Busters 30.06.2016 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Odnosnie basenu stelazowego, moi rodzice maja basen stelazowy prostokat o wymiarach 7,80x3,70 (o ile dobrze pamietam) koszt czegos takiego to ~3tys Jak dla mnie niczym nie odbiega od murowanego, frajda taka sama a koszt nieporownywalny, wiec ja bym to na Towim miejscu jeszcze rozwazyl Zawsze mozna go wkopac w ziemie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 30.06.2016 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Oczywiście, że będę jeszcze rozważać. Ta wycena jest na bogato zrobiona, bo wyceniałem wcześniej z konglomeratu i wyszło około 30 tys. zł brutto na gotowo. Jednak stelaż to nie to samo co niecka w ziemi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 30.06.2016 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 a co basenami "plastikowymi" do wkopania? np. http://allegro.pl/promocja-basen-ogrodowy-5-20-x-3-10m-kapielowy-i6284958691.html lubhttp://allegro.pl/basen-ogrodowy-bahama-p-r-o-m-o-c-j-a-i6282709977.html? pytam, bo widzę, że masz na ten temat pojęcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 01.07.2016 05:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2016 a co basenami "plastikowymi" do wkopania? pytam, bo widzę, że masz na ten temat pojęcie Konkretnie jakie jest pytanie? Tu sprzedają samą "nieckę" za 5,5-7,5 tys. zł . Do tego trzeba doliczyć transport, kopanie dziury, akcesoria, etc. Murowanie i krycie folią będzie kosztować podobnie, a z otrzymanych wycen wychodzi, że jednak murowany kosztuje mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 01.07.2016 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2016 Konkretnie jakie jest pytanie? Tu sprzedają samą "nieckę" za 5,5-7,5 tys. zł . Do tego trzeba doliczyć transport, kopanie dziury, akcesoria, etc. Murowanie i krycie folią będzie kosztować podobnie, a z otrzymanych wycen wychodzi, że jednak murowany kosztuje mniej. wiem, że to sama niecka, tylko zastanawiałem się czy jest tańsza niż murowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 01.07.2016 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2016 Sąsiad zrobił basen z podobnego konglomeratu za 50 tys. zł. Ja otrzymałem wycenę na 75 tys. zł gdy wycena murowanego na 50 tys. zł Oczywiście wszystko można pewnie zrobić taniej. Np. można nie kupować pompy z filtrem piaskowym, można nie kupować automatyki do dozowania chemii, można nie robić schodków czy drabinki i już jest 10 tys. w kieszeni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 01.07.2016 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2016 Myjk nadmuchałbyś basen i by było heh to czywiście żart!!! 50 tys to sporo, ale jednak basen to dobro luksusowe w Polsce, więc i osprzęt drogi.. rób te chodki, czy drabinkę, bo ja grałam kiedyś w Te Sims, nie zrobiłam drabinki w basenie i źle się to skończyło dla simsów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 01.07.2016 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2016 Za stary już jestem na dmuchanie. Czy osprzęt drogi to bym polemizował. Jak się przyjrzeć tym wszystkim komponentom to tak to kosztuje. Trochę czasu spędziłem, odnosząc się do kosztów basenów np. w US i tam basen kosztuje około $ 30 tys. Jak to przełożyć po bardzo mizernym przeliczniku 2 zł za dolara, wychodzi bardzo podobnie... Simsów nigdy nie katowałem, ja tylko demolki typu Quake Ps. ruszam z szacowaniem kosztów materiałów. Póki co murarka (fundamenty, strop, ściany) wyszła mi 60 tys. zł brutto (V23). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz_Ka 02.07.2016 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2016 Pochwalę się... Od wczoraj mamy swoją dziurę w ziemi Dziś już pozbijana została cześć szalunków i wytyczone zostały wszystkie ławy. Teraz już wszystko idzie w dobrą stronę. Myjk, I właśnie ze względu na Twoje wyceny, nie buduję basenu Powodzenia w szukaniu lepszej wyceny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 03.07.2016 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2016 Pochwalę się... Od wczoraj mamy swoją dziurę w ziemi Bez fotek się nie liczy! Dziś już pozbijana została cześć szalunków i wytyczone zostały wszystkie ławy. Teraz już wszystko idzie w dobrą stronę. Zazdraszczam, kurczę. Ja