Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie garażu


kulibob

Recommended Posts

Już ten tema t przypadkowo przewinął się przy innym moim wątku jednak chciałbym uporządkować.

Mama garaż ok 45m2 (w tym kotłownia 6m2) ocieplenie ścian 20cm ocieplenie dachu 20cm 3 okna 3 szybowe i dwie bramy wiśniowskiego u U=1,07. Sciana miedzy domem a garażem 20cm

Niestety ok 1,5m od bramy mam przyłącze wody i licznik które trochęmie martwi. Generalnie nie chciał bym ogrzewać garażu. Czy niedawanie styropianu na posadce wystarczy aby pasywnei podgrzewać garaż powyżej 0*C. Generalnie prosiłbym aby ludzie nie posiadający styropianu w garażu wypowiedzieli sie czy spada im temperatura poniżej 0*c

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 279
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie spada, ale to zależy od wielu czynników.

Dom mam lepiej ocieplony od Twoich założeń, a garaż mam mniejszy 18 m2.

 

Grzeję go "geotermalnie", czyli nie mam styro w podłodze. Do tego:

- 1/2 wyrzutu z reku idzie do garażu (garaż ma własną went. grawitacyjną, brak kłopotów z wilgocią)

- wyrzut powietrza z powietrznej pompy ciepła do CWU

- do tego silnik samochodu

- do tego jakieś przenikanie ciepłą przez ściany (pomimo 12 cm. szarego styro) i drzwi do przedsionka

 

Nigdy, nawet przy - 25C nie miałem w garażu poniżej 0C. Ale i tak mam kabel grzejny owinięty na rurze doprowadzającej wodę.

Załączam dla spokojnego snu jak temp. na zewn. utrzymuje się poniżej -15 C przez dłuższy czas albo jak wyjeżdżam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie prosiłbym aby ludzie nie posiadający styropianu w garażu wypowiedzieli sie czy spada im temperatura poniżej 0*c
Garaż mam pod jednym dachem z kotłownią (dzieli je nieocieplona ściana). Całość z pustaków ceramicznych + 15 cm styropianu. Podłoga w garażu bez styropianu. Niestety bramy segmentowe posiadają sporo dziur. Jeśli jest ponad tydzień -10 C, to temperatura przy ścianie zewnętrznej spada poniżej zera.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jest ponad tydzień -10 C, to temperatura przy ścianie zewnętrznej spada poniżej zera.

Czyli ogrzewanie "geotermalne" w garażu to lipa?? Wydawało mi się że dobrze ocieplony garaż bez styro na podłodze powinien zadziałać jak ziemianka bez ziemi:)

Edytowane przez kulibob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem na ile są szczelne inne bramy segmentowe, ale mój Normstahl ma sporo "szczelin wentylacyjnych" i przy długości 5 m dość skutecznie wychładza pomieszczenie. A przecież jeśli go jeszcze dwa, trzy razy dziennie otwieram na oścież, to geotermalne +4 C nic nie zdziała przy - 10 C na zewnątrz.

 

Miałem kiedyś w tym garażu grzejnik, ale mi zamarzł :bash:

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zależności od źródła ciepła, można zastosować grzejnik podpięty pod płaszcz zbiornika CWU/bufor ciepła, lub kocioł gazowy, do tego pompka w szereg załączana termostatem w "ogrzewanym" pomieszczeniu. Ustawiamy +5'C i finito. Rozwiązanie ma tą zaletę, że w razie majstrowania przy aucie podkręcamy do odpowiedniej, komfortowej temperatury. Edytowane przez mac_612
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można zastosować grzejnik... Rozwiązanie ma tą zaletę, że w razie majstrowania przy aucie podkręcamy do odpowiedniej, komfortowej temperatury.

Rozwiązanie ma tę wadę że jeśli podczas silnych mrozów koś niechcący otworzy pilotem bramę (a nie ma kontrolki informującej że garaż jest otwarty) to każdy grzejnik zamarznie i popęka.

