Prośba o ocene projektu pod kontem praktyczności

[yarecki_wr]

Chciałbym prosić o przejrzenie szkicu projektu naszego pierwszego domu, a taki ponoć buduje się dla wroga Układ wydaje nam się dość praktyczny. Nie mamy jednak doświadczenia więc może nam się tylko wydawać. Nie chcemy się też wpakować bez potrzeby w jakieś być może drogie rozwiązania, które można by w jakiś sposób zastąpić. Generalnie ma to być dom energooszczędny ok 160m2 powierzchni urzytkowej. MPZT, czy jak to się tam nazywa, narzuca kalenice prostopadle do drogi stąd układ budynków. Usytuowanie na działce jest takie, że wejście wypada od strony wschodniej. Najbardziej zatem doszkolone elewacje są od południa. Bryła jest dość prosta a jedyną chyba naszą fanaberią jest antresola tak, żeby nie było zbyt nudno. Co Waszym zdaniem można by poprawić czy też zoptymalizować. Co byście odradzali?

[Slawko123]

A gdzie kotłownia?

[mayek]

Gdzie płyta w kuchni? Przy oknie?

Nie za mały ten salon?

Nie za daleko z kuchni na taras?

 

Jakiś strasznych błędów nie widzę, ale tani w budowie ten dom nie będzie...

[Iscra]

Faktycznie, gdzie kotłownia... W pralni na górze? Pompa ciepła? Innej opcji nie widzę...

1. Schody ze spocznikiem - super

2. Fajnie rozplanowane pomieszczenia względem stron świata - i na parterze i na górze.

3. Zastanowiłabym się nad garażem. Ma być dwustanowiskowy i ma 39 mkw razem z tą częścią naprzeciw pomieszczenia gosp. To oznacza, że na samochody zostaje ok. 34 mkw. Wąskie wejdą, ale jeśli macie lub planujecie SUVy to może być problem.

4. Planujecie TV w salonie? Jeśli tak to zastanówcie się już teraz nad jego umiejscowieniem: macie dwie przeszklone ściany, trzecią z kominkiem i czwartą pełną, ale naprzeciw południowych okien. TV obok okna zachodniego - słabo, bo kanapa wychodzi tyłem do kominka. TV na północnej ścianie - światło z okien od południa może utrudniać oglądanie, ale ciekawe, jak na to wpłynie zadaszony taras. TV obok kominka - naprzeciw zachodniego okna, co latem sprawi, że światło będzie wieczorem padać idealnie na ekran Przemyślcie z architektem.

5. Jak na tak dużą kuchnię strasznie dużo przestrzeni się marnuje na samą komunikację, bo blaty i sprzęt AGD są jedynie na 2 ścianach. Może wyspa na środku będzie dobrym pomysłem? Pamiętaj: szafek, blatów i schowków w kuchni nigdy za wiele

 

Ale wiesz - to wszystko powyżej to szukanie dziury w całym, bo projekt ogólnie mi się bardzo podoba

Faktycznie dom jest spory, bo całkowitej ma ponad 200 mkw. Ale ja się wymądrzać nie będę, bo buduję 250 mkw, bez garażu ;P

[yarecki_wr]

Dzięki za odpowiedzi i uwagi. Co do ogrzewania to gaz. Na górze ma byc kocioł kondensacyjny z zasobnikiem w pralni. Z kuchni być może będze wyjście na zewnątrz a stamtąd przejście na taras. Okna salonu od południa wydaje mi się, że nie będą w pełnym słońcu gdyż zadaszenie będzie rzucało cień. W planach tv nie ma bo nie oglądamy, ale może faktycznie na coś się przydać. Stół z jadalni będzie można przenieść na taras. Nie jestem pewien co do płyty w kuchni. Architekt proponuje właśnie wyspę, ale żona nie jest przekonana do tego pomysłu. Wentylacja mechaniczna z rekuperacją wiec raczej bez wyciągu a jedynie filtr więc musiałoby to jakoś wtedy wisieć. Przy kuchni jest spora spiżarnia gdzie powinno wejść sporo pierdołów. Salon miał być większy, ale skruciliśmy dom o 60cm żeby zmieścić się w ok 160m2 użytkowej. Planujemy tam jedynie rogówke, jakieś fotele i półka na książki więc 22m wydaje się sporo ale właśnie brak nam jakiegoś punktu odniesienia. Może faktycznie lepiej było zostawić. Na dokładniejszym szkicu w garażu był suv i jeśli był dobrze wyskalowany to mieścił się spokojnie. To jakieś 6.5x8m. Właśnie o szukanie dziury chodzi żeby mieć jakąś perspektywę i czegoś się nauczyć

[Iscra]

SUV się mieścił, a człowiek wsiadający do niego? Ile miejsca zostaje do ściany lub drugiego samochodu?

