Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Pozostaje nas tylko dwóch pamiętający ten niechlubny dla Jar-eko 2013 rok.

 

No więc nie do końca. Ja też należę do tych osób. I czułem się poszkodowany przez pana Jarka, ale jednak udało mi się wyjść z tej sytuacji bez strat finansowych (dzięki pomocy fabryki okien). Pan Jarek zamontował mi okna długo po terminie, ale za to bardzo fachowo a nawet przyjechał po 2 latach na drobne bezpłatne regulacje (choć na to już za bardzo nie liczyłem, znając Jego sytuację zdrowotną i ekonomiczną).

 

Więc jestem bardzo rozdarty w sprawie Jareko, bo przeszedłem (jak wiele innych osób) prawdziwe piekło z opóźnieniami, wpłaconymi zaliczkami, nie spełnionymi obietnicami. Udzielałem się trochę w usuniętym wątku. Ale pamiętam, że w moim dzienniku budowy (link w sygnaturce) kwestia okien była w pewnym momencie bardzo ważna, więc tam można ewentualnie poszukać jak to u mnie wyglądało (musiała to być wiosna 2013 roku).

 

Mam szczerą nadzieję, żę pan Jarek w końcu wyjdzie z wszystkich kłopotów, życzę mu po ludzku wszystkiego co najlepsze. Jednak uważam, że jego klienci muszą zdawać sobie sprawę z potencjalnych problemów. Nie potrafię uczciwiej postawić sprawy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 286
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja kolejny raz mogę powiedzieć tylko tyle, że na nowych zasadach, że wpłacamy pieniądze do producenta, jak najbardziej można polecić Pana Jarosława.

Forumowicze wiedzą że jestem jednym z ostatnich u których montowane były okna

Chyba nikt nie ma wątpliwości co do fachowości tego montażysty.

Montaż przebiega w sposób czysty, sprawny i przede wszystkim profesjonalny. Ja zaprosiłem znajomych do obejrzenia montażu, powiedziałem na jakich zasadach mogą zamawiać okna i kilku się zastanawia czy nie skorzystać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tylko tyle nigdy bym nie zaufał nawet najlepszemu fachowcowi jak bym przeczytał to co tu przeczytałem na jego temat i nie ważne czy jest fachowcem czy nie. Mam swoje zasady i uważam że po takich perypetiach jak tutaj przeszli co po niektórzy nie warto nawet z taką osobą rozmawiać, taka osoba jest dla mnie zerem!!!. Ludzi oszukanych zapewne jest znacznie więcej nie wszyscy czytają forum muratora. Tacy ludzie powinni być publicznie napiętnowani żeby była to przestroga dla innych a jak wiemy w Polsce najlepiej to się żyje cwaniaczkom i oszustom którzy oczywiście nie mają żadnego majątku. Kupującego guzik interesuje że sprzedawcy noga się podwinęła prowadząc interesy trzeba się tym liczyć, a w momencie jak się traci płynność finansową zamknąć interes lub mieć jakieś zabezpieczenie finansowe na taką okoliczność, a nie tak jak w tym wypadku to inwestorzy zapłacili za wpadkę Jareko. Człowiek który wziął kredyt z banku na budowę i kupił nie tanie okna u Jarko skąd ma wziąć kolejna sumę na okna u innego sprzedawcy? Przez takich oszustów później dochodzi w domach do tragedii ludzie tracą nerwy i zdrowie, a czasami i życie. Wiec jak czytam posty że warto jednak wziąć tego Pana na montaż a pieniążki przelać do fabryki to mnie ..........trafia. Jak można polecać oszusta!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tylko tyle nigdy bym nie zaufał nawet najlepszemu fachowcowi jak bym przeczytał to co tu przeczytałem na jego temat i nie ważne czy jest fachowcem czy nie. Mam swoje zasady i uważam że po takich perypetiach jak tutaj przeszli co po niektórzy nie warto nawet z taką osobą rozmawiać, taka osoba jest dla mnie zerem!!!. Ludzi oszukanych zapewne jest znacznie więcej nie wszyscy czytają forum muratora. Tacy ludzie powinni być publicznie napiętnowani żeby była to przestroga dla innych a jak wiemy w Polsce najlepiej to się żyje cwaniaczkom i oszustom którzy oczywiście nie mają żadnego majątku. Kupującego guzik interesuje że sprzedawcy noga się podwinęła prowadząc interesy trzeba się tym liczyć, a w momencie jak się traci płynność finansową zamknąć interes lub mieć jakieś zabezpieczenie finansowe na taką okoliczność, a nie tak jak w tym wypadku to inwestorzy zapłacili za wpadkę Jareko. Człowiek który wziął kredyt z banku na budowę i kupił nie tanie okna u Jarko skąd ma wziąć kolejna sumę na okna u innego sprzedawcy? Przez takich oszustów później dochodzi w domach do tragedii ludzie tracą nerwy i zdrowie, a czasami i życie. Wiec jak czytam posty że warto jednak wziąć tego Pana na montaż a pieniążki przelać do fabryki to mnie ..........trafia. Jak można polecać oszusta!!!

