Kredyt hipoteczny; czy ktoś zechciałby doradzić?

[mala2580]

Witajcie; od pewnego czasu zastanawiamy się nad takim rozwiązaniem jak kredyt hipoteczny. Chętnie porozmawiałabym z kimś, kto mógłby doradzić w jakim kierunku powinnam iść w mojej sytuacji.. Pozdrawiam

[forscher]

1. nikt na razie nie wie jaka jest Twoja zytuacja.

2. mając na uwadze punkt 1 cieżko napisać cokolwiek

3. są ludzie ktorzy chętnie wysłuchaja opowieści o Twojej sytuacji i doradzą.

4. czy skorzystasz z ich rad zalezy tylko od Ciebie

5. dane:

 

http://www.expander.pl/head/centrum-finansow-aviva.html

Kontakty:

Infolinia ogólna: 801 67 00 00

Edytowane 22 Października 2015 przez forscher

[mala2580]

Dziękuję za odpowiedź; a więc;

 

lat 22 i 24. Wychowujemy jedno dziecko. jesteśmy bez zadłużeń.

 

Razem z mężem wybraliśmy projekt domu : http://projekty.muratordom.pl/projekt_roze-w-ogrodzie,1951,0%2C0.htm#opis

Wkład własny czyli nasze około 60 tyś. oraz działka, którą posiadamy, jeżeli można by pod 'wkład własny' podciągnąć. I tutaj kieruję pytanie, ponieważ na działce stoi już mały, drewniany, starszy domek, czy lepiej rozdzielić place na dwa mniejsze i ewentualnie część z domkiem przepisać na kogoś z rodziny? czy pozostawić tak jak jest?

 

Chciałabym dowiedzieć się o co powinnam pytać w banku. Czy są jakieś kryteria wiekowe. Mąż prowadzi działalność gospodarczą, myślimy o kredycie, jednak dopiero po nowym roku. Będę wdzięczna za każdą radę. Pozdrawiam

[kemot_p]

Ile czasu mąż prowadzi DG? A ty pracujesz? Masz umowę na czas określony/nieokreślony?

[mala2580]

Będzie dopiero rok, ponieważ do tego czasu ciągle pracował jak to się mówi 'na czarno'. I to był nasz podstawowy błąd, dlatego ten okres wychodzi tak krótko. Poza tym mamy jeszcze dodatkowe dochody ok. 3 tysiące, miesięcznie, niestety nie można tego potwierdzić dokumentami, więc to żadna wiadomość dla banku. Ja jestem w trakcie poszukiwania pracy. Do tej pory miałam tylko krótkie umowy 'dorabiające' , ponieważ skupiłam się na dziecku.

Dlatego chciałabym jak najwięcej się dowiedzieć, jak trzeba uporządkować sytuację,aby mieć szansę.

Ewentualnie słyszałam aby wziąść do kredytu rodziców, niestety nie wiem jak to dokładnie wygląda.

[kemot_p]

Zasadniczo banki wymagają prowadzenia działalności przez 24 miesiące, chyba są też takie którym wystarczy 12, ale tego nie jestem pewien.

Ok. Taki dom wg banku będzie warty pewnie ok. 250 000zł (100m pow użytkowej). Na wymagany wkład własny macie, teoretycznie potrzebujecie kredytu 190k. Przy obecnym oprocentowaniu zakładając 20 lat kredytowania rata będzie w granicach 1200zł (+/- 150 zł w zależności od banku), jesteście młodzi więc możecie składać wniosek o kredyt na 30 lat (zawsze można spłacić go wcześniej). Pytanie - jakie macie koszty utrzymania (czy płacicie za mieszkanie, samochód, jakie rachunku, itp) i w związku z tym jaką zdolność.

[mala2580]

Za mieszkanie nie płacimy, ponieważ mieszkamy z rodzicami. Wiadomo jedzenie, ubieranie, robimy sami i płacimy sami, tylko tyle, że nie płacimy czynszu.

Utrzymujemy samochód, i ewentualnie motocykl oraz dziecko.

 

Właśnie zastanawia mnie fakt, załóżmy że dostaniemy kredyt na 20 lat, oj bardzo bym się cieszyła z 20, i czy banki dają możliwość wpłacania większych kwot, niż przewidują raty miesięczne? Gdzieś kiedyś coś słyszałam, że nie ma takiej możliwości, a od wcześniejszego spłacenia są jakieś konsekwencje.

 

Rozmawiałam z osobami, które wybudowały właśnie ten domek i z ich opini, o ile można zaufać, to spokojnie w 250 tysiącach już z zamieszkaniem,

także gdybyśmy starali się o 200tyś na 20 lat, z możliwością szybszej spłaty, to byłoby super. Nie wiem jak to wygląda w rzeczywistości.

[kemot_p]

Za mieszkanie nie płacimy, ponieważ mieszkamy z rodzicami. Wiadomo jedzenie, ubieranie, robimy sami i płacimy sami, tylko tyle, że nie płacimy czynszu.

Utrzymujemy samochód, i ewentualnie motocykl oraz dziecko.

To dobrze. Przy określaniu zdolności kredytowej powiedzcie, że mieszkacie z rodzicami i oni płacą rachunki, kupują jedzenie itp - serio, pozwoli to Wam zwiększyć zdolność. O samochodzie też możecie powiedzieć, że stoi w garażu nieużywany i jedynym kosztem jest ubezpieczenie OC.

