Melmack 11.10.2015 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Witam, Wstawiłem do chałupy 200 m kw kocioł z podajnikiem 17 kW. Chata z lat osiemdziesiątych, na razie docieplony parter, z piętrem ruszam na wiosnę. Odpaliłem kocioł z PIDem i mam wrażenie że nie wyrabia. Żeby puścić na grzejniki 40 stopni na piecu mam ponad 70. Wentylator wyje prawie na 100% a w chałupie 19 stopni Na razie za oknem powyżej zera, co jak przyjdzie prawdziwy mróz? Przy nieocieplonym piętrze spodziewałem się problemów przy -10 nie już... Co jest nie tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaliMi 11.10.2015 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Witam, Wstawiłem do chałupy 200 m kw kocioł z podajnikiem 17 kW. Chata z lat osiemdziesiątych, na razie docieplony parter, z piętrem ruszam na wiosnę. Odpaliłem kocioł z PIDem i mam wrażenie że nie wyrabia. Żeby puścić na grzejniki 40 stopni na piecu mam ponad 70. Wentylator wyje prawie na 100% a w chałupie 19 stopni Na razie za oknem powyżej zera, co jak przyjdzie prawdziwy mróz? Przy nieocieplonym piętrze spodziewałem się problemów przy -10 nie już... Co jest nie tak? Pracując na mocy nominalnej 17 kW przy sprawności około 70% powinieneś zużywać około 90 kg na dobę. Jeśli tyle nie zużywasz to masz coś źle ustawione a kocioł jest dobrze dobrany. Jaki masz kocioł jaki sterownik i jakie ustawienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juzef 11.10.2015 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Jaki masz kocioł jaki sterownik i jakie ustawienia. Oraz jaki opał, co ląduje w popielniku (popiół, spieki, niedopał?) i jak wygląda sytuacja na palniku (czy kopiec opału jest należyty). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 11.10.2015 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Żeby puścić na grzejniki 40 stopni na piecu mam ponad 70. Zmień ustawienie zaworu 3 drożnego lub 4 drożnego jeśli taki jest w instalacji - na grzejniki może iść tyle co jest na kotle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 12.10.2015 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2015 Zmień ustawienie zaworu 3 drożnego lub 4 drożnego jeśli taki jest w instalacji - na grzejniki może iść tyle co jest na kotle. i podejrzewam że tyle póść powinno lub niewiele mniej- dom nieocieplony więc i kalafiory pewnie dobierane jak do śmieciucha z temp zasilania 65-70stC nie da się pokryć strat puszczając 40stC bo wtedy kalafior ma moc rzedu 30% mocy nominalnej a to będzie za mało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boluslolusj23 12.10.2015 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2015 (edytowane) Witam, Wstawiłem do chałupy 200 m kw kocioł z podajnikiem 17 kW. Chata z lat osiemdziesiątych, na razie docieplony parter, z piętrem ruszam na wiosnę. Odpaliłem kocioł z PIDem i mam wrażenie że nie wyrabia. Żeby puścić na grzejniki 40 stopni na piecu mam ponad 70. Wentylator wyje prawie na 100% a w chałupie 19 stopni Na razie za oknem powyżej zera, co jak przyjdzie prawdziwy mróz? Przy nieocieplonym piętrze spodziewałem się problemów przy -10 nie już... Co jest nie tak? Szanowny Melmack 1. Dlaczego (już to ktoś napisał) na grzejniki puszczasz tylko 40 skoro na kotle masz 70? 2. Po co dajesz na wentylatorze taki nadmiar powietrza i tym samym znaczną cześć ciepła walisz w komin, bez sensownego wykorzystania? 