 

Bo oszust ma Twoje pieniądze ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie a klienci się łudzą że im odda jak będą cicho dobre. Ja bym dobrze radził wszystkim żeby się zgadali i obliczyli ile jest im w sumie winny bo czuje ze kwota jest dość konkretna i zapewne już nie do odzyskania, są jednak firmy które potrafią odzyskać takie wierzytelności i może warto się nimi skontaktować są zdecydowanie skuteczniejsi niż komornik.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 weeks później...
Ja powiem tylko tyle nigdy bym nie zaufał nawet najlepszemu fachowcowi jak bym przeczytał to co tu przeczytałem na jego temat i nie ważne czy jest fachowcem czy nie. [..] Wiec jak czytam posty że warto jednak wziąć tego Pana na montaż a pieniążki przelać do fabryki to mnie ..........trafia.[..]

 

Dołożę swoje 3 grosze jako były klient Jareko.

Dawno nie zaglądałem i chciałem zobaczyć jak się sprawy mają. Ale do rzeczy. Piszesz, że w życiu byś tak nie zaryzykował i szlag Cię trafia na pomysł rozgraniczenia zapłaty za okna (producentowi) i zapłaty za montaż. A ja przeszedłem przez 4 ekipy, które już prawie prawie mi montowały okna. I wszystkie twierdziły, że będę zadowolony, wszystko jest cacy i montaż to pestka. Z forum wiedziałem, że w moim przypadku problematyczne może być okno tarasowe. I tylko Jareko był w stanie powiedzieć jakie będą gdzie problemy (bo oczywiście było ich więcej) i jak należy do nich podejść. Pisząc to chciałem jedynie pokazać, że ryzyko istnieje _zawsze_. Tylko nie zawsze w tym samym miejscu. Można wydać 50k na drogie okna i mieć takie same parametry jak okna połowę tańsze tylko dlatego, że ktoś zawalił przy montażu wartym powiedzmy 3tyś. Czy to nie jest zmarnowanie 25kawałków? Oczywiście że tak. I nie łudź się, że jesteś w stanie wychwycić wszystkie błędy.

 

Nie chcę stwarzać wrażenia, że bronię Jareko bez względu na fakty. Chcę tylko uświadomić, że ryzykiem trzeba zarządzać bo nie da się od niego uciec. Style tego zarządzania mogą być różne - ja akurat wolałbym zapłacić bezpośrednio w fabryce za okna a Jareko jedynie za fachowy montaż. Właśnie po to, by nie ryzykować pieniędzy wydanych na drogie okna. Ot, taki inny punkt widzenia. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołożę swoje 3 grosze jako były klient Jareko.

