Mały biały domek

[mother_nature]

Pomyśleć, że dopiero co stwierdziłam, że jednak nie zrobię szmaragdowej ściany w swojej sypialni, bo taki ogrom tego koloru będzie przytłaczający, a tu Ty pokazujesz zdjęcia z realizacji Rewelacyjnie wygląda taka ściana! Szkoda, że tikkurila tak kiepsko kryje, może do czasu aż ja będę kupować farbę, coś zmienią w recepturze Albo poszukam ładnego szmaragdowego z innej firmy

 

Pięknie rosną Ci warzywka, mój warzywniak pusty, chyba muszę ponownie posiać marchew i pietruszkę, bo nie wzeszły Tak to jest siać ubiegłoroczne nasiona. Niby ważność miały do 2017 a jednak...

 

Gruzem aż tak bardzo się nie przejmuj, pomalutku oczyścicie działkę. Najważniejsze, że już możesz delektować się kawką na SWOIM. Jesteś bardzo dzielna, podziwiam za ogrom pracy, który wkładasz w dom i otoczenie!

[gust]

Pięknie że jesteś taka wrażliwa na przyrodę ! Też uwielbiam obserwować ptaki które pojawiają się u nas na działce. Przeważnie są to szpaki , pliszki siwe, gołębie sierpówki i inne wróblowate ale ostatnio na świerku uwiły sobie gniazdo dwie sójki ! Są piękne ! Chyba wysiadują jaja.

Podziwiam tak pięknie rozplanowane i odchwaszczone grządeczki, ścieżynki. Serio pięknie.

U mnie jest dosyć słaba ziemia i muszę nawozić kompostem i nawozem wieloskłądnikowym bo niestety piach i nic by nie urosło ! :/

Póki co mam sałatę i pomidory.

[mały biały domek]

Pomyśleć, że dopiero co stwierdziłam, że jednak nie zrobię szmaragdowej ściany w swojej sypialni, bo taki ogrom tego koloru będzie przytłaczający, a tu Ty pokazujesz zdjęcia z realizacji Rewelacyjnie wygląda taka ściana! Szkoda, że tikkurila tak kiepsko kryje, może do czasu aż ja będę kupować farbę, coś zmienią w recepturze Albo poszukam ładnego szmaragdowego z innej firmy

 

Nie wiem jak jest, czy tylko ja mam takiego pecha, też zawsze słyszałam same pozytywy na temat tej farby. W programie "Dorota was urządzi" zawsze korzystają z tikkurili i nie widać problemów z kryciem.

 

Pięknie rosną Ci warzywka, mój warzywniak pusty, chyba muszę ponownie posiać marchew i pietruszkę, bo nie wzeszły Tak to jest siać ubiegłoroczne nasiona. Niby ważność miały do 2017 a jednak...

 

Ja część nasion tegorocznych chcę odłożyć na rok przyszły, mówisz, że mogą nie wzejść? W ostatniej chwili moje wschody uratowałam przed lebiodą, jeszcze chwila i wszystko by zagłuszyła.

 

Gruzem aż tak bardzo się nie przejmuj, pomalutku oczyścicie działkę. Najważniejsze, że już możesz delektować się kawką na SWOIM. Jesteś bardzo dzielna, podziwiam za ogrom pracy, który wkładasz w dom i otoczenie!

 

Dziękuję marzenia mnie tak napędzają, wszelkie trudności życiowe przekuwam na marzenia, zagryzam zęby i się uśmiecham, często to działa

A kawka na swoim to wisienka na torcie

 

A może ptaszki przyleciały zobaczyć rewitalizację wysypiska i z łezką w oku odleciały szukać innej miejscówki?

 

Ale się uśmiałam ale nie powiem, że chciałabym żeby odleciały. Specjalnie na zimę planuję krzaczorki dla ptaszków zimozielone w przyszłości ( jednego już mam - ognik szkarłatny), planuję karmnik i różne takie, by zaprosić ptaszki do ogrodu i je karmić, bardzo lubię przyrodę.

[malydomekpodlodzia]

fajna ta ściana wyszła, upewniłam się w soim pomyśle, ja chcę iść jeszcze krok dalej i wszystkie ściany w sypialni zrobić granatowe, ale mój maż nie jest przekonany

pieknie Ci powschodziło!

moj ogrodek czeka na ogrodzenie z przodu a potem juz nie ma zmiłuj, ryje w ziemi

[mały biały domek]

Ja właśnie ryłam w ziemi, tzn widłami powierzchownie oczyszczam kawał z przodu, wysieję sobie tam las kosmosów, czyli onętków.

Lepsze to, niż goła ziemia póki co, a te kwiatki uwielbiam.

 

Całe ściany w granacie są śliczne, wcześniej miałam ciemną, ceglaną czerwień lub granat w inspiracjach i też rozważałam wszystkie ściany, ale koncepcja póki co pozostała taka, jak jest. Będzie ślicznie, zobaczysz, nie będziesz żałować, a mąż się przekona, pokaż mu gotowce. To były moje inspiracje:

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/421/5065677_f969ad6c9c37205866ec2fff2b32fb75.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/421/5065678_c26fa102104979c24948c0eaa59b44bc.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/421/5065679_df18f59d9485669c2f35b94de07a907e.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/421/5065698_31eb7c9f6928c561502890d4c5b34b69.jpg

 

Może komuś się przydadzą.

