Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Myjk a powiedz mi, czy silka to gazobeton, czy to samo co silikaty z grupy klucze? :) własnie zawsze się zastanawiałam :) i chyba tak...

Z tego co się orientowałem to prawie (choć wiadomo, prawie robi czasem sporą różnicę) to samo. Jedno się nazywa się Silka a drugie Silikat ze względu na producenta który wypuszcza to na rynek. Z kolei ytong to gazobeton, dla którego producent sobie przyjął nazwę własną. Reszta używa pojęcia gazobeton (czy tam beton komórkowy). Czyli silka i ytong to jednak inne materiały. Silka to elementy wapienno-piaskowe, a ytong to beton (napowietrzany).

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z czego Budujecie/ Palnujecie wybudować ściany Waszych domów? Mam w projekcie gazobeton 24 cm i styropian 14 cm ale zastanawiam się na zmianą materiału lub zmianie na dwie wartwy pustaka i w środku ocieplenie aby obniżyć zapotrzebowanie na ciepło budynku...

 

bez sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w projekcie 30cm betonu komórkowego i 14 styropianu, ale planuję zmienić na Porotherm i styropian dać grafitowy. Pytanie mam co do podłogi. Według projektu jest 15 cm styropianu. Czy tyle wystarczy czy lepiej dać 20 cm?

 

A dlaczego planujesz zmienić z betonu komórkowego na porotherm? Ja mam odwrotną sytuację.. tzn w projekcie mam 25cm porothermu i 20cm styropianu, a chcę wybudować z 30cm H+H i 15 styro. Dlaczego komórkowy? W pierwszej kolejności zasugerowałem się tym co mi doradził znajomy murarz który sam sobie również z tego materiału budował. Kolejnym aspektem jest łatwość wykonywania wszelakich instalacji w środku które będę wykonywał samodzielnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm no właśnie tutaj tez mam zagwozdkę. Bo tyle się naczytałem ze mam mętlik.

Beton komórkowy rzeczywiście lepiej się obrabia itd. Ale pytanie co z jego nasiąkliwością? Z tego co czytałem trzeba go chronić przed wodą itd. a co w wypadku gdy ocieplenie będę robił rok po postawieniu ścian? Czy to może stać przez jakiś czas nie osłonięte? A ta wilgoć potem ewentualnie wyjdzie przy ogrzewaniu i będzie spoko? Bo tak teraz myślę ze rzeczywiście bloczki zamiast porothermu ułatwią wiele. Zawiesić na tym szafkę jakąś to podobno sporo problemów. Przesądzone nic jeszcze nie jest bo na razie tylko ustalam materiały żeby kosztorys dostać z hurtowni więc chyba rzeczywiście muszę jeszcze raz to przemyśleć...

 

A co z podłogą? Cholera naczytałem się w Internecie i w pismach branżowych już od ponad roku o wszystkim co się da, a jak przyjdzie co do czego to i tak mam wrażenie, ze guzik wiem :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich informacji wynika, że jeśli ściany są zadaszone (a mówisz o SSZ-jeśli dobrze zrozumiałem) to nasiąkanie nie powinno być problemem. Nawet murarz który będzie u mnie budował twierdzi, że spokojnie mógłbym zostawić mury bez dachu na zimę (jednak zdecydowałem, że w tym roku tylko fundamenty). Porowatość betonu komórkowego sprawia, że wysycha równie szybko co naciąga wilgoć;)

 

Jeśli chodzi o wieszanie mebli... Ściana 30cm pozwala mi na spokojne stosowanie dłuższych kołków więc nie widzę problemów. W moim aktualnym miejscy zamieszkania mam kilka ścian z KG na którym wiszą szafki (w tym również kuchenne) oraz TV 42 cale stary lcd więc do lekkich też nie należy.

 

Co masz na myśli pytając o podłogę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie mam co do podłogi. Według projektu jest 15 cm styropianu. Czy tyle wystarczy czy lepiej dać 20 cm?

Ja miałem w projekcie 10 cm 040. Po obliczeniach OZC i zmianie na 20 cm 031 zapotrzebowanie znacznie spadło na tym elemencie (6MWh/rok na 180m2). Ale wiele osób uważa, że próg opłacalności w domach energooszczędnych to 15 cm 031 a dokładaniem powyżej tego niewiele się już zyskuje (tzn. ew. zwrot nakładów jest wątpliwy przy zastosowaniu PC/gazu). Najlepiej to chyba ocenić po wykonaniu OZC, inaczej to zgaduj-zgadula.