 

Wyspa niekoniecznie musi być z kuchenką, zlewem czy czymkolwiek innym. U mnie będzie tylko z półkami. Możliwe, że mikrofalę sobie gdzieś tam schowam, opiekacz, mikser...

 

Z salonem chyba bym nie szalała: macie jadalnię osobno, nie jest tak jak w wielu projektach, że salon łączony z jadalnią. 22 mkw może wystarczyć, chociaż zależy jak chcecie umeblować wnętrza. Wiele kanap i sof wygląda ładnie jako wolnostojące, odsunięte od ściany, a na to potrzeba miejsca.

[Przemek Kardyś]

1. Pokoje na piętrze od zachodu będą po południu w lecie strasznie gorące i trudno będzie zasnąć.

2. Będziecie wchodzić do garderoby żeby zwyczajnie kurtkę ściągnąć? Wydaje mi się, że to niewygodne.

3. Pomieszczenie gospodarcze w garażu zupełnie bez sensu. Lepiej na tej północnej ścianie dać jakieś szafki.

4. Kuchnia z jadalnią to będzie centrum domu, a salon na uboczu. Zastanówcie się, czy większość czasu faktycznie będziecie spędzać w kuchni i jadalni. Jeśli tak, to zadbajcie tam o jakieś zajęcia, rozrywki, ulubione sprzęty. Jeśli jednak chcecie dużo czasu spędzać w salonie, to takie oddalenie od kuchni będzie niewygodne.

5. Wspomniano już o wyspie w kuchni - świetny pomysł na taką wielką powierzchnię, bo niepraktycznie jest robienie kilometrów żeby coś wyciągnąć z odległej szafki.

6. Spiżarnia w tym układzie wydaje mi się niepraktyczna, bo trudno będzie obstawić ją regałami i zostawić miejsce na przejście. Wydaje mi się, że drzwi od kuchni, na długiej ścianie, będą lepsze.

7. Drzwi wejściowe z wiatrołapu do domu powinny otwierać się w drugą stronę - nie będzie wtedy kolizji z łazienkowymi. Drzwi wejściowe przesuń na prawo i zrób je prawe, a od garażu lewe.

8. W salonie zadaszony taras będzie robił cień, więc zbyt dużo ze słońca nie zostanie.

9. Po co wam dwie garderoby w sypialni? Tę od południa zlikwiduj i daj tam okno, to będzie więcej miejsca na jakiś fotel bujany i troszkę przyjemniej. Po południu słońce będzie na zachodzie, więc za gorąco nie będzie.

10. Już pisałem o tych gorących pokojach. Może lepiej zrobić antresolę nad salonem, a w miejsce obecnej przenieść jeden z pokojów? Wtedy okna od południa i będzie lepiej dzieciom lekcje odrabiać i bawić się za dnia, a wieczorem zasypiać.

Edytowane 10 Grudnia 2015 przez Przemek Kardyś

[cezary.pl]

Takie wnęki na taras fajnie wyglądają. Lecz mnie ściska jak widzę w tym przypadku zabrane salonowi 11 m² i powierzchnia domu zmniejszona o te metry, przy tej samej długości obwodowej ścian. Dodatkowo, gimnastyka przy ociepleniu sufitu tarasu/podłogi pokoju.

A gdyby urządzić taras z wyjściem z garderoby 5,55 przy ścianie garażu i salonu. Wada, to daleko od kuchni, no chyba że ta garderoba to letnia kuchnia.

Obecny taras byłby powierzchnią salonu, razem 33m². Może lepiej poszukać projektu gdzie salon jest razem z jadalnią i o odpowiedniej powierzchni bo w dzisiejszych czasach jest moda na więcej otwartej przestrzeni i jest ona uniwersalna. Jak urządzicie przyjęcie na wiele osób? W tym projekcie to właściwie same klitki. Bez urazy.