[molikk]

Tak na pocieszenie podczas odgruzowywania ogródka: (np 6 post na stronie) http://www.ogrodowisko.pl/watek/1251-metamorfozy-ogrodowe?page=14

[mały biały domek]

Tak na pocieszenie podczas odgruzowywania ogródka: (np 6 post na stronie) http://www.ogrodowisko.pl/watek/1251-metamorfozy-ogrodowe?page=14

 

:jawdrop::jawdrop:

[molikk]

:jawdrop::jawdrop:

 

http://bi.gazeta.pl/im/86/86/c8/z13141638Q,Jesli-nie-zlecilismy-badania-gruntu-przed-rozpoczeciem.jpg

[Wykona]

A taki fundament?

Efekt zastały po lokalnym "developerze". Widać, że górną warstwę szykowali z bloczka kl.I, wszak boki i tak miał przykryć styropian

Edytowane 11 Maja 2016 przez Wykona

[PusiaKssawery]

A taki fundament?

[ATTACH=CONFIG]355478[/ATTACH]

Efekt zastały po lokalnym "developerze". Widać, że górną warstwę szykowali z bloczka kl.I, wszak boki i tak miał przykryć styropian

 

jesooooooooooo będę miała koszmary

[mały biały domek]

:wave:Oficjalnie zakończyliśmy bodowę

Mamy zatwierdzone zawiadomienie o zakończeniu budowy.

 

Zakończyliśmy całkowicie malowanie.

Niestety wilgotność posadzek nie wszędzie obniżyła się do wymaganego stanu,

więc osuszacz działa nadal. W salonie stał najdłużej i mamy wilgotność tylko 1,4 %, jednak w sypialni dochodzi do 6%.

Musimy go więcej przestawiać.

W niedzielę ponowne pomiary, jeśli będzie ok mamy na 20-05 umówione kładzenie podłogi.

W domu jak w saunie, nie idzie dychać.

Musimy się wyrobić do końca miesiąca, najwyżej będziemy na razie częściowo bez mebli.

Ważne, by były podłogi i łazienka. Bez kuchni w razie co kilka dni wytrzymamy.

Może uda się wszystko ogarnąć.

Wczoraj kopałam znowu w stercie śmieci i gruzu, natrafiłam na wylany beton, którego niczym nie możemy ruszyć

Kosmosy tam miałam posiać, mam naturalny, nieplanowany skalniak betonowy

 

Był elektryk i mam już część gniazdek, jutro dokończy.

Motyle w brzuchu na widok pstryczków na ścianie - chyba jestem dziwna

 

Jutro podziałam dalej w ogrodzie, dziś praca, praca, praca

[Niechaj]

Pięknie wyszło malowanie a ogródek uroczy!

Szkoda, że zawiodłaś się na tikkurili, mi się nią zawsze dobrze malowało, za to Nobiles, Dulux i Śnieżka masakra

 

Gratuluję zakończenia budowy i trzymam kciuki za osuszacz i dobrą pogodę, żeby 20-go zaczęła się robić podłoga! Aaa, to już!

[gaja2]

Gratulacje!!!

[molikk]

:wave:Oficjalnie zakończyliśmy bodowę

Mamy zatwierdzone zawiadomienie o zakończeniu budowy.

 

Super, to kiedy parapetówa? ;>

[PusiaKssawery]

:wave:Oficjalnie zakończyliśmy bodowę

Mamy zatwierdzone zawiadomienie o zakończeniu budowy.

 

Gratulacje

[gaja2]

Dopiero dzisiaj cofnęłam się z uwagą do Twoich poprzednich postów i przeczytałam je z uwagą. I tak: ściana cudowna i na pewno zrobię sobie jakąś w zdeecydowanym kolorze w sypialni za zagłówkiem łóżka:yes: Jeszcze nie wiem, czy to bedzie granat...mam sporo obrazów i muszę jakos do nich dobrać. Doskonale wwygladają też zdjęcia na takiej ciemniejszej ścianie, no ale to nie do sypialni.

Dziękuję za zdjęcie łazienki z liniowym odpływem - bardzo mi się podoba! I bezcenne dla mnie informacje o przepływach w baterii...nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje...

No i na koniec - wzruszyłam się opisem Twoich prac ogrodowych i fragmentem wiersza Szymborskiej; znam go dobrze i ma dla mnie osobiste znaczenie z dawnych, dawnych lat

[Renata B]

Gratulacje!!!

[immoral]

Gratulacje

[mother_nature]

Fantastyczne wiadomości!

Myślę, że osuszacz szybko załatwi sprawę a Wy będziecie się cieszyć pięknymi podłogami

[malydomekpodlodzia]

ojejku, gratulacje!

 

a co trzeba miec zeby takie zakonczenie budowy bylo?

bo moze my też już mozemy

 

edit: dobra już wiem, dawno powinniśmy się za to zabrać

Edytowane 13 Maja 2016 przez malydomekpodlodzia