 

Jeśli chodzi o materiał, to większego znaczenia to nie ma. Ew. ekipa może postulować o taki albo inny, bo woli na nim pracować. Jak już wspominałem ja wybrałem Silkę ze względu na sporą "masę" i co za tym idzie sporą akumulacyjność cieplną oraz dobry poziom izolacji akustycznej (na czym mi szczególnie zależy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My podobnie jak Myjk wybraliśmy silikaty, bo mają dużą akumulacyjność cieplną i chronią przed hałasem :) instalacje robi się trudniej, ale tata już mówi, że bruzdownica da radę ;)

Zastanawialiśmy się również nad gazobetonem, ale przestudiowałam całe internety ;) i doczytałam, że po postawieniu domu najlepiej od razu ocieplić, bo warunki atmosferyczne maja wpływ na bloczki, również zalecane jest składowanie pod zadaszeniem... ale nie wiem w jakim stopniu mają wpływ na bloczki :)

Ewentualne wkręty do szafek mocuje sę na specjalnym kleju... ale to tylko co wyczytałam :) natomiast jest to bardzo cieply materiał i świetnie się go obrabia :) mąż robił z niego wnękę w łazience i tnie się bloczki piłą do drewna nawet ;)

 

Przestudiowałam też artykuły na temat promieniotwórczości i wniosek był taki, że czy gazobeton, czy silka, czy ceramika to nie ma wpływu na nas za bardzo :)

o ile pamiętam silka miała najmniejszy współczynnik, ale więcej pierwiastków zjadamy w grzybach :D

 

wpisałam kiedyś w google z czego najlepiej budować dom, to wyszło "zależy na czym Ci zależy..." ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z czego Budujecie/ Palnujecie wybudować ściany Waszych domów? Mam w projekcie gazobeton 24 cm i styropian 14 cm ale zastanawiam się na zmianą materiału lub zmianie na dwie wartwy pustaka i w środku ocieplenie aby obniżyć zapotrzebowanie na ciepło budynku...

 

Ja miałem silkę, ale zmieniam na beton komórkowy plus 20cm styro grafitowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc. Faktycznie trochę z tą budową jest także niekiedy technologie są tak do siebie podobne że każdy wybiera bardziej to co pasuje mu najlepiej, a złotej recepty nie ma :) Sprawę muszę jeszcze przemyśleć ale ostatecznie pewnie wpływ też będzie miała cena jaką dostanę za te materiały. Aczkolwiek o ile do tej pory byłem już praktycznie zdecydowany na ceramikę, to ostatnio zacząłem mieć wątpliwości (tym bardziej ze projekt dostałem dla betonu komórkowego zrobiony) :/

 

Ta pogoda jest już iście marcowa, dzisiaj u mnie praktycznie cąły dzień jak nie leje to mży. Mogłoby wymrozić porządnie a potem zima papa, no ale pewnie znowu się przeciągnie i w Wielkanoć bałwana będzie się lepić (czego ani sobie ani nikomu nie życzę )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas miałam przekonanie, że poroterm jest najlepszy pod względem akumulacyjności cieplnej i chronienia przed hałasem a silkat na odwrót. Teraz czytam, że jest inaczej. Już zgłupiałam.

Przy okazji pytanie. Muszę załatwić jakiś kontener pracowniczy z łazienką i spaniem. Ekipa z poza Warszawy i chce spać na budowie. Czy ktoś z Was może polecić jakieś rozwiązanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas miałam przekonanie, że poroterm jest najlepszy pod względem akumulacyjności cieplnej i chronienia przed hałasem a silkat na odwrót. Teraz czytam, że jest inaczej. Już zgłupiałam.

Porotherm to... pustak. ;) Silka jest bloczkiem.

 

Edit. dla zobrazowania wygrzebałem parametry.

 

Bloczek Silka ~ 24 x 20 x 33 cm -- ~0.015 m3 -- waga ~22kg

Pustak Porotherm ~ 25 x 24 x 37 cm -- ~0.022 m3 -- waga ~18kg

Czyli ~11kg różnicy w objętości równając do pustaka Porothermu.

 

Nic dziwnego że budowlańcy i budujący tymi ręcyma wolą Porotherm. ;)

 

Przy okazji pytanie. Muszę załatwić jakiś kontener pracowniczy z łazienką i spaniem. Ekipa z poza Warszawy i chce spać na budowie. Czy ktoś z Was może polecić jakieś rozwiązanie?

Jaki termin? Mam domek dla swojej ekipy niedaleko Ciebie (5-8km od Wawra). Są też prywatne hostele i hotele robotnicze -- pytanie ile czasu się będą grzebać przy budowie. Są też pod wynajem "kontenery". Tylko czemu Ty musisz o to zadbać?

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekipa nie ma swojego kontenera. Trzeba więc znaleźć na miejscu. Myślę, że nie ma różnicy, czy ja będę płacić, czy firma sobie dopisze do rachunku. Chcą być na miejscu, żeby raz pilnować sprzętu a dwa pracować od rana do świtu. Jeśli w urzędzie nie przeciągną to zaczynamy po majowym weekendzie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...