sitoo 20.10.2015 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2015 Dokładnie dwa tygodnie temu wylewana była u nas betonowa wylewka. Ile czasu musimy odczekać aby można było zamontować kominek? Człowiek od wylewek powiedział, że co najmniej przez 6 tygodni nie wolno wykonywać prac ciężkich. Czy zamontowanie kominka po 3 tygodniach może spowodować uszkodzenie wylewki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 20.10.2015 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2015 6 tygodni? O ile mnie pamięć nie myli to czas dojrzewania betonu to wynosi circa 28 dni... chyba że chałupa jest nieogrzewana a na wylewce nie położono nic, wtedy wziął poprawkę na temperaturę. Jeśli wylewka robiona na popiołowym to gość może mieć rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sitoo 22.10.2015 05:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2015 Dom jest nieogrzewany, wylewka polana wodą a na niej położona jest zwykła najtańsza folia. Dzięki Balto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 22.10.2015 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2015 To w jakim tempie będzie rosła jej wytrzymałość zależy od tego na bazie jakiego cementu była robiona. Tzw. jedynka osiąga ok 70 proc wytrzymałości po 7 dniach a popiołówka może i po trzech tygodniach.... w zależności od tego ile tego popiołu w nim jest, ile jest innych wynalazków poza popiołem itd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamscool 23.10.2015 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2015 To był wylany strop tak zwana wylewka betonowa czy wylewka juz na "gotowo'jezeli lany był beton z gruchy to wg mnie smialo mozna po 3 zaczynac robic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ek_ge 19.11.2015 23:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2015 Dzień dobry, Beton w temperaturze 20C dojrzewa ok. 30 dni i po tym czasie można na nim wykonywać kolejne prace murarskie. Pozdrawiam Marek Tucholski Online Ekspert marki Lafarge. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 20.11.2015 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2015 Ekspert: Beton dojrzewa do normy urzędowej 28 dni, w idealnych warunkach. Jeśli jest chłodno a cement "so la la la" czyli powiedzmy "dwójka BV-ka", albo "trójka" to ten czas może się wydłużyć, jeśli jest chłodno. Z drugiej strony jeśli zrobimy wylewkę czy beton na cemencie typu I (32,5 lub 42,5) to z racji charakterystyki ok 70 proc swej realnej wytrzymałości osiąga po 7 dniach. Dodatkowo pewne procesy warunkowane są grubością zmielenia (miałkością) samego cementu. To tak na marginesie.Kolejny margines to fakt, że ładne i śliczne nazwy w guście Eko plus, Adept i in kryją to, że są to zwykle "paści" (czyli cementy typu III albo V), nadające się do prac typu wylewka w piwnicy pod warunkiem że nie będzie musiała mieć wysilonych parametrów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 21.11.2015 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2015 Dojrzewanie wylewki to nie tylko dojrzewanie betonu, gdzie 3 tygodnie w zupełności wystarczą.Dojrzewanie wylewki to również odkształcenia jej płaszczyzny.Wylewka na bazie cementu, w trakcie wysychania, ma tendencje do unoszenia swoich brzegów, nawet o kilka milimetrów.Przed przystąpieniem do montażu kominka należy sprawdzić łatą płaskość wylewki.Paradoksalnie lepiej będzie postawić kominek po trzech tygodniach od wylania, niż po paru miesiącach, na uniesionej wylewce, która może pęknąć w okolicach kominka i wraz z nim opuścić się z przełożeniem na zarysowania jego łączeń ze ścianą.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 21.11.2015 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2015 Parkiet: to czy bedą skurcze czy nie zależy albo od składu betonu, albo od samego cementu, co zwykle oznaczało że w składzie mogą być środki zapobiegające skurczom. Część środków "pracuje" na zasadzie odwrotnej niż skurcze "rośnięcia"? betonu. Jeśli ktoś przedobrzy to może się okazać, że beton puchnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 21.11.2015 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2015 Balto, nie mierz innych swoją miarą, niewiele osób zna się na cementach, podobnie na betonach, a dodatki czy domieszki, dla wielu są rzeczą abstrakcyjną.Najprościej i najkrócej - po 3 tygodniach od wylania sprawdzić łatą płaskość wylewki i można brać się za kominek. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 22.11.2015 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2015 Nie mierzę tylko staram się uświadomić nieświadomych.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
