Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Arturo72 - argumenty kontra użytkownicy kotłów na paliwa stałe


Gość Arturo72

Recommended Posts

Teraz to i ja nie rozumiem.

Ekonomia to wazna sprawa,wiec dlaczego ja negujecie.Wiadomo ze PC nie dla wszystkich domow nawet tych nowych, ale dlaczego tak sie neguje wegiel skoro w wiekszosci prxypadkow liczac koszty grzania nawet jak piec zrobi straty podczas podtrzymania to rachunek i tak bedzie mniejszy niz za PC.O co Wam chodzi (o syf i bycie palaczem) -dla niektorych to nic takiego,a dla innych to wielki wysilek.Tak samo mozna mowic ze przy PC to pilnowanie sie w tanszej taryfie.Pranie w nocy,zadnych czajnikow bezprzewodowych,zmywarka w nocy,piekarnik w nocy itd.itp.Czyli tez same niedoskonalosci,po prostu trzeba sie pilnowac.Kominek w salonie to to samo co w kotlowni palenie ale jak bardzo pomaga w ogolnym rozliczeniu za prad.A pompiarze to raczej wiekszosc kominek posiada bo "lubia"patrzec na ogien.

 

jak wytłumaczyć zakup mebli, podłóg, drzwi, dywanów, TV, telefonów, samochodów,ubrań itd. Przecież wszyscy nie kupują najtańszych a słuchając niektórych wywodów tak należałoby zrobić wszystko co droższe nigdy się nie zwróci, a na tych rzeczach można dużo zaoszczędzić. Czy ktoś zawsze kupuje najtańsze?

to pilnowanie tańszej taryfy to skąd wziąłeś.

Za 100 możesz kupić licznik dwutaryfowy, podpiąć go jako podlicznik i sprawdzić czy ci się to kalkuluje czy nie, nie zmieniając trybu życia. Ale poco, jak można pierdoły na forum wypisywać. Przy G12w trzeba się bardzo wysilać aby wyszło gorzej niż G11.

2014 r Na bytowe poszło 45% droga , 55% tania, średnia cena 0,49zł/kWh przy cenie w G11 0,62 zł/kWh co przy zużyciu ok 3000kWh rocznie daje ok 400zł.

W 2015 będzie trochę lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 124
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co do komina to tez inaczej to odbieram.Bo gdybym zrezygnował z niego,to musiał bym założyć reku za jakieś 10 tys wiec kolejne 6 zaoszczedzone.

No,no jeden komin do kotłowni i wentylacji,mówimy o domu czy szałasie,może jestem delikatnie mówiąc inny,ale w domu mam 2 łazienki i extra 1 wc i ni chuchu jednym kominem się tego wentylować nie da,że o kuchni i reszcie nie wspomnę.;) Pomyśl zanim wciśniesz enter.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te liczenie jest niemiarodajne.

Bo dzisiejsze kotłownie to wielkosci gdzies około 6-8 mkw,i gdyby z niej zrezygnowac (załóżmy że jest na rogu budynku) to nie zaoszczedzisz tych 10 tys co piszesz.Bo gdybys zrezygnował całkowicie z budowania tego pomieszczenia to przesuniesz sciany zewnetrzne,które tak czy tak bedą mieć tą samą powierzchnie,zmniejszysz tylko powierzchnie podlogi.A gdy zostawisz te pomieszczenie to warunków bytowych w domu niewiele polepszysz.Nie dołączysz tego pomieszczenia do jakiegoś pokoju aby stał sie większy.Po prostu zrobisz z tego suszarnie-graciarnie za twoje 10 tys i bedzie też tam zbiornik CWU.Albo inaczej,zrobisz pomieszczenie za 10 tys na zbiornik CWU a przy okazji wykorzystasz to jako suszarnie.

Co do komina to tez inaczej to odbieram.Bo gdybym zrezygnował z niego,to musiał bym założyć reku za jakieś 10 tys wiec kolejne 6 zaoszczedzone.

