JAR-EKO - uwaga!

[pawko_]

Gość powinien iść do "paki". Dziwny ten kraj, oszust chodzi bezkarnie po ulicy i udziela się na forum.

[jareko]

pawko_ - znasz szczegóły ?

Proponuję Ci obejrzeć film : https://www.youtube.com/watch?v=yufItobaRZo&hd=1

I zważ na słowa, mimo wszystko bo póki nie udowodnione to takie zwroty są ścigane z powództwa cywilnego.

Pomijam kwestię przepisów unijnych które mogą być podstawą do zamknięcia całego wątku a redakcję narazić na nieprzyjemności

[APZ]

Czyli na forum można pisać tylko dobre rzeczy. Inaczej do sądu.

[sylwekr]

pawko_ - znasz szczegóły ?

Proponuję Ci obejrzeć film : https://www.youtube.com/watch?v=yufItobaRZo&hd=1

I zważ na słowa, mimo wszystko bo póki nie udowodnione to takie zwroty są ścigane z powództwa cywilnego.

Pomijam kwestię przepisów unijnych które mogą być podstawą do zamknięcia całego wątku a redakcję narazić na nieprzyjemności

 

To i mi załóż sprawę cwaniaczku, bo ja mam takie samo zdanie jak pawko. W tym naszym kraju bym się nie zdziwił jak by oszust założył sprawę innej osobie za to tylko, że go nazwał jak zasługuje i za to poniósł konsekwencje, a sam dalej ludzi oszukuje a nikt nic nie może mu zrobić. Człowieku jak ty możesz swoim klientom patrzeć w oczy wciskając te swoje kity i ich naciągając na grube pieniądze. A co jest nieudowodnione, przecież piszą tu ludzie, że pomimo wyroku skazującego komornik nic z ciebie nie może ściągnąć bo wcześniej się "zabezpieczyłeś" na taką ewentualność i oficjalnie nic nie masz. Dziwny ten kraj... Podejrzewam, że do końca swoich dni nikogo nie spłacisz, a jeszcze nie jedną osobę tak "załatwisz"

Edytowane 3 Grudnia 2015 przez sylwekr

[Tomaszs131]

Jednak parę spraw Pan przegrał, więc coś jest na rzeczy.

Z drugiej zaś strony wygrać sprawę sądową a wyegzekwować wyrok to dwie różne sprawy....

Edytowane 3 Grudnia 2015 przez Tomaszs131

[jareko]

Jednak parę spraw Pan przegrał, więc coś jest na rzeczy.....

A to ciekawe - jakie ? Bo znów Pan wie lepiej niż ja co u mnie się dzieje.

Co do podwójengo konta - to inny przypadek niż Arturo (on jest banowany za to co i jak pisze a nie ilość nicków). W przypadku Jareko - stary nick praktycznie został wygaszony - ożywił się dopiero gdy tu został przywołany.

Nowy - działa tak jakby drugie życie i dlatego jest akceptowany.

Aha - w temacie odezwało się parę klonów innych nicków - założonych chyba tylko po to by prowadzić działalność destrukcyjną. .

.

 

..... Podejrzewam, że do końca swoich dni nikogo nie spłacisz, a jeszcze nie jedną osobę tak "załatwisz"

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?242114-JAR-EKO-uwaga!&p=6981916&viewfull=1#post6981916

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?242114-JAR-EKO-uwaga!&p=6981380&viewfull=1#post6981380

[piotrmak]

Masz tupet jareko. Jesteś zwykłym oszustem i jeszcze ludzi straszysz Sądem

[qq91536]

Tomasz i Dziekan. Chcecie wyjść z sytuacji jak ja i inni? To zamknijcie się w końcu. Wasza pisanina szkodzi nam wszystkim uniemożliwiając rozwiązanie problemu

;

Admin,zaczyna się podobn trolowanie jak w poprzednim temacie. Posty klonów powinny być automatycznie usuwane tak jak poprzednio i wypowiadały się tylko osoby zainteresowane

[sylwekr]

Ciekawe ile kont powstanie aby załagodzić sytuacje. Jar-eko w nowym wcieleniu: qq91536.... Na prawdę ktoś tutaj myśli że jest cwańszy od wszystkich innych

[Tomaszs131]

Tomasz i Dziekan. Chcecie wyjść z sytuacji jak ja i inni? To zamknijcie się w końcu. Wasza pisanina szkodzi nam wszystkim uniemożliwiając rozwiązanie problemu

;

Admin,zaczyna się podobn trolowanie jak w poprzednim temacie. Posty klonów powinny być automatycznie usuwane tak jak poprzednio i wypowiadały się tylko osoby zainteresowane

 

Zamknąć się to możesz psu kazać. Mnie możesz jedynie poprosić o uciszenie.. Za kogo się masz?

[jareko]

to nie jest zadne moje nowe wcielenie ani moja wypowiedz. To juz zaczyna byc jakas paranoj.

Swoje juz powiedziałem i nie mam nic do dodania.

Dam rade to wyjde z klopotow i posplacam.

