Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem z piecem i wodą


Tomasz 1980

Recommended Posts

Witam. Prosze o pomoc w kwesti pieca grzewczego i ogrzewania. Odziedziczyłem dom w którym jest piec o mozliwościach ogrzewania domu około 150 m2.

Mój dom jest około 120 m -jest zamontowany płaszcz wodny w kominie-dośc mocno oklejony sadzą i smołą po paleniu poprzedniego właściciela. Problem polega mój na tym że mm ustawioną tempereturę gotowania wody w piecu na około 50 stopni gdyż jak zwiększę to z zaworu wodnego zaczyna kapać woda, ale wtedy w piecu nie pali mi sie dobrze tylko tak niestety dusi i mam często zwro dymu w kierunku domu. Prosze poradzcie gdzie jest przyczyna i co z tym zaworem bo chyba nie jest to w porządku???

Przepraszam za mało fachowe to wyjaśnienie ale naprawdę nie znam się na tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że opisujesz stany...dziwne.

Ale piszesz - "mało fachowe to wyjaśnienie ale naprawdę nie znam się na tym. "

Pewnie właśnie dlatego...

 

Przy takim opisie sytuacji to wróżka jaka jest potrzebna... ale spróbujmy.

" Problem polega mój na tym że mm ustawioną tempereturę gotowania wody w piecu na około 50 stopni gdyż jak zwiększę to z zaworu wodnego zaczyna kapać woda, ale wtedy w piecu nie pali mi sie dobrze tylko tak niestety dusi i mam często zwro dymu w kierunku domu."

 

Gotowanie wody występuje w 100stC w układzie otwartym (na atmosferę) lub w wyższej (w układach ciśnieniowych).

Masz ustawioną temperaturę wody grzewczej na 50stC

To stanowczo za niska temperatura jak na kocioł stałopalny.

Potwierdzasz to pisząc:

"jest zamontowany płaszcz wodny w kominie-dośc mocno oklejony sadzą i smołą po paleniu poprzedniego właściciela. "

W kominach takich cudów się nie montuje, chyba ze ktoś chce się pozbyć rodziny.

To jest inaczej zrobione.

Jak?

Opisz lepiej albo fotkę wstaw.

Inaczej - wróżka konieczna.

 

" jak zwiększę (temperaturę) to z zaworu wodnego zaczyna kapać woda, "

Sugeruje to układ grzewczy zamknięty, ciśnieniowy. Dodatkowo - bez lub z uszkodzonym naczyniem wyrównawczym.

Może tylko "powietrze mu zlazło"?

Kolejne pytanie do wróżki...

 

Masz dwie drogi rozwiązania problemu:

Wezwać jakiego fachowca od ogrzewania i zlecić mu doprowadzenie tego układu do porządku a potem zapłacić ile zażąda.

Wsadzić trochę czasu w szybkie uzupełnienie wiedzy, której Ci brakuje a potem "tymi ręcami" naprawić/poprawić to, co trzeba.

Sugeruję rozwiązanie drugie, bo..."Odziedziczyłem dom ..." stałeś się szczęśliwym posiadaczem WIELU problemów z WIELU dziedzin i albo wywalisz majątek albo nabędziesz wiedzy potrzebnej posesjonatowi.

 

Zdobądź bodaj podstawy wiedzy, potem zbornie pytaj a my postaramy się pomóc jaką radą.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. z tego co sie orientuje płaszcz wodny musiałbyć zamontowany gdyż sadza wychodziła na dom-przenikała przez komin. Martwi mnie ta sytuacja z ta temperaturą i wodą. Myslę ze wystarczyło by aby temperatura była ustawiona na 70 stopni a co mogę zrobić z zaworem i dlaczego z niego kapie??Przecież temperatura 50 st nie jest duża czy można jakos spróbowąc zamontować zawór bezpieczeństwa ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piec ogrzewający wodę to KOCIOŁ.

(w odróżnieniu od pieca ... kaflowego, ogrzewającego powietrze).

Masz TEN kocioł.

Już coś wiemy.

 

Kocioł stałopalny wielopaliwowy.

Trociny zrębki orzech (węgiel) lub miał.

Taki kocioł POWINIEN pracować w temperaturach nie pozwalających na kondensację wody (pary wodnej) zawartej w spalinach.

Spalasz paliwa, w których JEST także uwięziony wodór.

Spalasz z udziałem TLENU z powietrza.

Jedna z wielu składowych spalin to wodór spalony w tlenie - czyli woda.

W kotle ciepło jest - to występuje w postaci pary.

I TAK MA BYĆ!

Ale...

Jak kocioł jest "duszony" to ta para skrapla się na zimnych ściankach kotła, łączy z INNYMI spalinami i powstają kwasy, które ten kocioł zżerają!

Czysta chemia.

