Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

W końcu jakiś głos rozsądku. Nikt tu nie neguje Waszych perypetii. Nikt nie zamierza wybielać sytuacji Jareko, ale momentami sytuacji wymyka się z racjonalnych granic i zaczynają przemawiać emocje które szkodzą wszystkim.

 

Uznacie że mi łatwo mówić, bo nie "umoczyłem". Ależ tak - w ub.r. byłem/jestem w podobnej sytuacji. Musiałem dopłacić jeszcze raz ok 20 tys. by ktoś mi zrealizował zamówienia, bo podmiot który miał je wykonać praktycznie stracił możliwość wywiązania się z umowy. Zdaję sobie sprawę, że to kasa stracona i chociaż w myślach czasem winię nie jednego i ślę im niemiłe wiązanki to staram się tego nie uzewnętrzniać.

Dlatego wiem, że Ci którzy złożyli zamówienia i rozwiązali umowę a nie dostali /jeszcze/ zwrotu zaliczki mogą czuć się oszukani, ale nazywanie kogoś oszustem to już jest sprawa natury prawnej i chyba w tym kontekście wychodzimy trochę za daleko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 286
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wszystko się zgadza.

Jest tylko jedna rzecz, która powala z nóg, mianowicie powtarzanie błędów z poprzedniego wątku.

Stad tyle zwątpienia w nas wierzycielach. Moim zdaniem jest to postawa nie do zaakceptowania- nie uważasz?

Dla mnie jest jasne, ze firma Pana Jarka przekształciła się w cos podobnego do piramidy finansowej. Chyba nie musze objaśniać jak tak piramida wygląda.

W takiej sytuacji o odzyskaniu kasy nie ma mowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się zgadza.

Jest tylko jedna rzecz, która powala z nóg, mianowicie powtarzanie błędów z poprzedniego wątku.

Stad tyle zwątpienia w nas wierzycielach. Moim zdaniem jest to postawa nie do zaakceptowania- nie uważasz?

Dla mnie jest jasne, ze firma Pana Jarka przekształciła się w cos podobnego do piramidy finansowej. Chyba nie musze objaśniać jak tak piramida wygląda.

W takiej sytuacji o odzyskaniu kasy nie ma mowy...

 

Ale pomysl logicznie, gdybg chcial oszuka i okrasc to zrobilby to na kiladziesiat tysiecy? Jak sie kradnie to miliony zeby gra byla warta swieczki w razie wpadki, i sie znika. A nie zostaje i probuje ludziom tlumaczyc, prosic i przekonywac. Wlasnie najbardziej to mnie przekonuje, chociaz jak pisalem nie jestem zwiazany ze sprawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale pomysl logicznie, gdybg chcial oszuka i okrasc to zrobilby to na kiladziesiat tysiecy? Jak sie kradnie to miliony zeby gra byla warta swieczki w razie wpadki, i sie znika. A nie zostaje i probuje ludziom tlumaczyc, prosic i przekonywac. Wlasnie najbardziej to mnie przekonuje, chociaz jak pisalem nie jestem zwiazany ze sprawa

Jacek, śledzileś analogiczny wątek sprzed dwóch lat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale pomysl logicznie, gdybg chcial oszuka i okrasc to zrobilby to na kiladziesiat tysiecy? Jak sie kradnie to miliony zeby gra byla warta swieczki w razie wpadki, i sie znika. A nie zostaje i probuje ludziom tlumaczyc, prosic i przekonywac. Wlasnie najbardziej to mnie przekonuje, chociaz jak pisalem nie jestem zwiazany ze sprawa

Jeśli by tak wszyscy rozumowali to by nie było kradzieży w sklepach, kieszonkowców, rowery czy samochody by nie ginęły. Przecież ci złodzieje nie kradną milionów tylko nieraz coś za kilka, kilkadziesiąt złoty. Wytłumacz im żeby kradli miliony, a nie z półki w hipermarkecie butelkę wódki czy perfumy. Miliony kradną jednostki, a wiekszość złodziei nawet nie próbuje tych milionów ukraść. Jareko "pożyczył" kilkadziesiąt tysięcy od ludzi którzy nie chcieli mu tych pieniędzy pożyczać, tak samo można by wytłumaczyć kogoś kto by ci zabrał z podwórka Twoje auto, bo tylko chce pojeździć i obiecuje, że kiedyś ci je odda, tylko za głośno nie upominaj się, bo jeśli się nie uciszysz to ci nigdy nie odda....a Ty jeśli chcesz jeździc kup sobie drugie auto

Edytowane przez sylwekr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jacek.zoo skoro jesteś na forum to znaczy że budujesz się.Skoro jesteś przekonany to nie pisz frazesów tylko zamów okna u Jareko,wpłać 100% zamówienia, a potem pochwal Jareko za terminowość i fachowość.W ten sposób bardziej mu pomożesz.