Dawno nie zaglądałem i chciałem zobaczyć jak się sprawy mają. Ale do rzeczy. Piszesz, że w życiu byś tak nie zaryzykował i szlag Cię trafia na pomysł rozgraniczenia zapłaty za okna (producentowi) i zapłaty za montaż. A ja przeszedłem przez 4 ekipy, które już prawie prawie mi montowały okna. I wszystkie twierdziły, że będę zadowolony, wszystko jest cacy i montaż to pestka. Z forum wiedziałem, że w moim przypadku problematyczne może być okno tarasowe. I tylko Jareko był w stanie powiedzieć jakie będą gdzie problemy (bo oczywiście było ich więcej) i jak należy do nich podejść. Pisząc to chciałem jedynie pokazać, że ryzyko istnieje _zawsze_. Tylko nie zawsze w tym samym miejscu. Można wydać 50k na drogie okna i mieć takie same parametry jak okna połowę tańsze tylko dlatego, że ktoś zawalił przy montażu wartym powiedzmy 3tyś. Czy to nie jest zmarnowanie 25kawałków? Oczywiście że tak. I nie łudź się, że jesteś w stanie wychwycić wszystkie błędy.

 

Nie chcę stwarzać wrażenia, że bronię Jareko bez względu na fakty. Chcę tylko uświadomić, że ryzykiem trzeba zarządzać bo nie da się od niego uciec. Style tego zarządzania mogą być różne - ja akurat wolałbym zapłacić bezpośrednio w fabryce za okna a Jareko jedynie za fachowy montaż. Właśnie po to, by nie ryzykować pieniędzy wydanych na drogie okna. Ot, taki inny punkt widzenia. :)

 

Dokładnie tak, zapłacić za montaż po wykonaniu usługi. To jest rozsądny sposób współpracy

Widać, że ma wiedzę jak montować okna. Ok tylko wiedza ma się ni jak to umiejętności prowadzenia własnego biznesu.

Napiszę to.

Czasami tak bywa w życiu, że lepiej pracować u kogoś. Być doskonałym fachowcem, dobrze opłacanym niż prowadzić własną firmę. Nie wszyscy się nadają.

W Polsce jest jeden podstawowy problem- nikt z pracodawców nie docenia prawdziwych fachowców. Ludzie są zmuszeni prowadzić własne działalności ponieważ nie potrafią znaleźć odpowiedniej firmy, która wynagrodzi wiedzę i pracę.

Edytowane przez APZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Ja też dołożę swoje trzy grosze jako klient Jareko. Okna swoje kupowałem od Pana Jarosława 4 lata temu. Umowa podpisana w kwietniu, montaż miał być w lipcu, przesunął się o tydzień, potem kolejny i kolejny itd.. Trafiłem na początki problemów Pana Jarka. Zdrowie mu się posypało, pogubił się później trochę w swoich zeznaniach.. Cóż, jak pamiętam nie było mi wtedy do śmiechu, jak nie miałem prawie 30tyś zł zaliczki ani okien.. Ale koniec końców udało się sprawę doprowadzić do szczęśliwego montażu we wrześniu.

 

Dlaczego się tutaj odzywam? Bo zdarzają się problemy z oknami i Pan Jarek bierze odpowiedzialność (a różne mam doświadczenia z innymi ekipami, które czasem wręcz zniknęły z powierzchni ziemi). Jak miałem problem z oknem przesuwnym, to zostało wymienione. Obecnie Pan Jarek robi poprawki przy oknach narożnych. Jest z nim kontakt, jest odpowiedzialność pomimo problemów życiowych i niełatwej sytuacji. Bardzo trzymam kciuki, by udało mu się w końcu wyjść na prostą a także, by osoby dla których pracuje były zadowolone z jego usług.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to znaczy że 30 000zł odzyskałeś dopiero po czterech latach?

 

Tak jak napisałem, okna zostały zamontowane z dwumiesięcznym poślizgiem (rok 2012), więc nie było co odzyskiwać (zapłaciłem drugą część zaliczki po montażu). Teraz mam sporadyczny kontakt z Panem Jarkiem jeśli są jakiekolwiek problemy i tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń do współpracy, a mam porównanie do innych ekip.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 1 month później...
  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...