cypryski 06.12.2015 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2015 Pozostaje nas tylko dwóch pamiętający ten niechlubny dla Jar-eko 2013 rok. No więc nie do końca. Ja też należę do tych osób. I czułem się poszkodowany przez pana Jarka, ale jednak udało mi się wyjść z tej sytuacji bez strat finansowych (dzięki pomocy fabryki okien). Pan Jarek zamontował mi okna długo po terminie, ale za to bardzo fachowo a nawet przyjechał po 2 latach na drobne bezpłatne regulacje (choć na to już za bardzo nie liczyłem, znając Jego sytuację zdrowotną i ekonomiczną). Więc jestem bardzo rozdarty w sprawie Jareko, bo przeszedłem (jak wiele innych osób) prawdziwe piekło z opóźnieniami, wpłaconymi zaliczkami, nie spełnionymi obietnicami. Udzielałem się trochę w usuniętym wątku. Ale pamiętam, że w moim dzienniku budowy (link w sygnaturce) kwestia okien była w pewnym momencie bardzo ważna, więc tam można ewentualnie poszukać jak to u mnie wyglądało (musiała to być wiosna 2013 roku). Mam szczerą nadzieję, żę pan Jarek w końcu wyjdzie z wszystkich kłopotów, życzę mu po ludzku wszystkiego co najlepsze. Jednak uważam, że jego klienci muszą zdawać sobie sprawę z potencjalnych problemów. Nie potrafię uczciwiej postawić sprawy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kepek20 07.12.2015 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2015 Ja kolejny raz mogę powiedzieć tylko tyle, że na nowych zasadach, że wpłacamy pieniądze do producenta, jak najbardziej można polecić Pana Jarosława. Forumowicze wiedzą że jestem jednym z ostatnich u których montowane były oknaChyba nikt nie ma wątpliwości co do fachowości tego montażysty.Montaż przebiega w sposób czysty, sprawny i przede wszystkim profesjonalny. Ja zaprosiłem znajomych do obejrzenia montażu, powiedziałem na jakich zasadach mogą zamawiać okna i kilku się zastanawia czy nie skorzystać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
APZ 07.12.2015 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2015 Tylko kwestia ceny ( różnica vat 13% ). Każdy liczy sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 07.12.2015 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2015 Tylko kwestia ceny ( różnica vat 13% ). Każdy liczy sam. A to dlaczego ? Całość dalej traktowana jest jako usługa z 8% VAT. Jedynie wpłaty za okna dokonywane są na konto producenta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 07.12.2015 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2015 Ja powiem tylko tyle nigdy bym nie zaufał nawet najlepszemu fachowcowi jak bym przeczytał to co tu przeczytałem na jego temat i nie ważne czy jest fachowcem czy nie. Mam swoje zasady i uważam że po takich perypetiach jak tutaj przeszli co po niektórzy nie warto nawet z taką osobą rozmawiać, taka osoba jest dla mnie zerem!!!. Ludzi oszukanych zapewne jest znacznie więcej nie wszyscy czytają forum muratora. Tacy ludzie powinni być publicznie napiętnowani żeby była to przestroga dla innych a jak wiemy w Polsce najlepiej to się żyje cwaniaczkom i oszustom którzy oczywiście nie mają żadnego majątku. Kupującego guzik interesuje że sprzedawcy noga się podwinęła prowadząc interesy trzeba się tym liczyć, a w momencie jak się traci płynność finansową zamknąć interes lub mieć jakieś zabezpieczenie finansowe na taką okoliczność, a nie tak jak w tym wypadku to inwestorzy zapłacili za wpadkę Jareko. Człowiek który wziął kredyt z banku na budowę i kupił nie tanie okna u Jarko skąd ma wziąć kolejna sumę na okna u innego sprzedawcy? Przez takich oszustów później dochodzi w domach do tragedii ludzie tracą nerwy i zdrowie, a czasami i życie. Wiec jak czytam posty że warto jednak wziąć tego Pana na montaż a pieniążki przelać do fabryki to mnie ..........trafia. Jak można polecać oszusta!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