Ten kocioł powinien być tak PROWADZONY (w kotłach się nie pali, kotły się prowadzi!) aby był stale gorący, miał PONAD 55stC, bo wtedy ta kondensacja pary wewnątrz nie występuje.

To z kolei - czysta fizyka!

Jak to zrobić? No jest ze sto sposobów...

Najczęściej jest tak, że CZĘŚĆ już ogrzanej wody zaraz ZA kotłem zawraca się do niego spowrotem.

Kocioł grzeje się szybko, przekracza te 55stC i mechanizm ten "się sam wyłącza/reguluje".

Do regulacji mocy kotła, intensywności palenia w nim jest MIARKOWNIK CIĄGU.

Taki swoisty termostat z łańcuszkiem, który te klapkę "od powietrza" unosi lub opuszcza.

Kocioł prowadzony "wysoko" ma "stratę kominową".

To jest ta część ciepła, która ucieka kominem, ALE TAK MA BYĆ!!!

To ona wymusza ciąg kominowy, bez którego to ciągu palić się nie będzie.

Kocioł prowadzony wysoko DOPALA wszystko, co do niego wrzucisz WEWNĄTRZ.

Do komina wydostają się już tylko spaliny.

Komin jest BEZ sadzy, smoły, dziegciu i tych innych "syfów", które go mogą zatykać.

W takim stanie jednocześnie spala on paliwa NAJDOKŁADNIEJ i OPTYMALNIE. Z najmniejszą stratą paliwa.

 

Kocioł taki "produkuje" dokładnie tyle ciepła ile tego ciepła "konsumuje" dom.

Ciepło przenosi woda od kotła do domu.

Dom grzany jest wodnym systemem grzewczym, dystrybucji ciepła.

Po ludzku - kaloryferami lub podłogówką.

Kaloryfery mogą być różne.

Żeliwiaki, nieduże, ciężkie, pracują na około 70-80stC (tyle daje im kocioł).

Blaszaki i podobne, lżejsze, większe, pracują na około 50-55stC.

 

Co masz?

 

Kotły takie urodziły się do żeliwiaków...

Do blaszaków są dopasowywane różnymi układami mieszającymi z pompką tak, ze kocioł jest gorętszy jak kaloryfery.

Do podłogówki tak samo, tyle, ze to trudniejsze jest. (ale się to robi!).

 

Jak jest u Ciebie?

 

Układ taki napełniony jest wodą.

Ogrzewana woda się rozszerza.

Najbezpieczniej jest, jak w najwyższym punkcie układu, zwykle gdzieś na strychu przy kominie (żeby nie zamarzło) stoi baniak połączony z kotłem pionową grubą rurą.

To naczynie wzbiorcze-bezpieczeństwa, w którym gromadzi się nadmiar rozszerzającej się wody.

 

Masz takie coś?

 

Piszesz o zaworze, który "cieknie na ciepło".

Gdzie on jest?

Co robi w układzie? Jaką funkcję pełni?

 

Adam M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaloryfery mam takie

https://www.google.pl/search?q=kaloryfery+blaszane&biw=1366&bih=657&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAYQ_AUoAWoVChMI7Y2lsdb-yAIVwwosCh2RgQuN#imgrc=faY1RT2i-9aPlM%3A

No u mnie w piwnicy jest piec i są rury którymi po załaczeniu specjalnej pompki pompowana jest woda na dom 4 pomieszczenia .i są jakies rury w piwnicy i jest tam jakiś taki zawór od tej rury chyba miedziany około 15-20 cm zakończony tym czerwonym zaworkiem/chyba plastik/ i tam jak temperature ustawiłem powyżej 50 stopni to zaczyna sączyć się woda.Innych zaworów bardzo nie kojarzę w tej chwili-a nie ma jak teraz zrobić zdjęcia ale żadnych pojemników nie widziałem. A przy 50stopniach ustawionych to problem jest że tworzy się strasznie dużo sadzy i syfu w kotle i wkładzie kominowym który zatyka i mi dym wraca na dom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję Ci za odpowiedz. Mam jeszcze pytanie :

1.Czy w tego typu kotłach temperatura wskazana jest raczej wyższa niz te 50 i czy po wymianie tego zaworuy nie będzie problemu z ustawieniem temperatury dla wody ok 65-70 st co polepszy spalanie w piecu???

2.Piszesz cyt:"Kocioł prowadzony wysoko DOPALA wszystko, co do niego wrzucisz WEWNĄTRZ.

Do komina wydostają się już tylko spaliny."

Co rozumieć przez prowadzony wysoko???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki masz zbiornik zamontowany? ile barów na zaworze, powinno pisac ??Gdzie to powinno być zapisane??bo nie bede w stanie teraz sprawdzić bo mieszkam w bloku a do domku mam 15 km i będę tam dopiero w poniedziałek, bo zbyt duzo do zrobienia a by się z małym dzieckiem od razu przeprowadzic?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...