Kocioł nie dochodzi do zadanej

[janusz70]

Mam problem z kotłem ze sterownikiem Iryd pid.

Nie znam się na tych sterownikach, monter założył piec ustawił i poszedł. Mówi, że jest ok, ale piec jest ustawiony na 55C i cały czas tak chodzi od 3 tygodni.

Ani temperatura nawet o 1 C nie spada, ani o 1 C nie rośnie.

Znajomi mówią, że pójdę z torbami, że mi piec zje tyle ekogroszku, że zbankruruje, bo powinno być tak, że piec grzeje np do 60C a potem przestaje dmuchać i podawać węgiel np. przez godzinę. A u mnie wentylator praktycznie cały czas dmucha i podajnik podaje.

 

W sumie nie spalam tego węgla dużo, ale chyba jest coś źle ustawione?

[timon120777]

tak ma być

sterownik pracuje w taki sposób aby była utrzymywana temperatura w okolicy zadanej z niewielkimi odchyleniami. przy znikomym odbiorze ciepła temperatura zostanie "przeciągnięta" i kocioł się odstawi , teraz gdy zapotrzebowanie na ciepło jest nieco wyższe kocioł pracuje w trybie ciągłym w okolicy ustawionej temperatury. na poziom zużycia ma wpływ sprawność procesu, kaloryczność opału i straty domu a nie to czy kocioł osiągnie zadaną lub się odstawi

możesz spać spokojnie jeśli w popielniku nie ma niedopału i wielkich spieków

[Jarecki79]

Dodam tylko,że algorytm PID dąży do pracy ciągłej, ciągle jednak koryguje wydajność dmuchawy oraz ilość paliwa

W sterowniku Iryd PID ma po lewej stronie guzik INFO, pyknij sobie jeden raz i na dole masz podgląd na aktualną moc, widzisz od tyłu sekundy do dawki paliwa i chwilowo jak mocno dmucha

 

Praca ciągła przy dobrze ustawionym pid (nie za mocny nadmuch) to wyższe sprawności i niższe emisje

[janusz70]

Dodam tylko,że algorytm PID dąży do pracy ciągłej, ciągle jednak koryguje wydajność dmuchawy oraz ilość paliwa

W sterowniku Iryd PID ma po lewej stronie guzik INFO, pyknij sobie jeden raz i na dole masz podgląd na aktualną moc, widzisz od tyłu sekundy do dawki paliwa i chwilowo jak mocno dmucha

 

Praca ciągła przy dobrze ustawionym pid (nie za mocny nadmuch) to wyższe sprawności i niższe emisje

 

Przeglądałem trochę ten sterownik, ale nic nie przestawiałem - nie chciałem popsuć. Moc kotła trochę się waha między 30-34%, temperatura na kotłe stała cały czas 55C. Nigdy nie zauważyłem w ciągu tych 3 tygodni pracy kotła aby się zmieniła. Moc dmuchawy to "3" (wyświetlane pod klawiszem "info").

 

Popiół jest taki jasnoszary, ale nie jest jak pył z papierosa - jest troche takich kamieni białych, jak się je ściśnie w palcach to się rozsypują na płatki, rozdzielają jak tektura. Napalenisku nic się nie spieka, widac wyraźne osobne kawałeczki groszku.

 

Podsumowując - mówicie, że tak ma być? Nie muszę wołać montera do poprawek?

Tylko czemu znajomi mi doradzal żeby piec gonić do wysokiej temperatury a potem czekać aż ostygnie?

[Jarecki79]

 

Podsumowując - mówicie, że tak ma być? Nie muszę wołać montera do poprawek?

Tylko czemu znajomi mi doradzal żeby piec gonić do wysokiej temperatury a potem czekać aż ostygnie?

 

tak ma być, to jest sterownik z pid-em

 

a znajomy tak się zna...., ma pewnie zwykły kłecioł pewnie mocniej przewymiarowany "dla zapasu", ze zwykłym dwustanowym sterownikiem, niezbyt szczęśliwie ustawionym, to wychodzi z założenia,że inni też tak muszą

[karoka65]

Nie znam się na tych sterownikach, monter założył piec ustawił i poszedł. Mówi, że jest ok, ale piec jest ustawiony na 55C i cały czas tak chodzi od 3 tygodni.

Ani temperatura nawet o 1 C nie spada, ani o 1 C nie rośnie.

Dla mnie to byłby raczej powód do radości a nie narzekań

Poważnie piszę.

Znajomi mówią, że pójdę z torbami, że mi piec zje tyle ekogroszku, że zbankruruje, bo powinno być tak, że piec grzeje np do 60C a potem przestaje dmuchać i podawać węgiel np. przez godzinę. A u mnie wentylator praktycznie cały czas dmucha i podajnik podaje.

 

W sumie nie spalam tego węgla dużo, ale chyba jest coś źle ustawione?

Znajomi po prostu nie słyszeli o takich sterownikach z modulacją mocy i tak sobie bajdużą

To że im hajcuje jak opętany a później wchodzi w podtrzymanie a Twój pracuje non-stop nie znaczy że spali więcej, ba, śmię twierdzić że spali nawet mniej bo będzie palił z większą sprawnością, kocioł nie będzie się tak syfił i o komin możesz być spokojniejszy bo ma ciągle ciepełko.

Pal i ciesz się że instalatorowi udało się wstrzelić dobrze z nastawami

[karoka65]

Podsumowując - mówicie, że tak ma być? Nie muszę wołać montera do poprawek?

Tylko czemu znajomi mi doradzal żeby piec gonić do wysokiej temperatury a potem czekać aż ostygnie?

Oczywiście że wołaj "montera" tyle że nie do poprawek a na dobry kieliszek chleba

O tych znajomych nie pisz już więcej i niech oni sobie żyją dalej w nieświadomości jak Jarek napisał.

Niech się cieszą że Ty masz źle a oni super

[Mario19691]

A tak z ciekawości ile spalasz tego węgla (od kogo ten węgiel jaka kaloryczność) na jaki metraż jak ocieplonego mieszkania czy domu (ściany podłoga poddasze)? czy dopiero się wprowadziłeś czy lokum jest użytkowane dłużej? Jaki kociołek posiadasz i jakiej mocy?

Pozdrawiam