clean fire 23.11.2015 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2015 (edytowane) Dzień dobry, Beton w temperaturze 20C dojrzewa ok. 30 dni i po tym czasie można na nim wykonywać kolejne prace murarskie. Pozdrawiam Marek Tucholski Online Ekspert marki Lafarge. W moim przypadku wylewka gr. ok. 6 cm. wykonana 23 dni temu na cemencie zielonym EN 197-1 – CEM II/A-V 42,5 R. Na drugi dzień zgodnie z zaleceniami przykryta folią na 1 tydzień. Po tygodniu przy zdejmowaniu folia mokra, a na posadzce plamy wody.W pomieszczeniu temp. 18-19 * C. Po tych 23 dniach obrzeża wylewki delikatnie uniesione. Słychać to wyraźnie przy opukiwaniu. Czy w takim razie po kolejnym tygodniu mogę już kleić gres ?. Ciekawi mnie, jak się ta wylewka dalej zachowa ?. Czy się wyprostuje, czy już tak zostanie? Edytowane 23 Listopada 2015 przez clean fire Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 23.11.2015 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2015 Wylewki wylewkami... małe pytanie co tam jeszcze było dane. Uniesione? Znaczy coś jeszcze było dodane. Cement, a dokładniej beton ma skurcze czyli raczej nie powinien pęcznieć... Chyba że coś stało się "pod wylewką". II A-V 42,5 - oznacza że w cemencie było do 20 czy 21% bodajże dodatków, z czego najważniejszym były popioły. Pytanie co jeszcze, Niemal z urzędu kamień wapienny mielony... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 23.11.2015 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2015 Beton niższej klasy, a taki jest w wylewkach z miksokreta, podczas wysychania kurczy kurczy się. Wysychać zaczyna od góry i tu się bardziej kurczy niż na dole, gdzie jest wilgotniejszy.Ponieważ tuż po wykonaniu wylewki osłonięto jej powierzchnię folią, nie można mówić o skurczu trwałym - autogenicznym, chemicznym, różnie to się określa.U pytającego występuje klasyczny skurcz wilgotnościowy, powodujący odkształcenia płaszczyzny wylewki. Z czasem, kiedy wylewka wyrówna swoją wilgotność w całej masie - wyschnie, to powinna wrócić do pierwotnych kształtów.Moim zdaniem, na odkształcenia wylewki mniejszy wpływ ma rodzaj cementu, a znacznie większy beton jako taki, czyli W/C , ilość cementu, odpowiednie proporcje kruszywa, zbrojenie, pielęgnacja.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
clean fire 24.11.2015 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2015 Wylewki wylewkami... małe pytanie co tam jeszcze było dane. Uniesione? Znaczy coś jeszcze było dodane..... . Wylewka z ogrzewaniem podłogowym, więc majster dodał plastyfikator,aby lepiej wypełnić przestrzeń wokół rurek. Taki skład był do wysokości rurek . Na to siatka z oczkami 10x10 i powyżej już typowy skład cement/piasek ( 2 worki cementu na mixokreta ). To unoszenie obrzeży zaobserwowałem, jak wylewka zaczęła lepiej przesychać, więc liczę na to, że bliżej prawdy jest Parkiet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 24.11.2015 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2015 Pytanie JAKI PLASTYFIKATOR czyli dokładniej jakie ma parametry. Plastyfikatorów jest jak wszów na psie, albo niewiele mniej jak Chińczyków. Od prostych typu Klutan "coś tam" po tak skomplikowane, że są robione pod konkretne firmy, a nawet konkretny produkt tej firmy. Być może było tak, że ten plastyfikator miał w swoim stanie środki zapobiegające nadmiernym skurczom cementu i tu pada pytanie w jaki sposób. Jeśli metod beton "pęcznieje" to przy cemencie typu II AV (nie wnikam w markę, czyli wytrzymałość) i dość ostrym dozowaniu by upłynnić wylewkę na tyle, by łatwo wlazła w zakamary. Zaś warstwa w druga - miała inne zadania i mogło go być mniej (patrz rodzaj wypełniacza, wymuszający ilość cementu). Dalej bardzo prostą chemią da się "zgasić chemicznie" wapno, co oznacza, że zaprawa robi się "puchata" (-> maślna). Betonu też to dotyczy.. I mogło być tak, że to na dole urosło bardziej niż to na górze i gdzieś musiało znaleźć miejsce i znalazło. Góra była słabsza niż płyta,.