Gryfpc 05.08.2006 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 Jak zwykle Ci zazdroszczę , bo Ty się doczekałaś swojej ekipy, a moja już tydzień nas olewa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 05.08.2006 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 Aniu, TRZYMAM KCIUKI za Twoje wylewki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zender 05.08.2006 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 witam a to moje namiary na POL-REM juz nie aktualne ale moze to i lepiej bo juz cos sie dzieje hej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.08.2006 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 Moje wylewki są baaaardzo równiutkie. Ekipa parter robiła równo 4 godziny, do poddasza przyjdzie w poniedziałek. Sobot dzisiaj, więc chłopcy wcześniej kończą. Firma ma ponoć 3 miksokrety, 2 agregaty do tynków gipsowych i masę klientów. Już wiem czemu mnie aż tak przeciągali, nałapali masę chętnych na ich usługi. Taką masę, że na 3 miksokrety nie mogą się wyrobić. To dobrze świadczy o jakości wykonywanych usług. Gorzej z czasem oczekiwania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zender 07.08.2006 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Moje wylewki są baaaardzo równiutkie. Ekipa parter robiła równo 4 godziny, do poddasza przyjdzie w poniedziałek. Sobot dzisiaj, więc chłopcy wcześniej kończą. Firma ma ponoć 3 miksokrety, 2 agregaty do tynków gipsowych i masę klientów. Już wiem czemu mnie aż tak przeciągali, nałapali masę chętnych na ich usługi. Taką masę, że na 3 miksokrety nie mogą się wyrobić. To dobrze świadczy o jakości wykonywanych usług. Gorzej z czasem oczekiwania. no przyjade to zobacze ) i zatrzymaja namiary na nich dla mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.08.2006 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Konrad, to już ustaw się w kolejce do wylewkarzy, bo inaczej się na nich nie doczekasz (tak jak ja nie mogłam) . Namiary oczywiście dostaniesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zender 08.08.2006 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 Konrad, to już ustaw się w kolejce do wylewkarzy, bo inaczej się na nich nie doczekasz (tak jak ja nie mogłam) . Namiary oczywiście dostaniesz. napewno to zorbie obyw wiecje dobry dni w zyciu nas spotykalo. Jak to ktos spiewal w zyciu so tylko piekne chwile ....... pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.08.2006 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2006 Zender, fajnie było Was poznać . Piszcie co u Was, którą ekipę wybraliście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zender 20.08.2006 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2006 Witam No ladnie czytam ze prace doprzodu ida na calego fajnie macie Ja w wtorek bede podpisywal umowe zaraz musze zadzwonic i umowic sie na jakas konkretna godzine. I caly czas mam problem budowac caly czy do pietra musze materjal napozniej jutro policzyc!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 20.08.2006 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2006 no, no. Już mebelki do kuchni. Szybko Wam to idzie. powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.08.2006 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2006 Tabaluga, nareszcie widzę koniec prac w kuchni. Nawet nie wiesz jak się cieszę, to w końcu pierwsze prawie wykończone pomieszczenie w nowym domu. Prawie, bo nie będzie jeszcze futryny i drzwi. Chcemy, by wszystkie drzwi w piwnicy były jednakowe. Szkoda nam na nie jednak teraz kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.08.2006 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2006 Konrad, znasz moją opinię na ten temat. Jeżeli tylko wystarczy Ci kasy, przykrywaj domek na zimę choćby samą papą. Mury już będą Ci schły. A na mokrych ściany będą zimą przemarzały a wiosną i jesienią zrobią się wykwity solne. Jeśli domek będzie przykryty możesz sobie wokół niego posprzątać. Inaczej na zimę zostanie Ci pobojowisko na placu typu kupy piachu, sterty desek itp. Napisz co postanowiłeś i kiedy wyjeżdżasz. Cesarz był już u Ciebie na działce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zender 21.08.2006 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2006 Konrad, znasz moją opinię na ten temat. Jeżeli tylko wystarczy Ci kasy, przykrywaj domek na zimę choćby samą papą. Mury już będą