Instalacja TV i internetowa - pomoc w rozlokowaniu

[Greengaz]

Czyli wszystko masz w domu na WIFI ?

 

Sygnał TV satelitarnej, naziemnej i radio - kablami.

Internet dostępny do wszystkich urządzeń i połączenie miedzy nimi przez router.

Dekoder multiroom z odbiornikiem satelitarnym komunikuje się przez router /nie myl z przesyłaniem sygnału/.

[rustin]

Telewizji z polsatu napewno nie będę miał . Albo dvbt albo ze światłowodu.

 

Co do internetu, jeżeli by nie był ze światłowodu tylko ten polsatowski to musiał bym puścić dodatkowy kabel koncentryczny pod schody ( bo tam chcę mieć cały zestaw z gniazdkami jak popisałem ) , ten polsatowski jest połączony koncentrykiem tzn modem zewnętrzny i wewnętrzny ? skrętką się nie da ?

Wtedy reszta instalacji pozostaje bez zmian ?

Czy jeżeli nie będę miał anateny satelitarnej tylko antenę DVBt to można też do niej podłączyć ten modem ?

Edytowane 5 Lutego 2016 przez rustin

[Greengaz]

Zanim zdecydujesz o wyborze Polsat, Cyfra+ czy kabel porównaj ceny z ofertą programową.

Nawiasem mówiąc z nadajników naziemnych nic nie oglądam. Oferta zerowa.

Ja nie mam światłowodu i pewnie nigdy nie będzie. Wieś 27 km od centrum Warszawy.

Instalację możesz zrobić kablami, tylko poprzez wifi lub instalację mieszaną.. Dla mnie, pomimo już posiadanej instalacji kablowej wystarczające jest wifi.

Jak to działa opisałem.

Jest też kwestia sprzętu - czy umożliwia połączenia przez wifi. Najnowszy i niekoniecznie z górnej półki już ma.

Router wifi zawsze możesz kupić o większej mocy sygnału, taki by zapewnił łączność w całym domu przez przegrody.

[Jarek.P]

Ja nie mam światłowodu i pewnie nigdy nie będzie. Wieś 27 km od centrum Warszawy.

 

Nie mów "hop"...

Jeszcze rok temu napisałbym to samo, najwyżej formułując zdanie na "miasteczko 25km od centrum Warszawy", mój rejon to było medialne zadupie bez szans na telefon stacjonarny czy jakiekolwiek usługi. Od pół roku mam światłowód, za sprawą niedużej lokalnie działającej firmy i (jak podejrzewam) samo/rządowego programu "internet dla Mazowsza". Infrastruktura zbudowana napowietrznie, podwieszona na istniejących słupach energetycznych, przez te pół roku była raptem jedna (błyskawicznie usunięta) awaria z powodu uszkodzenia tejże infrastruktury.

 

A co do tematu - nie polecam opierania się na wifi jako jedynym medium w domu. Wifi jest fajne do laptopa czy tableta, ewentualnie tam, gdzie nie da się dojść przewodem, ale poza tym w porównaniu z połączeniem przewodowym ma już tylko wady, z których najpoważniejsza to dostosowywanie się całego węzła do najsłabszego urządzenia w sieci. Czyli: teoretycznie masz nowoczesny AP, obsługujący standard "n", siedzisz przy laptopie tuż obok routera, a a wifi odbija się czkawką i osiąga w porywach kilkanaście Mbps, bo ponieważ ktoś w domu ma stary telefon z wifi w standardu "g", w dodatku próbuje coś na nim robić znajdując się na granicy zasięgu.

[rustin]

Nie wiem jak u wasz ale u mnie za 4mb neta ze światłowodu to koszt 44zł.

 

Ja sam nie wiem co będę miał bo też nie prędko się wprowadzę, dlatego chcę zrobić uniwersalną instalację w domu.

 

Jarek aby w przyszłości móc podłączyć np neta z takiego polsatu i nadal cała sterownia byłą pod schodami to muszę podciągnąć ze strychu pod schody koncentryk czy skrętkę ?

Edytowane 5 Lutego 2016 przez rustin

[Greengaz]

Nie mów "hop"...

Kurna, u mnie nawet słupów nie ma. Do tych kilku domów na skraju wiochy pociągnęli kabel energetyczny pod ziemią. Do najbliższego mam z 300 m.

Do rzeczy.

Napisałem jak mam wszystko zorganizowane w oparciu o jaki sprzęt i jak to działa.

Dla mnie starcza, ale pewnie 150 MB/s by się przydało.

13 lat temu korzystałem z radiowego modemu telefonicznego i też było dobrze .