Antresola fajna rzecz, ale chyba w domu o wiele większej powierzchni, i jej wysokość budzi wątpliwości przy tak małej jadalni.

 

Namawiam, abyście przejrzeli więcej projektów (rzutów poziomych) różnych domów zanim zdecydujecie.

Należy też zadać i odpowiedzieć sobie na wiele pytań n/p:

Czy jesteście sami, czy z dziećmi?

Jak dzieci, to w jakim wieku i kiedy wyfruną z gniazdka?

Czy będzie Was odwiedzać dużo przyjaciół i rodziny?

Przygotowanie i spożywanie posiłków? Piec chlebowy, wędzarnia, ruszt na świeżym powietrzu.

I wiele innych pytań i odpowiedzi odnośnie Waszego stylu życia.

I tak skroić sobie plany domu żeby Wam pasował pod każdym względem, a najlepiej pójść do architekta z własną koncepcją.

 

Pozdrawiam

Cezary

Edytowane 10 Grudnia 2015 przez cezary.pl

[zibuch]

1. Po kiego grzyba tyle okien w kuchni i jadalni. Czy wystraczy Ci tyle miejsca na szafki w kuchni. A nawet jak chcesz duuużo światła to daj po 1 większym oknie ale bez tych słupków. Policz sobie ile jest szyby w takim wąskim oknie, rama to mostek i potencjalne nieszczelności

2. JA jestem przeciwnikiem okien dachowych, dałbym w jadalni okna od podłogi do sufitu i wyrzucił te w antresoli

3. Wejście do łazienki w ścianę . Daj pralnię w rogu i wejście przez łazienkę (mam tak, jest ok)

4. Wrysuj meble w salonie. Nie wiem co chcesz tam mieć i czy okno na zachód jest do ziemi. Poza tym zgraj to z elewacją bo wydaje się być słabo

5. Budynek jest zbędnie rozdmuchany. Ja bym próbował wyciąć jakiś metr czy choć pół (nie wiem ile nie ma wymiarów, wnioskuję po powierzchniach) przez całą szerokość od jadalni po garaż

Edytowane 11 Grudnia 2015 przez zibuch

[nk]

Mnie podoba się oddzielenie strefy wejściowej od mieszkalnej i tym bardziej garaż w osobnej bryle. Jaka duża jest działka? Będę niestandardowy - jestem przeciwnikiem garaży dwustanowiskowych, proponuję wiatę na drugi samochód, ale jeśli nie macie żadnego budynku gospodarczego, to trochę dodatkwego miejsca w garażu na rowery, kosiarkę (brudzi!), opony zimowe itp.

Faktycznie, tak jak poprzednicy sugerują - spróbuj wrysować meble w pomieszczeniach, gdyż to jest dobry test funkcjonalności. Ja w ostatniej chwili zmieniałem ustawienie okna w łazience, gdyż w tej pierwotnej wersji (uprałem się, że nie chcę okna od północy) nijak nie dało się umieścić wszystkiego co chciałem w łazience.

Jak napisał Przemek Kardyś w pokojach od zachodu jest gorąco, a słońce świeci wprost w oczy. Wg mnie, zachód, to lepsze miejsce na łazienkę.

Pomyśl też o Waszych przyzwyczajeniach o tym jak wygląda poranek w pośpiechu, kto ile czasu potrzebuje na łazienkę, śniadanie...

Załóż dziennik, to będziemy obserwować i komentować

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

+ duża fajna kuchnia

+ komfortowa jadalnia

+ świetna garderoba przy wiatrołapie ( super ! )

to co wydaje mi się do dopracowania, to

- niesympatyczne drzwi spiżarni w osi komunikacji parteru

- kanalizacja sanitarna łazienki piętra wpadająca w gabinet parteru

 

proponuje wrysować meble / aranżację, aby zobaczyć, jak faktycznie będzie funkcjonował ten domek,

no i sam przekrój też jest ważny, aby zobaczyć, jak bardzo „ścinane” są dachem pomieszczenia piętra.

