budokan 07.11.2015 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2015 Witam. Buduję sobie domek energoosczedny. DObre izolacje, WM, pompa ciepła .Latam i pianuje dosczelniam.Wczoraj przyjechali ludzie od wody .Mam przeprowadzone fi 40 w fundamencie pod zbrojeniem.Pierwsze pytanie majstra czy rury nie zagieli. Widziałem jak ja wkładali i zagieli - Ja na to. Więc on zę nie daje gwarancji itp.Dobra spróbujemy przejśc przez nia fi 25. Nic nie idzie - zagięta gdzieś z 70-90 st.Pozostaje kuć. Wykuli świeżą (w poniedziałek laną) wylewkę, wycieli 20 cm. styro i chudziaka i zaczeli bić rurę aby się przebic pod fundament.Metr piachu i twarda glina. Wszystko stawało.Wczoraj otwór zrobiony pól metra na pół metra.Dziś przyjezdają i chcą kuć dalej - nie wiem (metr na metr)aby podkopać łapatą troche i dopiero przepust robić. Jak to póżniej naprawić ??Czy zagęscić jak się da piach butami , wylać jakiś beton ala chudziak w miejsce skutego. położyć folię styropian 20cm. i ala wylewkę.Ja juz mam dosć budowy , po nocach nie śpie a tu trzeba jeszcze kuć pół spizarko kotłowni. A co ze statycznoscia chudziaka. Obok stoi ścianka działowa cięzka z silikatu. Czy taki ubytek nie bedzie miał wpływu na jakieś osiadanie albo coś?Co z izolacją przeciwwilgociową , toż to wyrwa w izolacji i szczelnie jest to nie do zrobienia.Same problemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wanker 29.12.2015 01:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2015 te twoje fi 40 mm to wystarczy aby przepchać kabel a nie rurę fi 25mm . Co za pacan taka małą rurkę tam wsadził!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.