póki co w starym domu walczę o pompę ciepła, żeby w spokoju przetrwać jeszcze te dwa lata tutaj (a może trzy, bo przecież chcę wszystko zamknąć zanim się przeprowadzę, łącznie z ogrodem -- a że wszystko idzie z gotówki, to może być różnie) i uwolnić się w końcu od węglo-smroda. Liczyłem na uregulowanie spraw spadkowych z obecną ziemią, ale się nie udało i pewnie jeszcze to potrwa przy obecnym trybie działania sądów, co uniemożliwia podłączenie gazu (który jest pod domem od 6 lat, podobnie jak i kanalizacja, a musimy korzystać z wyngla i szamba). Myjk, I właśnie ze względu na Twoje wyceny, nie buduję basenu Powodzenia w szukaniu lepszej wyceny. Cóż, najwyżej przez ten basen, nie kupię sobie wymarzonej Tesli S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz_Ka 03.07.2016 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2016 (edytowane) Bez fotek się nie liczy! No ok: https://www.dropbox.com/s/yv8k5pyawveducc/DSC_0680.JPG?dl=0 https://www.dropbox.com/s/ejdjj6pew0zufnl/DSC_0682.JPG?dl=0 Zdjęcia zrobione od razu po wykopaniu. Myjk, sprawy spadkowo sądowe to z reguły serial z ilością odcinków porównywalną do Klanu. Jeśli to Ciebie hamuje to nie zazdroszczę. My finansujemy większość kredytem, więc jeśli się nie pomylilismy w obliczeniach to w przyszłym roku będziemy już w swoim wymorzonym domu. Hmmm.... Zrezygnujesz z Tesli S na rzecz basenu? Edytowane 4 Lipca 2016 przez Łukasz_Ka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 03.07.2016 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2016 No ok: https://www.dropbox.com/s/yv8k5pyawveducc/DSC_0680.JPG?dl=0 https://www.dropbox.com/s/ejdjj6pew0zufnl/DSC_0682.JPG?dl=0 Zdjęcia zrobione od razu po wykopaniu. dropboxa nie można ubierać w znacznik -- trzeba dawać łyse linki. Myjk, sprawy spadkowo sądowe to z reguły serial z ilością odcinków porównywalną do Klanu. Jeśli to Ciebie hamuje to nie zazdroszczę. Wiem, to się już ciągnie od końcówki lat '90 :/ My finansujemy większość kredytem, więc jeśli się nie pomylilismy w obliczeniach to w przyszłym roku będziemy już w swoim wymarzonym domu. Życzę tego z całą mocą. Hmmm.... Zrezygnujesz z Tesli S na rzecz basenu? Racja, raptem z małej jej części. Wszak Tesla S P90D kosztuje 400 tys. zł po obecnym kursie... Ale to po wybudowaniu domu ostatni mój cel. hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz_Ka 04.07.2016 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2016 Myjk, masz rację, dzięki za podpowiedź ze zjeciami. No tak, cena Tesli sprawia, że koszt budowy basenu wydaje się niski.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 06.07.2016 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2016 Łukasz_Ka no sprawy widzę idą naprzód Myjk o ile pamiętam to sprawa Twojego basenu to nie tylko rekreacja nie? miał być pod nim wymiennik, czy coś mi się powaliło? wtedy patrzmy na ten basen nie tylko jak na wydatek luksusowy, ale też jak na inwestycję wieczorem dodam do swojego dziennika foty, bo tam już drzwi są tymczasowe.... ale są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 06.07.2016 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2016 U nas pojawiła się konstrukcja dachowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 06.07.2016 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2016 U nas pojawiła się konstrukcja dachowa jaki długi dach a z drugiej strony, jakby to mąż powiedział "ile da się położyć paneli fotowoltanicznych" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iscra 07.07.2016 05:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2016 Arturo, naprawdę... Można napisać to samo bez dojeżdżania użytkownikom :/ I kto powiedział, że PV trzeba stawiać ze względu na "opłacalność" (która, jak piszesz, jest słaba, bo koszt inwestycji za wysoki)? Można je stawiać również dlatego, że ma się taki kaprys i kasę. Albo dlatego, żeby być uniezależnionym od przerw w dostawie prądu i wahań cen ropy do generatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 07.07.2016 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2016 (edytowane) Myjk o ile pamiętam to sprawa Twojego basenu to nie tylko rekreacja nie? miał być pod nim wymiennik, czy coś mi się powaliło? wtedy patrzmy na ten basen nie tylko jak na wydatek luksusowy, ale