APZ 07.12.2015 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2015 Ja powiem tylko tyle nigdy bym nie zaufał nawet najlepszemu fachowcowi jak bym przeczytał to co tu przeczytałem na jego temat i nie ważne czy jest fachowcem czy nie. Mam swoje zasady i uważam że po takich perypetiach jak tutaj przeszli co po niektórzy nie warto nawet z taką osobą rozmawiać, taka osoba jest dla mnie zerem!!!. Ludzi oszukanych zapewne jest znacznie więcej nie wszyscy czytają forum muratora. Tacy ludzie powinni być publicznie napiętnowani żeby była to przestroga dla innych a jak wiemy w Polsce najlepiej to się żyje cwaniaczkom i oszustom którzy oczywiście nie mają żadnego majątku. Kupującego guzik interesuje że sprzedawcy noga się podwinęła prowadząc interesy trzeba się tym liczyć, a w momencie jak się traci płynność finansową zamknąć interes lub mieć jakieś zabezpieczenie finansowe na taką okoliczność, a nie tak jak w tym wypadku to inwestorzy zapłacili za wpadkę Jareko. Człowiek który wziął kredyt z banku na budowę i kupił nie tanie okna u Jarko skąd ma wziąć kolejna sumę na okna u innego sprzedawcy? Przez takich oszustów później dochodzi w domach do tragedii ludzie tracą nerwy i zdrowie, a czasami i życie. Wiec jak czytam posty że warto jednak wziąć tego Pana na montaż a pieniążki przelać do fabryki to mnie ..........trafia. Jak można polecać oszusta!!! Bo oszust ma Twoje pieniądze ;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 07.12.2015 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2015 No właśnie a klienci się łudzą że im odda jak będą cicho dobre. Ja bym dobrze radził wszystkim żeby się zgadali i obliczyli ile jest im w sumie winny bo czuje ze kwota jest dość konkretna i zapewne już nie do odzyskania, są jednak firmy które potrafią odzyskać takie wierzytelności i może warto się nimi skontaktować są zdecydowanie skuteczniejsi niż komornik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gambit565 09.01.2016 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2016 No właśnie a klienci się łudzą że im odda jak będą cicho dobre. Ciekawe jak sie rozwijaja sprawy opisywane w tym watku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 12.01.2016 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2016 Ciekawe jak sie rozwijaja sprawy opisywane w tym watku? Nic się nie zmieniło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shaman 21.01.2016 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2016 Ja powiem tylko tyle nigdy bym nie zaufał nawet najlepszemu fachowcowi jak bym przeczytał to co tu przeczytałem na jego temat i nie ważne czy jest fachowcem czy nie. [..] Wiec jak czytam posty że warto jednak wziąć tego Pana na montaż a pieniążki przelać do fabryki to mnie ..........trafia.[..] Dołożę swoje 3 grosze jako były klient Jareko. Dawno nie zaglądałem i chciałem zobaczyć jak się sprawy mają. Ale do rzeczy. Piszesz, że w życiu byś tak nie zaryzykował i szlag Cię trafia na pomysł rozgraniczenia zapłaty za okna (producentowi) i zapłaty za montaż. A ja przeszedłem przez 4 ekipy, które już prawie prawie mi montowały okna. I wszystkie twierdziły, że będę zadowolony, wszystko jest cacy i montaż to pestka. Z forum wiedziałem, że w moim przypadku problematyczne może być okno tarasowe. I tylko Jareko był w stanie powiedzieć jakie będą gdzie problemy (bo oczywiście było ich więcej) i jak należy do nich podejść. Pisząc to chciałem jedynie pokazać, że ryzyko istnieje _zawsze_. Tylko nie zawsze w tym samym miejscu. Można wydać 50k na drogie okna i mieć takie same parametry jak okna połowę tańsze tylko dlatego, że ktoś zawalił przy montażu wartym powiedzmy 3tyś. Czy to nie jest zmarnowanie 25kawałków? Oczywiście że tak. I nie łudź się, że jesteś w stanie wychwycić wszystkie błędy. Nie chcę stwarzać wrażenia, że bronię Jareko bez względu na fakty. Chcę tylko uświadomić, że ryzykiem trzeba zarządzać bo nie da się od niego uciec. Style tego zarządzania mogą być różne - ja akurat wolałbym zapłacić bezpośrednio w fabryce za okna a Jareko jedynie za fachowy montaż. Właśnie po to, by nie ryzykować pieniędzy wydanych na drogie okna. Ot, taki inny punkt widzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
APZ 21.01.2016 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2016 (edytowane) Dołożę swoje 3 grosze jako były klient Jareko. Dawno nie zaglądałem i chciałem zobaczyć jak się sprawy mają. Ale do rzeczy. Piszesz, że w życiu byś tak nie zaryzykował i szlag Cię trafia na pomysł rozgraniczenia zapłaty za okna (producentowi) i zapłaty za montaż. A ja przeszedłem przez 4 ekipy, które już prawie prawie mi montowały okna. I wszystkie twierdziły, że będę zadowolony, wszystko jest cacy i montaż to pestka. Z forum wiedziałem, że w moim przypadku problematyczne może być okno tarasowe. I tylko Jareko był w stanie powiedzieć jakie będą gdzie problemy (bo oczywiście było ich więcej) i jak należy do nich podejść. Pisząc to chciałem jedynie pokazać, że ryzyko istnieje _zawsze_. Tylko nie zawsze w tym samym miejscu. Można wydać 50k na drogie okna i mieć takie same parametry jak okna połowę tańsze tylko