Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pytania o kostkę granitową


Recommended Posts

witam, na wiosne przymierzam się zrobić obejście wokół domu, w sumie 100-120m2. do tej pory miałą być betonowa, ale jak czytam o cudach jakie ostatnio dzieją się z betonową to chyba niestety zdecyduję się na granit, niestety dlateo ze po prostu nie bardzo mi się podoba :/

jedynie plus za granitowa to to że nie bede miał problemu z wykończeniem schodów i podmurówki ogrodzenia bo zrobie "w komplecie"

dzwoniłem do wykonawcy ktory ma mi układac, i pare rzeczy chciałem skonsultować.

1) czy cena 180-210 za m2 na gotowo jest ok?

w cene wchodzi wszystko, wybranie, podbudowa, kostka i ułozenie. a róznica w kosztach zalezna od koloru, jak sama szara to 180, im wiecej np czerwonej albo czarnej tym cena troche rosnie. na poczatku chciałem pomieszac trohe kostki i troche płyt granitowych ale jak usłyszałem cene płyt to az przysiadłem, ok 300zl/m2 za płyte grubosci 5cm.

2) rozmawiałem z sasiadem który ma granit i mówi ze teraz by ułożył ale z fuga cementowa która zrobi sie w jedna całość, bo łatwo sie czyci np karcherem bo wypełnie nie fruwa. natomiast wykonawca powiedział ze tak nie robi bo z tym wiecej problemów jak to warrte, ze moze sie kostka pobrudzi od cementu i pozniej ciezko doczyscic poza tym z czasem to peka. mowi ze jak robia to wypełnia grysem granitowym, czy tak się robi??

3) na podjazd do domu po którym nie bedzie jezdzilo nic cieższego niz 5T rozmiar kostki ma znaczenie? czy to tylko kwestia estetyczna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena za kostkę z ułożeniem wygląda mi znośnie jak na centralną Polskę, ale może u Ciebie na Śląsku znajdzie się taniej, bo to w końcu znacznie bliżej do kamieniołomów. Trochę zależy też ile będzie trzeba roboty i materiału przy przygotowaniu podbudowy. Warto znaleźć dobrego fachowca, bo granit to trochę trudniejsza zabawa niż beton.

 

Moim zdaniem fuga cementowa do kostki granitowej to klęska estetyczna, a i użytkowo może być różnie, bo przepuszczalność wody będzie bardzo słaba i pewnie w końcu popęka, ale co kto lubi. Ja bym zdecydowanie szedł w wypełnienie żwirkiem granitowym ("grys" kojarzy mi się z czym znacznie grubszym, ale może to jest właściwe słowo) albo piaskiem. U siebie próbowałem myć Karcherem, ale jak zobaczyłem potem stan roślin dookoła i ogrodzenia, to teraz już tylko zamiatam na sucho a resztę robi deszcz. Nie mam ambicji żeby podjazd błyszczał. Chwasty i mech trochę wyrastają spomiędzy kostki, ale to do przeżycia.

 

Rozmiar kostki ma znaczenie dla wytrzymałości, przynajmniej jeśli nie ma się pod spodem gołej skały albo płyty z betonu. Mam kostkę granitową 5 cm i samochody rzędu 2 t spokojnie wytrzymuje, od 10 lat, ale przy 5 t bym się wahał. Obramowania mam z kostki 10 cm na chudym betonie. Gdyby po podjeździe miały jeździć śmieciarki itp., to dałbym kostkę 8-10 cm po całości.

 

Na schodach mam płyty z granitu (powierzchnia płomieniowana) i są super, tylko z jednego brzegu mały kawałek się odkruszył kiedy ktoś zbyt energicznie rozbijał lód. Z płytami na podjeździe nie mam doświadczenia, pewnie bym położył w połączeniu z kostką, gdyby cena była znośna (tylko nie wykończoną na gładko, raczej płomieniowaną, młotkowaną lub coś w tym stylu, bo bałbym się ślizgawicy, a i estetycznie bardziej mi pasuje), ale raczej nie tam gdzie jeżdżą cięższe samochody. Na płycie bardziej widać brud niż na kostce, ale i łatwiej się sprząta.

 

Kolorystykę warto dobrać do elewacji, u mnie pasowała żółtawa, trochę droższa od szarej, ale szara kompletnie by się nie komponowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena za kostkę z ułożeniem wygląda mi znośnie jak na centralną Polskę, ale może u Ciebie na Śląsku znajdzie się taniej, bo to w końcu znacznie bliżej do kamieniołomów. Trochę zależy też ile będzie trzeba roboty i materiału przy przygotowaniu podbudowy. Warto znaleźć dobrego fachowca, bo granit to trochę trudniejsza zabawa niż beton.

 

Moim zdaniem fuga cementowa do kostki granitowej to klęska estetyczna, a i użytkowo może być różnie, bo przepuszczalność wody będzie bardzo słaba i pewnie w końcu popęka, ale co kto lubi. Ja bym zdecydowanie szedł w wypełnienie żwirkiem granitowym ("grys" kojarzy mi się z czym znacznie grubszym, ale może to jest właściwe słowo) albo piaskiem. U siebie próbowałem myć Karcherem, ale jak zobaczyłem potem stan roślin dookoła i ogrodzenia, to teraz już tylko zamiatam na sucho a resztę robi deszcz. Nie mam ambicji żeby podjazd błyszczał. Chwasty i mech trochę wyrastają spomiędzy kostki, ale to do przeżycia.

