Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stary pokój. Problem z wilgocią


Corcky

Recommended Posts

Cześć, mam problem. Otóż:

 

Dostałem pokój na I piętrze, ściany szczytowe. Temperatura wieczorami (ok.23:00) wynosi w nim 19 stopni, wilgotność o tej porze na poziomie 63-65 %.

Nad ranem (ok. 5:00), temperatura 18 stopni, wilgotność 70%.

W obu opisanych przypadkach pokój stał pusty, nikt w nim nie spał, więc wilgotność pewnie i tak by się jeszcze podniosła.

 

Dostałem go po starszej osobie, było tam napakowanych dużo rzeczy, sporo kwiatów, naprawdę mało miejsca, a na ścianach jest teraz grzyb/pleśń. Głównie u styku ścian z sufitem i w rogach. Nie ma tam wentylacji.

 

Warto dodać, że zaraz obok jest mała, zimna kuchenka (od co najmniej dwóch lat nieużywana), pozbawiona ogrzewania i obecnie jedynie oddzielona zasłoną, zamiast drzwiami. Dochodzi z niej zimno.

 

1. Chce go wyremontować, ale zastanawiam się gdzie należy szukać przyczyn takiej, a nie innej wilgotności? I chciałbym usunąć przyczynę tej wysokiej wilgotności.

 

2. Pokój jest dosyć zimny, ale czytałem że temp. 19 stopni jest wskazana. Czy jednak za niska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Napisałeś sam, nie ma wentylacji.

Budynek został ocieplony oraz wstawiono szczelne okna ?

 

Pozdrawiam

Dzięki za odzew.

 

Okna szczelne, budynek nie jest ocieplany.

Ciekawa syytuacja: rozszczelniłem trochę okna na noc, i wilgotność spadła o około 20%. Nad ranem jest w okolicach 50%. Zrobiło się siłą rzeczy jeszcze chłodniej.

 

Planuję teraz ocieplić wewnętrznie ściany, płytami, które nie przepuszczają pary. Superwand, czy jakoś tak. Lambada 0,025. Ile mogę zyskać tym sposobem na temperaturze w pomieszczeniu? Czy to będą zyski na temperaturze rzędu 3,4 stopni? Ściany obecnie są zimne. Pokój jest mały ma jakieś 9 m2, kuchenka obok jeszcze mniejsza.

 

Zastanawiam sie też nad montażem nawiewników do okien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odzew.

 

Okna szczelne, budynek nie jest ocieplany.

Ciekawa syytuacja: rozszczelniłem trochę okna na noc, i wilgotność spadła o około 20%. Nad ranem jest w okolicach 50%. Zrobiło się siłą rzeczy jeszcze chłodniej.

 

Planuję teraz ocieplić wewnętrznie ściany, płytami, które nie przepuszczają pary. Superwand, czy jakoś tak. Lambada 0,025. Ile mogę zyskać tym sposobem na temperaturze w pomieszczeniu? Czy to będą zyski na temperaturze rzędu 3,4 stopni? Ściany obecnie są zimne. Pokój jest mały ma jakieś 9 m2, kuchenka obok jeszcze mniejsza.

 

Zastanawiam sie też nad montażem nawiewników do okien.

Karkołomne zadanie. Czym bys nie ocieplil, pamietaj, ze pod tą płyte a scianę nie moze sie zaden gaz dostac. Jak sie dostanie, to sie tam bedzie lało po tej scianie pod tym ociepleniem. Bo sciana pod ociepleniem nadal bedzie zimna. Czyli nie tylko plyta musi byc paroszczelna ale jej łaczenia z sufitem, podloga itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robimy tak na eurothane, alufoxie, superwand... Każdy system ma swoje mocne i słabe strony. Da się od środka docieplić i efekty są i to bardzo dobre. Każdy przypadek należy rozważyć jednak indywidualnie. Ale co ty powinieneś zrobić:

 

1. Mieć tam realną wentylację , która osuszy to co tam jest.

2. Pozbyć się grzyba i suszyć nadal czyli wentylować (zimą wentylacja suszy najlepiej).

3. Potem zabrać się za ewentualne docieplanie od wewnątrz. Jak wyschnie. Zabezpieczyć ścianę przed grzybem łagodnym środkiem na wszelki wypadek.

4. Wentylacja cały czas .

 

Co do nawiewników... wiesz, że będzie ci hulać wiatr... niewiele wtedy zyskasz na tym dociepleniu. Najlepiej byłoby założyć wentylację z odzyskiem ciepła. Wilgotność spadła Ci bo z zewnątrz wpadło powietrze które jest suche, to normalne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi plytami moze Ci sie udac a moze i nie, raczej zakladalbym to gorsze; tak jak wyzej wspomina Jastrzab.

