stam222 26.10.2015 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2015 Chciałbym się poradzić wszystkich doświadczonych i obeznanych z tematem kominków . W wyniku pewnych prac eksperymentalnych nad zupełnie innym zagadnieniem (nie wyplatanie koszyków itd.) wpadłem na pomysł, że zamiast wyrzucać całą masę drobnych kawałków wikliny (wierzby) mogę to sprasować (prasa ręczna) i wysuszyć. Osobiście nie widzę przeciwwskazań do palenia wikliny bo jeżeli będzie suche to wszystko powinno być ok, wszak to drzewo liściaste , no może bardziej krzew ale liściasty . Tak to wygląda po sprasowaniu. Proszę o Wasze opinie i sugestie czy coś może być nie tak; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 26.10.2015 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2015 Chciałbym się poradzić wszystkich doświadczonych i obeznanych z tematem kominków . W wyniku pewnych prac eksperymentalnych nad zupełnie innym zagadnieniem (nie wyplatanie koszyków itd.) wpadłem na pomysł, że zamiast wyrzucać całą masę drobnych kawałków wikliny (wierzby) mogę to sprasować (prasa ręczna) i wysuszyć. Osobiście nie widzę przeciwwskazań do palenia wikliny bo jeżeli będzie suche to wszystko powinno być ok, wszak to drzewo liściaste , no może bardziej krzew ale liściasty . Tak to wygląda po sprasowaniu. Proszę o Wasze opinie i sugestie czy coś może być nie tak; [ATTACH=CONFIG]335201[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]335202[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]335203[/ATTACH]A ja szukam takiej wikliny do mojego laboratorium! Nic nie prasuj. potrzymaj rok pod wiatą i do kominka. Tyle, ze raczej szamotowego albo kumulacyjnego. Żeliwiaki kiepskiej jakości szlag trafi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stam222 26.10.2015 13:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2015 Witaj Piotrze i dzieki za odpowiedz. Pozyskanie takiej wikliny to zaden problem, wystarczy sie rozejrzec dookola, no chyba, ze chodzi ci o taka prasowana to napisz na pw cos sie wymysli. Troche mnie zmartwiles tym stwierdzeniem, ze zeliwniaka szlag trafi. Moglbys troszeczke rozwinac mysl? Nie mam zamiaru uzywac tej wikliny jako glownego opalu a jedynie chodzi mi o "kompresje" odpadow. To jest tez powod prasowania aby wszystkie te luzne galezie nie walaly sie po calym podworku. W ten sposob (prasujac) mam wszystkiego o 100% mniej objetosciowo i dodatkowo jest latwo ukladalne.Planuje jakis kominek z pw ale konkretnie jaki to trudno teraz powiedziec, na pewno maly ok. 10 kw.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 26.10.2015 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2015 Witaj Piotrze i dzieki za odpowiedz. Pozyskanie takiej wikliny to zaden problem, wystarczy sie rozejrzec dookola, no chyba, ze chodzi ci o taka prasowana to napisz na pw cos sie wymysli. Troche mnie zmartwiles tym stwierdzeniem, ze zeliwniaka szlag trafi. Moglbys troszeczke rozwinac mysl? Nie mam zamiaru uzywac tej wikliny jako glownego opalu a jedynie chodzi mi o "kompresje" odpadow. To jest tez powod prasowania aby wszystkie te luzne galezie nie walaly sie po calym podworku. W ten sposob (prasujac) mam wszystkiego o 100% mniej objetosciowo i dodatkowo jest latwo ukladalne. Planuje jakis kominek z pw ale konkretnie jaki to trudno teraz powiedziec, na pewno maly ok. 10 kw. PozdrawiamWitaj. Masz tego dużo? Takie odpadki ostatnio mi po głowie chodzą. Z malin też. Ludzie mają je za darmo, a to może być doskonały opał do palenisk kumulacyjnych. Zima nie jest cały czas wymagająca. Połowę sezonu pali się na pól gwizdka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stam222 26.10.2015 20:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2015 Piotrze ale nie odpowiedziałeś dlaczego nie prasować? Dlaczego żeliwiaka szlag trafi?Moim zdaniem takie prasowanie to dobry pomysł na składowanie. Malin jeszcze nie mam a co do samej wikliny to nad Wartą sporo jej rośnie. Ja sobie w tym roku zrobiłem kilka nasadzeń blisko swojej działki i na przyszły rok powinno być tego już sporo pod nosem, ale gdybyś potrzebował to pisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stam222 28.10.2015 17:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2015 No i Piotr zamilkł........ a ja w niepewności żyję czy duży to błąd robię prasując wiklinę ... czy może jakieś niebezpieczeństwa na mnie inne czyhają ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 28.10.2015 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2015 No faktycznie o Tobie zapomniałem... Prasowanie odradzałem wyłącznie ze względu na koszty. A żeliwiaki mogą cierpieć z powodu sposobu palenia się takich patyków - intensywnie i sporym płomieniem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stam222 28.10.2015 22:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2015 Ok dzięki. Miałem nadzieję, ze właśnie o to Ci chodzi a nie o jakieś inne tajemnicze tajemnice . Jak już wspomniałem , takie sprasowane paczki będą używane sporadycznie. Dzięki Piotrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.