ropek1 01.11.2015 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2015 Witam serdecznie wszystkich forumowiczów! Od paru miesięcy jestem po przeprowadzce do nowego domu, a od paru tygodni zacząłem użytkować dosyć intensywnie ogrzewanie podłogowe. Jest to dla mnie nowość, dlatego chciałbym zadać kilka pytań dotyczących mojej instalacji i zapytać o Wasze doświadczenia w zakresie optymalizacji kosztów tego rozwiązania zanim na dobre rozpocznie się sezon grzewczy Na początek kilka słów o samej instalacji: 1. Instalacja ogrzewania podłogowego położona jest na 3 kondygnacjach (częściowo piwnica, parter, piętro). Dom ma ok 150 m2. 2. W garażu i kotłowni zainstalowane są grzejniki (o 2x większej mocy niż wymagana by pracowały przy niższych temperaturach zasilania) 3. Piec to kondensat (Broetje EcoTherm Kompakt WBS 22E - http://www.broetje.pl/produkty/ekotherm-kompakt-wbswbkwbc-4/) 4. Rozdzielacze firmy GORGIEL z pompą WILO (prawdopodobnie to: http://www.gorgiel.com.pl/pl/rs-ptme) Oprócz tego mam jeszcze na każdej kondygnacji termostaty do sterowania temperaturą pomieszczeń. Tutaj przesyłam zdjęcie tego jak wygląda instalacja na każdym piętrze: https://4people.tinytake.com/sf/MzYzNTg5XzIwNzcyODM Pytanie jakie mam dotyczące instalacji: a) temperaturę zasilania mam ustawioną na piecu na 45 stopni, ale termostat przy belce rozdzielacza (oznaczony pkt 1 na zdjęciu) mam ustawiony na ok 35 stopni (ze względu na parkiet drewniany). Czy skoro i tak dławię temperaturę zasilania to czy nie lepiej ją obniżyć np. do poziomu 35 stopni, a termostat przy belce ustawić na maks (np. 50 stopni)? b) do czego służy element który oznaczyłem numerem 2 na zdjęciu? Na schemacie z firmy Gorgiel jest to tzw. by-pass i widzę, że mogę go rozkręcać imbusem, ale nie mam pojęcia do czego jest i jak powinien być ustawiony Pytanie dot. optymalizacji kosztów grzania: Aktualnie na termostatach pokojowych mam ustawioną temperaturę 22 stopnie (między godzinami 3 a 22), a w nocy temperaturę o 1,5 stopnia niższą. Piec z kolei jest ustawiony na pracę wyłącznie w godzinach 3 - 22 (czyli takich samych termostaty pokojowe). a) czy Waszym zdaniem lepiej grzać z przerwami (czyli tak jak dotychczas) czy może grzać ciągle, ale z niższą temperaturą zasilania? b) jaka powinna być optymalna temperatura zasilania by piec miał najwyższą sprawność (kondensat)? c) czy regulować temperaturę zasilania pieca czy raczej grzebać przy krzywej grzewczej? Z góry dzięki za pomoc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saturnv 02.11.2015 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 Witaj,Niestety ktoś zastosował u Ciebie zasilanie stałotemperaturowe. Szkoda, że nie pogodowe, zatem jeśli chodzi o oszczędności to dużo nie zdziałasz.Bo piec niezależnie od temperatury zewnętrznej podaje i tak stałą temperaturę. Mógłbyś układ zmodyfikować i zastosować pogodówkę. Ad A)lepiej grzać ciągle z mniejszą mocą, aby wyrównywać tylko straty B) temperatura powrotu powinna być jak najniższa C)krzywe grzewcze służą do sterowania pogodowego, a z tego co piszesz to Ty masz stałotemperaturowe, skąd więc krzywe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mario430 02.11.2015 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 HejJa tam za wiele fachowo i merytorycznie nie podpowiem, ale tak raczej z doświadczenia (choć nie za długiego jeszcze). Poruszyłeś problem, który w zasadzie absorbuje mnie cały czas i również próbuję znaleźć optymalne rozwiązanie (bo jeszcze mi się to nie udało). Powiem Ci po 1-sze, że byłbym bardzo ostrożny w stawianiu jednoznacznych tez, że zasilanie stałotemperaturowe tak jak określił to saturnv musi być "gorsze-mniej ekonomiczne" od sterowania pogodowego. Na początku byłem przekonany, że tak w istocie musi być, i ... było , kiedy temperatury na zewnątrz miały wartości ujemne lub oscylowały wokół zera. Natomiast, kiedy zaczęły przechodzić na wartości dodatnie, "pogodówka" za bardzo obniżała mi zasilanie i niestety nie mogłem dogrzać pomieszczeń do wartości ustawionych na termostacie wewnętrznym. Efekt był taki, że kocioł zużywał więcej gazu przy temp. zewnętrznej +5 niż przy -10. Absurd, nie? Pewno, że kombinowałem z krzywą, podnosiłem ją, wprowadzałem korekty, ale powiem Ci, że do dzisiaj nie doszedłem do optymalnego jej ustawienia. I w tym sezonie rozpocznę inaczej (narazie grzeję kominkiem), a mianowicie właśnie stałotemperaturowo z temp. zasilania ok. 33-35st. Przy takiej temp. kocioł zużywa mi ok. 1m3/h, a na dogrzanie pomieszczeń do ustawionej temp. potrzebuje ok. 3-4h i wystarcza to w zasadzie na 1 dobę.Co do Twoich pozostałych pytań to moim zdaniem przy dużej bezwładności podłogówki nie ma sensu za bardzo stopniować temperatur zarówno pomieszczeń jak i dzień-noc, raczej ustawiać zbliżone wartości i min. histerezy na termostacie. Ja również na początku miałem