3. Największy błąd, to to, że zamiast piętra, dociepliłeś tylko dół. Strop między parterem a piętrem zasysa ci najwięcej ciepła. Co można Ci przy tak małej ilości informacji doradzić? Spróbuj (próba nie strzelba, nie zabije cię) zrobić tak: a) przy dotychczasowym podawaniu zejdź z wentylatorem na 50%. Po ok. pół godziny (bez otwierania drzwiczek) popatrz, czy coś widocznego (oprócz białej Marysi - pary wodnej) leci z komina. Jeśli tak, to dołóż dwa oczka. I znowu odczekaj 1/2 h. I rób tak aż do skutku, czyli zaniku dymienia widocznego). b) Jeśli przy np. 50 nic nie widać to schodź z wentylatorem po dwa oczka w dół. Gdy się to ustabilizuje, to na króciuteńko otwórz drzwiczki i popatrz, jak wygląda kopczyk. Za kilka godzin powtórz. Jeśli się podniósł widocznie (w co wątpię), to zabierz nieco paliwa albo podnieś wentylator o oczko. Jeśli się zapada, to zwiększ dawkę na podajniku. Po kilku próbach opanujesz temat. A domek sie rozgrzeje, bo teraz potrzebujesz dużo ciepła, aby pokryć jesienne wyziębienie. Oczywiście te wszystkie czynności trzeba wykonywać, gdy kocioł pracuje, a nie kisi się w podtrzymaniu. Edytowane 12 Października 2015 przez boluslolusj23 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Melmack 12.10.2015 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2015 Sterownik ST-450 z PID Jak na kotle ustawiam temp. rzędu 50parę to ochrona powrotu (45) wiecznie przykręca zawór (czterodrogowy) na grzejniki. Wentylatorem steruje sterownik - nie ja. Co do spalania ciężko mi oszacować. Na ostatnich ustawieniach przez 6h (70 st.piec, 40 st. grzejniki) wziął na oko ok. 10-15 kg a potem... sobie zgasł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 12.10.2015 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2015 Zgasł bo przerzucił opał do popielnika czy zgasł bo wypalił sobie dziurę na palniku czy może zgasł bo zadziałał alarm temperatury? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boluslolusj23 12.10.2015 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2015 Sterownik ST-450 z PID Jak na kotle ustawiam temp. rzędu 50parę to ochrona powrotu (45) wiecznie przykręca zawór (czterodrogowy) na grzejniki. Wentylatorem steruje sterownik - nie ja. Co do spalania ciężko mi oszacować. Na ostatnich ustawieniach przez 6h (70 st.piec, 40 st. grzejniki) wziął na oko ok. 10-15 kg a potem... sobie zgasł No to już masz odpowiedź na swoje pytania. Co robić? Ja bym na próbę zrobił tak: 1. ustawił zawór mieszający na max. i odłączył go od sterowania. 2. przeszedł ze sterownikiem w tryb ręczny i dał np. podawanie (nadal nie wiem co z a palnik, kocioł i reszta) na 5 sek. oraz przerwę na 10 sek. Do tego wentylator na np. 50% i zrobił test tak jak wcześniej pisałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 12.10.2015 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2015 Sterownik ST-450 z PID Jak na kotle ustawiam temp. rzędu 50parę to ochrona powrotu (45) wiecznie przykręca zawór (czterodrogowy) na grzejniki. Wentylatorem steruje sterownik - nie ja. Co do spalania ciężko mi oszacować. Na ostatnich ustawieniach przez 6h (70 st.piec, 40 st. grzejniki) wziął na oko ok. 10-15 kg a potem... sobie zgasł a ten zawór 4d to prawidłową ma średnicę i poprawnie montaż wykonany? a ta temperatura powrotu musi być 45stC? nie można ustawić niżej lub zdjąć priorytet? w tym sterze się da jak sugeruje boluslolusj23 odłączyć nawet całkiem 4d od stera i ustawić ręcznie, może nie od razu na maksa ale żeby choć z 80% ciepła szło na dom. oczywście liczę ze termometry instalator założył przy zaworze lub chociaż czujniki sa podpięte napisz też dlaczego wygasł- podejrzewam źle ustawione współczynniki mocy i wentylatora popieram również sugestię odnośnie izolacji domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Melmack 13.10.2015 08:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 (edytowane) No to już masz odpowiedź na swoje pytania. Proszę napisać wprost bo nadal nie wiem. Co do info: kocioł