Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Arturo72 - argumenty kontra użytkownicy kotłów na paliwa stałe


Gość Arturo72

Recommended Posts

Bo te domy maja potężne obciążenie cieplne i wymagają żródel ciepła o dużej mocy.

A cena pomp niestety szybko rośnie, wraz z mocą.

 

Lepiej przeprowadzić termomodernizację i założyć pompę. Tak zrobił mój sąsiad w trzykondygnacyjnym domu z lat 90 i parowóz poszedł w odstawkę.

 

Tak sobie myślę.... Zimy są coraz cieplejsze, trzeba mniej energii

do grzania. PC powietrze - woda od 6, 7'C działa całkiem przyzwoicie.

 

Z drugiej strony, z powodu ocieplenia klimatu, pojawia się problem

klimatyzacji w domach. Dawniej lata były niezbyt gorące i klima

w domu nie była potrzebna.

 

Czy ma sens odwracanie obiegu PC i tłoczenie chłodnej wody

do podłogówki? Nie jestem budowlańcem, może to jest jakaś

herezja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 124
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kocioł na paliwo stałe + osprzęt kosztuje 7-15 tys (taki nienajdroższy). Komin od 3 tys (murowany z cegły) do 10 tys (z wkładem ceramicznym + klinkier ponad dachem). Koszt kotłowni ? trudno powiedzieć - zależy od wielkości i czy będzie się w niej przechowywać opał (zazwyczaj tak) No powiedzmy od 10 do 15 tys.

Czyli instalacja ogrzewania na paliwo stałe kosztuje w nowym domu od 20 do 40 tys.

Instalacja pompy ciepła z gruntowym wymiennikiem? 25-40 tys? (może niech się wypowiedzą ci co ją mają - ile ich kosztowała)

W starym domu, zazwyczaj już jest komin i kotłownia - stąd mniejsze koszty.

 

Z tego co czytam i słyszę wypowiedzi użytkowników kotłów "eko-groszkowych", "gazowych" i "pompowych", to ci co mają pompę ciepła płacą najmniej.

 

 

Ogrzewanie to nie tylko koszty, ale także obsługa.

Ktoś kto ma kocioł na węgiel/drewno (tzw. śmieciucha) przychodzi do kotłowni parę razy dziennie, czasami na dłużej (wychodzi umorusany).

Kto ma kocioł z podajnikiem (ekogroszek/pellety) przychodzi raz na tydzień. (zazwyczaj rączki się pobrudzą, przy d bardziej)

Kto ma kocioł gazowy lub pompę ciepła - zagląda raz na miesiąc (dosłownie zagląda, bo system bezobsługowy)

 

Najtańszy rzadko = najlepszy (tak jak np. z samochodem)

pantograf-skąd wziąłeś te kosmiczne ceny-komin ceramiczny schidela z klinkierem -4,5,kociol 3,wyposażenie kotłowni 1,5,praca własna,za pompę z montażem pewnie cos 27 tysi(9kw)

,przy zapotrzebowaniu na ciepło 8000kwh z pompa rachunki byly by troche większe niż przy węglu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie dlatego wybudowalem dom z jak najnizszymi stratami ciepła żeby w każdych warunkach bylo mnie stac płacić za ogrzewanie.

W mieszkaniu placilem 2200zl rocznie za ogrzewanie i żyłem bez narzekania a teraz płacę w domu 2x większym niż M 500zl za ogrzewanie.

Pojmujesz to rozumowanie ?

.

 

Nie abym się czepiał.:wiggle:

Podajesz swój przykład jako "wzór" na niskie rachunki za ogrzewanie bezobsługowe.

Za ogrzewanie, - nadrzędny jest związek z izolacyjnością przegród i ewentualnymi kosztami z tym związanymi.

 

Ale:

1. Z jakiś tam powodów, nie podajesz kosztów ogrzewania CWU - bo akurat u Ciebie PCi CWU nie ogrzewa - pozostali "palacze" i "pompiarze" podają koszty z CWU.