 

Bez komentarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Policz koszty, jakie poniosłeś aby uzyskać taki końcowy wynik.Może mnie przekonasz do PC.

O jakich kosztach mówisz przy bytowym? Cena telewizora, pralki, zmywarki czy innych?

Jeśli zaś chodzi o PC to trzeba przy węglu policzyć jakie koszty trzeba było ponieść aby nim palić a przy PC jakich nie trzeba było ponosić aby ją mieć.

Edytowane przez plusfoto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No,no jeden komin do kotłowni i wentylacji,mówimy o domu czy szałasie,może jestem delikatnie mówiąc inny,ale w domu mam 2 łazienki i extra 1 wc i ni chuchu jednym kominem się tego wentylować nie da,że o kuchni i reszcie nie wspomnę.;) Pomyśl zanim wciśniesz enter.

 

Tak,jeden komin systemowy,który ma zarówno przewód dymny jak i 5 wentylacyjnych.Wymurowany jako jeden komin i to w takim miejscu ze u mnie te dwie łazienki do niego przylegają,i kuchnia też.Wiec kto powinien pomyslec zanim wcisnie enter?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Tak,jeden komin systemowy,który ma zarówno przewód dymny jak i 5 wentylacyjnych.Wymurowany jako jeden komin i to w takim miejscu ze u mnie te dwie łazienki do niego przylegają,i kuchnia też.Wiec kto powinien pomyslec zanim wcisnie enter?

Ile za ten komin zaplaciles,ile Cię kosztowała obróbka blacharska i czym ten komin wykanczales ponad dachem i w jakiej cenie ?

Z czego budowales dom ? W jakiej cenie za 1m2 ściany Cię wyniósł ? Ile m2 ścian ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Policz koszty, jakie poniosłeś aby uzyskać taki końcowy wynik.Może mnie przekonasz do PC.

 

Jakie koszty? Jaka PC? To jest prąd bytowy. Z ogrzewaniem miałem 24% droga, 76% tania średnia wyszła 0,38zł/kWh zużycie 6725kWh.

Samo ogrzewanie i CWU 8% droga i 92% tania średnia 0, 29zł/kWh zużycie 3790kWh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,jeden komin systemowy,który ma zarówno przewód dymny jak i 5 wentylacyjnych.Wymurowany jako jeden komin i to w takim miejscu ze u mnie te dwie łazienki do niego przylegają,i kuchnia też.Wiec kto powinien pomyslec zanim wcisnie enter?

 

Komin to nie wentylacja lecz tylko część układu. To samo a nawet z lepszym skutkiem osiągniesz wentylatorem i kilkoma metrami rury i wentylatorem i przynajmniej masz jakiś wpływ na na wielkość wentylacji oczywiście jak zapewnisz odpowiedni dopływ świeżego powietrza co również możesz osiągnąć też rurami i wentylatorem i już masz wentylację mechaniczną, a jak jeszcze zastosujesz wymiennik będziesz miał rekuperację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
I o to mi chodzi.Ten komin i tak by byl u mnie więc nie podraża inwestycji tak jak to Arturo wylicza.

A koszt tego komina wraz z dymnym to spokojnie w 5 tys sie zmiescilem.Gdybym go nie miał,to i tak te 5 tys nie zostało by na PC.

Odpowiedz mi na pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Odnosnie scian to chodzi ci o sciany zewnetrzne tylko?-jesli tak to jest ich około 150mkw.BK24,cena metra 60 z klejem.

No to teraz patrz i licz,gdybyś pomyślał nad tańszym materiałem na ściany miałbyś rekuperator a nie miałbyś komina do wentylacji.

Mi 1m2 ściany wyszedł 36zł czyli o 24zł mniej niż tobie czyli 150m2*24zł=3600zł,ja za reku dałem 4000zł,kanały i anemostaty 1500zł.

Czyli masz już prawię rekuperacje i gdybyś dalej pomyślał łącznie ze zrobieniem OZC miałbyś dodatkowe 5000zł w łapie za komin który byś nie musiał stawiać.