sas slim tryb pid (na półautomacie z czasami podawania i przerw które ustawił instalator przy ustawionych 50 stopniach na grzejnikach włączył się alarm: temperatura nie rośnie a z popielnika po niespełna dniu wyjąłem wiadro szarych grudek- chyba niedopalonych). Węgiel retopal - suchy, pakowany na kopalni. Grzejniki dobrane na jakieś 60-65 stopni Co do instalacji - zastrzeżeń nie mam, czujniki powpinane, przekroje też wydają się ok. Wynik ostatnich testów: Rozhulałem piec i grzejniki do 60 stopni siedząc 2h w kotłowni, ręcznie sterując nadmuchem i podawaniem. Potem ustawiłem na piecu 65 stopni, na grzejnikach 55. Korekty podawania i nadmuchu:0% Po jakiejś godzinie - dwóch zgasło. Na ręcznym paleniu paliło mi się całe palenisko. Na automacie palił się spodek od filiżanki a wokół jest pełno szarych kawałków groszku (niedopalonych?). Dmuchawą automat dmuchał na poziomie ok. 50 - 100% Jak sam paliłem to 50% nie przekraczałem, optymalnie na pewno nie było - bo było pełno dymu, ale przynajmniej grzało i nie gasło :/ Co jeszcze Wam podać? Edytowane 13 Października 2015 przez Melmack Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 13.10.2015 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 skoro w popielniku był niedopał to współczynnik mocy w dół ponieważ za dużo podaje w trybie PIDdać na początek -10% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Melmack 13.10.2015 08:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 dać na początek -10% Wcześniej testowałem na ujemnych nastawach mocy i też gasł... Generalnie dopóki na kaloryfery szło jakieś 35 stopni to się paliło, jak dałem 40 stopni - to po paru godzinach gasło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 13.10.2015 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Timon mnie się zdaje że kolega bierze spieki żużlowe ( typowe zresztą dla Retopalu )za niedopalony węgiel. Napisał, że na ręcznym się mu paliło na całym, na PID spodek od filiżanki, napisał też że ma " wiadro szarych grudek, chyba niedopalonych. Mnie się zdaje że te grudki to spiek żużlowy, dopalony. Ma albo za dużo wiatru albo za mało węgla. Na początek dołożyłbym 15 - 20% do współczynnika podawania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
timon120777 13.10.2015 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 to niech da fotkę i będzie wiadomo w którą stronę pójść z korektą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boluslolusj23 13.10.2015 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Proszę napisać wprost bo nadal nie wiem. Co do info: kocioł sas slim tryb pid (na półautomacie z czasami podawania i przerw które ustawił instalator przy ustawionych 50 stopniach na grzejnikach włączył się alarm: temperatura nie rośnie a z popielnika po niespełna dniu wyjąłem wiadro szarych grudek- chyba niedopalonych). Węgiel retopal - suchy, pakowany na kopalni. Grzejniki dobrane na jakieś 60-65 stopni Co do instalacji - zastrzeżeń nie mam, czujniki powpinane, przekroje też wydają się ok. Wynik ostatnich testów: Rozhulałem piec i grzejniki do 60 stopni siedząc 2h w kotłowni, ręcznie sterując nadmuchem i podawaniem. Potem ustawiłem na piecu 65 stopni, na grzejnikach 55. Korekty podawania i nadmuchu:0% Po jakiejś godzinie - dwóch zgasło. Na ręcznym paleniu paliło mi się całe palenisko. Na automacie palił się spodek od filiżanki a wokół jest pełno szarych kawałków groszku (niedopalonych?). Dmuchawą automat dmuchał na poziomie ok. 50 - 100% Jak sam paliłem to 50% nie przekraczałem, optymalnie na pewno nie było - bo było pełno dymu, ale przynajmniej grzało i nie gasło :/ Co jeszcze Wam podać? Szanowny Kolego, gdybyś jechał testowo na tzw. ręcznym