Sa lepsze rozwiazania . . . Pewniejsze.

Piszesz, ze jest grzyb, te tynki trzeba skuc, opalic palnikiem i spryskac roztworem siarczanu miedzi.

Reszta juz zostala dokladnie opisana przez adama_mk, tylko poczytac i brac sie za robote

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?180395-remont-100-letniej-chaty&p=5882573&viewfull=1#post5882573

Aha te nawiewniki to dobry pomysl.

No i czyms ta kawalerke, trzeba ogrzac . . . Pomyslalbym tez nad podloga oraz stropem, bo nic o nich nie piszesz . . .

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reszta juz zostala dokladnie opisana przez adama_mk, tylko poczytac i brac sie za robote

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?180395-remont-100-letniej-chaty&p=5882573&viewfull=1#post5882573

To rozwiązanie zajmie zbyt dużo miejsca. Stawiam na te płyty jednak. Ale dzieki za rady.

 

1 Teraz pytanie, czy mogę tylko na te zewnętrzne ściany położyć płyty, a na pozostałe tynk wapienny?

 

2. co do ogrzewania. Przede wszystkim muszę ogrzać tę kuchenkę, bo chyba same płyty nie podniosą mi temperatury z 13 stopni (nocą w tej kuchence jest tak temperatura i wysoka wilgotność... ) do 20. Postawię na grzejnik olejowy, dobry wybór?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rozwiązanie zajmie zbyt dużo miejsca. Stawiam na te płyty jednak. Ale dzieki za rady.

 

1 Teraz pytanie, czy mogę tylko na te zewnętrzne ściany położyć płyty, a na pozostałe tynk wapienny?

 

2. co do ogrzewania. Przede wszystkim muszę ogrzać tę kuchenkę, bo chyba same płyty nie podniosą mi temperatury z 13 stopni (nocą w tej kuchence jest tak temperatura i wysoka wilgotność... ) do 20. Postawię na grzejnik olejowy, dobry wybór?

 

Zacznij od wentylacji!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od wentylacji!

Ok, czy mogę w tej kuchence zamontować wentylator wywiewny do kanału wentylacyjnego, który jest w suficie? ;)

 

I czym najlepiej ją ogrzać? Bo podejrzewam, że sama termoizolacja nie da takich zysków ciepła, żeby ta temperatura była tam co najmniej te 18 stopni. Dzisiaj sprawdzę jaka jest temperatura ścian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od wentylacji!

 

No więc...co można zrobić z wentylacją. Aby ułatwić rozmowę zrobiłem taki prowizoryczny rysunek jak to wygląda na chwilę obecną:

 

Rzut.jpg

 

Ta kratka wentylacyjna jest zamontowana nad kuchenką gazową (kuchenka aktualnie nieużywana od dłuższego czasu). Rozszczelniłem okna w POKOJU, razem z balkonem i zrobiłem próbę gromniczą przy otwartym przejściu do kuchenki.

 

Jak zaznaczyłem na rysunku, powietrze ciepłe idzie górą, zimne dołem. Z tego wynika, że ciepłe pochłaniane jest na zewnątrz jednak przez te kratkę. Przyłożyłem do kratki, płomień się nie powiększył, ale też kiedy obróciłem świecę poziomo, płomień natychmiast do pionu. Czy można jeszcze jakoś to usprawnić? Jakiś wentylator czy kratka autoaktywna?

 

Przy takim układzie, przy otwartym przejściu do kuchenki, higrometr ustawiony w pokoju pokazuje 65% i temperaturę 20 stopni. Kaloryfer ciepły.

 

Rano temperatura ścian zewnętrznych, tych w kuchence sięgała 13%-14%. Kiedy mierzyłem, przy zamkniętym przejściu do kuchenki, wilgotność i temperaturę W SAMEJ KUCHENCE (85%, 15 stopni), temperatura punktu rosy była już bardzo bisko. Więc na pewno tymi płytami paroszczelnymi i izolacyjnymi obłożę te ściany zewnętrzne.

 

Rozumiem, ze przy takim układzie, nawet nie ma się co bawić w zamykanie tej kuchenki drzwiami i te otwarte wejście tam jest potrzebne, żeby była wentylacja?

 

 

Wszystko oczywiście przy zamkniętych drzwiach do pokoju.