na "mieszaczu" ustawione maks. chyba 35st, a kocioł momentami pracował na zasilaniu 50 i więcej. Fakt, że drabinki i 2 grzejniki, które też mam były gorące, ale podłogówka była tłumiona, więc zmieniłem to, ustawiłem na mieszaczu maks. coś ok. 45st. i ograniczyłem zasilanie kotła, mam teraz trochę chłodniejsze grzejniki i drabinki, ale i tak w zupełności to wystarcza, a podłogówka nie jest tłumiona. Moim zdaniem to lepsze rozwiązanie i tyle. Ale pewno każdy trochę coś innego uważa, albo u niego się sprawdza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ropek1 02.11.2015 08:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 Witaj, Niestety ktoś zastosował u Ciebie zasilanie stałotemperaturowe. Szkoda, że nie pogodowe, zatem jeśli chodzi o oszczędności to dużo nie zdziałasz. Bo piec niezależnie od temperatury zewnętrznej podaje i tak stałą temperaturę. Mógłbyś układ zmodyfikować i zastosować pogodówkę. Ad A) lepiej grzać ciągle z mniejszą mocą, aby wyrównywać tylko straty B) temperatura powrotu powinna być jak najniższa C) krzywe grzewcze służą do sterowania pogodowego, a z tego co piszesz to Ty masz stałotemperaturowe, skąd więc krzywe? Zapomniałem napisać, że mam pogodówkę. Jeśli przez pogodówkę rozumiemy oczywiście czujnik temperatury zewnętrznej zintegrowany z kotłem. Zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą. Jak widać na zdjęciu - na poszczególnych pętlach zastosowane są siłowniki które zamykają obiegi i wyłączają pompę w momencie gdy temperatura w pomieszczeniach osiągnie ustawiony poziom. Zauważyłem że gdy np. tylko pętle ogrzewania na parterze są otwarte (przez siłowniki) to piec ma tendencję do szybkiego nagrzewania się do maksymalnie ustawionej temperatury i później się wyłącza na kilka minut. Temperatura na piecu utrzymuje się przez kilka minut na około 40 stopniach, spada do 32 stopni i piec znowu się wyłącza i ponownie (tak w kółko). Jeżeli lepiej grzać stale ale niższą temperaturą to powyższe działanie trochę temu przeczy. Kolejna rzecz którą rozgryzłem od wczoraj to kwestia połączenia pomp obiegowych z piecem, a właściwie brak tego połączenia U mnie wygląda to mniej więcej tak że pompy wraz z siłownikami są połączone do listwy sterującej (widać ją na zdjęciu) i w momencie gdy temperatura pomieszczenia jest osiągnięta - siłowniki zamykają obiegi a pompa przestaje działać. Na każdej kondygnacji mam taką pompkę przy rozdzielaczu i w momencie gdy we wszystkich pomieszczenia temperatura jest osiągnieta - wszystkie obiegi są zamykane a pompki się wyłączają. Niestety wcale nie oznacza to, że przestaje pracować piec Jedyny "obieg" który nie zostaje wyłączony to rury poprowadzone do rozdzielaczy na poszczególnych kondygnacjach. W tej sytuacji piec co kilkanaście minut włącza się, nagrzewa do maksymalnie ustawionej temperatury i wyłącza. Wydaje mi się, że pompki powinny być w jakiś sposób połączone z piecem by sytuacja nie występowała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KAN-therm 02.11.2015 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2015 Element numer 2 to BY-Pass, jego zadaniem jest ochrona pompy w przypadku gdy wszystkie pętle będą zamknięte - wówczas pompa chodzi na krótkim obiegu pompa - by-pass. W Twoim przypadku, jeśli masz listwę sterującą z modułem pompowym (a z tego co piszesz wygląda na to że takową posiadasz) by-pass nigdy nie zadziała (nie będzie potrzebny - ustaw go na 1/4 max. otwarcia i tak zostaw). Dodatkowo widzę że na jednym z obiegów nie posiadasz zainstalowanego siłownika, czyli pętla będzie zawsze otwarta - w takiej sytuacji, nawet gdybyś nie posiadał listwy sterującej, nie będzie niebezpieczeństwa uszkodzenia pompy na skutek zamknięcia przepływów przez pętle grzewcze. Czy w instalacji/w kotłowni zainstalowane jest sprzęgło hydrauliczne? W przypadku braku odbiorów ciepła ze strony instalacji, powinna wzrosnąć ci temp. powrotu do kotła a ten powinien automatycznie wstrzymać pracę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ropek1 03.11.2015 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2015 Czy w instalacji/w kotłowni zainstalowane jest sprzęgło hydrauliczne? W przypadku braku odbiorów ciepła ze strony instalacji, powinna wzrosnąć ci temp. powrotu do kotła a ten powinien automatycznie wstrzymać pracę. Czy sprzęgło hydrauliczne jest elementem kotła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BrodowskiG 03.11.2015 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2015 nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 03.11.2015 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2015 Czy sprzęgło hydrauliczne jest elementem kotła? ile zjada ci teraz gazu na dobę? kto dobrał Ci ten kocioł?! Przecież to jest przewymiarowane! Jak dom ocieplony (podłoga, ściany, dach)? Jaka wentylacja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.