to by ci kocioł nie wygasł. Co najwyżej byś go mógł prawie zagotować (gdyby STB nie zadziałało), bo produkowałbyś więcej, niż biorą grzejniki. Jeśli kocioł wygasa, to znaczy, że przez długi czas nie dostaje paliwa na podtrzymanie a przy tym nadmuch taki, że go studzi nadmiernie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Melmack 13.10.2015 11:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 to niech da fotkę i będzie wiadomo w którą stronę pójść z korektą Wieczorem będzie fotka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Melmack 14.10.2015 09:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2015 (edytowane) Witam ponownie. Przede wszystkim dzięki za zainteresowanie - mam nadzieje że jakoś mi pomożecie nad tym piecem zapanować... Po Waszych sugestiach wczoraj wyłączyłem PID i przeszedłem na sterowanie "ręczne". Po godzinie obserwacji paleniska - tak żeby palił się w miarę cały talerz i nie było za dużo "szarych grudek" ustawiłem: - podawanie 30s - przerwa 85s - dmuchawa 20% Dobra wiadomość jest taka że nie zgasł. Zła jest taka że przy nastawie 60 stopni i całość puszczona na kaloryfery w trybie podtrzymania był góra 10% czasu jak nie mniej. Przez 10 godzin spalił ok. 40 kg groszku a w chałupie temperatura wzrosła zaledwie o 3 stopnie Po uruchomieniu sterowania zaworem czterodrogowym i ustawienia na piecu 60 stopni a na grzejnikach 40 stopni pracuje gdzieś przez 10 % czasu a resztę spędza w podtrzymaniu. Co proponujecie dalej z tym robić bo bardzo niepokoi mnie że więcej niż 62 stopnie nie wyciągnął mimo że za oknem 5 stopni a do tego pali jak smok Załączam zdjęcia paleniska w trybie praca przy 60 stopniach na grzejnikach, przy 40 stopniach na grzejnikach i popielnik po nocy. Będę wdzięczny za pomoc. Edytowane 14 Października 2015 przez Melmack Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 14.10.2015 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2015 Nie martw się na razie spalaniem, skoro rozgrzewasz wyziębioną chatę to i nic dziwnego że pali jak smok. Jak skręciłeś na mieszaczu na 40 stopni na grzejnikach to jak w domu było? Temperatura spadała, utrzymywało się to co dotąd uzyskałeś czy może nadal rosła? Jaką teraz masz w domu temperaturę? W popielniku masz normalnie, jak z Retopalu. Czarnego nie widać, znaczy że raczej wszystko dopalone a że popiół nie jest pyłkiem tylko w grudkach - ten typ tak zazwyczaj ma. To że kocioł nie wyciągnął więcej niż 62 to też nie wada. Jeżeli zadaną ma 60 i pracuje w trybie ręcznym ( bez PID ) to przy 60 się wyłącza ( przechodzi do podtrzymania ) i nie ma z czego przebić więcej temperatury zadanej. Jedna rzecz - jeżeli chcesz nadal palić bez PID-a. Palniki raczej nie lubią tak długiego podawania. Nie lubią dostawać takich dużych porcji opału na raz, lepiej podawać w mniejszych porcjach. Sugerowałbym na początek zmienić na 10 sekund podawania i 30 sekund przerwy, później się zobaczy co dalej. Napisz jeszcze jak masz ustawione podtrzymanie, bo na tym ostatnim zdjęciu ( tym przy 40 na grzejniki - pisałeś że wtedy dużo stoi w podtrzymaniu ) kopiec wygląda na ciut zbyt wysoki. Może to w podtrzymaniu sobie tak dosypuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Melmack 14.10.2015 10:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2015 ... Z tym max 62 stopnie problem polega na tym, że na jakiś czas zadałem mu 65 stopni ale dociągnął do 62 stopnie i więcej nie umiał - w podtrzymanie wtedy już w ogóle nie wchodził. W domu mam ok. 19 stopni - jak wrócę z pracy to zweryfikuję jak temperatura. W podtrzymaniu mam czas podawania 30s, przerwa chyba 20 minut - sprawdzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.