Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Długi, wąski i do tego mały salon - jak pomieścić meble i udomowić


ka_zz

Recommended Posts

Witam wszystkich :)

 

Mam problem z wykończeniem oraz udomowieniem 'dużego pokoju'. Pokój łączy się z aneksem kuchennym (jest murek dzielący te 2 pomieszczenia) i bez kuchni ma niestety jedynie ok 15m2: 325 cm (okna)x440x468 (ściana z meblościanką).

Pokój nie jest jeszcze skończony (oprócz meblościanki i narożnika wszystko jest do wymiany, do tego wala się po nim nadal trochę rzeczy, których muszę się wyzbyć, jak np. pudła z niepotrzebnymi rzeczami lub wazony, za co z góry przepraszam, ale tak niestety obecnie mieszkam). Podczas urządzania okazało się jednak, że kompletnie się do tego nie nadaję :/, zestawianie kolorów, faktur itp okazało się mini koszmarem. Jestem już piekielnie zmęczona i chciałabym nie zepsuć chociaż końcówki tego 'remontu', stąd wielka prośba o pomoc do Was.

 

Jest ciasnawo, ale tragedii nie ma. Mebli jest ile jest, ponieważ jest to jedyny pokój, w którym tak naprawdę mogę coś przechowywać (do dyspozycji mam jeszcze tylko 10m2 sypialni oraz szafę 90tkę w mini przedpokoiku), tak więc rzeczy gdzieś upchnąć muszę. Problemem jest to, że w mieszkaniu nie zmieścimy normalnego stołu (potrzebny nam tak naprawdę jedynie od święta), muszę więc jeszcze upchnąć jakąś ławę, najlepiej taką, przy której jednak da się od biedy zjeść jakiś obiad. Myślałam nawet o ławie rozkładanej, ale nie mogę znaleźć nic, co by nie przytłoczyło bardziej pokoju, więc ta opcja chyba odpada.

 

Jakiej pomocy potrzebuję? Przede wszystkim dobrania dodatków oraz udomowienia. Wciśnięcia ławy, która nie zagraci za bardzo pokoju, ale będzie choć trochę funkcjonalna (odpada więc niecałe 40cm wysokości na odstawienie kubka z herbatą, chociaż wiem, że akurat w tym pokoju taka ława pasowałaby najbardziej heh:).

 

Co musi zostać?

- meblościanka

- narożnik

- komoda (opcjonalnie mogę wziąć pod uwagę wywalenie komody, ma 160cm i połowa tego by mi spokojnie wystarczyła..jedyne co mnie powstrzymuje to to, że jest od kompletu:)

 

Do oddania/wymiany:

- lampa stojąca i wisząca

- pufy pod głośnikami

- dywan

- karnisz

 

Co potrzeba:

- ława

- dosłownie kilka dodatków, które nadadzą przytulności i które przemycą trochę koloru, zieleń lub pomarańcz (ale chyba najlepiej zieleń)

- lekkie firany/rolety?

 

Wklejam zdjęcia, jestem otwarta na krytykę, bo wiem, że najlepiej to nie wygląda, ale muszę działać z tym, co jest już na zdjęciu. A przynajmniej z częścią tych rzeczy:). Ja niestety nie widzę tutaj zbyt dużego pola do popisu, marzy mi się coś, co kolorystycznie nada lekkości i oddechu temu pomieszczeniu (szczególnie razi mnie ten dywan) i trochę je rozweseli.

 

Załączam zdjęcia:

