antena satelitarna na moim balkonie

[Ew-ka]

Wrociłam dziś z pracy a tu szok: za moim balkonem wystaje antena cyfry+.....A to sąsiad -nowy -parę dni temu wprowadził sie piętro niżej-zamontował antenę tak wysoko,że połowa talerza jest tuż za moja balustradą. Zdenerwował mnie, jak można tak postąpić? I już miałam iść zrobić z sąsiadem porządek ....ale....w ostatniej chwili mąż mnie powstrzymał mówiąc ,że nie warto,przecież w przyszłym roku się wyprowadzimy , po co robić kwasy sąsiedzkie.....

 

I tak siedzę z piwkiem przy kompie ,spoglądam na ten nieszczęsny balkon i wkurzam się i na sąsiada i na męża ( że mnie powstrzymał)

 

Ja nie jestem upierdliwa w życiu ale tym się zjeżyłam ( jak mówi Stasiek- inny sąsiad)

 

I co mam zrobić ?? Odpuścić? Czy zrobić porządek z sąsiadem ?

[ziaba]

Idź do sąsiada i podziękuj za możliwość dowiązania dodatkowego sznurka na suszenie gaci.

To co jest w świetle Twojego balkonu, przecież należy do Ciebie.

[_ZBYCH_]

Być może sposób montażu anteny wynika z warunków odbioru. Antena zamontowana niżej ma za słaby sygnał, bo może coś jej przysłania satelitę, np. drugi budynek.

Nie zmienia to faktu, że sąsiad powinien zapytać o zgodę, ale...

jak sama twierdzisz - nie mieszkacie tam, więc może nie miał takiej możliwości. Przyjechali panowie od montażu Cyfry i nie mógł się z Wami skontaktować. Miał do wyboru nie montować talerza lub zamontować go przy Waszym balkonie. Nie ma co się złościć. Z sąsiadami trzeba żyć w zgodzie.

Jak spotkasz sąsiada, to zapytaj w żartach ile płaci za dzierżawę miejsca przed Twoim balkonem . Zaproś go do siebie i pokaż, jak ten jego talerz wygląda z Twojej perspektywy. Może on nie jest nawet świadomy, że Tobie może to przeszkadzać. Jeśli sąsiad nie jest bucem, to na pewno jakoś rozwiążecie ten problem.

[_ZBYCH_]

Aha, jak sąsiad jednak okaże się bucem, to daj znać. Powiem co zrobić, aby sam zmienił miejsce montażu talerza .

[Ew-ka]

zbychu

jak najbardziej jeszcze mieszkamy w bloku i siedząc w moim ulubionym miejscu przed tv widzę tę okrągłą maszkarę

Nowy sąsiad nie zrobił na mnie dobrego wrażenia ( wychodząc ze swojego mieszkania pali okropnie śmierdzące papierosy i ten smród jest na całej klatce schodowej) I wygląda na BUCA

Ziaba ma dobry pomysl z tym sznurkiem, ale antena wychodzi od dołu więc przywiązanie sznura byłoby trochę dziwaczne.

ale znajde jakiś sposób .....może obniżę moje kwiaty i one zagłuszą mu sygnał ????

czy ja wstałam dziś lewą nogą ?? co ja taka złośliwa dzisiaj ?

[_ZBYCH_]

.....może obniżę moje kwiaty i one zagłuszą mu sygnał ????

No widzisz jaka jesteś domyślna. Posadź sobie jakieś kwiatki opadające na jego talerz i jak go spotkasz, to zapytaj o jakość odbioru

 

czy ja wstałam dziś lewą nogą ?? co ja taka złośliwa dzisiaj ?

Łitam, zaraz złośliwa...

[madh]

Ja zrobiłem kiedyś tak.

Moja sąsiadka miała zasadzony przy brzegu działki orzech .... który wrastał w moją część działki zarastająć drzewka owocowe - oczywiście rozmawiałem z sąsiadką kilka razy na ten temat i nic to nie dało ...

Pewnego czerwcowego popołudnia - postawiłem przy płocie drabinę i przystrzygłem orzecha zgodnie z linią płota .... no może mi trochę ręka zjechała od tego czasu robiłem to zawsze w okresie kiedy się nie przycina drzew zaś gałęzie które przyciołem zawsze oddawałem sąsiadce

 

Proponuje abyś zamiast przycinania anteny sąsiadowi powiesiła na niej jakieś mokre rzeczy np. szmatę do podłogi

Sąsiad na pewno Cię odwiedzi aby poinformować Cię o tym że coś zasłania mu odbiór TV - może wtedy nu wytłumaczysz aby "nie latał to twoim niebie"

[kroyena]

EW-ka

Na Świstaka go.

 

Owiń mu kolektor antenowy, ten co zbiera odbity z taterz sygnał śreberkiem. Odbije mu sygnał wszelaki.

Jeno daj to tak inteligentnie, że niby jakiś dzieciak kilka pięter wyżej śreberko od batonika wyrzucił i nie powtarzaj skeczu.

 

Mówie Ci na Świstaka go, na Świstaka.