[yarecki_wr]

Sporo daliście do przemyślenia. Bardzo miło i dziękuję za cenne uwagi. Postaram się w miarę po kolei na co jeszcze nie odpowiadałem. Od drzwi samochodu do lewej ściany będzie z 80cm. Pomiędzy autami wychodzi jakieś 130 więc jest jeszcze margines na kiepskie parkowanie Tam jest 6m do pom. gospodarczego i 5.60 na długość. Pomysł z wyspą z półkami bardzo mi się podoba choć jeśli by miała przy tym siedzieć przy śniadanku 4-osobowa rodzina to trzeba pomyśleć jak to zrobić żeby i dostęp do półek był łatwy i gdzie kolana zmieścić żeby wygodnie siedzieć. Salonu raczej nie będziemy zagracać. Tam ma być stolik, jakaś sofa narożnikowa, fotele i regał na książki więc jedna ściana powinna starczyć. Architekt faktycznie w planie dał TV przy kominku. W sumie nie oglądamy, ale na razie dzieci małe (2 i 5) więc im też tego nie trzeba. Z czasem może się to jednak zmienić bo jeśli nawet nie telewizja to jakiś ekran do wyświetlania filmów czy zdjęć się przyda. Być może projektor będzie dobrym rozwiązaniem. Z tym nagrzewaniem się pokoi to mam nadzieję, że kombinacja dużej ilości izolacji + wentylacja mechaniczna + rolety załatwią sprawę. Zawsze coś wypadnie z tej strony więc jest kwestia ilości światła no i widoku bo zachody mamy bardzo malownicze. U nas kuchnia z jadalnią raczej nie będzie centrum. Niewiele w sumie gotujemy a jak już to raczej bez rozmachu. Co do spiżarni to faktycznie drzwi od kuchni będą zdecydowanie lepsze. Przejście będzie wtedy przez jadalnię. Sypialnia ma u nas być do spania a z praktyki widzimy jak bardzo nam brak takich garderób. Do tego stopnia, że sporo rzeczy trzymamy u rodziców żony. Zawsze nam brakowało dobrego wglądu w ciuchy do wyboru więc tu dwie garderoby pasują idealnie. Pokoje dziecięce celowo są z dala od sypialni dla większej swobody Co do antresoli dyskusja w toku bo oryginalnie tam gdzie jest jadalnia miał być salon. Teraz jej celowość pozostawia spore wątpliwości. Idea tej wnęki jest taka, że daje cień kiedy gorąco. Markiza to spory wydatek bo i jakąś automatykę pogodową musiała by mieć. Wiatry u nas nieźle hulają. Na planie jeszcze nie ma, ale taras ma się zawijać wokół południowo zachodniego narożnika. Ponad modą bardzie cenimy sobie wygodę i praktyczność. Działka ma 16a więc przestrzeń jest na zewnątrz (najwięcej od południa bo i kształt działki nieregularny. Przyjęcia na wiele osób to raczej w restauracji/karczmie którą mamy nieopodal. Rodzina porozrzucana po całej Polsce więc odwiedziny zazwyczaj mamy 2-osobowe ewentualnie + dzieci. Nie rozumiem zbytnio co znaczy to rozdmuchanie? Za szerokie korytarze? Pomysł z wrysowaniem mebli bardzo fajny. Będziemy próbować. Co do garaży nie widziałem jeszcze jednostanowiskowego w którym faktycznie stoi auto. Co do łazienki spokojnie wchodzi wanna, natrysk kibelek i dwie umywalki. Bardziej mnie tu zastanawia umiejscowienie kibelka w łazience, no ale taniej niż osobne pomieszczenie. Obecnie mamy w salonie wielkie przeszklenia od południa i wygląda to tak, że niemal do zachodu mamy pozasłaniane żaluzje dopiero przed zachodem wszystko idzie w górę i podziwiamy Jest to jeden z powodów dla których w salonie umieściliśmy spore okna jednak tak, aby słońce w południe nie zmuszało nas do opuszczania rolet. Mam nadzieję, że dobrze sobie wyliczyliśmy jak będzie się zachowywał cień. Co do poranków to póki co wygląda to tak, że każdy w osobnym czasie więc nie ma kolizji. Hmm zamiana pralni z łazienką na piętrze? A co sądzicie o umiejscowieniu kotła na piętrze w pralni? Ostatnio nie załączyłem szkicu (zaznaczam) elewacji więc może to wyjaśni niektóre wątpliwości.

