JAR-EKO - uwaga!

[jareko]

Widać nikomu nie udało się odzyskać dług...

Nie jesteśmy osamotnieni Illbruck również zajął miejsce w kolejce...

I znów kłamiesz i manipulujesz.

G... wiesz i wypisujesz bzdury.

Firma Illbruck dochodzi swoich praw u założycieli spółki, którzy są winni spółce Jareko S.C o wiele więcej kasy niż roszczenia firmy Illbruck

[Tomaszs131]

Nie przypominam sobie byśmy byli na ty!

Z oszustami nie chcę mieć nic wspólnego, nie jesteśmy na ty!!!

[APZ]

Straszne to... Dobry fachowiec. Powinien mieć 5000zł na rękę i zapier**** przy montazach 5 dni w tygodniu. Pewnie byłby szczęśliwy. A tak same problemym

[gambit565]

Straszne to... Dobry fachowiec. Powinien mieć 5000zł na rękę i zapier**** przy montazach 5 dni w tygodniu. Pewnie byłby szczęśliwy. A tak same problemym

Moze za duzo czasu spedza na forum, za malo na robocie?

[Wierzyciel]

Bez emocji i w skrócie:

Mam prawomocny nakaz zapłaty od Pana Jarka na zaliczkę kilka tys. zł.

Komornik nie znalazł żadnego majątku Pana Jarka - to informacja dla tych którzy chcą się z Panem Jarkiem wiązać finansowo.

Pan Jarek ciągle kluczył, manipulował i w końcu "zapomniał" o długu.

Pomysł na aktualny biznes Pana Jarka, czyli wpłata zaliczki od razu do producenta, to sposób na ominięcie komorników klientów oraz banków, a także egzekucji sporej zaległości w US i ZUS.

Moje rozwiązanie mojej sytuacji:

Czekam na emeryturę/rentę Pana Jarka, bo mój dług się już nie przedawni a odsetki to 9,5% rocznie. Z emerytury/renty komornik już sobie pościąga dług.

Pozdrawiam i życzę wszystkim unikania takich ludzi.

[piotrmak]

Emerytura z działalności gospodarczej i teraz pracy na czarno będzie minimalna lub bliska zeru. Komornik też całej zabrać nie może. Dłużnik musi z czegoś żyć.

Tak więc i później komornik też niczego nie zabierze:bash:

[gambit565]

Bez emocji i w skrócie:

Mam prawomocny nakaz zapłaty od Pana Jarka na zaliczkę kilka tys. zł.

Komornik nie znalazł żadnego majątku Pana Jarka - to informacja dla tych którzy chcą się z Panem Jarkiem wiązać finansowo.

Pan Jarek ciągle kluczył, manipulował i w końcu "zapomniał" o długu.

Pomysł na aktualny biznes Pana Jarka, czyli wpłata zaliczki od razu do producenta, to sposób na ominięcie komorników klientów oraz banków, a także egzekucji sporej zaległości w US i ZUS.

Moje rozwiązanie mojej sytuacji:

Czekam na emeryturę/rentę Pana Jarka, bo mój dług się już nie przedawni a odsetki to 9,5% rocznie. Z emerytury/renty komornik już sobie pościąga dług.

Pozdrawiam i życzę wszystkim unikania takich ludzi.

Jak to ?

Przeciez tak zapewnial, ze chce dla wszystkich dobrze i z kazdym znalezc rozwiazanie.

[Tomaszs131]

Jak to ?

Przeciez tak zapewnial, ze chce dla wszystkich dobrze i z kazdym znalezc rozwiazanie.

...rozwiązanie. Tylko dobre dla siebie.

Oszust jakich mało na FM.

[bigber]

Współczuję

[piotrmak]

jareko, co u Ciebie?

Gdzie byłeś na wczasach? Osobiście wolę południe Europy od drogiego Bałtyku. A Ty????

[Tomaszs131]

.... fakt jest taki, że wciąż czekam na zwrot wyłudzonych 15000 zł. Edytowane 28 Sierpnia 2016 przez Tomaszs131

[CZARNY.]

Nie rozumiem po co składacie pozwy skoro można doniesienie złożyć bo z tego co czytam zamiar jest do udowodnienia ...

