Czym ocieplić poddasze zamiast wełny? Opłaca się?

[kroszon]

Cześć wszystkim. Czeka mnie przebudowa domu i kładzenie nowego dachu. Mam niby niewielki problem, ale jednak od niego wiele zależy. Poprzedni dach miałem ocieplony wełną, ale niestety dach był nieszczelny, przeciekał a wełna zawilgotniała i zrobiła sie z niej miejscami papka. Zastanawiam się nad inna izolacją na nowe poddasze. Myslałem o płytach PUR. Ktoś podzieli się opiniami. Drogi jest koszt takiej ekstrawagancji?

[drapek]

koszta płyt PUR są wysokie - wpisz na allegro i będziesz miał jasność. Też nie chciałem wełny na poddasze bo uważam że to mimo wszystko słaby sposób ocieplenia - to "że wszyscy tak robią" nie znaczy że to dobry sposób. Na pewno wełną jest szybko bo czy dotniesz 1cm czy 3 cm za dużo to i tak ją upchniesz.

Zastanawiałem się nad styropianem i pewnie bym go zastosował, ale śpieszy mi się trochę aby zrobić ocieplenie poddasza przed zimą, więc zdam się chyba na ocieplenie pianką PUR, która tak naprawdę wyjdzie mnie około 20% drożej a robota załatwiona w jeden dzień

[CafeDelTom27]

Wydaje mi się ze nie welna jest winna ale membrane jaką miałeś polozoną.Nie powinna przeciekac.

[kroszon]

Drapek, daj znać jak Ci idzie. Czy zdecydowałeś się już? Co do styropianu - to chyba nie najlepszy pomysł na ocieplenie. Porównując właściwości izolacyjne dostępnych materiałów, przynajmniej te wynikające z etykiet i specyfikacji, wynika, że styropian jest dość kiepski. Czytałem ostatnio w poradniku internetowym, że te pianki to dobre rozwiązanie.

[instron]

ja ocieplałem płytami thermano, nakrokwiowo, jest to droższe rozwiązanie ale bardzo dobre właściwości termiczne i akustyczne ma ta pianka z aluminium po dwóch stronach, kładziona na zakładki, brak mostków cieplnych.

[moniapap]

My z mężem ocieplaliśmy nasze poddasze pianką! Jest to coś nowego ale mamy nadzieję, że wybór będzie trafny(żadnych mostków), materiał trwały. Napewno inwestycja droższa niż wełna, ale ocieplenie dachu o pow. 200m2 to kwestia jednego dnia i myślę, że warto było !

pozdrawiam

[piotrek0m]

Jak pianka PUR rozwiązuje problem wentylacji dachu deskowanego?

 

Czy na styku pianki i desek nie będzie występowała kondensacja pary wodnej?

 

Czy to prawda, że ciepłochronność ocieplenia piankowego utrzymywana jest tylko przez pewien czas. Izolacyjność uzyskuje się dzięki wypełnieniu komórek dwutlenkiem węgla w procesie spieniania. Czy z czasem następuje dyfuzja powietrza zewnętrznego i ciepłochronność spada do poziomu zwykłego styropianiu?

[drapek]

wykonawcy zazwyczaj mówią że można kłaść piankę na deski. Zgodzę się z tym jeśli nad deskami nie ma papy i to nad deskami jest szczelina wentylacyjna.

Jeśli nad pełnym deskowaniem jest jednak papa to się z nimi nie zgodzę gdyż pianka OK jest paroprzepuszczalna, więc wilgoć z pomieszczeń będzie się przez nią przedostawała i osadzi się właśnie na deskach.

Co do lambdy pianek - te wahają się od 0,033 do 0,040 więc podobnie jak styropiany . Niektórzy producenci podają nawet 0,022 dla pianek otwarto-komórkowych - nie wspominają jednak że tyle ma zaraz po aplikacji a po tygodniu już granice właśnie 0,033 do 0,040.

Ale pianka ma jeszcze tę zaletę że wypełnia dokładnie wszystkie szczeliny i tworzy się jednolita warstwa - a to ma duże znaczenie. No i czas pracy jest ograniczony do minimum - 150m2 poddasza zajmuje 1 dzień, co dla niektórych też jest ważne.

[fotohobby]

 

Czy to prawda, że ciepłochronność ocieplenia piankowego utrzymywana jest tylko przez pewien czas. Izolacyjność uzyskuje się dzięki wypełnieniu komórek dwutlenkiem węgla w procesie spieniania. Czy z czasem następuje dyfuzja powietrza zewnętrznego i ciepłochronność spada do poziomu zwykłego styropianiu?

 

 

Przecież ona juz od początku jest na poziomie zwykłego styropianu...

[zeusrulez]

Jesli masz deskowany dach i pape a wybierasz piane i boisz sie o dach to mozesz to rozwiazac tak.

