Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do "Bolera" Ani i Grzegorza


Recommended Posts

Wiele osób pisało o kotłach Kostrzewa tu na forum. Użyj funkcji "szukaj" i wpisz Kostrzewa, na pewno znajdziesz wiele różnych opinii op kotle.

Nasz "SaS" o wiele bardziej nam się spodobał niż przereklamowany, moim zdaniem, Hef. W "Sasie" są dwie wyczystki pod retortą, dodatkowy ruszt, duży popielnik, no i jest sporo tańszy od Hefa. Wpisz w google hasło "kocioł Sas" a na pewno coś znajdziesz. Póki co, kociołek hula bez zarzutu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 622
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tabaluga, pies na groszek fajna rzecz, na gaz też - pod warunkiem, że jest to gaz ziemny i dom super ocieplony. A u nas gaz niestety nie płynie.

Co do solarów, w różnych poczytnych pismach budowlanych czytałam, że jest to inwestycja nie opłacalna, prędzej solary trzeba wymienić niż koszty się zwrócą. W dodatku u nas dach nie na południe a szkoda byłoby mi kawałka ogródka. Kominek fajna rzecz, też o nim myśleliśmy, jednak przy groszku też zupełnie się nie kalkuluje. No może kiedyś...

A co do płytek, dzisiaj już podobają mi się inne :wink: . Mam tak jak Czarna i pewnie większość kobitek :D :D :D .

Aniu- gaz mamy właśnie ziemny- planujemy dobrze ocieplić domek. O solarach też już czytałam i dokładnie to co Ty piszesz. Pożyjemy zobaczymy. Na razie rozważamy wszystkie za i przeciw- zbieramy argumenty.

Jeśli chodzi o kafelki- to właśnie tego się spodziewałam. Ja tez nie mogłam się zdecydować na kafelki do łazienki i ubikacji w naszym mieszkaniu. Kiedy pojechałam z dziećmi na wakacje- mąż zrobił mi niespodziankę. Sam wybrał- załatwił firmę do położenia i ładnie posprzątał. Zrobił mi ogromną niespodziankę, a kafelki wszystkim się podobają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tabaluga, pies na groszek fajna rzecz, na gaz też - pod warunkiem, że jest to gaz ziemny i dom super ocieplony. A u nas gaz niestety nie płynie.

Co do solarów, w różnych poczytnych pismach budowlanych czytałam, że jest to inwestycja nie opłacalna, prędzej solary trzeba wymienić niż koszty się zwrócą. W dodatku u nas dach nie na południe a szkoda byłoby mi kawałka ogródka. Kominek fajna rzecz, też o nim myśleliśmy, jednak przy groszku też zupełnie się nie kalkuluje. No może kiedyś...

A co do płytek, dzisiaj już podobają mi się inne :wink: . Mam tak jak Czarna i pewnie większość kobitek :D :D :D .

Aniu- gaz mamy właśnie ziemny- planujemy dobrze ocieplić domek. O solarach też już czytałam i dokładnie to co Ty piszesz. Pożyjemy zobaczymy. Na razie rozważamy wszystkie za i przeciw- zbieramy argumenty.

Jeśli chodzi o kafelki- to właśnie tego się spodziewałam. Ja tez nie mogłam się zdecydować na kafelki do łazienki i ubikacji w naszym mieszkaniu. Kiedy pojechałam z dziećmi na wakacje- mąż zrobił mi niespodziankę. Sam wybrał- załatwił firmę do położenia i ładnie posprzątał. Zrobił mi ogromną niespodziankę, a kafelki wszystkim się podobają.

 

Tabaluga super taka niespodzianka nie :roll: 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, niespodzianka super. Tu się zgadzam z Wami. Tabaluga, Twój mąż na pewno miał w tym swój ukryty cel - po co ma z kobitką ganiać po sklepach, wpieniać się jak ta wybrzydza i co rusz zmienia zdanie. Wolał kupić, zrobić i posprzątać, bo kosztowało go to znacznie mniej nerwów. Tabaluga, doceń inteligencję Twego męża. W sumie Tobie sprawił przyjemność (zwłaszcza, że posprzątał) a sam miał święty spokój :lol: :lol: :lol: :wink: .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Aniu,

dopiero po Twoim wpisie do moich komentarzy "odkryłam" Twój dziennik :oops: 8) . Ty już praktycznie masz końcówkę i dopieszczasz wszystko :o . ... Kiedy ja będę na tym etapie ? :roll:

GRATULUJĘ wspaniałej budowy, w którą włożyliście tyle własnej pracy. Jest się czym pochwalić :D .

