Membrany dachowe, folie. Czy to potrzebne? Co wybrać?

[drapek]

ucze sie od Ciebie, ale mi jeszcze duuuuużo brakuje do Ciebie. Myślę, że nigdy Cie nie dogonię.

 

mylisz się - dawno już mnie przegoniłeś !!!

jak dla kogoś 2,4 może być równe 70:bash:

Z tomaszkiem brzęczkowskim możesz pogadać co najwyżej

Czemu nie byłeś taki mądry w innym wątku? co - odpowiedzi na pytania nie były wygodne dla Twoich teorii i lepiej było nie odpowiadać?!

Sam wstawiasz linki żeby mnie pouczać a potem próbujesz wciskać teorie, które przeczą informacjom z tychże właśnie linków.

haha - żałosny jesteś !!!

[rydzadam]

Jakos bardzo rzadko trafiam gdzie Inwestor jest przekonywany aby zrobil deskowanie i pape. Zazwyczaj jest tylko membrana a jesli Inwestor uprze sie na deski/osb to wykonawcy wciskaja mu membrane zamiast papry. Wiesz dlaczego ? Bo szybciej, latwiej. Ale nie lepiej dla Inwestora.

 

Pozdrawiam

 

To chyba w innym kraju żyjemy Ty I ja

[Slawko123]

mylisz się - dawno już mnie przegoniłeś !!!

............

Czemu nie byłeś taki mądry w innym wątku? co - odpowiedzi na pytania nie były wygodne dla Twoich teorii i lepiej było nie odpowiadać?!

.................- żałosny jesteś !!!

1. To tylko Twoje marzenie, nie będę Ci bronił marzyć, zresztą patrz punkt 2.

2. Bo stwierdziłem, że dyskusja z Tobą jest jałowa. Ty masz klapki na oczach i szukasz potwierdzenia, ze to co zrobiłeś jest cacy i kazde inne rozwiązanie jest be.

3 i vice versa

[drapek]

Sławko - podpuścileś mnie i zniżyłem się do Twojego poziomu. Przepraszam resztę użytkowników za to...

Teraz kulturalnie - ja zrozumiałem Twój przykład i napisałem nawet że w tym przypadku masz rację. Po czym przedstawiłem swój przykład od którego zaczęła się dyskusja a Ty nic nie odpowiedziałeś bo odpowiedź była prosta i by wskazała że nie masz racji...

Mówisz o wodoodoporności OSB3 i o tym że ma paroszczelność jak folie paroizolacyjne - po czym sam wstawiasz link, z którego jasno wynika że tak nie jest. Ja i ktoś tam jeszcze próbujemy Ci to przekazać, ale Ty dalej z uporem maniaka odpowiadasz że dla Ciebie to jest to samo. Prowadzę wyliczenia z których wynika że dla Ciebie 2,4=70:bash: Nie wspomnę że wcześniej przy swoim liczeniu walnąłeś się o rząd dziesiątek a się upierałeś co nie miara... Na pytanie o wodoodporność OSB nie odpowiadzasz... Bo odpowiedź jest dla Ciebie nie wygodna, albo tego nie rozumiesz - jak nie rozumiesz to nie pisz nic w temacie (ja tak robię - nie udzielam się w wątkach na których się nie znam). Potem sam z zaczepką na mojego posta w innym wątku odpisujesz że Ty sobie położyłeś dziurawą membranę - brak słów.

Następnie gdy ja piszę o membranie i źle wykonanej szczelinie Ty piszesz że nie trzeba jej robić i wymądrzasz się że ja się nie znam.

Trzeba było kulturalnie odpisać - że w przypadku folii paroizolacyjnej potrzeba jest robić wentylację z dwóch stron folii. Przy foli paroprzepuszczalnej szczelina ma być tylko od strony pokrycia. Ludzie różnie interpretują pojęcie "membrany". Ja wiem że membrana to folia paroprzepuszczalna (MWK), a folia paroizolacyjna to FWK, ale uwierz mi że dla większości to nie jest takie oczywiste, stąd lepiej doprecyzować żeby nie zostawiało to pola do interpretacji.