Także zanim coś kategorycznie powiesz i wcisniesz ENTER to się zastanów nad tym bo za grosz nie masz racji.

A już tak na koniec,żeby Ci uświadomić to gdybyś znowu pomyślał i policzył przed budową to byś wiedział,że system grzewczy na wegiel zwany eko składa się z komina+kotła+kotłowni i to są 3 nierozłączne elementy tego systemu,które jak się chce można ominąć podczas budowy czy też nawet przed wyborem projektu.

Ale po co było myśleć i liczyć skoro wokoło wszyscy krzyczą że węgiel jest najtańszy ?

Co nie ?

A to g...o prawda jest :)

 

I nie tylko chodzi o pompę ciepła,znacznie tańszą inwestycją ale tak samo bezobsługową jest system grzewczy na prąd,zdajesz sobie sprawę z tego o ile tańszą niż wegiel zwany eko ? O ok.17tys.zł

Miałbyś wyższe rachunki niż przy weglu ale ciekawy jestem o ile.

Podaj zapotrzebowanie domu na ciepło to zobaczymy.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Chetnie bym podał,ale na razie zapotrzebowania na ciepło nie znam.

 

A z tą scianą to nie był bym taki do przodu,bo trzeba by wyliczyc koszt zarowno jednej jak i drugiej,które będą po ociepleniu spełniać te samo U i wtedy porównać koszty.

To na jakiej podstawie wybierales system grzewczy bez wiedzy na temat zapotrzebowania domu na ciepło ????

Czyli podstawowej i elementarnej i koniecznej wiedzy przy wyborze systemu grzewczego.

W takim wypadku nie masz pojęcia o niczym i tak jak mówię,wokoło gadali że wungiel je tuni a ty lyknales jak pelikan i próbujesz coś jeszcze drygac :)

A może ogrzewanie prądem w twoim wypadku byłoby najtańsze ? Na pewno tańsze niż węgiel.

 

A z U ściany nawet nie masz szans bo ja mam 0,13 przy koszcie 70zl/m2. Materiał konstrukcyjny to nie izolacja i praktycznie jego przenikalnosc cieplna nie ma znaczenia bo U głównie robi izolacja.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Twój styl wypowiedzi nie jest za bardzo przekonywujący,a to za sprawą zbyt wielkiej samooceny w stosunku do swojej osoby.Pewnie związane to jest jakąś traumą za życia(przemoc w rodzinie lub cos podobnego-nie twierdzę że tak było,ale za wszelką cenę chcesz się dowartosciować)

Pisałem juz wczesniej że nie idę w zaparte przeciw PC,a tym bardziej w węgiel.Są tu osoby które w kulturalny i cywilizowany sposób odpisywały na moje posty i one do mnie trafiają,w przeciwieństwie do Twoich aroganckich i kpiących ze mnie wpisów.

I nie dziw się,że w taki a nie inny sposób piszę,gdyż po lekturze tego co ponizej jest napisane mam wielki mętlik w głowie.Pewnie gdybyś był bardziej stonowany w swoich wypowiedziach,rozwiał byś moje wątpliwosci wczesniej i nie było by tego postu.

 

Przeczytaj to co ponizej zamieszczam z innych zródeł i może wkoncu zrozumiesz dlaczego sie tak zastanawiam nad PC.

 

 

Popatrzymy na sprawę z perspektywy wybranych dwóch analiz, jakie robiliśmy w niedalekiej przeszłości. Były to kompleksowe obliczenia inżynieryjne i ekonomiczne dla domów jednorodzinnych realizowane w ramach usługi energoOptimal. Ich zadaniem było, między innymi, pomóc Inwestorom w wyborze źródła ogrzewania z uwzględnieniem przede wszystkim wariantu z pompą ciepła. Oczywiście obie analizy dotyczyły domów jednorodzinnych i od razu chcę tutaj zaznaczyć, że tylko do takiej zabudowy możemy odnosić czy przyrównywać uzyskane wyniki.

