BartoliniBartłomiej 06.12.2015 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2015 Witam, Was szanowni forumowicze,zwracam się do was o pomoc, posiadam blaty kuchenne bukowe z ikei, blaty były zaolejowane 1 rok temu (olejem BEHANDLA, również z ikei). W tej chwili chciałem wykonać renowacje, przeszlifować i ponownie zaolejować drewno. Niestety podczas szlifowania pojawił się, problem. Na drewnie jest cieniutka delikatnie lepka powłoka która w trakcie szlifowania zamienia się w gumowate czarne "coś" zatykające papier ścierny (nie ma znaczenia gramatura 60,80, 120), co gorsza ta masa po kilkukrotnym przeciągnięciu papierem, zaczyna się mazać, nie ma szans na zeszlifowanie blatów do czystego drewna. Ręce mi już opadają bo nie wiem jak sobie z tym dziwnym lepiszczem poradzić. Wydaje mi się, że podczas pierwotnego olejowania została położona zbyt duża warstwa, lub nadmiar nie został odpowiednio zebrany/wytarty. Próbowałem używać środka usuwającego wosk LIBERON, ale bez rezultatu. Czy ktoś spotkał się z takim problemem z olejowanymi blatami ? Prosze doradźcie coś, bo kuchnia w tej chwili stoi "nieużywalna". Z góry dziękuje za pomoc.Bartek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 06.12.2015 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2015 spróbuj ten olej czymś zmyć, spirytus(nie wódka), aceton, nitro, jakiś inny rozpuszczalnik do farb ftalowych albo karbamidowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BartoliniBartłomiej 06.12.2015 14:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2015 Aceton i izopropylen nie dają rady, robi się jeszcze bardziej klejące.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 06.12.2015 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2015 to dobrze, czyli sie rozpuszcza. A czym(papier, szmata) to wycierasz? Papierem nie dasz rady, najlepsza jest szmata bawełniana i duuuużo rozpuszczalnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beskidziak 06.12.2015 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2015 Zeskrob górną powierzchnię wcześniej np ciętą krawędzią kawałka blaszki lub szkla. Możesz też użyć dłuta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 06.12.2015 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2015 Cyklina ładnie zaciągnięta stalką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 06.12.2015 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2015 "cyklinowanie" raczej nie pomoże. Blat jest nasączony dość głęboko. To trzeba zmyć. Przy okazji wymyje się w pewnym stopniu zgłębi drewna. Tak mi się wydaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beskidziak 06.12.2015 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2015 Z"cyklinowanie" raczej nie pomoże. Blat jest nasączony dość głęboko. To trzeba zmyć. Przy okazji wymyje się w pewnym stopniu zgłębi drewna. Tak mi się wydaje. Mycie właśnie nasączy drewno brudnym olejem, najlepiej cyklina , ale ponieważ to dość trudno naostrzone kupić, dlatego doradzalem szkło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 06.12.2015 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2015 Nie nasączy, trzeba tylko dobrą szmatą, najlepiej bawełnianą i dużo rozpuszczalnika, wtedy nie tylko zmyje z wierzchu, ale i "wyssie" z drewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BartoliniBartłomiej 09.12.2015 08:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2015 Slawko123 - ukłon w Twoją stronę , Aceton pomógł, nie niszcząc drewna aczkolwiek, metoda łączona z pomysłem Beskidziaka. Szmatą schodziło ale bardzo opornie, efekt przyniosło polanie powierzchni acetonem, rozprowadzenie pędzelkiem, tak aby było mokro, po chwili ostrzem od noża do regipsu ,ustawionym pod kątem 90 stopni mocno, dociśniętym do blatu, można ściągać syf, który zamienia się w galaretowatą masę. Drewno po dokładnym i skrupulatnym "przejechaniu" ostrzem jest idealnie czyste i suche i elegancko nadaje się do szlifowania. Jeżeli mi się uda strzele fotkę, bo całości jeszcze nie zakończyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 09.12.2015 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2015 Slawko123 - ukłon w Twoją stronę , Aceton pomógł, nie niszcząc drewna aczkolwiek, metoda łączona z pomysłem Beskidziaka. Szmatą schodziło ale bardzo opornie, efekt przyniosło polanie powierzchni acetonem, rozprowadzenie pędzelkiem, tak aby było mokro, po chwili ostrzem od noża do regipsu ,ustawionym pod kątem 90 stopni mocno, dociśniętym do blatu, można ściągać syf, który zamienia się w galaretowatą masę. Drewno po dokładnym i skrupulatnym "przejechaniu" ostrzem jest idealnie czyste i suche i elegancko nadaje się do szlifowania. Jeżeli mi się uda strzele fotkę, bo całości jeszcze nie zakończyłem. Ciszę sie , że Ci się udało. Szmatami tez bys zrobił, ale ich potrzeba także dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.