 

Absolutnie nie chce mu pomagac, bronic ani nic z tych rzeczy, jedynie na chlodno, wlasnie dlatego ze mu nie wplacioem pieniedzy, probuje ocenic sytuwcje. Patrzac troche z mojego punktu widzenia i trgo parkietu o ktorym wcsesniej pisalem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że żarty się Pana trzymają. Dla kozoil99, Makusiaga, kraszan, mnie i wielu innych Pańskich klientów owy 2013r. na długo pozostanie w pamięci...

Oczywiście, że nie znajduje Pan analogi do tamtego, zamkniętego przez Redakcje wątku, bo niby po co.? Wtedy wszyscy chwalili Pańskie poczynania, a teraz bezpodstawnie się na Pana uwzięli.Większość z ówczesnych poszkodowanych przez Pana inwestorów po zamknięciu na dobre o podobnej tematyce wątku- zrazilia się na dobre do FM i już tu nie zagląda. Pozostaje nas tylko dwóch pamiętający ten niechlubny dla Jar-eko 2013 rok.

Edytowane przez Tomaszs131
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomasz i Dziekan. Chcecie wyjść z sytuacji jak ja i inni? To zamknijcie się w końcu. Wasza pisanina szkodzi nam wszystkim uniemożliwiając rozwiązanie problemu

;

Admin,zaczyna się podobn trolowanie jak w poprzednim temacie. Posty klonów powinny być automatycznie usuwane tak jak poprzednio i wypowiadały się tylko osoby zainteresowane

Stary jakie masz doświadczenie z tematem, domu to chyba jeszcze nie wybudowałeś, a wypowiadasz się jakbyś miał co najmniej okna wstawione przez wiadomo kogo....

Jesteś pospolitym trollem i tyle w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuje każdemu kłopotów w jakich się znalazł.

Myślę, że mógłbyś jareko wkleić zdjęcia kolejnych montaży, za zgodą właścicieli budynków. niekoniecznie w tym wątku. Może nowy? Np. Jereko comeback? Z opisem wykonanych prac. Uważam, że może być to Twoją szansą na wyjście z impasu. Jednocześnie szansą na pozyskanie klientów, szukających montażystów o specjalistycznej wiedzy. Stosując bezpośrednią wpłatę do producenta za okna. Płatne po montażu po podpisaniu protokołu odbioru przez strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam sobie raz na jakiś czas ten watek, bo tez czasem ktoś ten watek raportuje.

 

Dla mnie całość dzieli się na dwie kwestie, które trzeba koniecznie rozgraniczyć

 

1) fachowość kolegi Jareko

 

2) jego problemy finansowe , życiowe itp

 

Czy ktoś ma jakieś zastrzeżenia co do punktu nr 1? Wątpię.

 

 

Rozsądnym wiec sposobem byłoby zaproponowane wcześniej rozwiązanie w którym płatność za okna idzie bezpośrednio do firmy produkującej.

Jedynie opłata za montaż byłaby rozliczana z Jareko. Wtedy byłoby zapewnione bezpieczeństwo pieniędzy przyszłych inwestorów a o to chyba chodzi.

Z prowizji od montażu Jareko powinien spłacać swoje zobowiązania.

 

Przyznam się, że innego wyjścia nie widzę. Sam miałem podobna sprawę z cegłami która zakończyła się w sądzie, był komornik itd. Wiem ile mnie to nerwów kosztowało. Prawie 2 lata w plecy. Ale życie się nie kończy i trzeba iść do przodu.

 

Jeśli ktoś chce odzyskać swoje pieniądze to IMO nie ma innego wyjścia jak skupić się na pnkcie nr 1.

Post #123 - do końca wierzyłem, że wpłata pieniędzy do Heki i "darmowy" montaź się udadzą. Efekt opisałem, a Jar-eko w tym wątku traktuje mnie jak powietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomasz - szkoda mi czasu na durną pisanine. Zalogowalem się bo mnie szlag trafił jak po raz kolejny odbywa się lincz na człowieku któremu powniela się nogą a który mimo wszystko (co widać w wypowiedziach i próbie dzialania) stara się wyjsc z problemu.

Przypominasz co chwila tamten wątek sprzed lat a pamiętasz co tam przede wszystkim było ? Pamietasz nicki a pamietasz nicki tych którzy później w mailach chcieli zawiązać grupę by Jareko zniszczyć dla samej zasady ? A może ciebie pominięto w co wątpię .

Porownujesz teraz do wtedy a co teraz masz ? Dwoch rozhisteryzowanych gości którzy mogli mieć ale nie chcieli. Jeden miałby dwa tygodnie opóźnienia bo wpłacona zaliczka do fabryki była nie tej wysokości co powinna. Drugi bo miał zapłacić całość która i tak musiałby zapłacić i jak sam napisał zamiast mowo ma tradycyjnie a może jak osoby sprzed lat chciał ugrać kasę jak choćby udzielająca się wtedy agresywnie O.... Ty też od niej wtedy mail dostałeś by wymusic na fabryce 50% rabat ?