 

Pierwszy budynek to stojący już i użytkowany dom w zabudowie szeregowej, zbudowany w 2002 roku, powierzchnia użytkowa 200 mkw. Posiada zainstalowany kocioł gazowy i doprowadzony gaz ziemny. Czy w takim wypadku opłaca się zmiana na pompę ciepła? Sprawdzamy…

 

Po szczegółowych obliczeniach uzyskujemy wartość rocznego zapotrzebowania na energię w budynku, z uwzględnieniem strat na instalacji, na poziomie 14.788 kWh/rok. Przy przyjętej sprawności wytwarzania ciepła w kotle gazowym 94% i po przeliczeniu cen i opłat taryfowych, uzyskujemy roczne koszty ogrzewania w kwocie 3.748 zł.

Po zainstalowaniu pompy ciepła z gruntowym źródłem dolnym wynik sumy kosztów rocznych ogrzewania spadnie do 2.791 zł. Ile udało nam się ”urwać”? 957 zł czyli nieco ponad 25% wartości rocznego rachunku. W obliczeniach przeprowadzonych dla wariantu z powietrzną pompa ciepła spodziewane oszczędności wyniosły 366 zł/rok czyli niecałe 10%.

 

Niestety w takim wypadku ekonomia jest nieubłagana. Dla takich korzyści, w zestawieniu ze stosunkowo wysokimi początkowymi kosztami okres zwrotu wyniósł ponad 40 lat. Warto zauważyć, że prawdopodobnie przekracza on znacząco żywotność samych zastosowanych urządzeń – ale o tym jak trwała okaże się technologia dowiemy się ostatecznie pewnie za ok. 20 lat ;-).

Gdyby te same pieniądze włożyć na lokatę o stopie zwrotu choćby 4%, zyski pozwolą pokryć wyższe koszty ogrzewania systemem już istniejącym i jeszcze coś dodatkowo oszczędzić!

 

Obliczenia dla drugiego budynku wykonywaliśmy jeszcze na etapie przygotowania do budowy. Dom zaprojektowany w standardzie energooszczędnym o wskaźniku EUco na poziomie 24,3 kWh/(m2*rok), identyczna powierzchnia użytkowa: 200 mkw. Sytuacja korzystniejsza dla zastosowania pompy ciepła choćby z tego powodu, że budowa dopiero ruszy i ewentualne zamontowanie takiego urządzenia nie pociąga konieczności modernizacji już istniejącej instalacji. Przeprowadziliśmy dokładne obliczenia przyszłych kosztów ogrzewania dla tego budynku w wariantach grzewczych: kocioł na paliwo stałe (węgiel), pompa ciepła z gruntowym źródłem dolnym, pompa ciepła powietrzna, kocioł kondensacyjny zasilany gazem z sieci (wariant teoretyczny / przyszłościowy), kocioł kondensacyjny zasilany gazem płynnym ze zbiornika oraz ogrzewanie elektryczne bezpośrednie. To przegląd kluczowych możliwości, przed którymi staje w Polsce Inwestor. Jak na tym tle wypadła pompa ciepła? No właśnie…

 

 

 

Wykres pokazuje wartość bieżącą całkowitych wydatków na ogrzewanie obejmujących założone koszty początkowe każdej z instalacji oraz koszty paliwa przez kolejne 30 lat. Wariant zdyskontowany uwzględnia prognozowane wartości inflacji i wzrostu cen paliw. O ile węgiel okazuje się najtańszym rozwiązaniem a ogrzewanie elektryczne najdroższym – co oczywiście nie zaskakuje – o tyle wybór pomiędzy wariantami pośrednimi nie musi być wcale łatwy. Bardzo wiele zależy od faktycznych kosztów instalacji systemu oraz trudnych do oszacowania zmiennych makroekonomicznych. Niemniej mając w ręku taki wykres, Inwestor może bez trudu porównywać otrzymane od wykonawców kosztorysy z wyliczoną wartością bieżącą przyszłych oszczędności.