Widzisz rustin ma w tej chwili 4 MB na kablu za 44 zeta, a ja 18 MB z Polsatu za mniejsze pieniądze.

6 miesiący wstecz Polsat dostarczał zaledwie ok. 5 MB za 89 zł z limitem 30 GB. Postawili nadajnik i zmienili ofertę. Konkurencja działa cuda.

Świat się zmienia.

W domu jesteśmy we dwójkę. Tak naprawdę nie zdarza się by z wifi korzystały /dzieliły sygnał/ więcej jak dwa urządzenia + dwa telefony podpięte na stałe.

[rustin]

Panowie to nie temat o ofertach.

co dołożyć do mojej instalacji aby można mieć alternatywy w postaci netu no takiego polsatu?

[Greengaz]

Mówimy tylko o rozprowadzeniu sygnału internetowego.

Ja napisałem jak mam zorganizowaną łączność, Jarek.P o wadach takiego rozwiązania.

Fakt - kabel to kabel.

Wybór należy do Ciebie i planowanych potrzeb.

Jednak zamieszałem w głowie. Sorki.

[mojojek]

Mam pytanko o multiswitcha. Po co daje się w nim wzmacniacz zasilany z gniazdka? Planowałem postawić multiswitcha bez podpinania tego wzmacniacza. Czy podpięcie go do zasilania jest konieczne czy może sobie działać bez? Będę miał satelitę + naziemną.

[Jarek.P]

Wzmacniacz? Zasilacz chyba?

 

Czy podłączenie multiswitcha do zasilacza jest konieczne? No a jak by miał inaczej działać?

[mojojek]

Elektryk mi mówił, że nie trzeba zasilania do Multiswitcha. Dlatego pytam czy jest to wymagane. Jeśli tak to muszę robić gniazdko na poddaszu? Myslałem, że prąd mu jest potrzebny jedynie do wzmocnienia sygnału.

[Jarek.P]

Chyba pomylił multiswitch ze zwrotnicą antenową. Multiswitch jak najbardziej potrzebuje zasilania. Przykład pierwszy z brzegu:

 

http://www.dipol.com.pl/multiswitch_mp-0504l_signal_5-wejsciowy_4-wyjsciowy_z_aktywna_naziemna_R6944504.htm

[rustin]

mojojek, przeczytaj jeszcze raz te cztery strony. Sam o to samo pytałem . Edytowane 11 Lutego 2016 przez rustin

[mojojek]

Przeczytałem już kilka razy ale jeszcze dalej się troszeczkę motam

 

Gadałem dziś z elektrykiem i doszliśmy do porozumienia, że zrobimy jedną szafkę w której będzie multiswitch, patchpanel, router i jakieś switche. Tą szafkę zlokalizowałem na piętrze w garderobie.

Do szafki będzie leciało 5 przewodów z poddasza (4x sat + 1x naziemna) do multiswitcha. Z niego dalej polecą przewody na wszystkie pokoje. Dodatkowo do szafki poleci przewód RJ45 z anteny dachowej do internetu. Planuję też dać jakiś przewód zapasowy gdybym kiedyś chciał podłączyć LTE i korzystać z anteny na dachu. Tylko nie wiem jaki przewód dać pod LTE.

W szafce będą zbiegały się wszystkie przewody RJ45 z gniazdek mieszkania. W szafce będzie stał router i jakiś switch. Z szafki planuję pociągnąć jeden przewód RJ45 gdzieś w okolice schodów na piętrze i powiesić tam na ścianie Access Point zasilany POE.

Proszę mi powiedzieć czy taki projekt będzie dobry.

Oczywiście w szafce zrobię zasilanie np tak jak to jest zrobione w szafach RACK.

 

Planowałem skrętki w ścianach dać kat6 ale elektryk stwierdził, że będzie dużo drożej aby dobrać do tego gniazda. Prawda to? Elektryk będzie montował gniazdka Berkera. Ponadto myślałem aby porobić gniazdka RJ45 w pokojach z telewizorem/komputerem z dwoma gniazdami i nie wiem czy to ma sens.

 

Do szafki planuję również doprowadzić jakieś przewody z garażu żeby mieć możliwość podpięcia się tak jak kolega w razie jak mi pociągną jakiś światłowód. Rozumiem, że do domu wystarczy dać pusty peszel z zewnątrz i schować go gdzieś w puszcze w garażu? Do garażu dociągnąć skrętkę oraz koncentryk ze skrzynki? Robić zasilanie przy puszcze w garażu tak jak ma to kolega? Docelowo chciałbym aby wszystkie modemy, routery były w jednej skrzynce w garderobie.

