Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Led - nie gaśnie do końca- wyłaczniki schodowe


Recommended Posts

Witam,

 

Przy schodach mam kilka oczek led (na 230V). Problem taki, że nie gasną do końca przy wyłączeniu. Poczytałem o podobnych przypadkach i u mnie: sterowanie jest fazą, wyłączniki nie są podświetlane. Instalacja ogólnie jest solidnie zrobiona, nawet do oczek pociągnęliśmy grube kable z rozdzielni pod 12v, jednak kupiłem 230V ledy i obyło się bez transformatora.

 

Podejrzewam, że winne mogą być wyłączniki schodowe. Z rozwiązań znalezionych (użycie kondensatora) nie wiem, czy jest dopuszczalne w mojej konfiguracji?

 

Zdrówka

scruffty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. A jeszcze mam pytanie jak to wtedy działa? Tzn. ludzie wstawiają też rezystor, ale wtedy zmieniają tę energię w ciepło, co jest chyba tylko w zimie uzasadnione:) Wstawiając kondensator, on się będzie powoli ładował? W takim razie kiedy nastąpi jego wyładowanie i czy nie zaszkodzi to instalacji bo wyładowanie kondzia z reguły jest gwałtowne. Czy może też ten prąd idzie w ciepło? Bo jak idzie w ciepło to niech już lepiej się żarzą, przynajmniej w nocy łatwiej trafić na schody:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie rzecz biorąc potrzebny jest bocznik, który w niewielkim stopniu zewrze wyprowadzenia lampy, nie dopuszczając do tego, by jej przetwornica ładowała się maleńkimi prądami płynącymi w obwodzie czy to od podświetlenia w wyłączniku, czy to od upływności w instalacji. I tak, można to zrobić opornikiem, ale takie rozwiązanie ma istotne wady, o których sam piszesz: opornik pobiera moc czynną (czyli generuje dodatkowe koszty), moc tą przetwarza na ciepło grzejąc się, a żeby się przy tym nie spalił, musi mieć odpowiednią moc maksymalną (czyli odpowiednio duże rozmiary fizyczne).

 

Kondensator dla prądu zmiennego jest też swego rodzaju opornikiem (w skrócie: prąd zmienny przez kondensator płynie naprzemiennie go ładując i rozładowując, ładując w drugą stronę i rozładowując, ten proces trwa cały czas), o tyle jednak lepszym od zwykłego opornika, że: energia w nim tracona nie jest zamieniana na ciepło, kondensator się nie grzeje i wreszcie: energia tracona na kondensatorze jest energią bierną, nie wpływającą na płacone przez użytkownika rachunki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za małe napięcie! Kondensator powinien być przynajmniej na 400V (230V to napięcie skuteczne, w pewnym sensie jest to wartość średnia napięcia zmiennego, zmieniającego się cyklicznie kilkadziesiąt razy na sekundę od zera do ponad 300V!). Ten co masz niby działa, ale może nie przeżyć pierwszego przepięcia w sieci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...