Ale Ty wolisz komuś dowalić - pokazać że się znasz Nie miałbyś zabawy przecież...

Przez takich ludzi jak Ty potem fora wyglądają jak wyglądają - mnóstwo zaczepek i wycieczek osobowych zamiast konkretów, których każdy szuka:bash:

[Jastrząb]

Deskowanie droższe, ale jest też ciszej i według mnie jakoś tak "lepiej mi się śpi" przy mocnych wiatrach jeśli mam świadomość że na dachu jest kilka ton towaru, który tak łatwo nie poleci

Wrzuc sobie do googla "zerwany dach", wtraba, ichura itp. 95% tego co zobaczysz to blacha/eternit czyli pokrycia o duzych kawalkach ktore odfrunely razem z łątami. Zrobione z membrana. Na deskowaniu efekt duuuzo mniejszy. Po prostu deskowanie jest w bardzo duzej ilosci punktów przymocowane do konstrukcji dachu. Łaty nad folia w duzo mniejszej ilosci punktów. Jak poderwie/podwieje jeden kawalek blachy to leci wszystko wyrywajac łaty. Przy deskowaniu szybciej wyrwie blache z deskowania po prostu. Kwiestia tego co do czego jest lepiej przymocowane. Sama membrana nie ma tu nic do rzeczy.

I tego nie neguje, sam bym sie nie odwazyl dawac blachy na memebrane. Ale ja bym sie tez nie odwazyl dawac wogole blachy zamiast dachówki.

[Jastrząb]

Nie spartoli, tylko jej nie zrobi bo nie ma potrzeby. Ty jednak nie masz pojęcia o membranach, dlatego tak ciśniesz na te deski.

membrana wysokoparoprzepuszczalna ma od nowości malutkie dziurki, a zanim ona się zestarzeje, to szybciej deski zgniją.

Umowmy sie tylko w jednym Mowimy o membranie. A nie "szmacie" z marketu o "najlepszym stosunku jakosci do ceny"

[Jastrząb]

Może zaskoczę Cię, ale zamiast membrany paroprzepuszczalnej kładzie się też folie paroizolacyjne pod pokrycie dachowe i wtedy musisz zrobić szczelinę wentylacyjną - pomiędzy pokryciem a folią i drugą pomiędzy folią a izolacją !!! znafco za "pinć złoty"

 

Moze ze mna cos jes nie tak, ale my tu dyskutujemy o rozniacach miedzy deskowaniem+papa+szczelina wentylacyjna a membrana paroprzepuszczalna bez deskowania i bez szczeliny wentylacyjnej.

To ze ktos zamiast paroprzepuszczalnej kladzie izolujaca to jego problem. Wiesz, mozna i krowim łajnem wysmarowac i sie dziwic ze smierdzi, i jeszce argumentowac ze przy deskowaniu nie smierdzi.

 

Trzymaj sie chlopie tematu.

Edytowane 27 Listopada 2015 przez Jastrząb

[Jastrząb]

Mowisz porzadna membrana sie nie zdegraduje ?

Skocz do dzialu dachy i zerknij z jakimi problemami borykaja sie Inwestorzy, ktorzy wydali pieniadze na membrany.

A rozwiazanie jest tylko jedno . . .

Skoczylem, Pierwszy watek znalazlem na 5 czy 6 stronie. Wszystkie wymienione przypadki degradacji membrany byly przy braku podbitki, lub na nieuzytkowym poddaszu przy brak welny pomiedzy krokwiami i/lub jakims okienku na strychu - czytaj ekspozycja na UV. Czyli niewlasciwie eksploatowane.

Co ciekawe, na ktores stronie watku wypowiada sie czlowiek ktory kombinuje jak uszczlenic pape, bo mu cieknie "po gwozdziach."