też jak na inwestycję Basen sam w sobie miał być wymiennikiem, a właściwie to zrzutem ciepła dla chłodzenia domu (i tarasu). Generalnie jak zaczęliśmy z żoną porównywać nasze wakacje, które głównie są resetem, totalnym "morświnowaniem" (bo chcę w wakacje odpocząć a nie szwendać się po katakumbach czy innych śmierdzących garbarniach, stać w kilometrowych kolejkach do koloseum, etc.), tj. jedziemy do Egiptu czy innej Turcji na 10-14 dni gdzie tylko jemy, pijemy drinki i się opalamy (głównie nad basenem, w morzu bywamy sporadycznie) i na taki wyjazd dla 3 os. rodziny pęka niekiedy 10 tys. zł, to stwierdziliśmy, że może lepiej takie lenistwo sobie zrobić pod domem -- i to na 3-4 miesiące w roku a nie na w porywach dwa tygodnie. Teraz jeszcze większy jest problem z wyjazdem -- do Egiptu i Turcji strach jechać, bo szczelajom. Do Grecji czy innej Hiszpanii na morświnowanie z kolei strach jechać, bo syf i mizeria w hotelach a poziom obsługi poniżej krytyki, wszytko to pamiętające późnego gierka. Na Seszele czy inny Zanzibar można jechać, ale ja z kolei nie wydam na 7 dni wycieczki 20 tys. zł, bo nie. Nie wydaje mi się, byś miał jakiekolwiek prawo obrażać mojego męża. Ale widziałam już nie jeden Twój wis i wiem, że to Twój styl. Słońca wyjątkowo mało, solary i PV nie mają co robić, a niektórym i tak przygrzewa. Nie zamierzam wdawać się w dyskusje na takim poziomie.. a jak mój mąż będzie chciał mieć panele, to będzie je miał, niezaleznie od tego czy ma to uzasadnienie ekonomiczne. Skoro ma go to uszczęśliwić. Jak liczyłem, to tylko z dotacjami powyżej 60% się to zaczyna opłacać (sprawdzić czy dom nie jest pasywny). Niestety. Zbytnio estetycznie to też nie wygląda na dachu. Ale, każdy ma jakiegoś bzika... Jeden zapłaci 10 tys. zł za kominek, którego użyje 10x w sezonie, drugi wsadzi solary na dach, trzeci sobie basen zbuduje, czwarty sobie garaż ogrzewany zrobi, itd. Wszystko się sprowadza potem do tego, aby rzetelnie się z tego wyspowiadać -- aby inni inwestorzy się w bagienko nie wpakowali. Ja po pierwszym sezonie używania basenu rozstawianego wiem, że aby basen był w pełni użytkowany woda MUSI być podgrzewana do tych 32-35sC. Wiem też, że basen będzie wymagać sporo czasu na obsługę (pilnowanie parametrów wody itd.) -- i dlatego w instalacji basenu w niecce nieodzownym jest duży filtr piaskowy który robi połowę roboty czyszczącej, do reszty (po dzisiejszej nocy w na dnie basenu jest niezłe bagienko) trzeba zatrudnić odkurzacz autonomiczny, a odpowiedzialnymi za pilnowanie jakości wody powinny być automatyczne dozowniki chemii (stąd taka a nie inna wycena kosztów basenu). Edytowane 7 Lipca 2016 przez Myjk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 07.07.2016 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2016 Ciężko się odnieść bo mam zmienioną markę do tego co było w umowie. Na umowie miałem Atlantic 8kW czyli mocowo słabsza a przy tym znacznie tańsza była a Panasa dostałem w tej samej cenie jako rekompensatę za zwłokę instalatora. Na Atlanticu pompa+zasobnik 300l+montaż to było 3 lata temu 18tys.zl. Widzę że znowu zmiana "zeznań" Nie dawno gdzieś wstawiałeś umowę wystawioną raczej przez siebie samego na bodajże 22,5 tysia, dawniej pisałeś że 15 tysięcy, często twierdziłeś że pompkę dostałeś nawet za free od instalatora ( wspólnika ) za opóźnienie. Niech piszący w tym wątku wezmą dużą poprawkę na tego forumowego pleciugę. Pozdrawiam i życzę powodzenia w swoich przedsięwzięciach żeby jak najszybciej każdy cieszył się zamieszkaniem swojego wymarzonego domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 07.07.2016 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2016 Arturo, naprawdę... Można napisać to samo bez dojeżdżania użytkownikom :/ I kto powiedział, że PV trzeba stawiać ze względu na "opłacalność" (która, jak piszesz, jest słaba, bo koszt inwestycji za wysoki)? Można je stawiać również dlatego, że ma się taki kaprys i kasę. Albo dlatego, żeby być uniezależnionym od przerw w dostawie prądu i wahań cen ropy do generatora. Kto jest zainteresowany instalacją PV tutaj może poczytać jak to wygląda u kolegi z innego forum: https://esterownik.pl/forum/posty,2703/instalacja-fotowoltaiczna-33kw-uruchomiona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.