 

Jakieś rady? Co wam się nasuwa? Z góry dzięki za pomoc :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc...co można zrobić z wentylacją. Aby ułatwić rozmowę zrobiłem taki prowizoryczny rysunek jak to wygląda na chwilę obecną:

 

[ATTACH=CONFIG]336673[/ATTACH]

 

Ta kratka wentylacyjna jest zamontowana nad kuchenką gazową (kuchenka aktualnie nieużywana od dłuższego czasu). Rozszczelniłem okna w POKOJU, razem z balkonem i zrobiłem próbę gromniczą przy otwartym przejściu do kuchenki.

 

Jak zaznaczyłem na rysunku, powietrze ciepłe idzie górą, zimne dołem. Z tego wynika, że ciepłe pochłaniane jest na zewnątrz jednak przez te kratkę. Przyłożyłem do kratki, płomień się nie powiększył, ale też kiedy obróciłem świecę poziomo, płomień natychmiast do pionu. Czy można jeszcze jakoś to usprawnić? Jakiś wentylator czy kratka autoaktywna?

 

Przy takim układzie, przy otwartym przejściu do kuchenki, higrometr ustawiony w pokoju pokazuje 65% i temperaturę 20 stopni. Kaloryfer ciepły.

 

Rano temperatura ścian zewnętrznych, tych w kuchence sięgała 13%-14%. Kiedy mierzyłem, przy zamkniętym przejściu do kuchenki, wilgotność i temperaturę W SAMEJ KUCHENCE (85%, 15 stopni), temperatura punktu rosy była już bardzo bisko. Więc na pewno tymi płytami paroszczelnymi i izolacyjnymi obłożę te ściany zewnętrzne.

 

Rozumiem, ze przy takim układzie, nawet nie ma się co bawić w zamykanie tej kuchenki drzwiami i te otwarte wejście tam jest potrzebne, żeby była wentylacja?

 

 

Wszystko oczywiście przy zamkniętych drzwiach do pokoju.

 

Jakieś rady? Co wam się nasuwa? Z góry dzięki za pomoc :yes:

 

Wentylacja to nawiew świeżego powietrza oraz wywiew zużytego, brudnego. Wentylacja grawitacyjna działa dobrze gdy jest różnica ciśnień najprościej mówiąc temperatur. Np. w domu masz 20C a na zewnątrz powiedzmy -10C to ona będzie funkcjonować świetnie! Problem jest taki, że niestety czasem nadmiernie czasem też zdarzy się że będzie dmuchać od strony komina/kratki a tam te kanały nie bywają najczystsze bo raczej za wywiew służą. Generalnie wentylacja grawitacyjna najsprawniejsza to nie jest.

 

Teraz co ja robię jak mam podobny przypadek.

 

1. Robię wentylację mechaniczną najlepiej z odzyskiem ciepła.

2. Sprawdzam ściany, eliminuję grzyba, zabezpieczam i suszę wentylacją (najlepiej suszy jak jesy sezon grzewczy bo powietrze zimą jest suche).

3. Jak wyschnie robimy względnie docieplenie od wewnątrz w zależności od przypadku danego budynku.

4. Jak ktoś chce tanio się dogrzewać/ogrzewać to wrzucam mu pompę ciepła powietrze-powietrze która teraz np. grzeje mi nieco ponad 100m2 pobierając 300W. Do małego pomieszczenia można wrzucić coś co będzie pobierać nawet 3 razy mniej przy niskim zapotrzebowaniu. Oczywiście nie zawsze się to da ogarnąć ale rzadko tak bywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc...co można zrobić z wentylacją. Aby ułatwić rozmowę zrobiłem taki prowizoryczny rysunek jak to wygląda na chwilę obecną:

 

[ATTACH=CONFIG]336673[/ATTACH]

 

Ta kratka wentylacyjna jest zamontowana nad kuchenką gazową (kuchenka aktualnie nieużywana od dłuższego czasu). Rozszczelniłem okna w POKOJU, razem z balkonem i zrobiłem próbę gromniczą przy otwartym przejściu do kuchenki.

 

Jak zaznaczyłem na rysunku, powietrze ciepłe idzie górą, zimne dołem. Z tego wynika, że ciepłe pochłaniane jest na zewnątrz jednak przez te kratkę. Przyłożyłem do kratki, płomień się nie powiększył, ale też kiedy obróciłem świecę poziomo, płomień natychmiast do pionu. Czy można jeszcze jakoś to usprawnić? Jakiś wentylator czy kratka autoaktywna?

 

Przy takim układzie, przy otwartym przejściu do kuchenki, higrometr ustawiony w pokoju pokazuje 65% i temperaturę 20 stopni. Kaloryfer ciepły.