 

2. Podajesz tylko koszty wykonania instalacji grzewczej (do ogrzewania powierzchni), a "zapominasz" że taki na taki wynik wpływ też ma też WM z rekuperacją.

 

3.. Istotnym także jest to, że w przypadku ogrzewania tanim paliwem sens ekonomiczny (eksploatacji) rekuperacji jest, co najmniej" dyskusyjny, bo całoroczna praca elektrycznych wentylatorów, w najlepszym przypadku, jest tylko równoważona "zyskami" z rekuperacji.

 

4. Faktem jest że inwestycyjnie, koszt wykonania, prawidłowo zaprojektowanej i wykonanej wentylacji grawitacyjnej, jest porównywalny ze średnim systemem WM z rekuperacją. Ale raczej w domach grzanych węglem, nikt, lub prawie nikt, nie ma dobrze wykonanej wentylacji grawitacyjnej - bo po co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę.... Zimy są coraz cieplejsze, trzeba mniej energii

do grzania. PC powietrze - woda od 6, 7'C działa całkiem przyzwoicie.

Skąd zatem te ciągoty do inwestowania w systemy "eko"węglowe, które im cieplej na zewnątrz i im nowocześniejszy nowy budynek, tym więcej ciepła MARNOTRAWIĄ przez wyrzucanie go przez komin do podtrzymania swojej jałowej pracy? I oczywiście, że można odwrócić bieg PC i chłodzić. Ja akurat jestem przeciwnikiem puszczania zimnej wody w podłogówkę, więc będę "odwracać" i chłodzić dom przy pomocy klimakonwektorów JEDNOCZEŚNIE grzejąc CWU (albo basen). Jakbyś nie wiedział, to PC ma to do siebie, że jak z "jednej" strony grzeje, to z "drugiej" chłodzi. Jest o tym sporo wątków w odpowiednim dziale, zajrzyj tam. To wprost przeciwnie niż kocioł na "eko" węgiel, który zawsze grzeje, nawet jak sytuacja tego nie wymaga.

 

1. Z jakiś tam powodów, nie podajesz kosztów ogrzewania CWU - bo akurat u Ciebie PCi CWU nie ogrzewa - pozostali "palacze" i "pompiarze" podają koszty z CWU.

Ale liczone to było wielokrotnie. Przy normalnym, a nie "rozpasionym" jak "eko"węglowcy, korzystaniu z CWU, przy PC można mieć CWU za 20-30zł/mies. czyli za 240-360 zł/rok.

 

2. Podajesz tylko koszty wykonania instalacji grzewczej (do ogrzewania powierzchni), a "zapominasz" że taki na taki wynik wpływ też ma też WM z rekuperacją.

Może dlatego, że z wentylacją jest podobnie jak z "eko"węglem. Koszty wykonania WM z rekuperacją mogą być zbliżone do WG pod warunkiem przemyślenia tematu. Utrzymanie oczywiście trochę kosztuje, ale też nie jest wyższe niż odzyskiwane ciepło. Dlatego tyle się trąbi o tym, aby inwestor przystępujący do budowy domu, przemyślał to wszystko i policzył zanim pójdzie w dziadostwo jakim jest m.in. WG czy "eko"węgiel (w tandemie z kaloryferami).

 

3.. Istotnym także jest to, że w przypadku ogrzewania tanim paliwem sens ekonomiczny (eksploatacji) rekuperacji jest, co najmniej" dyskusyjny, bo całoroczna praca elektrycznych wentylatorów, w najlepszym przypadku, jest tylko równoważona "zyskami" z rekuperacji.

Oczywiście, ale też nikt nie twierdzi, że jest sens instalować WM do "eko"węgla -- bo nie ma takiego sensu. Przy "eko"węglu jest tak kosmiczny nadmiar mocy, że jest to bezsensowne.

 

4. Faktem jest że inwestycyjnie, koszt wykonania, prawidłowo zaprojektowanej i wykonanej wentylacji grawitacyjnej, jest porównywalny ze średnim systemem WM z rekuperacją. Ale raczej w domach grzanych węglem, nikt, lub prawie nikt, nie ma dobrze wykonanej wentylacji grawitacyjnej - bo po co ?