 

Sasiadowi obok wlasnie robili dach. "Oczywiscie" deskowanie + papa. Z tego co piszecie bedzie zpitolone na maksa. Papa cieniutka gesto poprzybijana , brak wentylacji kalenicy. To ja juz wolbym dobra membrane. Latwiej uniknac bledów pseudo fachofców gdy sie nie siedzi na forum i nie jest sie swiadomym tego co robia zle.

[drapek]

Wrzuc sobie do googla "zerwany dach", wtraba, ichura itp. 95% tego co zobaczysz to blacha/eternit czyli pokrycia o duzych kawalkach ktore odfrunely razem z łątami. Zrobione z membrana. Na deskowaniu efekt duuuzo mniejszy. Po prostu deskowanie jest w bardzo duzej ilosci punktów przymocowane do konstrukcji dachu. Łaty nad folia w duzo mniejszej ilosci punktów. Jak poderwie/podwieje jeden kawalek blachy to leci wszystko wyrywajac łaty. Przy deskowaniu szybciej wyrwie blache z deskowania po prostu. Kwiestia tego co do czego jest lepiej przymocowane. Sama membrana nie ma tu nic do rzeczy.

I tego nie neguje, sam bym sie nie odwazyl dawac blachy na memebrane. Ale ja bym sie tez nie odwazyl dawac wogole blachy zamiast dachówki.

 

Właśnie wrzuciłem sobie to hasło i na pierwszej stronie grafik jest tylko jeden dach deskowany, z którego wiatr ściągnął jakąś blachę. Dachówek powyrywanych tez jest trochę, ale fakt że najwięcej jest blachy - a tego na dachach jest zdecydowanie najwięcej.

Właśnie o taką odporność deskowania na wiatr mi chodziło i jak dla mnie to jest jeden z głównych argumentów przemawiających za deskowaniem. Wichury które przechodzą przez polskę w ostatnich latach przybierają na mocy - a koszt deskowania przy całej budowie to mała kwota. Jak zerwie łaty to izolacja mokra jak cholera bo zazwyczaj poszarpię i membranę. Jak zerwie blachę z deskowania to jest jeszcze papa.

[drapek]

Sasiadowi obok wlasnie robili dach. "Oczywiscie" deskowanie + papa. Z tego co piszecie bedzie zpitolone na maksa. Papa cieniutka gesto poprzybijana , brak wentylacji kalenicy. To ja juz wolbym dobra membrane. Latwiej uniknac bledów pseudo fachofców gdy sie nie siedzi na forum i nie jest sie swiadomym tego co robia zle.

 

Niestety, ale to co opisujesz to nie sporadyczne błędy. Sam mam znajomego, któremu tak zrobili i do tego poszła pianka pod same deski. Próbowałem mu powiedzieć że to źle, ale on jednak zaufał fachowcom...

[zeusrulez]

Skoczylem, Pierwszy watek znalazlem na 5 czy 6 stronie. Wszystkie wymienione przypadki degradacji membrany byly przy braku podbitki, lub na nieuzytkowym poddaszu przy brak welny pomiedzy krokwiami i/lub jakims okienku na strychu - czytaj ekspozycja na UV. Czyli niewlasciwie eksploatowane.

Co ciekawe, na ktores stronie watku wypowiada sie czlowiek ktory kombinuje jak uszczlenic pape, bo mu cieknie "po gwozdziach."

 

Sasiadowi obok wlasnie robili dach. "Oczywiscie" deskowanie + papa. Z tego co piszecie bedzie zpitolone na maksa. Papa cieniutka gesto poprzybijana , brak wentylacji kalenicy. To ja juz wolbym dobra membrane. Latwiej uniknac bledów pseudo fachofców gdy sie nie siedzi na forum i nie jest sie swiadomym tego co robia zle.

 

Jesli jedynym kryterium jest cena, to co mam Ci powiedziec.

 

Pozdrawiam

[Jastrząb]

Jesli jedynym kryterium jest cena, to co mam Ci powiedziec.

 

Pozdrawiam

I dokladnie to samo dotyczy membrany....