Znasz dochody męża i prognozowaną ratę 1300 zł więc możesz z grubsza ocenić swoją zdolność

 

Co do szybszej spłaty, to wszystko zależy od umowy. Ja mam dwa kredyty - jeden (zawarty na 10lat) mogę spłacić całość bez prowizji po 5 latach, wcześniej bez prowizji mogę spłacić połowę; drugi zawarty na 20 lat mogę spłacić całość bez prowizji po 2 latach.

[mala2580]

Hm. Myślałam, że gdybyśmy mówili, że np. kupujemy jedzenie dla siebie to będzie wyglądało, że jesteśmy bardziej samodzielni i bardziej zdolni, aby spłacić ratę.

 

Kolejnym pytaniem, lepiej udać się do banku, czy szukać na początek jakiegoś doradcy, który wprowadzi nas w szczegóły? nie wiem kurcze, ale nie mam zaufania do osób, które pracują w banku. Wydaje mi się, że czasem chcą wciskać byle co na siłę..

[kemot_p]

Hm. Myślałam, że gdybyśmy mówili, że np. kupujemy jedzenie dla siebie to będzie wyglądało, że jesteśmy bardziej samodzielni i bardziej zdolni, aby spłacić ratę.

 

Kolejnym pytaniem, lepiej udać się do banku, czy szukać na początek jakiegoś doradcy, który wprowadzi nas w szczegóły? nie wiem kurcze, ale nie mam zaufania do osób, które pracują w banku. Wydaje mi się, że czasem chcą wciskać byle co na siłę..

Im mniejsze koszty życia tym lepiej

Proponuję udać się na początek do tego banku, w którym macie konta.

[mala2580]

A w tą stronę wszystko idzie.

Hm. ale to chyba dopiero jak znajdę pracę? a z tym trudno, taki sezon...

[kemot_p]

Zależy jaką macie zdolność uwzględniając tylko dochody męża. Jeśli za małą są dwie opcje. Znajdujesz pracę w oparciu o umowę o pracę i czekasz na umowę na czas nieokreślony. Dwa - włączacie do kredytu rodziców - ale w tym Ci nie pomogę, bo nie przerabiałem tego tematu.

[mala2580]

Dzięki serdeczne. Bardzo dużo i tak mi pomogłeś.

Gdzieś słyszałam, że w pewnym momencie, można odłączyć rodzica od kredytu, muszę o to dopytać.

[Łukasz Zalewski]

To dobrze. Przy określaniu zdolności kredytowej powiedzcie, że mieszkacie z rodzicami i oni płacą rachunki, kupują jedzenie itp - serio, pozwoli to Wam zwiększyć zdolność. O samochodzie też możecie powiedzieć, że stoi w garażu nieużywany i jedynym kosztem jest ubezpieczenie OC.

W większości banków to nie ma znaczenia, bank i tak przyjmie koszty, które przyjąć zamierza.

 

Kiedy minie okres 12 miesięcy prowadzenia działalności (taki okres w kilku bankach zdecydowanie wystarczy).

Jaka jest forma rozliczania z US?

Podaj dochód za rok ubiegły oraz liczbę rozliczonych miesięcy.

Podaj dochód za rok bieżący oraz liczbę rozliczonych miesięcy.

 

Odłączenie rodzica od kredytu wcale nie musi być łatwe. Bank będzie musiał wyrazić na to zgodę, wcześniej badając zdolność głównych kredytobiorców. Nawet jeśli ta zdolność wyjdzie, to i tak niekoniecznie wyrazi zgodę - jakby na to nie spojrzeć bank w pewnym sensie na tym traci.

[mala2580]

Dziękuję, ale nie wiem czy jest sens rozmyslać, ponieważ jak narazie pracuje tylko mąż, na swojej działalności, ja jestem w trakcie poszukiwania. ( jest nas trójka + 2 dorosłe i 1 małe dziecko ) .

 

W związku z rodzicami, to jedna ze stron ma stałą prace, oraz prowadzi dodatkowo spółkę w postaci działalności, a druga przebywa w Niemczech, więc chyba nie wchodzi w grę.

[Łukasz Zalewski]

Jeśli rodzice nie mają rozdzielności majątkowej, to do kredytu musieliby przystąpić oboje. Praca w Niemczech nie dyskwalifikuje, może okazać się jednak, że jedynym rozwiązaniem będzie kredyt w EUR.

[mala2580]

Oboje? Dlaczego tak? Zawsze myślałam, że współkredytobiorcą wystarczy, że będzie jeden rodzic.. kurcze..

strasznie to skomplikowane. Konta mamy w Banku Spółdzielczym. Ciekawe jakie tam mają oferty.

[mala2580]

Już trochę poczytałam i jestem bogatsza w wiedzę.

[Łukasz Zalewski]

Oboje? Dlaczego tak? Zawsze myślałam, że współkredytobiorcą wystarczy, że będzie jeden rodzic.. kurcze..

strasznie to skomplikowane. Konta mamy w Banku Spółdzielczym. Ciekawe jakie tam mają oferty.

 

Kredyt w kwocie powiedzmy 10000zł może wziąć jedna osoba i bez wiedzy drugiego małżonka. W przypadku kredytu hipotecznego takiej możliwości nie ma. Jeśli małżonkowie są objęci wspólnotą majątkową, to do kredytu muszą przystępować oboje.

Banki spółdzielcze rzadko mają fajne oferty. Proszę ewentualnie opisać swoją sytuację majątkową, a postaram się pomóc. Jeśli nie chce Pani tego robić na forum, można to zrobić we wiadomości prywatnej.

[mala2580]

Dziękuję. przesłałam wiadomość