolusia ?

U nas klasyfikację przeprowadza się z wyników na mocy nominalnej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewności nie ma, że u nas producenci badają kotły. :

:lol2:

Natomiast jest absolutna pewność, że w Polsce należy badać kotły według normy 303-5:2012 na mocy nominalnej i minimalnej, zaś dla celów kwalifikacji do klasy bierze się pod uwagę tylko parametry uzyskane na mocy nominalnej.

Co do przyszłości... nie jestem wróżką :no:

Ale nie ma pewności że na mocy minimalnej te kotły nie osiągają odpowiednich parametrów dla danej klasy ,lub w jakimś przedziale mocy osiągają i utrzymują te parametry ,po prostu się tego nie wymaga przy świadectwie kwalifikacyjnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...