pęknięte fundamenty

[redius]

Witam mam pytanie do Was o wstępną opinie na temat pękniętych fundamentów w moim domku. Dom budowany początkiem lat 90, fundamenty szerokości około 45 cm, bez ław i zbrojenia. Grunt na którym znajduje się dom to piach. W jednej ze ścian są 3 pęknięcia. Jedno z nich jest najgorsze ponieważ sięga praktycznie 80 cm wgłąb ziemi. Dwa pozostałe są mniejsze i kończą się przy gruncie. Moje pytanie jest takie czy te pęknięcia są bardzo niebezpieczne, ewentualnie jak to można naprawić, poprawić, czy nacinanie i wkładanie prętów metalowych to dobry pomysł. W załączeniu przesyłam zdjęcia pęknięć. Za pomoc z góry dziękuję.

 

http://naforum.zapodaj.net/bb95022468ac.jpg.html

http://naforum.zapodaj.net/230b8713daa1.jpg.html

http://naforum.zapodaj.net/ea7e31d77082.jpg.html

[SO-JER]

Jak to bez ław i zbrojenia? Kto wydał taki projekt ?

[redius]

no tak się robiło 20 lat temu....

[Balto]

Czemu 20? Dwieście też, po prostu odpowiednie naciski i parametry wytrzymałościowe zapewniała odpowiednia konstrukcja ściany, szerokość i wymagania jakie musiał spelniać dany budynek.

[wiesiek6308]

A ile kondygnacji ma ten budynek? Jaki strop? Co jeszcze zostało dobudowane ? To nie są świeże pęknięcia moim zdaniem czy przypadkiem nikt nie kopał pod tymi fundamentami n.p. zakładanie jakiś mediów?

[Kai2000]

Dom budowany początkiem lat 90, fundamenty szerokości około 45 cm, bez ław i zbrojenia. Grunt na którym znajduje się dom to piach. W jednej ze ścian są 3 pęknięcia.

 

Uważaj z tym odkopywaniem fundamentu, abyś sobie ściany na głowę nie zwalił

[redius]

spokojnie odkopane są tylko miejsca gdzie są pęknięcia i to nie do samego spodu. Budynek piętrowy dwa stropy betonowe. Z tej strony domu nigdy nic nie było odkopywane, nie puszczano żadnych instalacji i tym podobne. \co z tym teraz można zrobić? Dolać nowy fundament, czy podbijać to co jest czy spinać jakimiś klamrami?\

[jajmar]

Te pęknięcia wyglądają na stare, dlaczego chcesz je naprawiać, czy coś się dzieje z budynkiem?

[MiśYogi]

Klamry nic nie dadzą, póki się pod spodem nie zrobi stabilniej. Też się popatrzyłem na to, że pękło, ale się nie rozeszło i jest to stare pęknięcie, więc najgorzej nie jest.

Najlepsze by były zastrzyki z betonu w podłoże, ale kogo na to stać? Więc warto szukać czegoś tańszego.

[redius]

Z budynkiem nic się nie dzieje, przynajmniej ja tego nie zauważyłem. Po prostu nie chciałbym inwestować w coś co w przyszłości może okazać się przysłowiową puszką pandory. Nie jestem pewny ale jedno z pęknięć w cześci podziemnej się powiększyło. Muszę dokładnie porównać ze starymi zdjęciami. Chciałbym czuć się pewnie w tym domku. Gdybym dolał z zewnątrz fundament i połączył go z tym istniejącym to pomogłoby to coś?

[jajmar]

NIe wiem czy takie dolewanie coś poprawi. Aby sprawdzić czy pęka dalej wkleja się płytki szkła.

[Balto]

Pytanie kolejne: czy wiadomo czemu pękło, czy był za słaby fundament czy jest on np. na nieciekawym obszarze (szkody górnicze, kiepski grunt etc...)?

[redius]

na tym terenie nie ma żadnych kopalni ani nic z tych rzeczy. Grunt to piasek, czysty żółty piasek. Sam nie wiem czemu powstały te pęknięcia. Czy powodem tego mogło być to, że przez kilka lat nie uregulowany był spływ wód opadowych, tzn. nie oddalono ich od budynku tylko spływały niedaleko fundamentów? Mogło to podmyć fundamenty?\

[Balto]

Tak to może być przyczyna - zły drenaż, złe odprowadzenie wód opadowych przy takim gruncie, oraz fundamencie budowanym dawno temu czyli niezbyt głęboko, oznacza, że woda wymywając piasek (grunt) spowodowało, że niewielki nacisk był zbyt duży i fundament nie wytrzymał. Ciekawe jaka jest tam miąższość piasku...

[sproj]

Witam ,

przyczyn może być kilka, za słaby fundament na te obciążenia, przekopy pod fundamentami w celu przeprowadzenia jakiś instalacji a potem niewystarczające zagęszczenie, a być może powinny być tam dylatacje bo jest jakaś znaczna różnica obciążeń no i to co napisano wyżej: wymywanie gruntu...

Czy te "fundamenty" są na pewno posadowione przynajmniej 1m poniżej terenu? Bo może zgromadzona woda, zamarzła i "wysadziła" fundament.

Jeśli chcesz wiedzieć czy się powiększają zasmaruj zaprawą cementową jakoś cieniutko i zobacz czy za kilka tygodni ta zaprawa peknie na rysie, co prawda to sposób "domowy" daleki od szkiełek i tensometrów ale daje jakiś pogląd.