Podalem mozliwosc szybszego wyjscia z sytuacji jesli wogole ktokolwiek to czytal

[Tomaszs131]

A to ciekawe - jakie ? Bo znów Pan wie lepiej niż ja....]

 

To niech mi Pan wytłumaczy z czyjego polecenia odbywają się egzekucje komornicze?

 

W poście 126 wyraźnie poszkodowany napisał, ze komornik bezskutecznie starał się cokolwiek na poczet poszkodowanego odzyskać.

[APZ]

Tomasz i Dziekan. Chcecie wyjść z sytuacji jak ja i inni? To zamknijcie się w końcu. Wasza pisanina szkodzi nam wszystkim uniemożliwiając rozwiązanie problemu

;

Admin,zaczyna się podobn trolowanie jak w poprzednim temacie. Posty klonów powinny być automatycznie usuwane tak jak poprzednio i wypowiadały się tylko osoby zainteresowane

 

 

Pewnie niech inni wpłacą zaliczki to Tobie może odda.

Fajnie zajebista wizja.

Pozdrawiam przyszłych klientów

[gambit565]

pawko_ - znasz szczegóły ?

Proponuję Ci obejrzeć film : https://www.youtube.com/watch?v=yufItobaRZo&hd=1

I zważ na słowa, mimo wszystko bo póki nie udowodnione to takie zwroty są ścigane z powództwa cywilnego.

Pomijam kwestię przepisów unijnych które mogą być podstawą do zamknięcia całego wątku a redakcję narazić na nieprzyjemności

jareko,

nie strasz, nie strasz bo sie....

[jacek.zoo]

Nie mialem stycznosci z jareko, ale od poczatku zledze watek, wiem ze to zadna rada ale takie ujadanie na niego nic nie da. Rozumiem ze kase wisi ale tez staram sie jego zrozumiec. Podobnis u mnie bylo, nie na taka skale i nie w tsk dlugim czasie, jednak jak gosc zrobil mi parkiet to tez sie potoczylo ze kase stracilem. Gdybym wiedzial to bym w tym momencie podlog nie robil ale to wyszlo w miedzyczasie. I tez tak mialem ze zeby splaci jednego musialem zadluzyc sie u drugiego, i swiecilem oczami i cisgle tylko odbieralem telefony za kasa. I gdyby nie niespodziewany zastrzyk kasy do tej pory bym sie z tym bujal. Takze moze zrozumcie tez ze rozne rzeczy w zyciu sie dzieja, najbardziej nieprzewidywalne

[sylwekr]

Nie mialem stycznosci z jareko, ale od poczatku zledze watek, wiem ze to zadna rada ale takie ujadanie na niego nic nie da. Rozumiem ze kase wisi ale tez staram sie jego zrozumiec. Podobnis u mnie bylo, nie na taka skale i nie w tsk dlugim czasie, jednak jak gosc zrobil mi parkiet to tez sie potoczylo ze kase stracilem. Gdybym wiedzial to bym w tym momencie podlog nie robil ale to wyszlo w miedzyczasie. I tez tak mialem ze zeby splaci jednego musialem zadluzyc sie u drugiego, i swiecilem oczami i cisgle tylko odbieralem telefony za kasa. I gdyby nie niespodziewany zastrzyk kasy do tej pory bym sie z tym bujal. Takze moze zrozumcie tez ze rozne rzeczy w zyciu sie dzieja, najbardziej nieprzewidywalne

 

Każdy by to zrozumiał jeśli by było uczciwe podejście Jareko. Jeśli ma długi to niech próbuje się dogadać z wierzycielami, z bankiem itp. Ale niech osoby / firmy które mu te pieniądze pożyczają niech będą świadome tego. Jednak Jareko wyłudza pieniądze od klientów, bo jak to innaczej nazwać. Ja osobiście nie miałbym najmniejszego problemu współpracować ze specjalistą takim jakim jest Jareko mimo że bym wiedział że człowiek ma duże problemy finansowe. Tylko niech będzie uczciwy. Ale dla mnie jest to nie do pomyślenia, że mógłbym takiemu człowiekowi dać ciężko zarobione pieniądze, lub z kredytu który będę spłacał do końca życia, a gość mi okien nie montuje, każe czekać, cicho siedzieć to mi kiedyś te pieniądze odda. Dla mnie to nie jest człowiek z problemami finansowymi który zasługuje na pomoc czy wyrozumiałość, tylko oszust który niejednokrotnie wyłudził pieniądze od klientów. Według mnie Jareko będzie miał dużo szczęścia jak się z tych problemów wygrzebie ze swoim podejściem, chociaż mam wątpliwości czy wogóle mu na tym zależy....

 

Może tak reaguję na takie poczynania Jareko bo jestem w podobnej sytuacji tylko po drugiej stronie (jak kilku klientów Jareko co tu się udziela). Pożyczyłem osobie z bliskiej rodziny pieniądze, raz drugi trzeci.... kiedyś odda. Wiem dlaczego ma problemy finansowe, akurat tej przyczyny nikt nie pochwali. Teraz okazało się ile on wogóle ma długów, nie spłaci ich, uczciwie pracując życia mu braknie, a to co ma nawet ich nie pokryje, i teraz kombinuje, żeby to co mu zostało (mieszkanie) przepisać na inną osobę zanim komornik na nim rękę położy. Wiem, że pieniędzy nie odzyskam, tylko, ze ja chociaż wiedziałem że pożyczam pieniądze, a nie daje na towar który bym chciał kupić....

