KLUB MI?O?NIKÓW 4X4

[Gość]

jak po zimie mają się miłośnicy 4x4 i ich wozy??

Nasza Mazda B2500 PICK-UP "four by four" ma się świetnie.

To jej pierwsza zima u nas i bardzo dobrze ją zniosła.

Ostatnimi, śnieżnymi podrygami zimy w ogóle się nie przejęła.

 

Pozdrawiam.

[fizyk]

Oj, ale przedwczoraj poszarżowałem po deszczu, po fajnych błotnistych dróżkach. Wreszcie moje autko wygląda tak jak powienien wyglądać samochód terenowy!!!! - Brudny po dach!!! Ale wrażeni niesamowite. Sam nie wiem jak to się stało, że na tak wąskiej drodze obróciło mnie o 180 stopni .

[Gość]

Ej, fizyk, fajnie masz, ja ostatnio kręciłam się po... śniegu...

Teraz nie ma kiedy, autko na okrągło zasuwa na budowie

a w niedzielę... odpoczywa.

[fizyk]

Oj, ale przedwczoraj poszarżowałem po deszczu, po fajnych błotnistych dróżkach. Wreszcie moje autko wygląda tak jak powienien wyglądać samochód terenowy!!!! - Brudny po dach!!! Ale wrażeni niesamowite. Sam nie wiem jak to się stało, że na tak wąskiej drodze obróciło mnie o 180 stopni .

 

A tak wyglądało po całej zabawie!!! :

http://gfizyk.photosite.com/~photos/tn/86_1024.ts1118753957406.jpg

Jestem z niego dumny!! Aż szkoda myć!

[Amor]

4x4 osobowe 3.7 MIODZIO Mimo, że po naszych drogach jeżdża lepsze auta to i tak czuję się niemalże jak Mistrzyni Kierownicy

[pattaya]

Ponieważ niedługo wyprowadzimy się prawie na wieś,myślę o zakupie czegoś z napędem 4x4.

Nie musi mieć szczególnej dzielności w terenie.

Nie będę się udzielał w rajdach(chociaż niedaleko mam tor off-road)

Musi być spore,żeby zabrać rodzinkę z bagażami.

Może być kombi,SUV,terenówka czy cokolwiek.

Najchętniej diesel,dosyć mocny i elastyczny.

Pięciodrzwiowe.

No i mało się psujące.

W grę wchodzą dwie opcje:

1,Nowy ,leasing do 100tys.

2,Używany do 35-40tys

Co byście proponowali?

[aishan]

Subaru Forester zdecydowanie. W grę wchodzi też podstawowa wersja Legacy. Wszystko kosztuje ok. 100tys.zł, za tę cenę kupujesz stały napęd na 4 koła, reduktor i niezawodność.

[pattaya]

Myślałem nad Foresterem,ale to małe auto.

Rozstaw osi zaledwie 250cm.

Czy nie jest zbyt ciasny?

[aishan]

w środku podobny do forda focusa, środek ma większy legacy, ale tez trochę niższe zawieszenie od forestera, choć moim zdaniem wystarczające. Co do forestera, to zależy jakiego wzrostu jesteś i w jakim wieku dzieci.

[pattaya]

Ja mam ponad 190cm.

I to mnie martwi.

Ale Forester podoba mi się.

Nie rzuca się w oczy.

[aishan]

No tak.............widzę pomiędzy nami pewną różnicę . A i bezpieczne to auta. Nie udają 4x4.

[pattaya]

Różnicę wzrostu?

[fizyk]

Niezależnie od wyglądu (itd) osobiście nie jestem zwolennikiem aut z silnikami 3,5-4litrowymi (i większymi). Nie stać mnie by było na jazdę czymś takim. A własnie japońskie auta (Vitara, Forester, Pajero Pinin, RAV) to taki kompromis. Silnik w granicach 2-2,5 litra. I to jest to.

Ale z druiej strony Jeep Cherookie, Wrangler - to też kawał historii i wspaniałe autka.

[selimm]

Subaru Forester zdecydowanie. W grę wchodzi też podstawowa wersja Legacy. Wszystko kosztuje ok. 100tys.zł, za tę cenę kupujesz stały napęd na 4 koła, reduktor i niezawodność.

 

i do tego kiepski i bardzo drogi serwis , w sobote jezdzilem 2.0 L

i powiem ze mam mieszane uczucia - ani to do terenu ani na drogi

ot typowy "bulwar" ale z reduktorem

jesli ktos tylko na ryby jezdzi to wystarczy , lecz na dojazd do działki wysoko polozonej w gorach to jednak z przeswitem 195 jest zbyt mało

 

jesli chodzi o suv-y to najlepiej mi sie jezdziło Hondą CR-V , pozniej Toyotą Rav a najgorzej to Mitsubishi Outlander

[pattaya]

RAV-4 to samochód dla osób niskich.

Ja tam się nie zmieściłem.

Zresztą to zabaweczka.

[aishan]

RAV-4 to samochód dla osób niskich.

Ja tam się nie zmieściłem.

Zresztą to zabaweczka.

I tu się zgadzam, acz niestety, bo z zewnątrz nawet, nawet.

Ps. a wzrostu, wzrostu

a i nie zabaweczka ten reduktor w Subaru.

[selimm]

http://www.hp.usmb.net/gallery/album01

 

http://www.scorpionsubaru.com/anew1.jpg

 

Tutaj przeswit jest dosc duzy ....i za całkiem przyzwoitą kase ( u nas dwa razy tyle kosztuje i w dodatku w ojro ...jak wszystko zresztą )

 

http://www.scorpionsubaru.com/photos.htm

[selimm]

http://www.ultimatesubaru.net/offroad/hpcolors.jpg

 

http://www.syltom.com.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=6

 

na szalenstwa idealny

[pattaya]

No ale nie zbaczajmy z tematu.

Nie będę uprawiał off-roadu i tego typu szaleństw.

Potrzebne mi auto na błoto,piach,śnieg,boczne dróżki.

Nie zależy mi na "bojowym" wyglądzie ,szpanerskich pierdołach itp.

Może ktoś ma inne,poza Foresterem,propozycje?

A co z wozami używanymi?

Co warto kupić za 40tys?

[selimm]

Pattaya ja nie wiem co warto kupić

ale ja szukam Opla Montereya

w całosci produkowany w Japoni w zakładach Isuzu

do ciezkiego katowania w terenie sie nie nadaje

stad mozna trafic na dobrze utrzymany ....

zawieszenie przednie

(wzdłużne drążki skrętne i wahacze poprzeczne) wskazuje raczej na

komfort niż możliwość pokonywania bezdroży.....ocynkowane nadwozie, niskie ceny zakupu ..te atuty sprawiają ze sie nim interesuje (ale jako drugie auto, bo dzipek na codzien to troche kłopotliwe )

 

jest jeszcze Land Rover Discovery - stały naped 4x4 ..i pare innych

 

ps. Ty sie nie nastawiaj na marke tylko na stan techniczny danego modelu -tak bedzie prosciej cokolwiek znalesc ....