Ci schły. A na mokrych ściany będą zimą przemarzały a wiosną i jesienią zrobią się wykwity solne. Jeśli domek będzie przykryty możesz sobie wokół niego posprzątać. Inaczej na zimę zostanie Ci pobojowisko na placu typu kupy piachu, sterty desek itp. Napisz co postanowiłeś i kiedy wyjeżdżasz. Cesarz był już u Ciebie na działce? Ciekawy jestem jaka kuchnie bedziecie miec. My ostatnio ogladalismy piekna kuchnie z bialej olchy cena 22 tys (jak to dobrze ze wujek stolarz!! ) nie do konica wiem za co 22 tys skoro kuchni geenralnie byla z plyt wiurowych oklejonych 3mm owej olchy!! :/ ale piekna to byla . Chyba nie bedziecie montowac ciemnej kuchni na dole ?? Z Cesarzem bede sie widzial z listopadzie dopiero bo on twierdzi ze wystarczy 2 tygdonie przed budowa domu sie zglosic heheh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.08.2006 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2006 No fakt, Cesarz w ogóle za bardzo nie wczuwa się w rolę kierownika budowy . W sumie jak dla nas to dobrze, że nie jest nadgorliwy, chociaż czasem mógłby podjechać z własnej inicjatywy. Co do kuchni, do piwnicy nie będę wyrzucała nie wiadomo jakiej kasy, bo i po co. Meble będą kosztowały 4000 zł. - tak się umawialiśmy ze stolarzem. W sumie mają wytrzymać nie dłużej niż 10 lat, później mi się znudzą. Nie są ani jasne ani bardzo ciemne, chociaż bardziej ciemne niż jasne . Od momentu kiedy u nas ostatnio byłeś kuchnia trochę się zmieniła, panele bardzo ją rozświetliły. Nie myślę więc, że będzie ciemno. Dzisiaj Grzegorz zaczął klaść płytki podłogowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zender 23.08.2006 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 No fakt, Cesarz w ogóle za bardzo nie wczuwa się w rolę kierownika budowy . W sumie jak dla nas to dobrze, że nie jest nadgorliwy, chociaż czasem mógłby podjechać z własnej inicjatywy. Co do kuchni, do piwnicy nie będę wyrzucała nie wiadomo jakiej kasy, bo i po co. Meble będą kosztowały 4000 zł. - tak się umawialiśmy ze stolarzem. W sumie mają wytrzymać nie dłużej niż 10 lat, później mi się znudzą. Nie są ani jasne ani bardzo ciemne, chociaż bardziej ciemne niż jasne . Od momentu kiedy u nas ostatnio byłeś kuchnia trochę się zmieniła, panele bardzo ją rozświetliły. Nie myślę więc, że będzie ciemno. Dzisiaj Grzegorz zaczął klaść płytki podłogowe. FAKTYCZNIE jak wczraj popatrzylem to sie w niej ladniej rozjasnilo bedzie super ale nadal mysile ze brazowa kuchnia to w ostatecznosci. pozdrawiam Zender Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.08.2006 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 Konrad, za póżno, bo kuchnię nam przywiozą w tym tygodniu. W sumie może w drugiej kuchni nie popełnię tego samego błędu. Tylko teraz sobie tak myślę - po co mi druga kuchnia? Poczekam na efekt, mam nadzieję, że nie będzie źle . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zender 24.08.2006 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2006 Witam O........ piszecie o tych wylewkach robionych przez firme! dziwne no ale jak sie ruszaja no to znaczy ze musza byc gdzies popekane jednoczesnie, bujaja sie pewnie na steropianie. Hymmm chyba trzeba zadzwonic to fachowcow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.08.2006 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2006 Gdyby było coś popękane, pewnie to pęknięcie byłoby widać i za zewnątrz. A nic nie widać, wylewka huśta się przy taśmie dylatacyjnej . Zadzwonimy, jednak sami chcielibyśmy wiedzieć jak temu zaradzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zender 03.09.2006 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 Gdyby było coś popękane, pewnie to pęknięcie byłoby widać i za zewnątrz. A nic nie widać, wylewka huśta się przy taśmie dylatacyjnej . Zadzwonimy, jednak sami chcielibyśmy wiedzieć jak temu zaradzić. A moze to dlatego ze steropian nie jest jednolity, ale pewnie teraz juz wiecie zatem moze sie podzielicie info. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.09.2006 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Konrad, obecnie jakoś zupełnie o budowie zapomnieliśmy, żyjemy już w innym świecie, więc i wylewkę olaliśmy. Obciążyliśmy ją pustakami, ponoć ma to pomóc. Zobaczymy.Poza tym wkopaliśmy szambo i skończyliśmy kuchnię.A co u Ciebie? Gdzie się obecnie podziewasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.