[cruzifixus]

Jako były klient Pana Jarosława postanowiłem dołożyć coś od siebie ale nie zamierzam się rozpisywać i z nikim polemizować, otóż:

Pana Jarosława poznałem za pośrednictwem tego forum, nikt mi Go nie polecał, śledziłem wątki o oknach prawie rok i dokonałem wyboru montażysty na podstawie informacji uzyskanych na forum. Okna zostały dostarczone i wprawione z opóźnieniem co nie miało żadnego wpływu na fachowość przeprowadzonego montażu. Podczas oczekiwania na okna byłem informowany na bieżąco o sytuacji Pana Jarosława jak i o moich oknach, każdy telefon, mail czy sms nie pozostawał bez odpowiedzi. W moim przypadku zawsze to co mówił Pan Jarosław znajdowało odzwierciedlenie w rzeczywistości, raz zmieniony termin został dotrzymany i mimo ciężkiego wówczas stanu zdrowia Pan Jarosław osobiście nadzorował prace na budowie. Jeśli chodzi o kwestie finansów to Pan Jarosław ma również i mi do spłaty pewną sumę, którą to spłaca w miarę swoich możliwości. Kwota i terminy przelewów zależą od kondycji finansowej Pana Jarosława. Nie było jednak sytuacji w której by Pan Jarosław unikał odpowiedzialności, odpowiedzi na moje pytania, kontaktu czy w końcu spłacania długu. Chciałbym zaznaczyć raz jeszcze, że pomimo Jego wszystkich problemów finansowych i innych Pan Jarosław co jakiś czas spłaca swój dług.

Tyle mojego w tym temacie.

[Dziekanows]

Mi też spłaca... przelał mi 100zł w ciągu tych 10 miesięcy.

[APZ]

Tylko jak jest 100 takich jak Ty... To musi odłożyć 10 000 zł z bieżącej działalności, a jeżeli innym wpłacił więcej?

[andro4]

Ja już rok czekam na zwrot prawie 10000 zł. Ostatnio jak zadzwoniłem, to Pan Jarosław nawet nie wiedział z kim rozmawia - tak się przejmuje swoimi wierzycielami. Widzę, że nie ma wyjścia ... a liczyłem jeszcze na jakąkolwiek uczciwość.

[kepek20]

Ja nawet nie liczę na zwrot długu... byłem frajer dałem się nabrać, cieszę się z tego ze okna zostały wstawione, (Jakimś cudownym fuksem), pewnie jarał sie tym że u mnie powstaje wielkie osiedle i liczył ze będę go polecał. Pocieszam sie tylko tym ze za okna wziął tak mało, ze w sumie gdybym brał u moich dostawców byłbym raptem 2000 zł bogatszy. . Pan Cichawa oczywiście wisi mi trochę więcej. Zaskoczony byłem tym ze przyjechał nawet na poprawki. Licze na jedno ze kiedyś sie zbierzecie i wymierzycie odpowiednią kare w stosunku do poniesionej straty na zdrowiu. Zal mam do muratora i mistrzów montażu którzy bezkarnie tolerowali kasowali wątki o tym przypadku Ja na waszym miejscu zebrałbym dług sprzedał za 50 % odpowiednim ludziom którzy odzyskają pieniądze!! Zyczę powodzenia Edytowane 20 Września 2016 przez finlandia
proszę używać słów adekwatnych do sytuacji

[Przemek Kardyś]

Dwa lata temu myślałem o oknach i dzwoniłem do jareko. Dość powiedzieć, że ostatecznie montaż okien U=0,7-0,9 w warstwie ocieplenia kosztował mnie 12 tyś, a jareko chciał chyba 22 za najtańszy zestaw, a na ponad 30-tu się kończyło. Na szczęście nie stać mnie na głupoty, to się nie naciąłem. Za zaoszczędzone minimum 10 tyś plus odsetki będę sobie mógł grzać domek przez dekadę.

Szkoda jednak, że tylu się dało oszukać.

[Tomaszs131]

Kepek20 myślałem, że udało Ci się wyjść cało z opresji:bash:

[andro4]

Mi też spłaca... przelał mi 100zł w ciągu tych 10 miesięcy.

 

Wow ! To mnie kopnął zaszczyt i chyba powinienem być przeszczęśliwy - otrzymałem aż 130 zł po 12 miesiącach ciszy i kompletnego braku jakiegokolwiek zainteresowania zwrotem otrzymanej zaliczki (luty 2015 !!!) ze strony pana Jarosława.

 

No comment ...