Edytowane 12 Grudnia 2015 przez yarecki_wr

[mamik]

Dla mnie w tak dużym domu pokoje dla dzieci są za małe, na pewno zlikwidowałabym ten korytarzyk wejściowy

Jeśli dobrze widzę, to na piętrze część ścian jest nośna - z czego to wynika? Musi tak być?

Sypialnię odsunęliście od dzieci, za to lazienka jest tylko jedna i to przy samej sypialni - sprawdzają dwie łazienki, jedna rodziców, jedna dzieci, warto

antresola nad jadalnią - generalnie nie lubię łączyć części prywatnej (piętro) z częścią ogólnodostępną, więc nie będę obiektywna wg mnie wysokie pomieszczenie musi mieć odpowiednio duży metraż, fajnie wyglądają w domach parterowych, gdzie nie zamyka się przestrzeni i zostawia krokwie, u Ciebie to jakby na siłę, do tego zupełnie likwiduje intymność piętra. Jeśli u rodziców bedą goście, to hałas z dołu jest słyszalnym na gorze, dzieci idąc np do łazienki "paradują" łącznikiem nad głowami gości będących w jadalni, rozmowy rodziców z gośćmi tez nie zawsze są przeznaczone dla dzieci, u Was wszystko będzie otwarte

plusy - osobna jadalnia, schody ze spocznikiem, duży garaż, dużo garderób, ogólnie bardzo podoba mi się bryła

[yarecki_wr]

Na dwie łazienki nie ma tam za bardzo miejsca. Trzeba by rezygnować z pralni. Dzieci zawsze mogą sobie biegać na dół do łazienki. Przy mniejszych domach zawsze nam jakiegoś pomieszczenia brakowało a ten jest wyrysowany przy założeniach, że wszystkie pomieszczenia jakie uważamy za słuszne są. Korytarzyk przed pokojami dziecięcymi jest chyba wymuszony koniecznością osobnych wejść. Jeśli ktoś ma pomysł jak to inaczej rozwiązać bardzo by mnie to cieszyło. Co do tych ścian to nie jestem pewien. Chyba po prostu przedłużenie ścian z dołu przez to, że póki co jest tam antresola. W sumie gdyby jej nie było pewnie dało by się od razu inaczej rozmieścić wejścia do pokojów dziecięcych. Przy okazji obecnie wysokość sufitu na piętrze to prawie 270. Czy to nie za wysoko na te pomieszczenia? Kusi mnie żeby to obniżyć do ok 240-250. Czy ktoś tak ma?

[mamik]

270 to minimum

wejscia do pokoi dzieci - przy takim ukladzie jak mas obecnie wystarczy poszerzyć przedpokój do 2m i mieszczą się drzwi w jednej linii bez konieczności dodatkowego korytarza

pokoje dla dzieci powinny pełnić funkcję sypialni, miejsca do nauki i do zabawy teraz a za kilka lat spotkań z koleżankami/ kolegami, do tego jeszcze oczywiście przechowywanie ubrań, książek, przy obecnej powierzchni będzie ciasno, oczywiście w mieszkaniach w blokach dzieci większych pokoi nie mają, ale proporcjonalnie do powierzchni domu/mieszkania, u Ciebie pokoje nieproporcjonalnie małe

[Przemek Kardyś]

Według mnie wysokość pomieszczenia to 2,50-2,70 metra. Niższe to już taka piwnica, a wyższe są niepotrzebne. W starych blokach jest co prawda około 3,05, ale ludzie często montują tam podwieszane sufity i jest to nadliczbowa kubatura do ogrzania.

Ten korytarzyk na piętrze można zlikwidować skośnymi ściankami, a w nich dać drzwi.

Jeszcze faktycznie w miejscu pralni dałbym łazienkę, a z niej przejście do pralni w miejsce obecnej łazienki. Ogólnie mniej kombinacji ze ścianami i straconego miejsca, a i z pokojów dzieci będzie bliżej do łazienki i nie będą wam musiały pod drzwi podchodzić.

[perm]

Według mnie wysokość pomieszczenia to 2,50-2,70 metra. Niższe to już taka piwnica, a wyższe są niepotrzebne. W starych blokach jest co prawda około 3,05, ale ludzie często montują tam podwieszane sufity i jest to nadliczbowa kubatura do ogrzania.

Ten korytarzyk na piętrze można zlikwidować skośnymi ściankami, a w nich dać drzwi.