 

Rozmiar kostki ma znaczenie dla wytrzymałości, przynajmniej jeśli nie ma się pod spodem gołej skały albo płyty z betonu. Mam kostkę granitową 5 cm i samochody rzędu 2 t spokojnie wytrzymuje, od 10 lat, ale przy 5 t bym się wahał. Obramowania mam z kostki 10 cm na chudym betonie. Gdyby po podjeździe miały jeździć śmieciarki itp., to dałbym kostkę 8-10 cm po całości.

 

Na schodach mam płyty z granitu (powierzchnia płomieniowana) i są super, tylko z jednego brzegu mały kawałek się odkruszył kiedy ktoś zbyt energicznie rozbijał lód. Z płytami na podjeździe nie mam doświadczenia, pewnie bym położył w połączeniu z kostką, gdyby cena była znośna (tylko nie wykończoną na gładko, raczej płomieniowaną, młotkowaną lub coś w tym stylu, bo bałbym się ślizgawicy, a i estetycznie bardziej mi pasuje), ale raczej nie tam gdzie jeżdżą cięższe samochody. Na płycie bardziej widać brud niż na kostce, ale i łatwiej się sprząta.

 

Kolorystykę warto dobrać do elewacji, u mnie pasowała żółtawa, trochę droższa od szarej, ale szara kompletnie by się nie komponowała.

dzięki za rozległą odpowiedz, wiec tak:

dolny sląsk :) pod wrocławiem, 30km do kamieniełomów w strzelinie. co do ukłądania granitu, mam sprawdzonego wykonawce, ale szczerze powiedzial ze granitu nie lubi i ukłąda jak ktos bardzo chce, co do fug cementowych to masz racje, jedynie przekonywało mnie łatwe czysczenie.

grys granitowy to taka granulacja do 5mm, jak zwirek do akwarium, czyli pewnie myslimy o tym samym. podjazd nie musi byc jak w muzemu, jednak czyszczenie ma troche znaczenie, bo dojazd mam droga szutrowa i jak popada to jest bagno, na kolach tak nawioze ze juz pozniej tego nie doczyscze. co do obciazen, to mam tylko vana, a te 5t napisałem tak z górka, smieciarka nie przyjezdza na posesje, z ulicy zbieraja, szambiarka tez nie bo mam kanalize a paliwo to gaz z ziemi to tez nic nie wjezdza.

 

na schody chce dac płyty granitowe płomieniowane, a na podjazd chyba niestety stanie na kostce betonowej :/ kostka granitowa sama na podjezdzie mi sie nie podoba, a płyty... troche nie ten przedział cenowy.

 

generealnie nie chcialem betonowej bo naczytałem sie jaka ma licha jakosc, ale moj wykonawca mowil ze jeszcze nie spotkal sie z jakimis problemami z kostka. chyba zaryzykuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozmawiałem z sasiadem który ma granit i mówi ze teraz by ułożył ale z fuga cementowa która zrobi sie w jedna całość, bo łatwo sie czyci np karcherem bo wypełnie nie fruwa. natomiast wykonawca powiedział ze tak nie robi bo z tym wiecej problemów jak to warrte, ze moze sie kostka pobrudzi od cementu i pozniej ciezko doczyscic poza tym z czasem to peka. mowi ze jak robia to wypełnia grysem granitowym, czy tak się robi??
Wykonawca zawsze poleca najlepsze rozwiązanie. Najlepsze dla niego!

 

Słuchaj sąsiada - dobrze radzi. Według mnie to i podsypka pod kostką i wypełnienie powinno być z suchego betonu. U mnie też zrobili na piasku i po paru latach bruk się rusza, rośnie mech i trawy w fugach. Wyczyściłem myjką ciśnieniową i zasypałem suchym betonem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie to i podsypka pod kostką i wypełnienie powinno być z suchego betonu.

 

Tak jeśli zdążysz ułożyć całość w ciągu jednego dnia :-) , układanie trwa kilka dni, w tym czasie podsypka cementowa będzie wiązała szybciej tam gdzie zaczynano układać kostkę. A przecież na końcu należy zawibrować całość, po tej operacji zaschnięta podsypka cementowa będzie "stłuczona" i nie spełni swojego zadania.

Fuga cementowa może i dobra ale podczas fugowania nigdy nie wyczyścisz idealnie kostki z cementu. Po pierwszym deszczu kostka będzie "uciapkana" w zaprawie. Znam taki podjazd i jak ktoś nie wierzy to chętnie pokażę jak to wygląda.

Podczas mycia jak wyleci trochę fugi to przecież można uzupełnić piachem, nic się nie stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do tej pory miałą być betonowa, ale jak czytam o cudach jakie ostatnio dzieją się z betonową to chyba niestety zdecyduję się na granit,

 

Jest jeszcze jedna opcja, kostka granitowa cięta z płyt, format np. 30x20, grubość 5cm, powierzchnia górna płomieniowana. Układa się szybko tak jak betonówkę.

Nie wiem ile liczą za układanie betonówki wydaje mi się że powinno być taniej niż przy kostce łupanej, która jest nierówna i jest z nią więcej "kombinacji" podczas układania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...