Montaż kominka- mamy dylemat

[KasiaS]

Witam,

 

rozglądamy się za osobą która zamontowałaby nam kominek i zrobiła obudowę. Dziś był pan, który wycenił wszystko na 2500 (obudowa z materiałem) + koszt kamienia (około 500 zł). Kominek z zaokrąglonym frontem, światełka nad i zaokrąglona półeczka z kamienia.

Robotnicy którzy robią u mnie wykończeniówkę powiedzieli że za taki kominek wezma 500 zł za robociznę + koszt wszytskich materiałów. Więc róznica wyjdzie około 1000 - 1500 zl.

 

Dla nas to duża kwota i tu się zastanawiamy - zlecić to facetowi który to robi, czy ludziom którzy robili kilka kominków (tak mówią)

 

Czy wogóle jest nad czym się zastanawiać ?? Czy warto zaoszczędzić?

 

pozdrawiam

kasia

[MM1719499045]

Zaoszczędzić zawsze warto, ale najpierw skoro mówią, że zrobili ich kilka zobaczyłbym tę ich robotę a potem podjął decyzję.

[neptunek]

A ja sie znam na przemianie blota w zloto - wierzysz mi??

 

A na powaznie - kazdy pienaidz zaoszczedzony madrze jest pieniadzem wydanym na cos innego - ale lepiej sprawdzic wczesniejsza robote tych "fachowcow" by sie nie okazalo ze beda sie u Ciebie uczyc pierwszy raz

[amber]

Przychylam się do opinii moich przedmówców, zwłaszcza, że kominek źle zrobiony może stanowić zagrożenie lub źle działać. Warto wziąć kogoś kto naprawdę się na tym zna i spróbować negocjacji cenowych.

A jak oceniasz dotychczasową pracę Twoich fachowców - to też jest jakaś wskazówka czy znają się na rzeczy. Choć podobno nie można znać się na wszystkim.

Pozdrawiam Amber

[alice]

U mnie też Pan wycenił za montaż kominka narożnego Jotul Harmony, rozprowadzenie rur do DGP, montaż obudowy i jej skomponowanie 2,5 tys .Ja uważam, że jest to wporządku.

Kasia

[kroyena]

Alice to powiedz Panu, że jak ci zrobi układ w porząsiu to mu następną robótkę skroisz przez Forum. Jak da upuścik mały jeszcze i pieknie się za pierwszym razem rozpali do daj jego namiary na priva do KasiS, lubo w wersji ekstremalnej daj jej pooglądać.

Korzyść może z tego być dla wszystkich.

[alice]

on mi będzie instalował we wrześniu.

 

Kasia

[Pearl]

robocizna przy kominkach to średnio od 1200-1500 do 2000 i więcej. Te 1200 weźmie ktoś, kto dopiero raczkuje w kominkach, albo robi takie, że straszą potem zamiast zdobić. Nasz kominek mimo, że skomplikowany nie jest (w podstawie sześciobok, belka podobnie, suporex + oklejenie z kamienia, terakota francuska przed paleniskiem i jako cokolik kominka, reszta płyta g-k na stelażu, ale czopuch też skomplikowany bo 6 płaszczyzn) kosztował około 5000-5500, już nie pamiętam. Robocizna była warta 2100. Wyszło b.ładnie, a jak sobie przypomnę tych kilku "fachowców" których wcześniej na szczęście pogoniłem, to włos mi się jeży. 600 zł różnicy na robociźnie to dla wielu z Was dużo. Gwarantuję jednak, że partacz zużyje więcej materiałów od fachowca... że o efekcie końcowym nie wspomnę. Warto więc zapłacić, ale przede wszystkim nie warto brać do pracy byle kogo. Nasz kominek robił bodaj gość nr 6, a szukaliśmu go prawie rok (!). Człowieka mogę polecić (priv). Solidny i można się z nim porozumieć.

Pozdrawiam

Pearl

[Jeje]

robocizna przy kominkach to średnio od 1200-1500 do 2000 i więcej. Te 1200 weźmie ktoś, kto dopiero raczkuje w kominkach, albo robi takie, że straszą potem zamiast zdobić. Nasz kominek mimo, że skomplikowany nie jest (w podstawie sześciobok, belka podobnie, suporex + oklejenie z kamienia, terakota francuska przed paleniskiem i jako cokolik kominka, reszta płyta g-k na stelażu, ale czopuch też skomplikowany bo 6 płaszczyzn) kosztował około 5000-5500, już nie pamiętam. Robocizna była warta 2100. Wyszło b.ładnie, a jak sobie przypomnę tych kilku "fachowców" których wcześniej na szczęście pogoniłem, to włos mi się jeży. 600 zł różnicy na robociźnie to dla wielu z Was dużo. Gwarantuję jednak, że partacz zużyje więcej materiałów od fachowca... że o efekcie końcowym nie wspomnę. Warto więc zapłacić, ale przede wszystkim nie warto brać do pracy byle kogo. Nasz kominek robił bodaj gość nr 6, a szukaliśmu go prawie rok (!). Człowieka mogę polecić (priv). Solidny i można się z nim porozumieć.

Pozdrawiam

Pearl

 

W końcu jakaś rozsądna wypowiedź w temacie bo już się wystraszyłem, że negocjuję (ustalam warunki, oglądam wykonane wzory plus projekt ) wykonanie instalacji z rozprowadzeniem i obudowy plus materiały z jakimś oszustem (za całość 10 tyś). Przecież w markecie sama obudowa kosztuje 2,5 - 4 tyś, to co to za obudowa z materiałem robiona indywidualnie za 2,5 tyś. razem z montazem i materiałami ? Nie jestem w sytuacji że nie mam co z pieniędzmi robić, ale widziałem wzory obudów robionych przez specjalstę i to wypowiadającego się na forum i chyba w ogóle wolałbym nie miec kominka jak coś takiego (ceny nie chciał podać ale na pewno nie byłoby to 2,5 tyś).

 

 

Uprzejma prosba do Pearla o info nt "gościa nr 6" , będe zobowiazany.

[Pearl]

Jeje, wyślij mi swój adres e-mail na priv, bo nijak nie mogę niczego wysłać poprzez prywatną wiadomość (?), wysyłam...a wiadomość wędruje do "do wysłania". Co robię źle - nie wiem. Pewnie jakaś gapa ze mnie

Pozdrawiam

Pearl

[sakus]

Pearl- jak ktoś tę wiadomość odbierze zniknie z "do wysłania"

[Pearl]

wiedziałem, że ze mnie gapa, ale że aż taka...?

Pozdrawiam

Pearl

[sakus]

Pearl,

Ja także to przerabiałem

bo nijak nie mogę niczego wysłać poprzez prywatną wiadomość (?), wysyłam...a wiadomość wędruje do "do wysłania". Co robię źle - nie wiem. Pewnie jakaś gapa ze mnie

[Szpulka]

A ja dostałam ofertę na wykonanie obudowy kominka + materiały za 5tys zł i myślę, że to dużo. Kominek mam narożny (dwie szklane ścianki pod kątem prostym) ma być rama z kamienia wkoło szyb i kamienna półka pod. Do tego trochę karton gipsu pionowo do góry. Kominek ma wyglądać jak by był wpasowany w narożnik ściany. Nie wydaje się to bardzo trudne, nie myślę żeby to było więcej niż dzień roboty no i może z dzień na przygotowanie, przycięcie kamienia. Szacunkowo wychodzi mi, że to 3tys za samą robociznę. To chyba dużo jak za dwa dni pracy. Może ktoś mi poleci kogoś kto bierze bardziej rozsądne ceny?