Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nie mam teraz za bardzo czasu tego dokładnie analizowac, ale moge Ci przeslac na priv moje zestawienie ile wydałem.. jak chcesz

 

sso u mnie to gdzies ~140k (bez projektu i przylaczy) wiec nie wiem skad takie ceny u niektorych :p bo moj dom tez raczej maly nie jest.

 

Tak pierwsze z brzegu.. beton 320zł? Skad to wziales? U mnie b25 to gdzies 200-210zl brutto z pompa :D i vat licz 8%, bo tak jest liczony na budownictwo jednorodzinne do 300m2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Myjk, czy przy pozycji "drewno" policzyłeś też łaty, czy tylko krokwie i murłaty?

Na etapie fundamentów nie wylewasz chudziaka?

Strop będzie gęstożebrowy? Bo widzę pustaki na strop ale nie widzę żeber.

Ocieplenie od gruntu masz ujęte? Widzę tylko ocieplenie pod wylewki parteru 10cm.

 

Fundamenty:

- zdjecie humusu (sam robisz, czy bierzesz koparkę?)

- wykopy pod fundamenty (sam łopatologicznie czy koparka?)

- szalunki ław (lub folia w wykop)

- podkładki pod zbrojenie

 

Dach:

Czy w opcji "pokrycie blachodachówka" są ujęte mocowania oraz obróbki blacharskie?

Brakuje opcji orynnowanie

Edytowane przez moniss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cisza jakaś, deszczyk pada, to ja się porzucam -- dalej walczę z szacowaniem kosztów. Nadal coś mało mi wychodzi. :p Ceny materiałów i wykonania biorę raczej z górnej półki, i dom w zasadzie gotowy (materiałów na podłogi jeszcze nie policzyłem), z armaturą w kotłowni i BASENEM to koszt niecałe 400 tys. zł. ( V23 ), a niecałe 350 tys. zł ( V8 ). Stan surowy otwarty z dachem i robocizną 143/124 tys. zł -- no więc znowu zachodzę w głowę jak wyceniającym wychodzi 180-200 tys. zł z V8. Może o czymś wybitnie istotnym i kosztownym zapomniałem? Ktoś może zerknąć i mnie wyprowadzić z błędu? Tu moje zestawienie: https://drive.google.com/open?id=0Byc_jRm23XaHb2pEMHJYQ1VfQ3M

 

beton masz jakiś drogi. to co liczysz, to stan deweloperski, pozostaje jeszcze wykończenie. poza tym ze swojego doświadczenia wiem, że jest wiele szczegółów typu gwoździe, łaty, kontrłaty, kleje do styropianu, grunt, klej w piance do uszczelnień styro, porządna siatka do styropianu, folie w płynie do łazienek i nie tylko, stemple, deski szalunkowe, dystanse do zbrojenia, listwy startowe, dachówki kalenicowe, gąsiory, desk czołowa, rynny i elementy do ich montażu, jakieś elementy montażowe do dachówek, kotwy do kotwienia murłaty, zaprawa do wyrównania wnęk okiennych, jakaś drobna opłata za wywóz ziemi z wykopu, folie poślizgowe pod ściany itd. można w nieskończoność :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace ziemne wliczasz w robociznę?

 

Zaraz kończę SSO, czekam tylko na blachę na dach. Z piwnicą i poddaszem użytkowym (dom 9x10,6m) zamknę się w kwocie niewiele większej od Twoich wyliczeń.

Silka 24, działówki silka 12, 2 stropy monolityczne, piwnica z bloczków zalewowych, podwójny drenaż (same roboty ziemne 15 tys) i wszystkie dodatkowe koszty (łącznie z blaszakiem, geologiem, przyłączem prądu, ozc, zbiornikiem na wodę, ogrodzeniem, każdym gwoździkiem itp), ciężka przeciwwodna izolacja piwnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Busters, dzięki, poszło PW.

 

@monis, tak, wycena dachu jest dosyć lakoniczna, ale jest potwierdzona wyceną wykonawcy, który robił dach szwagrowi, a także w moim obecnym domu dwa lata temu zmieniał pokrycie na blachodachówkę i montował rynny wraz z podbitką. Z robocizną za 350m2 dachów wyszło około 48 tys. zł brutto (V8%) w tym wszystkie obróbki, rynny, śrubki, etc. z robocizną. Ale bez podbitki, bo to dopiero po obrobieniu elewacji. Chudziak jest już wliczony w całość betonu, podobnie stal na słupy, żebra, podciągi etc. Co więcej, strop jest chyba policzony podwójnie (zarówno beton jak i stal), bo nie pamiętałem czy go wliczyłem do ogółu -- ale nie chciało mi się zliczać ponownie, to go po prostu dodałem jeszcze raz. :D Ocieplenie na fundamenty jest -- na pierwszym miejscu. Ocieplenie elewacji też jest podwójnie wliczone, bo zastanawiam się, czy dać grafit 20 czy zwykły 25. Ta druga opcja jest o tyle lepsza, że przy montażu rolet okiennych, kasety się schowają pod ocieplenie nawet przy największych oknach tarasowych. Z drugiej strony ograniczą ilość światła przy mniejszych oknach. Więc się waham.