W takich sytuacjach wychodzi prawdziwa natura ludzi i ich cwaniactwo.

Prędzej wierzę w to co tu napisał Jareko niż we wszystko inne.

On już nie ma nic do stracenia może tylko zyskać otwartością i szczerością

Poza tym z nim można się po prostu dogadać jest otwarty na propozycję rozwiązania problemu. On ma wolę wyjscia z kryzysu której u Was nie widać.

Ja już mam to za soba. Zaproponowałem mu rozwiązanie które z radością zaakceptował. To o czym tu pisał. Umowa trójstronna jego montaż i kasa z montażu na moje ręce

Dzięki temu ja już kasę odzyskalem a Ty dalej będziesz klikać w klawiature bezproduktywnie.

Rozwiązanie proste i skuteczne ale zamiast pieprzyc głupoty ze niemożliwe trzeba ruszyć głową i działać. Później przyjezdzasz na koniec montażu i masz gotówkę spisujesz potwierdzenie i albo jesteś już rozliczony albo starasz się dalej bo zrozum to że to twój interes

Tak jak opisał to rozsądny Autorus

Jareko raczej na nogi już nie wstanie by w inny sposób ciebie i innych spłacić między innymi przez wasze durne działnie, wbrew logice i własnemu interesowi.

Dalej polemizować z wami nie zamierzam bo nie widzę najmniejszego sensu

I tak dalej będziecie tu bić pianę licząc na to ze to zmieni sytuacje

Zmieni na pewno zmieni

Lata uplyna a Wy dalej będziecie tylko pisać i pisać i dalej pisac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuje każdemu kłopotów w jakich się znalazł.

Myślę, że mógłbyś jareko wkleić zdjęcia kolejnych montaży, za zgodą właścicieli budynków. niekoniecznie w tym wątku. Może nowy? Np. Jereko comeback? Z opisem wykonanych prac. Uważam, że może być to Twoją szansą na wyjście z impasu. Jednocześnie szansą na pozyskanie klientów, szukających montażystów o specjalistycznej wiedzy. Stosując bezpośrednią wpłatę do producenta za okna. Płatne po montażu po podpisaniu protokołu odbioru przez strony.

 

Witam. To może ja zacznę. W mojej sytuacji były spore opóźnienia w montażu okien z wiadomych przyczyn, natomiast od razu gdy pojawił się problem, umówiłem się na spotkanie z Panem Jarosławem, podpisaliśmy aneks do umowy, i od tego momentu wszystko szło zgodnie z harmonogramem. Kontakt był i jest cały czas. Pan Jarek nie uciekał od problemu, "nie zaginął". Obecnie od ponad tygodnia cieszę się z zamontowanych profesjonalnie okien. W prawdzie jedno okno jest do reklamacji ale uszkodzone zostało podczas transportu. Co do montażu, czy poleciłbym znajomym, na pewno, ale na nowych zasadach.

Wpłacasz zaliczkę do producenta i resztę po skończonej robocie. Zdrowy układ na zdrowych zasadach

Montaż wykonany bardzo dobrze, a widziałem kilka montaży u znajomych i różnie z to wyglądało. Niedługo postaram się wstawić zdjęcia z montażu.

Mimo wszystko wierzę że uda się dojść Panom do porozumienia. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomasz i Dziekan. Chcecie wyjść z sytuacji jak ja i inni? To zamknijcie się w końcu. Wasza pisanina szkodzi nam wszystkim uniemożliwiając rozwiązanie problemu

;

 

Ja już mam to za soba. Zaproponowałem mu rozwiązanie które z radością zaakceptował. To o czym tu pisał. Umowa trójstronna jego montaż i kasa z montażu na moje ręce

Dzięki temu ja już kasę odzyskalem a Ty dalej będziesz klikać w klawiature bezproduktywnie.

 

Moze ustal obowiazujaca wersje a potem piej peany jak wspaniale roziwazaliscie problem!!! Bo miedzy twoimi postami minely raptem 3 dni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze ustal obowiazujaca wersje a potem piej peany jak wspaniale roziwazaliscie problem!!! Bo miedzy twoimi postami minely raptem 3 dni

W piątek wymienialiśmy okna u jego znajomych i nastąpiło pełne rozliczenie zaległych zobowiązań.

 

......Obecnie od ponad tygodnia cieszę się z zamontowanych profesjonalnie okien. W prawdzie jedno okno jest do reklamacji ale uszkodzone zostało podczas transportu....

Reklamacja jest w toku i sądzę, że jeszcze przed świętami uszkodzoną ościeżnicę wymienię, o ile pogoda pozwoli

Dziękuję za całokształt współpracy

Edytowane przez jareko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...