dlatego, że ktoś zawalił przy montażu wartym powiedzmy 3tyś. Czy to nie jest zmarnowanie 25kawałków? Oczywiście że tak. I nie łudź się, że jesteś w stanie wychwycić wszystkie błędy. Nie chcę stwarzać wrażenia, że bronię Jareko bez względu na fakty. Chcę tylko uświadomić, że ryzykiem trzeba zarządzać bo nie da się od niego uciec. Style tego zarządzania mogą być różne - ja akurat wolałbym zapłacić bezpośrednio w fabryce za okna a Jareko jedynie za fachowy montaż. Właśnie po to, by nie ryzykować pieniędzy wydanych na drogie okna. Ot, taki inny punkt widzenia. Dokładnie tak, zapłacić za montaż po wykonaniu usługi. To jest rozsądny sposób współpracy Widać, że ma wiedzę jak montować okna. Ok tylko wiedza ma się ni jak to umiejętności prowadzenia własnego biznesu. Napiszę to. Czasami tak bywa w życiu, że lepiej pracować u kogoś. Być doskonałym fachowcem, dobrze opłacanym niż prowadzić własną firmę. Nie wszyscy się nadają. W Polsce jest jeden podstawowy problem- nikt z pracodawców nie docenia prawdziwych fachowców. Ludzie są zmuszeni prowadzić własne działalności ponieważ nie potrafią znaleźć odpowiedniej firmy, która wynagrodzi wiedzę i pracę. Edytowane 21 Stycznia 2016 przez APZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 21.01.2016 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2016 Jareko - a moze przytul sie do nas jakos? jak radzi APZ? zadzown, przyjedz. moze jakos sie dogadamy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KKL 02.02.2016 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2016 Ja też dołożę swoje trzy grosze jako klient Jareko. Okna swoje kupowałem od Pana Jarosława 4 lata temu. Umowa podpisana w kwietniu, montaż miał być w lipcu, przesunął się o tydzień, potem kolejny i kolejny itd.. Trafiłem na początki problemów Pana Jarka. Zdrowie mu się posypało, pogubił się później trochę w swoich zeznaniach.. Cóż, jak pamiętam nie było mi wtedy do śmiechu, jak nie miałem prawie 30tyś zł zaliczki ani okien.. Ale koniec końców udało się sprawę doprowadzić do szczęśliwego montażu we wrześniu. Dlaczego się tutaj odzywam? Bo zdarzają się problemy z oknami i Pan Jarek bierze odpowiedzialność (a różne mam doświadczenia z innymi ekipami, które czasem wręcz zniknęły z powierzchni ziemi). Jak miałem problem z oknem przesuwnym, to zostało wymienione. Obecnie Pan Jarek robi poprawki przy oknach narożnych. Jest z nim kontakt, jest odpowiedzialność pomimo problemów życiowych i niełatwej sytuacji. Bardzo trzymam kciuki, by udało mu się w końcu wyjść na prostą a także, by osoby dla których pracuje były zadowolone z jego usług. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 02.02.2016 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2016 Czy to znaczy że 30 000zł odzyskałeś dopiero po czterech latach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 02.02.2016 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2016 Czy to znaczy że 30 000zł odzyskałeś dopiero po czterech latach? To jest raczej nie możliwe. Czekam prawie trzy lata na zwrot polowe tej kwoty i nic:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KKL 03.02.2016 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2016 Czy to znaczy że 30 000zł odzyskałeś dopiero po czterech latach? Tak jak napisałem, okna zostały zamontowane z dwumiesięcznym poślizgiem (rok 2012), więc nie było co odzyskiwać (zapłaciłem drugą część zaliczki po montażu). Teraz mam sporadyczny kontakt z Panem Jarkiem jeśli są jakiekolwiek problemy i tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń do współpracy, a mam porównanie do innych ekip. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Makusiaga 18.02.2016 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2016 Jest z nim kontakt, jest odpowiedzialność pomimo problemów życiowych i niełatwej sytuacji. Jeśli dobrze prześledziłeś wątek, to pewnie wiesz, że może było to prawdą w 2012, ale nie w 2014. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gambit565 05.04.2016 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2016 Do gory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmak 12.05.2016 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 Do góry:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 12.05.2016 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 Widać nikomu nie udało się odzyskać dług...Nie jesteśmy osamotnieni Illbruck równierz zajął miejsce w kolejce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.