http://images77.fotosik.pl/66/0f3aa61b08f1908fgen.jpg

http://images77.fotosik.pl/66/57a373af15d7aef7gen.jpg

http://images76.fotosik.pl/67/742799822aa071fcgen.jpg

http://images75.fotosik.pl/66/240f2e4d9249fe52gen.jpg

http://images78.fotosik.pl/66/b16ecb357cc15f3agen.jpg

http://images75.fotosik.pl/66/620ecd05ec53b522gen.jpg

http://images75.fotosik.pl/66/0b2c1853fae08757gen.jpg

0f3aa61b08f1908fgen.jpg

57a373af15d7aef7gen.jpg

742799822aa071fcgen.jpg

240f2e4d9249fe52gen.jpg

b16ecb357cc15f3agen.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, dzięki. Niestety, tak jak pisałam, meblościanka i narożnik muszą zostać. W domu nie ma już gdzie zjeść rodzinnego obiadu, postawiłam więc na bardziej komfortowy wypoczynek (akurat z tego korzysta się u mnie często), kosztem przestrzeni na pewno, to wiem. Nie sądziłam, że na takiej przestrzeni będzie tak trudno sensownie się urządzić (mieszkanie ma ledwo 37m2, do tego całe dwa pokoje to średnio ustawne długie 'wagony', przy czym sypialnia jest jeszcze gorsza, ale to mam już za sobą i tam nawet udało się osiągnąć całkiem sensowny efekt). Ale jeśli wszędzie poszłabym na kompromis, to ani nie zjem rodzinnie obiadu, ani nie przyjmę gości, chyba, że na podłodze lub raczej niewygodnych pufach, eh...

 

Masz może jakiś pomysł na to co jest i widać na zdjęciach? Nie wiem, może pozbyć się tej witryny stojącej? Ale czy to coś da.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, dzięki. Niestety, tak jak pisałam, meblościanka i narożnik muszą zostać. W domu nie ma już gdzie zjeść rodzinnego obiadu, postawiłam więc na bardziej komfortowy wypoczynek (akurat z tego korzysta się u mnie często), kosztem przestrzeni na pewno, to wiem. Nie sądziłam, że na takiej przestrzeni będzie tak trudno sensownie się urządzić (mieszkanie ma ledwo 37m2, do tego całe dwa pokoje to średnio ustawne długie 'wagony', przy czym sypialnia jest jeszcze gorsza, ale to mam już za sobą i tam nawet udało się osiągnąć całkiem sensowny efekt). Ale jeśli wszędzie poszłabym na kompromis, to ani nie zjem rodzinnie obiadu, ani nie przyjmę gości, chyba, że na podłodze lub raczej niewygodnych pufach, eh...

 

Masz może jakiś pomysł na to co jest i widać na zdjęciach? Nie wiem, może pozbyć się tej witryny stojącej? Ale czy to coś da.....

 

hej,

 

Ile masz miejsca za narożnikiem, od strony okna i za narożnikiem, od strony tego barku?

Albo inaczej, jak długa jest ściana na której stoi narożnik i jakie narożnik ma wymiary?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

 

Ile masz miejsca za narożnikiem, od strony okna i za narożnikiem, od strony tego barku?

Albo inaczej, jak długa jest ściana na której stoi narożnik i jakie narożnik ma wymiary?

 

hejhej:)

 

Ściana z narożnikiem ma 440cm. Narożnik 242cm, część narożna 175. Za częścią narożną do okna mam 45cm (włączając głębokość parapetu..którego jeszcze nie ma, bo tam miała być początkowo komoda). Od narożnika w stronę komody mam 110cm (nie licząc głębokości komody, wtedy dochodzi 48cm). A w stronę rtvki i tv mam około 180cm luzu.

 

W razie czego podaję resztę wyniarów: ściana z rtvką ma 468cm. Okna 325cm. Ścianka działowa z murkiem: całość ok 183cm długości.

 

Jej, jeśli masz jakiś ciekawy pomysł to byłoby super!:) Ja już się tym wszystkim tylko zadręczam i mam kompletną blokadę :/

Edytowane przez ka_zz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że barku/murku nie można zburzyć?

 

Przepchnęłabym narożnik maksymalnie do okna, a przy barku od strony narożnika dostawiła niewielki stół z krzesłami - nie wiem, dla ilu osób potrzebny stół. Moim zdaniem nie pasują zupełnie pufy - i kolorystycznie i zagracają i wprowadzają chaos stojąc przy meblościance. Zrobiłabym też porządek z wiszącymi kablami przy meblach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

 

Barek/murek musi zostać, tak

 

Pełna zgoda co do puf i kabli - tak jak pisałam, wszystko tam jest do wymiany, oprócz meblościanki z komodą i narożnikiem (chociaż dopuszczam opcję usunięcia komody lub witryny stojącej, jeśli faktycznie coś fajnego dzięki temu zyskam). Pufy, dywan, lampy i reszta graciarni to element starego wnętrza, w tej chwili po prostu korzystam z tego co mam, m. in. dlatego też wyszedł taki miszmasz...

