_Beti_ 24.01.2007 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Aniu oj na pewno nie teraz musimy zacząć myśleć o zarabianiu ale się nie zarzekam bo zanim się wprowadzimy to mogą się różne rzeczy przytrafić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.01.2007 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 Beti, na wszystko przyjdzie odpowiednia pora (chociaż ludzie powiadają, że na dziecko nigdy nie ma odpowiedniej pory, ale jak już jest, staje się najważniejsze) . Na którym roku obecnie jesteś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 24.01.2007 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2007 w tym roku sie bronie właśnie uczę się do przed ostatniego eg. z zabezpieczeń społecznych i już padam ( zakuwam po nocach) ale takie uroki bycia matką rozbrykanego dwu-latka W tym roku chciałabym wreszcie iść do pracy bo czuje że sie pomału uwsteczniam a Robusia planuje posłać do przedszkola od września, o ile będzie siusiał do nocnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.01.2007 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2007 Beti, ja też urodziłam starszego syna gdy studiowałam (na pocz. 3 roku), w kilka dni po obronie pracy magisterskiej urodził się drugi synek . Koniec studiów masz już więc blisko a i synek odchowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MartaL 27.01.2007 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 Czytając dziennik budowy dowiedziałam się, że byliście bardzo zadowolni z tynkarzy. Ponieważ jestem z tego samego województwa może mogłabym liczyć na podanie na nich namiarów. Bedę bardzo zobowiązana. Jak na razie mam dużo namiarów na gipsowe, maszynowe. Wolabym ręczne tradycyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.01.2007 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 MartaL., kiedy zamierzacie tynkować domek? Jeśli jesteście z Katowic, to nie wiem czy tynkarze się zgodzą do Was przyjechać. Do nas, gdzie mają połowę drogi, już kręcili nosem, że daleko. Po prostu mają masę roboty, więc kręcą nosami. Ale oczywiście o tym sama musisz się przekonać dzwoniąc do p. Wrony. Namiarów obecnie przy sobie nie mam, bo zepsuł mi się telefon ze wszystkimi kontaktami. Jednak całkiem niedawno ich nr telefonu zamieściłam w "Grupach budujących" na forum częstochowskim. Na pewno go znajdziesz na ostatniej stronie z wpisami, najdalej na przedostatniej. Jak zadzwonisz, napisz co powiedział Wrona. Powiedz, że namiary ode mnie. Jako, że załatwiłam mu mnóstwo klientów, wystawia im z reguły trochę mniejszy cennik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.01.2007 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2007 O, znalazłam właśnie stronę z numerem tel. do moich tynkarzy - 0602367078. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiktoria 29.01.2007 01:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Idziecie jak burza Powodzenia! U nas dopiero poczatek... ale lada dzien (ha ha ha) tez bedziemy robic wykończeniowke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sowa monikaka 29.01.2007 06:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Witam, jestem pełna podziwu dla tempa prac Synkowie rosna na wspaniałych pomocników,domek zgrabniutki,masa pracy wykonanej własnoręcznie i do tego nowy członek rodziny w nowym domku-czyli wszystko idzie jak z płatka Gratulacje-i czekamy na kolejne wpisy Pozdrawiam Cieplutko dzielną mamę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.01.2007 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Dziewczyny, dzięki za bardzo miłe słowa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 30.01.2007 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 Aniu, czy pamiętasz jeszcze z czego Twój ślubny robił szlichtę wyrównującą pod styropian na piętrze? Właśnie mi się odsłoniły z budowlanego kurzu nasze krzywe podbetony i stropy, i nie bardzo wiem, co z tym zrobić . Jedni mówią, żeby się nie przejmować, inni zalecają wyrównanie . Chyba dla spokoju sumienia wyrównam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.01.2007 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2007 Robił tę szlichtę z suchego betonu, o ile dobrze sobie przypominam. To taki cement pomieszany z piaskiem i bardzo delikatnie spryskany z wodą. A na wyrównaną warstwę tego piachu z cementem - układał styropian . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
K74 31.01.2007 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2007 Dzięki, Aniu . Zrobię tę szlichtę, bo nie chcę, żeby mi rurki od podłogówki później w powietrzu wisiały . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 31.01.2007 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2007 Aniu cieszę się razem z tobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.01.2007 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2007 Dzięki, Beti . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 31.01.2007 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2007 Aniu, ale fajna wiadomość - będzie CÓRECZKA ! Gratulacyjki !!! Odnośnie lakierów do parkietu , to chyba wodne są mniej zapachowe . Ale chyba najlepiej zapytać fachowców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.01.2007 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2007 Adriano, bardzo się cieszę, bo czułam się zdominowana przez facetów . Tylko po prostu jakoś nie mogę w to uwierzyć. W mojej rodzinie, u moich znajomych nie ma nigdzie parki dzieci, tylko jeśli pierwszy chłopiec, to drugi też. I to samo z dziewczynkami. A tu jak widać do trzech razy sztuka. Nastawiałam się więc ze zrozumiałych względów na chłopca a tu taka niespodzianka . Oczywiście na 100% pewna będę jak dzidzia się już urodzi . Co do lakierów, wodne rzeczywiście mniej smrodliwe. Niestety o wiele mniej trwałe niż popularne śmierdziele chemiczne. Chyba na okres malowania wyniosę się z dziećmi do mojej mamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 31.01.2007 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2007 Adriano, bardzo się cieszę, bo czułam się zdominowana przez facetów . Aniu, to podobnie jak ja, z tym że u mnie na dziewczynkę już za późno ... ... ale może będzie kiedyś wnusia ... Co do lakierów, wodne rzeczywiście mniej smrodliwe. Niestety o wiele mniej trwałe niż popularne śmierdziele chemiczne. Chyba na okres malowania wyniosę się z dziećmi do mojej mamy. I tak Aniu będzie chyba najlepiej . Nie ma co siedzieć w tych smrodach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wwiola 02.02.2007 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2007 Mój lekarz stwierdził na wczorajszej wizycie, że móje maleństwo to na 90 % dzidzia No i super !!! Gratulacje . Oj rozpieszczona będzie ta dzidzia przeztych wszystkich facetów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.02.2007 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2007 Wiola, mam nadzieję . Żeby tylko tej dzidzi antenka z przodu nie wyrosła . Już prawie oswoiłam się z sytuacją, że to ona. Wiola, a kiedy Wy bierzecie się za spełnianie marzenia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.