Kotłownia prezentuje się bardzo okazale i dostojnie ( te czerwone rurki... ) . Super !!!

 

My też zamierzamy budować z silki :wink:

 

Serdecznie pozdrawiam ! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co Ty Adriano, jaka przeprowadzka? Toż to my mieszkamy na tym samym placu a ze starego do nowego domu dzielą nas tylko drzwi :D :D :D :wink: . Fajnie się mieszka na placu budowy, mąż może sobie dłubać przy domu ile mu się podoba i na ile pozwala mu czas. Także daleko się nie przeprowadzimy. W tym roku planujemy zagospodarowanie piwnicy(kuchnia, spiżarnia, pralnia, ogromne pomieszczenie gospodarcze i kotłownia), cóż silikaty najpierw trzeba ocieplić, dopiero można mieszkać. A w tym roku na ocieplenie po prostu kasy brak :cry: :cry: :cry: . Więc tak naprawdę nowy domek zamieszkamy w przyszłym roku.

A tak w ogóle bardzo mi miło, że zajrzałaś do mojego dziennika :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje bolero wyglšda rewelacyjnie.Gratulacje.My czekamy jeszcze na dokumentację.Strasznie długo to wszystko trwa.Ale mamy nadzieję ,że w tym roku zaczniemy.Planujemy trochę zmian np, nasz dom będzie bez garażu,w lustrzanym odbiciu,zamiast okien dachowych będzie dodatkowa lukarna.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aneta, fajnie, że budujecie domek z tego samego projektu :D :D :D , będzie nas już czworo na forum, budujących "Bolero". Tyle, że dwie osoby z nas się tu już nie pojawiają :cry: . Napisz, którą wersję będziecie budować. My stawiamy "Bolero 3" - z piwnicą pod całym domem.

Ogólnie domek jest duży, ma ogromne sypialnie na poddaszu. Kilka rzeczy jednak zmieniliśmy, np. poszerzyliśmy klatkę schodową, bo ta w planie jest za wąska (nim zaczęliśmy budowę, byliśmy w takim samym domku), zrobiliśmy lany strop ze skosami. Ach, zresztą opisywałam to w dzienniku, więc w owlnych chwilach zapraszam do czytania. A na wszystkie pytania związane z projektem chętnie odpowiem. Pozdrawiam :p .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jk69, specjalnie dla Ciebie, po wielu mękach :oops: , udało mi się odświeżyć swój umysł i dzięki szczegółowemu opisowi Maksia, udało mi się wstawić link do dziennika :D :D :D . Więc zapraszam :p .

 

Dziękuję w imienu swoim oraz innych, mniej rozgarniętych (jeśli takowi są, a jeśli nie, to trudno) forumowiczów. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co Ty Adriano, jaka przeprowadzka? Toż to my mieszkamy na tym samym placu a ze starego do nowego domu dzielą nas tylko drzwi :D :D :D :wink: . Fajnie się mieszka na placu budowy, mąż może sobie dłubać przy domu ile mu się podoba i na ile pozwala mu czas. Także daleko się nie przeprowadzimy. W tym roku planujemy zagospodarowanie piwnicy(kuchnia, spiżarnia, pralnia, ogromne pomieszczenie gospodarcze i kotłownia), cóż silikaty najpierw trzeba ocieplić, dopiero można mieszkać. A w tym roku na ocieplenie po prostu kasy brak :cry: :cry: :cry: . Więc tak naprawdę nowy domek zamieszkamy w przyszłym roku.

A tak w ogóle bardzo mi miło, że zajrzałaś do mojego dziennika :D .

Aniu, ale jednak przeprowadzka będzie. To nie ważne jak daleko, ważne, że do własnego domku :D . Plany na ten rok macie widzę ustalone i z pewnością przy takim zaangażowaniu wszystkie się zrealizują :D

Silka musi być ocieplona. To fakt. A czym zamierzacie to zrobić : wełną czy styropianem ?

 

Pozdrówka ! :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...