 

Narożnik początkowo też ustawiłam maksymalnie pod oknem, ale jakoś nie do końca mi się to widziało względem meblościanki (a szczególnie witryny stojącej) - trochę zaburzało to jakąś tam symetrię pokoju, myślałam, że ustawiając go na wysokości witryny uzyskam kwadrat, zamiast tego paskudnego prostokąta. Ale oczywiście jest to coś, nad czym mogę pomyśleć. Chyba, że może witrynę stojącą oddzielić od reszty mebli i też przepchnąć maksymalnie do okna? Tak czy siak zostanę z dziurą pomiędzy meblami a teraz może wystarczyłoby wstawić tam jakiś kwiat?

 

A co z dywanem i ławą? Masz jakiś pomysł? Dywan chyba jasny i prosty (shaggy wydaje mi się już przy tych meblach za ciężki). Tak jak pisałam - stół nie jest priorytetem (2 osoby), ława wystarczy. Rozkładana już w ogóle rozwiązałaby problem, ale nie trafiłam w internecie na nic, co by pasowało do tego wnętrza..

Edytowane przez ka_zz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ka_zz - pomalowałabym ściany na biało. W oknie cięższe, proste białe zasłony + długa prosta firana, która zasłoni grzejnik. Narożnik pod okno. Vis a vis niego niska szafka tv + półka, dalej niska szafka + wisząca i na końcu wysoka (powinna wypaść poza obrysem narożnika mniej więcej vis a vis wolnej przestrzeni między narożnikiem a barkiem) - pokój nabierze "oddechu". Dywan jasny, dałabym białą ławę (wracają do łask łary podnoszone i rozkładane - widziałam ostatnio w białym połysku z elementami ciemnego drewna) lub okrągły większy stolik - biały, żeby przełamać te beże/brązy. Jeśli nie chcecie stołu, to niech zostanie bufet tak jak stoi. Przy narożniku od strony bufetu fajna stojąca lampa. Zostanie dość miejsca na psie posłanko:)

Nad narożnikiem kilka ram ze zdjęciami/plakatami, zegar....

Będzie ładnie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ten oddech właśnie mi chodzi, dzięki! Ale przyznam szczerze, że właśnie po to dałam witrynę stojącą pod okno, żeby od drzwi wejściowych nie wchodziło się prosto na wysoki mebel (a pokój o którym mowa jest otwarty i nie ma osobnych drzwi). Załączam plan mieszkania: http://images76.fotosik.pl/67/c5b93ffd989c20a0gen.jpg , mówimy oczywiście o tym większym pokoju po lewej stronie (meblościanka na dłuższej ścianie).

 

Teraz tak, pomysł masz faktycznie ciekawy, martwi mnie jedynie ta wysoka witryna (2m) 'na wejściu'. Tam gdzie teraz wisi mniejsza witryna wisząca jest wejście do pokoju i maleńki, otwarty przedpokoik i po jego prawej stronie (patrząc od okna) jest kuchnia. To jest na zdjęciu zamazane, bo jest tam jeszcze większy bałagan :) ale w razie czego mogę zrobić więcej fotek? W sumie to chętnie bym poeksperymentowała jeszcze z ustawieniem tej meblościanki, gorzej, że półka i mniejsza witrynka już wiszą, a pokoju niestety przemalować nie mogę (na tej ścianie oraz na ściance z komodą jest Magnat Perła Północy, ale wyszła ciemniej niż przypuszczałam. reszta pokoju jest biała).