 

Koparkę będę brać, ale ponieważ jest podwójnie wliczone to ocieplenie, to już tego nie ujmowałem, bo więcej jak 7 tys. koparka raczej nie kosztuje. Zresztą fundamenty mają kopać ręcznie (twierdzą, że tak szybciej i dokładniej niż poprawianie po koparce), więc tu roboty ziemne są już w robociźnie.

 

@imrahil, jak już pisałem, zakłdaam najwyższe możliwe kwoty, żeby się później nie rozczarować. ;) Mimo tego nadal nie chce mi wyjść tyle co mi wykonawcy liczą.

 

@niechaj, ja nie mam piwnicy, ale gabaryty ścian znacznie większe. Chętnie przytulę Twoje wyliczenia jak już skończysz. :)

 

@seguar, przede wszystkim OC to wyrzucanie powietrza na zewnątrz -- nie śmierdzi, nie uczula... Poza tym nie chcę targać za sobą taczki, która obija się o wszystko, przewód wyrywa kontakty etc. Przy OC wyciągam rurę i odkurzam cały parter za jednym razem, dodatkowo w kuchni, łazience, wiatrołapie są małe ssawki typu wallyflex, więc nie trzeba będzie ganiać po taczkę... Owszem, koszty spore, ale ja ogólnie leniem jestem, więc muszę sobie ułatwiać. ;)

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z takich większych pozycji nie ma żeber na strop, nadproży (Mnie kosztowały 800 zł), rynny. Ogólnie to dach trochę niedoszacowany. Ja jestem na etapie płyty fundamentowej i ruszam ze ścianami za tydzień. Przy fundamentach było dużó mniejszych rzeczy, kanaliza, folia, przepusty typu AROT,dystanse itp

Drewno szalunkowe i stemple w Moim przypadku to koszt 4000 PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wspominałem, m.in. żebra i nadproża są wliczone w ogólną ilość stali i betonu. Dach główny i daszki nad garażem oraz nad tarasem zostały całościowo wycenione przez dekarza (który 2 lata temu zmieniał w obecnym domu gont na blachę, kładł łaty, dodawał styro -- i się sprawdził), w tym są oczywiście rynny, gąsiory, gwoździe, zszywki, jakaś papa, obejmy, deskowanie, a także wyłaz dachowy (ogólnie gotowe dachy, jedynie bez podbitki) -- wyszło z robocizną 50 tys. zł brutto. BTW, dekarz policzył drewno na krokwie po 740 zł brutto (u mnie jest 1200/m3, bo żeby się nie rozczulać nad szczegółami standardowo zawyżyłem kwotę na rzecz różnych "pierdół"). Szalunki mogę faktycznie doliczyć, aczkolwiek wykonawcy odgrażają się, że mają swoje szalunki, stemple, etc. -- więc to jest niby w cenie robocizny. Kanaliza jest wliczona dopiero później, pozostawienie przepustów chyba aż takich kosztów nie generuje? Więc nadal szukam prawie 40-60 tys. zł które się pojawiają w kompleksowych wycenach od wykonawców.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
tynki cem-wap mozna przytrzec ale taka mala "struktura" zostanie i wtedy aby bylo na gladko mozna gladz....ale cem=wap maja jedna przewage - grzyb/plesn ich sie nie tykaja

Jeśli w domu będzie poprawna wentylacja to nie ma mowy o grzybie czy pleśni. W nowych domach wentylacja grawitacyjna nie jest poprawną i nie jest skuteczną wentylacją.

 

Tynki gipsowe mam diamanta,nawet w łazience,twarde jak kamień,zrobione od razu na gładko pod malowanie.

Fachmany powinni wiedzieć od razu że mają być pod malowanie bo są różne sposoby nakładania tynku gipsowego,pod malowanie trzeba go "dopiescic" a niektórym to zwisa :)

 

Anhydryt ma jedynie zaletę,że łatwo się kładzie i daje się ciensza warstwę. Innych zalet nie widzę.

Ps. waham się jeszcze czy nad piętrem robić strop drewniany (obecnie uwzględniony) czy betonowy. Jakieś za, przeciw? Za betonowym przemawia usztywnienie konstrukcji, tyle wiem.

Ja mam drewniany i to na terenie gdzie sztywność konstrukcji ma kolosalne znaczenie. Jednak sztywność domu zapewnia nie strop a wieniec odpowiednio powiązany.

Drewniany dlatego,że niższy koszt.