Robisz szczeline 3cm, sznurujesz, dajesz welne z 5cm membrana i piankujesz.

Z tego co slyszalem piana nie chce sie trzymac welny, wiec po to ta membrana.

Masz wetylacje dachu i piane.

Na marginesie: zrob albo kup wentylacje mechaniczna o wilgoci zapomnisz.

 

Pozdrawiam

Z

[drapek]

jeśli już to zrezygnowałbym z tej wełny - po prostu bym dość gęsto zasznurował między krokwiami aby została szczelina i do niej przyłożył folię paro-przepuszczalną. Wtedy można pianować bez obawy ściśnięcia powstałej szczeliny

U mnie też mam deski i nad nimi papę + gont bitumiczny a więc mam bardzo szczelną powłokę nad deskami. Rozwiązałem to w ten sposób że wzdłuż krokwi (krokwie mam średnio co 80cm) przybiłem pod deski po 3 listwy 2,5x2,5 cm a na nie płytę wiórową 1cm. Stworzyłem szczelinę wentylacyjną i na to pójdzie pianka

[romano78]

Przecież ona juz od początku jest na poziomie zwykłego styropianu...

Ja podchodziłem sceptycznie do piany jeszcze nie dawno ale nawet jeśli ma ona parametry jak styropian to i tak wychodzi na plus bo mamy jednolita powłoke bez mostków i łączen zwłaszcza przy skomplikowanych dachach a wełną nie da sie tego dobrze zrobic ,nie dawno miałem dwóch klientów którzy zrobili sobie badanie kamera termowizyjna i wykuwałem płytki w łazienkach na ściankach kolankowych wycinałem płyte gipsową i upychałem wełnę bo obwisła i się poobsuwała ,jednemu w zimie zamarzała spłuczka wc przy piance jednak takich problemów nie ma sam mam zrobione wełną ale bardzo solidnie bo robiłem samodzielnie i dach w miare prosty ale jak sobie przypomne ile sie przy tym namęczyłem i jak mnie wszędzie kuło nawet dobre okulary narciarskie pomagały chwilowo bo zaraz zaparowywały ,a jesli zlecimy firmie taka robote to raczej chca się pozbyc jak najszybciej tej nieprzyjemnej roboty .Teraz na pewno robił bym piane

[piotrek0m]

Jest jeszcze kwestia palności.

Wprawdzie pożaru dachu nikt nie zakłada, ale czasami się zdarzają choćby od uderzenia piorunów i pianka jest materiałem łatwopalnym ... w przeciwieństwie do wełny, która jest niepalna.

 

Dodam jeszcze, że w aprobacie technicznej piany PUR mają klasyfikację ogniową E - czyli bardzo duży udział w pożarze ...

Edytowane 11 Października 2015 przez piotrek0m

[sztandard]

Pięć lat już mieszkamy w naszym domku, pora wziąć się za poddasze, mamy go prawie 200 m kw, dach - krokwie 18-stki, pełne deskowanie, papa, dachówka betonowa.

Mieliśmy ocieplać tradycyjnie - wełną, ale trafiliśmy na ofertę pianki poliuretanowej http://www.kumibex.pl . Zalety to mniejsza grubość, szybkość roboty, szczelność, nie trzeba nadbijać krokwi itd. Jest oczywiście droższa niż wełna, ale raczej skuteczniejsza i trwalsza.

 

Moja wątpliwość, to czy można ją zastosować w domu gdzie nie ma wentylacji mechanicznej, czy dom nie zamieni się w termos?

Edytowane 26 Października 2015 przez sztandard

[kroszon]

Przepraszam za nieobecność. Jednocześnie jestem mile zaskoczony, że mój temat tyle odpowiedzi zyskał. Co do wypowiedzi jednego z forumowiczów o kwestii pożaru dachu - tego nie brałem pod uwagę, ale z tego co się rozeznałem, to własnie pianka jest poid tym względem OK, bo się nie pali, a topi i nie pozwala na rozprzestrzenianie ognia. Powiem szczerze, że zrobiliśmy już spore rozeznanie i chyba zdecydujemy się na płytu PUR lub PIR. Dam znać co i jak idzie.

[zeusrulez]

Przepraszam za nieobecność. Jednocześnie jestem mile zaskoczony, że mój temat tyle odpowiedzi zyskał. Co do wypowiedzi jednego z forumowiczów o kwestii pożaru dachu - tego nie brałem pod uwagę, ale z tego co się rozeznałem, to własnie pianka jest poid tym względem OK, bo się nie pali, a topi i nie pozwala na rozprzestrzenianie ognia. Powiem szczerze, że zrobiliśmy już spore rozeznanie i chyba zdecydujemy się na płytu PUR lub PIR. Dam znać co i jak idzie.

 

Jeśli płyty to tylko nakrokwiowo.

Jeśli nie takie rozwiązanie, to zostań przy natrysku.

 

Pozdrawiam