ubytek w ścianie (od wilgoci?)

[conrado667]

Mam taki problem - przygotowując się do malowania zobaczyłem w dolnym rogu ściany w salonie spuchniętą farbę, jak zacząłem ją zrywać szpachelką to tynk zaczął się kruszyć jak piach i po chwili "roboty" miałem już koncertową dziurę w ścianie 10x40cm... dość głęboką, dodam. Zastanawiałem się, skąd mógł się wziąć ten problem i podejrzewam, że to od prysznica po drugiej stronie ściany. Jest bez kabiny, zagrodzony z dwóch stron a z dwóch są ściany łazienki. Ściany są oczywiście w kafelkach, ale oglądając dokładniej zauważyłem ubytki w fudze w dolnych łączeniach - co prawdopodobnie spowodowało, że wilgoć dostawała się do ściany i "wyszła" na drugą stronę.

Obecnie boję się dalej ruszać tę ścianę więc ją zagruntowałem i jutro chciałbym zalepić, ale zastanawiam się, czy mielibyście jakieś porady jak wyjść z tej sytuacji...

Ja osobiście planowałem:

- kupić fugę albo silikon i poprawić łączenia kafelków w prysznicu

- zagruntować (zrobione) i zakleić ścianę

 

Tylko zastanawiam się, co z tą wilgocią, która wciąż tam "siedzi"!

 

Z góry dziękuję za porady dla początkującego właściciela mieszkania z rynku wtórnego!

[Balto]

Musisz być pewien skąd wilgoć. Jeśli z drugiej strony podchodzi od prysznica to pytanie czemu: czy są to tylko "cieknące" fugi, czy może jakaś nieszczelność. Jeżeli to załatasz wtedy ściana do wysuszenia i tyle. No poza łataniem ubytków. Jeśli ją zagruntowałeś to osiągnąłeś tyle, że wilgoć będzie szła do góry czy w dół i wyjdzie tam gdzie jej łatwiej....

[conrado667]

dziękuję bardzo za odpowiedź!

jestem pewien że to od prysznica bo znalazłem nieszczelność między dolnymi kafelkami. zakładam że najlepiej to uszczelnić silikonem, szczególnie że nie wiadomo jak długo ta nieszczelność tam była!

Szkoda że już zagruntowałem w takim razie - jak najlepiej wysuszyć ścianę?

[Balto]

Najpierw zaizolować najzwyczajniej w świecie nieszczelności, czyli sprawić by woda nie wnikała, a potem po prostu dwie rzeczy: grzać i modlić się by była dobra wentylacja. A najlepiej i to i to.

[panfotograf]

Ściana pod kafelkami powinna być specjalnie przygotowana pod taki prysznic. Możesz doraźnie próbować łatać fugę między kaflami. Można też spróbować ją zaimpregnować. Jeśli to nie pomoże, to wymienić starą fugę na specjalną - są takie w tubie jak silikon. A przy następnym remoncie łazienki zrobić porządną izolację przeciwwilgociową ściany.

[E-Rzecznik Śnieżka]

Szanowny Panie,

przede wszystkim należy dokładnie ustalić i zlikwidować przyczynę zawilgocenia, w przeciwnym razie problemy będą ponownie się pojawiać. Optymalnie byłoby zerwać płytki w łazience, osuszyć ścianę i wykonać prawidłową izolację przeciwwilgociową, a następnie położyć nowe okładziny ceramiczne oraz odpowiednie fugi. Jeśli z różnych przyczyn nie jest to obecnie możliwe, należy przynajmniej tymczasowo – do czasu generalnego remontu – zapobiec dalszemu zawilgacaniu ściany. Sytuację powinna poprawić wymiana starej fugi na nową lub dokładne załatanie ubytków silikonem sanitarnym.

Po całkowitym wyschnięciu ściany – w tym procesie ważna jest zapewnienie odpowiedniej temperatury i wentylacji pomieszczenia – można przystąpić do uzupełniania ubytku w tynku. Jeśli miejsce z ubytkiem zostało już zagruntowane, to polecam do jego wypełnienia ACRYL-PUTZ® ZW 50 Zaprawa wyrównawcza: http://www.acrylputz.pl/produkty/produkty-do-plyt-gk-i-zaprawy-wyrownawcze/opis/acryl-putz-zw50-zaprawa-wyrownawcza Na tak zabezpieczone podłoże polecam aplikację gładzi szpachlowej ACRYL-PUTZ® ST10 START: http://www.acrylputz.pl/produkty/gladzie-sypkie/opis/acrylputz-st10-start która pozwoli na stworzenie powierzchni gotowej do malowania (po przeszlifowaniu, odpyleniu i zagruntowaniu). Wyroby te stosujemy zgodnie z zaleceniami producenta.

Do malowania polecam zastosować farbę Śnieżka Barwy Natury: http://www.sniezka.pl/produkty/farby-wewnetrzne/gotowe-kolory/opis/sniezka-barwy-natury Jest ona odporna na szorowanie i wielokrotne zmywanie, jest dostępna w szerokiej palecie kolorów.

Pozdrawiam serdecznie,

E-rzecznik FFiL Śnieżka