turalyon 11.10.2015 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Witam. Mam mały problem - mały bo na razie nie wiem jak zachowa sie urząd miasta w mojej sytuacji. Od dwóch lat wynajmowałem od pewnej firmy reklamowej powierzchnie na dwóch metalowych tablicach trwale związanych z gruntem, które są postawione na terenie miasta - czyli podchodzące pod MZD). Tablice nie były duże, jedna jakies 1,5x2m , druga trochę mniejsza. Mam umowe, 4000 zł netto na rok za obie tablice, w umowie było że wynajmujący tablice (czyli ta firma) zobowiązany jest płacić opłatę do MZD, umieszczać dostarczone mu przez najemce materiały reklamowe 2x w roku i inne bzdury typu dbanie o tablice itp - ja jako najemca miałem tylko bez jego zgody nie wieszać nic na tych tablicach i w sumie to wszystko. Przez pierwszy rok było ok, a teraz po drugim roku miasto przysłało mi pismo na jakiej podstawie sie reklamuję na ich terenie. Ja bez problemu i zbytnich obaw wysłałem im skan umowy, a oni mi odpisali że taka firma nic im nie płaci, nie ma jej w ewidencji NIP i w ogóle że człowiek który podawał sie za jej właściciela nie istnieje. Mam sie obawiać jakis kar ze strony miasta? I tak jestem w sumie w plecy bo pewnie zlikwidują mi tą tablicę, a zapłaciłem za cały rok z góry. Przeciez ja nawet nie wieszałem tych moich papierowych reklam na tych tablicach tylko on to robiłPodejrzewam że ten typ znalazł jakiej porzucone teblice na mieście, nakleił na nich telefon że do wynajęcia i znalazł jelenia. Ale ja chyba nie mam obowiązku sprawdzać w jakiś ewidencjach czy firma istnieje czy też nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DziadekT 12.10.2015 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2015 Jak najbardziej powinieneś się obawiać i liczyć na dobrą wolę MZD. Z perspektywy prawdziwego właściciela wygląda to tak, że nie muszą Ci nawet uwierzyć, że tego spryciarza sam sobie nie wymyśliłeś i nie sfingowałeś umowy, albo że nie podstawiłeś go sam jako "słupa". Niestety, sprawdzenie w ewidencji to podstawowy i nietrudny w dobie internetu akt staranności przy zawieraniu praktycznie każdej umowy (poza kupnem jajek na targu albo butelki wódki w sklepie). Mam nadzieję, że ten spryciula nie naliczył Ci VAT-u, który Ty potem sobie odliczyłeś w swoich rozliczeniach z US. Jeśli tak, sugerowałbym jak najszybciej to skorygować i grzecznie dopłacić VAT, składając jednocześnie "czynny żal skarbowy", bo w razie kontroli będzie kosztować znacznie więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
turalyon 12.10.2015 18:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2015 No niby tak - ale jakby było tak jak mówisz to mogę np. wykończyć każdą firmę ustawiając jako konkurencja na mieście po 20 wielkoformatowych bannerów z ich nazwą firmy za 200zł sztuka, za które ta firma zapłaci kare do urzędu miasta mimo że ich nie postawiła a MZD nie uwierzy że to postawił kto inny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DziadekT 13.10.2015 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Ciekawy pomysł z tym wykańczaniem konkurencji . Masz rację, przejaskrawiłem, ale nie chciałem stwarzać iluzji, że nie ma się czym przejmować. Zapewne da się jakoś dogadać z miastem, ale ja bym się starał nie występować w tym dialogu z pozycji siły, a raczej pokory i uznania swego błędu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 14.10.2015 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2015 1. Masz NIP firmy sam poszukaj w internecie, czy jest gdzieś zarejestrowany.2. Opłata była gotówkowa ?3. A była zgoda na postawienie tych tablic ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
turalyon 14.10.2015 18:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2015 1. Nie ma firmy pod takim nipem2. Płatność było gotówką w dwóch ratach- na początku i po pół roku3. Nie wiem czy była zgoda. Z tego co pamiętam te tablice stały tam juz przynajmniej od 10 lat, są trwale związane z gruntem. Wczesniej wisiały na nich jakies inne banery, ja dałem swój jak pojawiła sie na nich informacja ze są do wynajęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.