Jeszcze faktycznie w miejscu pralni dałbym łazienkę, a z niej przejście do pralni w miejsce obecnej łazienki. Ogólnie mniej kombinacji ze ścianami i straconego miejsca, a i z pokojów dzieci będzie bliżej do łazienki i nie będą wam musiały pod drzwi podchodzić.

Ja, w starym budownictwie miałem 3,4m i przy średniej wielkości pokojów 15 - 20m2 było to zdecydowanie za dużo. To mało przytulne. Teraz mam 2,7m i jest ok.

[yarecki_wr]

Ja miałem na myśli 2,5 dla pomieszczeń na piętrze. Na dole zostałoby jak jest 2,76 - tu pewnie i tak trochę ucieknie na wentylację. Z niższym sufitem byłyby chyba przytulniejsze a i mniejsza kubatura do ogrzewania. Na dole ma być podłogówka a na górze grzejniki. Bez skośnych ścianek chyba nie wejdą przed pokojami dla dzieci dwa skrzydła drzwiowe. Tam jest 1.5m. Zdecydowaliśmy, że zrezygnujemy z antresoli, co mam nadzieję pozwoli wyeliminować ściany nośne na piętrze. Dzięki temu można będzie ściankę od pokoju od północy odsunąć do drugiego okna i zlikwidować ten wymuszony korytarzyk dając tam drzwi do pokoju. Południowy pokój będzie węższy (ok 3.. Nieco się wydłuży tak, aby swobodnie wstawić drugie drzwi. Dodatkowy pokój, który wyjdzie nad antresolą miałby szerokie rozsuwane drzwi, tak aby mógł głównie służyć jako salon gier/audio/tv. W razie potrzebny można go zawsze będzie przekształcić na coś innego. Martwi mnie jednak, że odbiegamy od założonej pow. urz 150m2. Wyjdzie teraz ze 170. Zamieniając łazienkę z pralnią rekuperator i piec wypadnie bliżej sypialni, co może trochę zakłócać ciszę w nocy.

 

A i jeszcze nawiązując do punktu odnośnie garderoby na dole. Wydaje mi się, że kurtki na co dzień będzie można spokojnie dać na wiesza na wieszaczkach przed garderobą. W garderobie będzie inne wierzchnie okrycia w zależności od pory roku. Z praktyki wygląda u nas tak że wszystkie wieszaki są poobwieszane choć zwykle używa się jednego konkretnego okrycia. Teraz np jest to ciepła kurtka, ale oprócz tego mam tam inną na deszcz, płaszcz, marynarkę, 2 polary a żona jeszcze więcej. Przy takiej garderobie większość z tego mogłaby być schowana w środku bez konieczności znoszenia z góry.

Edytowane 13 Grudnia 2015 przez yarecki_wr

[Przemek Kardyś]

Ja mam 128m2, a w tym salon 27m2, trzy pokoje po 15m2, biuro 7m2, łazienkę 6m2, kuchnię, kotłownię, spiżarkę, wc i wiatrołap. W tych dodatkowych 42m2 zmieściłbym pewnie dodatkowe 2 pokoje, większy korytarz i do WC wsadził natrysk, a i salon wyszedłby większy.

 

Uważam, że 150m2 dla 4-ro osobowej rodziny można genialnie zagospodarować luksusowo, mądrze wygodnie, a głupio braknie miejsca. Słuchaj.

[mamik]

Lazienka piętro - co myślisz o zrobieniu małej łazienki przy sypialni rodziców z wejściem z sypialni, a łazienkę ogólnodostępną dużą z wydzieloną częścią na pralnię i reku?

Metraż domu - likwidując antresolę zwiększasz PU, ale kubatura zostaje taka sama, jeśli chcesz ją trochę zmniejszyć, to można nieco skrócić dom, tak żeby ściana pomiędzy jadalnią a salonem była w jednej linii ze ścianą garażu, w takim układzie lazienka na dole musiałaby wejść trochę pod schody, ale inne pomieszczenia (jadalnia, pokój zamiast antresoli, lazienka/pralnia na piętrze) podlegałaby zmianom kosmetycznym, a powierzchnia domu spadnie tak na oko o około 7-8m.

zastanawia mnie jeszcze komunikacja w okolicy spiżarni, robi się taki układ komunikacyjny biegania na około słupa pomiędzy kuchnią, jadalnią i spiżarnią