Dlatego właśnie jest tutaj dyskusja o NOWYCH domach, gdzie można to przemyśleć, policzyć i wyjść na swoje nie pozbawiając się komfortu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale liczone to było wielokrotnie. Przy normalnym, a nie "rozpasionym" jak "eko"węglowcy, korzystaniu z CWU, przy PC można mieć CWU za 20-30zł/mies. czyli za 240-360 zł/rok.

.

 

Tyle, że akurat Arturo, tak mi się coś kojarzy, nie ogrzewa CWU pompą ciepła.

 

Oczywiście, ale też nikt nie twierdzi, że jest sens instalować WM do "eko"węgla -- bo nie ma takiego sensu.

 

Przy PCi jest dokładnie tak samo - o ekonomi eksploatacji nie może być mowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Tak sobie myślę.... Zimy są coraz cieplejsze, trzeba mniej energii

do grzania. PC powietrze - woda od 6, 7'C działa całkiem przyzwoicie.

 

Z drugiej strony, z powodu ocieplenia klimatu, pojawia się problem

klimatyzacji w domach. Dawniej lata były niezbyt gorące i klima

w domu nie była potrzebna.

 

Czy ma sens odwracanie obiegu PC i tłoczenie chłodnej wody

do podłogówki? Nie jestem budowlańcem, może to jest jakaś

herezja?

No właśnie,nie wiem czy celowo czy nie ale widzę,że niezbyt orientujesz się w parametrach technicznych dzisiejszych pomp powietrze-woda i może dlatego wśród użytkowników węgla zwanego eko panuje przekonanie,że jedynie pompy gruntowe są alternatywą.

Jest to bardzo błędne przekonanie a dzisiejsze powietrzne pracują przyzwoicie już przy -15st.C i niżej.

W ciągu paru dni jest to kolejna tego typu bzdurna wypowiedź użytkownika węgla zwanego eko

Druga sprawa,odwrócenie obiegu na chłodzenie czy to w podlogowke czy to w klimakonwektor jest dzisiaj na porządku dziennym i tak jest już od ładnych kilku lat.

Mam wrażenie,że co poniektorzy negujac lub spierajac się zostali za współczesnym światem technicznym daleko,daleko w tyle ii nie mają pojęcia co się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Tyle, że akurat Arturo, tak mi się coś kojarzy, nie ogrzewa CWU pompą ciepła.

No jak to nie ogrzewam cwu pompą ? A czym ?

To o czym pisałem dotyczyło zapotrzebowania domu na energię do ogrzania go a cwu to względna i indywidualna sprawa. Na 3 osoby korzystające z wanny na cwu idzie mi ok.1400-1600kWh czyli 400-500zl rocznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Może coś mi się pomerdało, ale faktem jest, że "palacze" podawali CO + CWU, a Ty konfrontowałeś to tylko z kosztami CO takie Upsssss.;)

 

Na ile szacujesz COP swojej PCi ?

Nie mam pojęcia bo COP jakoś tak nigdy mnie nie pociagal i nie był zbytnio ważny. Opoeralem sie na danych producenta Jest taniej niż przy prądzie czyli jest wyższy niż 1 i to podstawa ;-)

Na forum asasello i pratchawiec maja opomiarowana identyczną pompke i COP roczny wychodzi im 3,5-4,2.

Musiałbym poszukać wypowiedzi w tej kwestii.

A tak jak mówię,tamta wypowiedź była odniesieniem do zużycia energii na ogrzewanie domu,tylko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Od 1.05.2014 do 30.04.2015 - co + cwu - 4781 kWh - 1481zł. Energia wyprodukowana 19215 kWh. Dom 300m2, zużycie wody 251m3.

Pompa powietrzna, taryfa G12 4376 kWh II taryfa, 405 kWh w I taryfie. Temp 22,5st -23st. Tylko w łazience więcej ze względu na dzieciaki.