4 cm pianki które są w bramie + wszechobecne szczeliny sprawiają że ogrzewanie garażu to studnia bez dna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiązanie ma tę wadę że jeśli podczas silnych mrozów koś niechcący otworzy pilotem bramę (a nie ma kontrolki informującej że garaż jest otwarty) to każdy grzejnik zamarznie i popęka.

4 cm pianki które są w bramie + wszechobecne szczeliny sprawiają że ogrzewanie garażu to studnia bez dna.

Nie popęka, bo termostat uruchomi pompkę, gdy w garażu spadnie temperatura poniżej +5'C. Niebezpieczeństwem jest brak prundu, ale tą wadę mają i kable elektryczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie popęka, bo termostat uruchomi pompkę, gdy w garażu spadnie temperatura poniżej +5'C. Niebezpieczeństwem jest brak prundu, ale tą wadę mają i kable elektryczne.
Mi popękał , ale nie miałem termostatu.

Tak czy inaczej - według mnie grzejnik w garażu to pomyłka.

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według Ciebie...

Miałeś grzejnik zakręcony. Grzejnik ma grzać. Jak może coś zamarznąć, skoro jest to ogrzewane?

 

Wyłączony grzejnik w garażu to pomyłka.

 

 

Inna sprawa, to umieszczenie przyłącza wody, w tak narażonym miejscu.... Takie rzeczy niestety trzeba przewidywać. Jeśli garaż niewykończony, można sam licznik przenieść w głąb garażu (do kotłowni?), a rury w odpowiedni sposób zabezpieczyć przed "mrozem z bramy",np okładając ścianę styropianem, nie odcinając rur od "ciepła" ław fundamentowych.

Wtedy i dla samochodu wystarczy ogrzewanie "geotermalne". Jak ktoś nie lubi majsterkować przy aucie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liwko już kiedyś kłóciliśmy się o ten kabel:) ale rozważam to. Dać kabel grzejny na element nad posadzką a to co idzie pod posadzką to dać w kondom i zapomnieć? Masz u siebie styropian w garażu??

 

Ja dałem dupska i dałem styropian. W zeszłym roku z połowy podwójnego garaży wyjąłem i położyłem kostkę. Niestety czy stety, zima w zeszłym roku była mizerna i nie mogę podać spostrzeżeń.

O to co pod posadzką raczej się nie martw. Nawet gdy miałem styropian to podczas dużych (-27) mrozów temperatura spadała tylko do - kilku stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi popękał , ale nie miałem termostatu.

Tak czy inaczej - według mnie grzejnik w garażu to pomyłka.

 

No widzisz ...

 

A u mnie wszyscy znajomi mają grzejniki w garażach i nie narzekają ...

Ustawione mają na "1" i tyle ...

 

Nieużywany grzejnik w garażu to pomyłka i z tym się całkowicie zgadzam ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inaczej,jak ktoś decyduje się na ogrzewanie w garażu, to powinien tego ogrzewania używać. Albo nie ogrzewać garażu wcale, odizolować od domu i wspomagać się w razie czego farelkiem/konwektorem.

 

Otóż to. Pierwsze rozwiązanie droższe i gorsze dla samochodu, drugie pozbawione tych wad. A przepraszam, przy pierwszym my przez kilka minut dziennie się lepiej czujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od indywidualnego przypadku. Jak ktoś kupi sobie klasycznego, Garbusa czy inną Alfę, czy ma inne hobby, które wymaga pracy w warsztacie to warto rozważyć centralne ogrzewanie również w garażu. Podobnie jak stoi tam coś co może zamarznąć, np hydrofor. Tylko musi być to łatwo sterowalne ogrzewanie czyli grzejnik z małą ilością wody, lub nagrzewnica. W pozostałych przypadkach wystarczy ten styropian między ścianą domu, a garażem i brak styropianu w posadzce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...