Edytowane 4 Grudnia 2015 przez sylwekr

[jareko]

przeczytaj jeszcze raz

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?242114-JAR-EKO-uwaga!&p=6981916&viewfull=1#post6981916

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?242114-JAR-EKO-uwaga!&p=6981380&viewfull=1#post6981380

Edytowane 4 Grudnia 2015 przez jareko

[sylwekr]

przeczytaj jeszcze raz

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?242114-JAR-EKO-uwaga!&p=6981916&viewfull=1#post6981916

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?242114-JAR-EKO-uwaga!&p=6981380&viewfull=1#post6981380

 

Czytałem całość, moja opinia i wnioski są na podstawie wszystkich tu umieszczonych wypowiedzi. Każdy ma swój punkt widzenia i przedstawia sytuacje od swojej strony. Mam takie zdanie jak powyżej napisałem i tego nie zmienię na podstawie tylko pana pojedyńczych wypowiedzi. Z mojej strony ten wątek dał mi pewną naukę, aby być ostrożnym nie znaleźć się w sytuacji Dziekanows czy Tomaszs131. Może bym pana zrozumiał, gdybym sam prowadził jakiś biznes i bym borykał się z problemami finansowymi. Ale ja jestem po drugiej stronie i nie chciał bym znaleźć się w sytuacji jak niektórzy pana klienci. Pana klientów nie powinny obchodzić pana problemy, dla nich najważniejsze jest wywiązanie się pana z umowy. Jeśli pan z jakiś powodów nie mógł się wywiązać z umowy to uczciwie byłoby aby to pan klienta informował o opóźnieniach, a nie klient próbował wszystko sam wyjaśniać, dlaczego termin opóźnia się, dlaczego z panem nie można skontaktować się, dlaczego to za co zapłacił nie zostało w fabryce zamówione itd. Takie sytuacje nie są w mojej ocenie z pana strony profesjonalne, uczciwe.....brał pan od klientów pieniądze, które nie szły na zamówiony towar - można to nazwać na różny sposoby a pana tłumaczenia nie bardzo do mnie przemawiaja

Edytowane 4 Grudnia 2015 przez sylwekr

[Makusiaga]

pawko_ - znasz szczegóły ?

Proponuję Ci obejrzeć film : https://www.youtube.com/watch?v=yufItobaRZo&hd=1

I zważ na słowa, mimo wszystko bo póki nie udowodnione to takie zwroty są ścigane z powództwa cywilnego.

Pomijam kwestię przepisów unijnych które mogą być podstawą do zamknięcia całego wątku a redakcję narazić na nieprzyjemności

Skoro jest Pan tylko pechowym kryształowym człowiekiem to bardzo proszę się odnieść do tego co napisałem w poście #123. Czy napisałem nieprawdę? Jeśli tak, to proszę mnie pozwać, bo zakładam, że wie Pan kogo. Jeśli nie, to pozwolę sobie zapytać - czy tak zachowuje się uczciwy człowiek? Nie mający sobie nic do zarzucenia w kwestii uczciwości i prawdomówności?

P.s. Redakcjo - proszę o utemperowanie nastrojów, może nawet usunięcie postów osób które wpadły tylko pojeździć po człowieku, ale nie usuwajmy wątku. Usunięcie takiego wątku po raz drugi mogłoby narazić markę Murator na duży cios wizerunkowy - takie historie jak pośrednie wspieranie "oszustów" dobrze się klikają.

[autorus]

Czytam sobie raz na jakiś czas ten watek, bo tez czasem ktoś ten watek raportuje.

 

Dla mnie całość dzieli się na dwie kwestie, które trzeba koniecznie rozgraniczyć

 

1) fachowość kolegi Jareko

 

2) jego problemy finansowe , życiowe itp

 

Czy ktoś ma jakieś zastrzeżenia co do punktu nr 1? Wątpię.

 

 

Rozsądnym wiec sposobem byłoby zaproponowane wcześniej rozwiązanie w którym płatność za okna idzie bezpośrednio do firmy produkującej.

Jedynie opłata za montaż byłaby rozliczana z Jareko. Wtedy byłoby zapewnione bezpieczeństwo pieniędzy przyszłych inwestorów a o to chyba chodzi.

Z prowizji od montażu Jareko powinien spłacać swoje zobowiązania.

 

Przyznam się, że innego wyjścia nie widzę. Sam miałem podobna sprawę z cegłami która zakończyła się w sądzie, był komornik itd. Wiem ile mnie to nerwów kosztowało. Prawie 2 lata w plecy. Ale życie się nie kończy i trzeba iść do przodu.

 

Jeśli ktoś chce odzyskać swoje pieniądze to IMO nie ma innego wyjścia jak skupić się na pnkcie nr 1.