[Jarek.P]

LTE wystawiane na dach to może być ciężki temat dla amatora, jeśli poważnie się liczysz z taką możliwością, a zasięg LTE masz na tyle słaby, że nie wystarczy antena zewnętrzna (choćby pod dachem, jeśli nie jest kryty blachą, to będzie ok), to wystaw gdzieś na dach peszel zakończony pod dachówką wentylacyjną albo w kanale wentylacyjnym któregoś komina, potem sobie doń wciągniesz, co ci potrzebne. Tą samą drogą możesz zresztą wypuścić na dach także i inne przewody ze strychu.

 

Cat6 nie ma potrzeby używać, twój elektryk dobrze mówi. W domowych warunkach na cat5 spokojnie puścisz i gigabit ethernet.

 

Czemu planujesz ten światłowód do garażu? Nie lepiej wprost do racka?

[mojojek]

Światłowód czy tam inny zewnętrzny internet wolałbym od razu do szafki. Tylko jak to później zrobić kiedy będą już tynki położone i wszystko wykończone?

[Jarek.P]

Światłowód może do Ciebie dojść dwiema realnymi drogami: ziemią lub jako linia napowietrzna. Musisz zatem przewidzieć obie takie trasy kablowe i coś przygotować na to konto. Czyli z twojej szafki musisz mieć po pierwsze kanał na strych, bo linia napowietrzna zapewne skończy się gdzieś na dachu, np. zakotwiona do komina, w sumie idealnie byłoby, gdyby twoja szafka przylegała do kanału wentylacyjnego tego komina, jeśli tak nie jest, to strychem jakoś to przepuścisz.

Połączenie ziemne będzie trudniejsze, ale na etapie budowy można zadbać o jakiś kanał (peszel, rura kanalizacyjna) wychodzący poza dom, kanał powinien mieć możliwie prosty przebieg i zostawionego w środku pilota z mocnego sznurka. Jeśli po drodze z konieczności musi być zakręt (np. z poziomego ułożenia trzeba przejść w pion), dobrze byłoby tam przewidzieć rewizję.

[mojojek]

Szafka niestety nie przylega do komina. Czyli najlepiej wypuścić peszel z szafki na strych i w razie czego przepuszczę sobie tam kabel?

Garderoba jest zlokalizowana praktycznie nad garażem (nad pomieszczeniem gospodarczym za garażem). Elektryk mi mówił, że zrobi jakiś peszel do garażu w razie czego. Mogę ewentualnie wejść tym peszlem z zewnątrz przez pomieszczenie gospodarcze i przy ścianie do góry jakoś do szafki. Problem tylko będzie z przejściem z jednej ściany na drugą.

Właściwie to z zewnątrz mam już jakąś rurę grubą od wody, którą mi chyba właśnie zostawili na jakieś przewody. Wchodzi ona do pomieszczenia gospodarczego i kawałek tam wystaje. W takim razie dołożyć do niej jakieś przedłużenie na górę do szafki? W tym pomieszczeniu będzie wchodzić woda, zawory i będzie stała pompa. Nie wiem tylko czy to bezpieczne puszczać tamtędy przewody internetowe.

 

I jakich peszli użyć? Te co puszcza elektryk nimi zasilanie chyba się nie nadają bo są za bardzo giętkie i miękkie.

Edytowane 11 Lutego 2016 przez mojojek

[Jarek.P]

Na strych peszel i to najlepiej gruby, bo sporo kabli na ten strych możesz potem ciągnąć.

 

Drugi możesz puścić w dół do tego pomieszczenia gospodarczego, jeśli tam się kończy rura wychodząca na zewnątrz domu i oczywiście jeśli nie jest to rura zostawiona na kran ogrodowy albo coś takiego. Wilgoć - nie szkodzi, takie ziemne instalacje robi się przewodami, którym wilgoć niestraszna.

 

Peszle - jeśli będą miały prosty przebieg, to nawet te miękkie się nadadzą, ale można też kupić odrobinkę droższe "niepalne", one są zwykle szare i sztywniejsze.

[mojojek]

Tych rurek w pomieszczeniu gospodarczym jest kilka. Na wodę są osobne a ten z tego co pamiętam miał być wolny na przewody itp. Ewentualnie ze skrzynki pociągnę na dół jakiś bardziej sztywny peszel i go wsadzę w peszel który mam już w pomieszczeniu gospodarczym i dopiero na zewnątrz.

Ten peszel na zewnątrz wystarczy, że wyprowadzę poza dom czy muszę go ciągnąć do granicy działki?

Tym peszlem na dół pójdzie jakby co jeden przewód? Nie musi to być jakoś specjalnie grube?