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 28.11.2015 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2015 Pytanie JAKI PLASTYFIKATOR czyli dokładniej jakie ma parametry. Plastyfikatorów jest jak wszów na psie, albo niewiele mniej jak Chińczyków. Od prostych typu Klutan "coś tam" po tak skomplikowane, że są robione pod konkretne firmy, a nawet konkretny produkt tej firmy. Być może było tak, że ten plastyfikator miał w swoim stanie środki zapobiegające nadmiernym skurczom cementu i tu pada pytanie w jaki sposób. Jeśli metod beton "pęcznieje" to przy cemencie typu II AV (nie wnikam w markę, czyli wytrzymałość) i dość ostrym dozowaniu by upłynnić wylewkę na tyle, by łatwo wlazła w zakamary. Zaś warstwa w druga - miała inne zadania i mogło go być mniej (patrz rodzaj wypełniacza, wymuszający ilość cementu). Dalej bardzo prostą chemią da się "zgasić chemicznie" wapno, co oznacza, że zaprawa robi się "puchata" (-> maślna). Betonu też to dotyczy.. I mogło być tak, że to na dole urosło bardziej niż to na górze i gdzieś musiało znaleźć miejsce i znalazło. Góra była słabsza niż płyta,.... podniesione po obwodzie krawędzie jastrychu to rzecz normalna w pierwszej fazie wysychania czyli kilku miesięcy zależnie od grubości jastrychu i jego receptury. Wytrzymałość na ściskanie założona przez producenta cementu nie ma nic wspólnego z tą wytrzymałością uzyskaną po miesiącu. To akurat zależy od receptury. Najczęściej jastrychy w Polsce mają 8-14N/mm2 wytrzymałość na ściskanie. Im jastrych ma mniejszą wytrzymałość na ściskanie tym mniejszą ma wytrzymałość na zginanie. Położenie kafli może spowodować w naroznikaćh ich złamanie a na pewno po dłuższym okresie kafle podłogowe wraz jastrychem opadną na styropian (jastrych wyschnie) i powstanie duża szczelina między cokolikami a podłogą. Dodatki są faktycznie różne i ich jest wiele do różnych zadań w betonie czy jastrychu. Plastyfikator dodany najczęściej powoduje zmniejszenie wody potrzebnej do wykonania zaprawy cementowej (jastrychu). Z układaniem kafli poczekałbym aż jastrych w wielu miejscach uzyska maksimum 2,0% badane metodą DNS lub ewentualnie przy wyjątkowo profesjonalnie wykonanym pomiarze metodą CM także 2,0%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konspect 29.11.2015 00:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2015 Są gotowe wylewki gęstoplastyczne o wytrzymalości 40,0 N/mm2 i ograniczonym skurczu liniowym, po których można chodzić po 3 godzinach, układać płytki można po 24 godzinach. Stosuję szczególnie tam gdzie wymagane są szybko następujące po sobie etapy prac np. tarasy lub przy remontach łazienek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 29.11.2015 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2015 jarekkur: plastyfikator może mieć wiele różnych właściwości. Zasadniczo, choć nie zawsze - plastyfikator delikatnie napowietrza, lubi ograniczyć segregację używanych wypełniaczy i kilka innych parametrów. Same właściwości plastyfikatorów zależą od ich składów a nie od nazwy. Piszę o plastyfikatorze i jego parametrach - bo beton zasadniczo ma skurcze a nie zwiększa objętości. Do tego dochodzą różne "patenty" wykonawców.konspect: to tak naprawdę kwestia składu i tego jakiego rodzaju cementy zostały użyte, jaka chemia dodana itd.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 29.11.2015 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2015 jarekkur: plastyfikator mo ja nie pisałem o betonie tylko o zaprawie cementowej. Są plastyfikatory i super plastyfikatory jak również są dodatki przeciw mrozowe, karbonatyzacji przeciw skurczowe, szybkoschnące etcj. Przy wykonaniu podkładu podłogowego cementowego dodaje się plastyfikator, który pozwala na zmniejszenie ilości wody dodanej do zaprawy. Plastyfikator taki zmniejsza napięcie powierzchniowe między ziarenkami piasku i kruszywa o ile tam się go doda i ułatwia rozprowadzenie łatą wylewki (podkładu podłogowego). Na wszystko inne się zgadzam. Na podkłady podłogowe czyli zaprawy cementowe daje się cement, wodę i piasek lub piasek i kruszywo. Odpowiedni stosunek ilości (rzeczywistej) wody do cementu 0/5 pozwala na uzyskanie odpowiedniej wytrzymałości na ściskanie owej zaprawy cementowej (podkładu podłogowego). Oczywiście jako wypełniacz dochodzi piasek lub piasek i kruszywo w ilości około 1700kg. Miałem tylko i wyłącznie zmniejszenie ilości wody, która w nadmiarze (tak jest b. często, zbyt często) negatywnie wpływa na wytrzymałość podkładu podłogowego. Do tego dodajmy brak pielęgnacji w pierwszych dniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.