 

Widzimy, że w porównaniu pompy ciepła wyposażonej w pionowe odwierty z kotłem gazowym zasilanym gazem płynnym ze zbiornika (główne porównywane warianty) w prostym rachunku minimalnie wygrywa kocioł, ale już po uwzględnieniu zmiennych makroekonomicznych – nieznacznie korzystniejsza może się okazać pompa ciepła. Choć oczywiście, patrząc na wykres, może bardziej warto zastanowić się nad pompą powietrzną?

 

Oczywiście dla tych, którzy nie boją się dorzucania do pieca, żaden wariant z wykorzystaniem pompy ciepła w analizowanym budynku nie będzie atrakcyjny. Montując prosty i niedrogi kocioł na paliwo stałe osiągają od 40 – 50% oszczędności w stosunku do dowolnej pompy. Jest to niewątpliwie skutek znaczącej różnicy w wartości początkowej inwestycji. Ale należy pamiętać, że koszty paliwa stałego bywają inne w różnych częściach kraju i odmienne dla różnych paliw. Analiza musi opierać się na precyzyjnych preferencjach klienta i dostępnego dla niego rynku zakupowego.

 

Ważny tutaj jest również czynnik czasu. Na dzień dzisiejszy w budynku nie mamy przyłączenia gazu, ale jeżeli będzie ono wykonane np. za 7 lat, to na ten czas może opłacać się rozwiązanie droższe, ale za to takie, które potem będzie łatwo zaadaptować do doprowadzonej instalacji.

 

Sprawdza się twierdzenie, że wszystko jest dobre – tylko zależy co dla kogo… Obliczenia wykonane dla obu domów uwzględniały specyficzne warunki konstrukcji i sytuacji każdej inwestycji, ich położenia geograficznego oraz dostępności paliw, w tym różnych cen uzyskiwanych od różnych dostawców. Dlatego nie zachęcam do prostej kalki tych informacji dla innych inwestycji. Natomiast warto mieć świadomość, że każdy rynkowo zasłyszany ogólnik: „to się opłaca”, albo „to się nie opłaca”, oderwany od konkretnego budynku, w znaczący sposób traci swoją wiarygodność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14800kWh to przy pompie około 1500zł.

Ale!

14800:3 (COP)=około 5000kWh. Jak ceny fotowoltaiki spadną i będą na to preferencyjne kredyty, to łatwiej będzie założyć na dach instalację na 5000kWh i po czasie płacić 0zł za prąd, niż zostać przy gazie i płacić 3700zł rocznie. Dla mnie argument nie do przebicia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po szczegółowych obliczeniach uzyskujemy wartość rocznego zapotrzebowania na energię w budynku, z uwzględnieniem strat na instalacji, na poziomie 14.788 kWh/rok. Przy przyjętej sprawności wytwarzania ciepła w kotle gazowym 94% i po przeliczeniu cen i opłat taryfowych, uzyskujemy roczne koszty ogrzewania w kwocie 3.748 zł.

Po zainstalowaniu pompy ciepła z gruntowym źródłem dolnym wynik sumy kosztów rocznych ogrzewania spadnie do 2.791 zł. Ile udało nam się ”urwać”? 957 zł czyli nieco ponad 25% wartości rocznego rachunku. W obliczeniach przeprowadzonych dla wariantu z powietrzną pompa ciepła spodziewane oszczędności wyniosły 366 zł/rok czyli niecałe 10%.

Do 2791 zł spadnie przy grzaniu tylko w 1T i COP3. 30%1T i 70%2T oraz COP3 wyniesie 1808 zł. W 100% 2T i COP3 spadnine do 1390 zł. Licz ponownie bez kombinowania.

 

 

W kwestii rzekomego braku wytrzymałości PC. Wiesz ile pracują stare polskie czy ruskie lodówki? Dobrze ponad 30 lat (sam mam taką, co stoi w altance i służy w lato do trzymania lodu, alkoholu i mięsa na grilla). PC NICZYM się od nich technicznie nie różnią, poza tym, że mają dużo wytrzymalsze sprężarki (bo technologia poszła do przodu).

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...