My mieliśmy robić anhydrytową.. aczkolwiek jej jedyną przewaga było to, że szybko reaguje na zmianę temp, w sensie szybciej się nagrzewa itp., ostatecznie zrezygnowalismy, bo raz, że nie zamierzam co chwilkę zmieniać temperatury... a dwa, anhydrytowa sporo droższa, a po co nam droższa skoro nie będziemy wykorzystywac jej własciwości.

Dokładnie,w domu normalnie uzytkowanym dla mnie jest to wada a nie zaleta.

U nas gipsowe 24-25 cementowo-wapienne 25-26, niby złotówka, ale tych metrów od groma. No i koszt szpachlowania przy gipsach mniejszy, bo i tak mówią, żeby raczej liczyć się z tym, że warstwa gładzi pójdzie (ale to już i tak mniej niż przy cementowo-wapiennych)

O tym właśnie mówiłem wyżej :)

Ja mam od razu zrobione na szkło bez gładzi,nie pamiętam dokładnie jak to "pieszczenie" tynku było przez nich nazywane ale jakoś mleczkowanie czy wodowanie ale to zależy od ekipy czy kumaja bazę i czy chcą coś takiego zrobić.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Aha, i kolejny wykonawca kotłowni vel PC dzwoni i mówi: "Panie, to niemożliwe, ja w te obliczenia nie wierzę -- 6.5kW szczytowej mocy na ogrzewanie to nierealne -- musi być min. 15kW i odwierty!"

:D

To się nie dziwię jak ludziom kituja i wysyłają oferty na 50-60tyś.zl za pompę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

To się nie dziwię jak ludziom kituja i wysyłają oferty na 50-60tyś.zl za pompę ;)

Ano, ten ostatni np. stwierdził właśnie w kwestii dolnego źródła, że nie robi poziomych wymienników (tylko odwierty) -- bo dwa razy zrobił, jeden kiepsko działał, drugi musiał przez rok odpowietrzać. Nie ma to jak zrąbać instalację, a potem się dziwić, że nie chce działać poprawnie. Ogólnie, ręce opadają -- przerabiam już kolejnego instalatora i albo jest tzw. brak wiary (on ma doświadczenie i jego doświadczenie mówi inaczej), albo ceny na elementach przewalone o 30-40% w stosunku do cen sklepowych, ew. praca specjalisty (nie twierdzę, ze nie) wyceniona na 500zł/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam od razu zrobione na szkło bez gładzi,nie pamiętam dokładnie jak to "pieszczenie" tynku było przez nich nazywane ale jakoś mleczkowanie czy wodowanie ale to zależy od ekipy czy kumaja bazę i czy chcą coś takiego zrobić.

 

Robią to tak, wygładzają, czekają jakiś czas, polewają wodą i przecierają gąbką, znów czekają. Następnie "piórami" wygładzają całą powierzchnię.

U mnie tak robili i też pod malowanie. Jedynie delikatnie papierem przecieram 220. Prawie jak szyba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam nadzieję na taką szybę na ścianach ;) bo tak jak Arturo72 wzięlismy diamant

 

Myjk wydaje mi się, że wszystko wpisałeś... ale też coś mało wychodzi :D ale pamiętając swoje ceny, to Ty zawyżasz, czyli dla własnej wyceny lepiej, bo może nawet nic Cię nie zaskoczy :)

albo ja mam po prostu gigantyczny dom :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam nadzieję na taką szybę na ścianach ;) bo tak jak Arturo72 wzięlismy diamant

To potem można od razu farbować, czy trzeba jeszcze gruntować?

 

Myjk wydaje mi się, że wszystko wpisałeś... ale też coś mało wychodzi :D ale pamiętając swoje ceny, to Ty zawyżasz, czyli dla własnej wyceny lepiej, bo może nawet nic Cię nie zaskoczy :)

albo ja mam po prostu gigantyczny dom :p

Ta piwnica pewnie robi sporo kosztów. Poza tym od początku zaznaczyłem szwagrowi rysującemu projekt by uczulił swoich kompanów od wytrzymałości, żeby liczyli wszystko dla przedstawionych założeń -- a nie jak to standardowo robią z zapasem na bunkier przeciwatomowy (bo przykładowo klient przy projekcie zakłada blachodachówkę, a potem kładzie dachówkę). Może stąd takie a nie inne koszty u mnie wychodzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
U nas jest Zeta, packę+papier 220 i lekko przelatuję ścianę, sufity aby dogładzić. Potem będzie farba gruntująca i na to kolor raz lub dwa.

Dokładnie tak też zrobiłem,czyli farba gruntująca.chyba sniezka to była.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ps. waham się jeszcze czy nad piętrem robić strop drewniany (obecnie uwzględniony) czy betonowy. Jakieś za, przeciw? Za betonowym przemawia usztywnienie

 

Jesli masz lub chcesz miec poddasze uzytkowe to zrob lany. My w projekcie tez mamy drewniany. Roznica w koszcie niewielka a zawsze zbieraja sie jakies graty ktore z czasem mozna upchnac na poddaszu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...