 

Rano temperatura ścian zewnętrznych, tych w kuchence sięgała 13%-14%. Kiedy mierzyłem, przy zamkniętym przejściu do kuchenki, wilgotność i temperaturę W SAMEJ KUCHENCE (85%, 15 stopni), temperatura punktu rosy była już bardzo bisko. Więc na pewno tymi płytami paroszczelnymi i izolacyjnymi obłożę te ściany zewnętrzne.

 

Rozumiem, ze przy takim układzie, nawet nie ma się co bawić w zamykanie tej kuchenki drzwiami i te otwarte wejście tam jest potrzebne, żeby była wentylacja?

 

 

Wszystko oczywiście przy zamkniętych drzwiach do pokoju.

 

Jakieś rady? Co wam się nasuwa? Z góry dzięki za pomoc :yes:

 

Witaj,

niepotrzebnie rozszczelniłeś okna w pokoju. Możesz rozszczelnić okno w kuchni w ostateczności. Kiedy w kuchni gotujesz to lekko uchyl okno kuchenne na czas gotowania. Moja rada: 1. zmyć ściany jakimś detergentem np do zmywania naczyń. 2. pomalować mieszkanie wapnem( przy malowaniu wapnem musisz założyć okulary ochronne i rękawice). 3. wietrzyć pokój minimum 4x dziennie po 10 minut. Gwarantuje że nie będziesz miał żadnych grzybków. Z tego co zrozumiałem jest to budynek wielorodzinny, gdzie są zainstalowane kuchenki gazowe. W takich mieszkaniach nie wolno instalować wentylacji elektrycznej, zabraniają polskie przepisy budowlane. Instalowanie wentylacji elek. w budynkach z piecami gazowymi jest to zagrożenie życia mieszkańców w/w budynku mieszkalnego. Ot czasami chłopcy piszą nie wiedząc co, a administrator forum powinien reagować na takie wpisy.

 

Pozdrawiam

 

Janek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

niepotrzebnie rozszczelniłeś okna w pokoju. Możesz rozszczelnić okno w kuchni w ostateczności. Kiedy w kuchni gotujesz to lekko uchyl okno kuchenne na czas gotowania. Moja rada: 1. zmyć ściany jakimś detergentem np do zmywania naczyń. 2. pomalować mieszkanie wapnem( przy malowaniu wapnem musisz założyć okulary ochronne i rękawice). 3. wietrzyć pokój minimum 4x dziennie po 10 minut. Gwarantuje że nie będziesz miał żadnych grzybków. Z tego co zrozumiałem jest to budynek wielorodzinny, gdzie są zainstalowane kuchenki gazowe. W takich mieszkaniach nie wolno instalować wentylacji elektrycznej, zabraniają polskie przepisy budowlane. Instalowanie wentylacji elek. w budynkach z piecami gazowymi jest to zagrożenie życia mieszkańców w/w budynku mieszkalnego. Ot czasami chłopcy piszą nie wiedząc co, a administrator forum powinien reagować na takie wpisy.

 

Pozdrawiam

 

Janek

Rece opadaja gdy sie cos takiego czyta..... :-(((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17jan dzięki za rady.

Panowie musu żeby używać tej kuchenki nie ma :D Pytanie głównie moje rozchodzi się o to, czy kratka wentylacyjna wywiewna z wentylatorem elektronicznym, który by zasysał powietrze obniżyłaby wilgotność?

A może coś takiego: "Kratka wentylacyjna posiada wkładkę z żaluzją, która otwiera się w przypadku wymuszonego przepływu powietrza." ? Tutaj link:

 

https://www.tim.pl/kratka-wentylacyjna-z-zaluzja-grm350x350?gclid=CLXfs5KnhckCFdXNGwodoJQN0Q

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisz w który miejscu Ci opadają rączki, może będę Ci mógł pomóc.

Mieszkanie ma problem z wilgocia. Nie rozwiazesz go uszczelniajac okna czyli ograniczajac wentylacje. Wietrzenie przez pare minut to nie wentylacja.

Nadmiaru wilgoci pozbywasz sie poprzez sprawna wentylacje. Facet pisze ze nie gotuje (nie uzywa kucheniki) a Ty mu mowisz zeby otwierał okno w czasie gotowania. Spiac, wyprodujuje z pół litra wody tylko oddychajac. moze napisz mu zeby sobie okno otwierał gdy chce wziasc oddech.

 

Malowanie wapnem i wietrzenie przez 4x10minut dziennie. Do tego Twoja "gwarancja" ze bedzie dobrze. No tym mnie po prostu za serce ująles. A nie przepraszam, Ty jestes z tych infantylnych - ujales mnie wiec za "serduszko".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...