 

Biała ława to fajny pomysł, faktycznie ładnie przełamie beże. Myślałam co prawda też o szklanej, głównie ze względu na lekkość, ale kiepsko się to sprawdza przy częstym użytkowaniu (palce, kurz itp). Z drugiej strony, czy biała ława (mdf?) nie będzie tutaj zbyt ciężka? Jeśli miałabyś w wolnej chwili jakiś konkretny przykład dywanu i ławy, to byłabym bardzo wdzięczna, bo w konkretach właśnie najbardziej kuleję. Coś tam może wiem, ale jak już przyjdzie co do czego, to ciężko mi się na cokolwiek zdecydować i nic mi nie pasuje:) Ja też poszperam i wkleję to, na co ostatnio patrzyłam.

 

Z góry dzięki - wszystkim! - za pomoc. Każda wskazówka cenna. Marzy mi się odpoczynek, a póki co ten pokój tylko coraz bardziej mnie wkurza :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysoką szafkę postaw zatem przy ścianie barku/murku - optycznie zniknie. Powinno zostać miejsce na lampę między szafką a narożnikiem. Bufet przenieś w miejsce zaproponowanej przeze mnie szafy (czyli na wejściu). Dalej szafka niska + szafka rtv.

 

Fajna ława jest w voxie z podnoszonym blatem w kolorze beżowym/cafe late http://www.meble.vox.pl/produkt-lawa-17600.html

 

A tu biała z allegro http://modo4u.pl/zdjecia/SKLEP/lawy/Lawa_Transform_White/Lawa_Transform_White_3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, ok, wreszcie jakieś konkrety, bardzo się cieszę:)

 

"Bufet przenieś w miejsce zaproponowanej przeze mnie szafy (czyli na wejściu). Dalej szafka niska + szafka rtv."

 

Przepraszam, ale nie rozumiem tego. co masz na myśli mówiąc 'bufet' i o jakiej szafie mówisz (zakładam, że chodzi o którąś z witryn)? gdzie to według Ciebie powinno stać? Rozumiem, że wysoką witrynę dałabyś przy murku kuchennym? ciekawe. a ławę na wejściu do pokoju?? sorry, ale pogubiłam się chyba:)

 

ława bardzo ładna. też takie oglądałam. I są fajne. Jest jedno ale, zabijesz mnie. O ile sama ława dla dwójki (tak z 50cm wysokości) nie jest dla mnie problemem przy obiedzie..o tyle rozkładana, a raczej podnoszona, zawsze kojarzyła mi się z obiadem dla większej liczby osób i to chciałabym podniesieniem ławy ogarnąć. Ta Twoja (widziałam już wcześniej podobne) jest opcją niestety tylko dla dwójki...więc niestety odpada :(( ale fakt, jest bardzo ładna. :S

 

patrzyłam na takie ławy rozkładane (kolory w większości do wyboru), ale - o dziwo - chyba najładniejsze w sieci hueh:

http://allegro.pl/lawostol-017-lawa-rozkladana-podnoszona-polysk-i5786124806.html

http://allegro.pl/stolik-lawa-rozkladana-podnoszona-lawostol-aida-i5786487236.html

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5761438263&reco_id=1eadcd97-8886-11e5-b044-fa163e045498&ars_rule_id=201

http://allegro.pl/lawa-boston-7-kolorow-podnoszona-i-rozkladana-i5515104230.html

http://allegro.pl/lawa-podnoszona-cyprian-mdf-dab-sonoma-bialy-i5788547116.html

http://allegro.pl/lawa-mexico-9-kolorow-podnoszona-i-rozkladana-i5709994444.html

 

szczerze to jedna, max dwie, z nich ujdzie. reszta do tego pokoju jest raczej paskudna:) więc nie wiem co dalej. może zwykła szklana max 50cm i tyle, inaczej pewnie będzie to ciężko rozwiązać..?

 

czekam na opinie : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkładane ławy to dobry pomysł, w sytuacji, gdy nie ma stołu. Jak widzisz wybór jest spory, z pewnością znajdziesz:)

 

Wracając do ustawienia mebli - myślałam o takim (szafka wysoka:, szafka/barek, dwie niskie szafki pod tv+wisząca

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/forum_zps4qydm8eo.jpg

 

Nie znam wymiarów mebli, zatem rysunek poglądowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...