Wychodzi COP 4,01 :)

I

W innym poście napisałem

 

Sezon liczony od 26.09.2014 do 26.09.2015.

Całkowite użycie energii dla CO, CWU i wentylacji mechanicznej - 4.513,3 kWh - podlicznik Bemko BM03B-L.

Całkowita energia wytworzona przez PC 51,399 GJ = 14.277,46 kWh -Danfoss Sonometr 1100 ultradźwiękowy.

 

Temperatura wnętrz. nie mniej niż 22,2* C. Praca ciągła, niezależna od stref taryfowych.

CW - grzanie wyłącznie w taniej taryfie.

 

Urządzenia opomiarowane podlicznikiem;

- PC PW T-Cap 9kW, zbiornik CW OSO Hotwater 300l, klimakonwektor Aermec FCL 62 - wyłącznie dla chłodzenia,

- rekuperator Viessman Vitovent 300, praca ciągła 160 m3/h, 47-55 W/h (oboje palimy),

- odkamieniacz Viessmann Aquahome 10N -praca ciągła 4 W/h

 

Odejmując ok. 500 kWh (szacunkowe zużycie na wentylację i odkamienianie wody), roczne zużycie na CO I CW wyniosło 4.013,3 kWh.

SPF na poziomie 3,56.

 

Pratchawiec

 

To właśnie pokazuje błędne myślenie niektórych,że jedynie pompy gruntowe są alternatywą dla węgla zwanego eko a szczególnie takie w cenie 60tys.zl ;)

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby zamknąć ten temat.

Używając PC też dymisz tak jak My, tylko Twój komin jest w Bełchatowie, Kozienicach... :)

 

niestety jesteś w błędzie :) pracuję właśnie w tej fabryce prądu w Kozienicach. Instalacje odsiarczania i odazotowania spalin + elektrofiltry sprawiają że elektrownia wypuszcza kilkanaście albo kilkadziesiąt razy mniej syfu niż taka domowa kotłownia - przy tej samej ilości spalin oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia bo COP jakoś tak nigdy mnie nie pociagal i nie był zbytnio ważny. Opoeralem sie na danych producenta Jest taniej niż przy prądzie czyli jest wyższy niż 1 i to podstawa ;-)

Na forum asasello i pratchawiec maja opomiarowana identyczną pompke i COP roczny wychodzi im 3,5-4,2.

Musiałbym poszukać wypowiedzi w tej kwestii.

A tak jak mówię,tamta wypowiedź była odniesieniem do zużycia energii na ogrzewanie domu,tylko.

 

U Ciebie wychodzi troszkę ponad 3, dlaczego tak mało, czyżbyś spaprał OZC ???

 

5500kWh to zużycie energii mojego domu na ogrzewanie i gdybym grzal dom prądem to za te 5500kWh zaplacilbym ok.1650zł ale skoro grzeje pompą ciepła to te 5500kWh dzielimy na COP,realnie za poprzedni sezon grzewczy wyszło 1750kWh czyli jakieś 500zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
U Ciebie wychodzi troszkę ponad 3, dlaczego tak mało, czyżbyś spaprał OZC ???

Raz,że było liczone dla 21st.C a utrzymuje min.22,5st.C,a dwa,że być może gdzieś ciepło spierdziela czego nie wykluczam ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczy się jak jest potrzebne.

 

Swoją drogą A., czemu 22,5 a nie 21? Za zimno? Wyszedłeś z założenia że mało ogrzewanie wychodzi to podkręciłeś? :p

 

niestety jesteś w błędzie :) pracuję właśnie w tej fabryce prądu w Kozienicach. Instalacje odsiarczania i odazotowania spalin + elektrofiltry sprawiają że elektrownia wypuszcza kilkanaście albo kilkadziesiąt razy mniej syfu niż taka domowa kotłownia - przy tej samej ilości spalin oczywiście.

Nie wspominając, że resztki są wyrzucane wysooko, wysoko. Niestety niektórzy tego nie pojmą za życia. :(

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...